eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › co Panstwo sadza
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 128

  • 71. Data: 2003-05-26 14:30:20
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>

    "Dave" <w...@o...pl> writes:

    > deklaracja majatkowa powinna obejmowac caly majatek, takze ten za granica.
    > Nie bedzie sadze problemu zeby sprawdzic kto ile ma nawet za granica a tym
    > bardziej w krajach UE.

    A jak, tak praktycznie, chcialbys to zrobic? Ostatnio Polska nie miala
    jeszcze takich mozliwosci - USA czasem cos takiego probowaly (z roznym
    skutkiem) robic.
    --
    Krzysztof Halasa
    Network Administrator


  • 72. Data: 2003-05-26 14:35:54
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>

    "Dave" <w...@o...pl> writes:

    > > A kto powiedzial, ze drogi maja byc oplacane z podatkow?
    >
    > masz inny sposob ? Bramka przy twojej posesji z automatem jak wyjezdzasz na
    > droge ?

    Przeciez teraz, jesli nie uzywasz samochodu, to podatku zawartego w paliwie
    nie placisz?

    > > Dlaczego akurat w celach produkcyjnych i jak to sprawdzac?
    >
    > bo jest pozyteczny (przynosi wzrost PKB, daje miejsca pracy etc). Sprawdzic
    > prosto - majatek osob prawnych jest chyba juz teraz ewidencjonowany.

    Majatek osob fizycznych lub prawnych prowadzacych dzialalnosc gospodarcza
    jest czesciowo ewidencjonowany. Ale pisales o majatku produkcyjnym.

    > nie mowie o legalizacji ale sposobie na sciagniecie podatku od osob ktorym
    > nie umiano udowodnic przestepstwa. Tak samo od osob zarabiajacych na czarno
    > czy to w Polsce czy na Zachodzie - ktorzy tez omijaja podatki.

    Jesli ktos nie jest przestepca, to czemu chcesz go karac?

    > a co - przyjaciel ? Taki podatek zmuszalby do wykorzystania majatku z
    > pozytkiem dla ludu - jako majatku produkcyjnego, zwiekszajacego produkcje i
    > miejsca pracy.

    Szczerze mowiac bylem swiadkiem praktycznych prob tej ideologii i nie
    sprawdzily sie zupelnie.

    > co do jego "sprawiedliwosci" to mowisz o tym ze dzieki niemu te 3%
    > rozliczajace sie wg II i III progu na nim by zarobily

    To Ci sie cos pomylilo, na podatkach sie nie zarabia.

    > a ci ktorzy straciliby
    > na likwidacji kwoty wolnej (najbiedniejsi) by dolozyli ?

    Wszyscy dokladaja.

    > Twoja
    > sprawiedliwosc polega na zabieraniu biednym i dawaniu bogatym ? Cos na
    > odwrot jak robil Robin Hood ?..

    Pokaz mi dawanie komukolwiek.
    --
    Krzysztof Halasa
    Network Administrator


  • 73. Data: 2003-05-26 14:37:49
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>

    "Dave" <w...@o...pl> writes:

    > zgadzam sie. Nie widze zwiazku z podatkiem poglownym. ALe masz racje - jak
    > panstwo oferuje prace a ktos odmawia - to powinien zaplacic za to.

    Tzn. za co? Panstwo powinno oferowac bardzo niewiele miejsc pracy
    - nie jest w tym dobre.
    --
    Krzysztof Halasa
    Network Administrator


  • 74. Data: 2003-05-26 14:42:00
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>

    "Dave" <w...@o...pl> writes:

    > > Sugerujesz, ze np. obraczka (wiesz, takie cos, co nosza ludzie bedacy
    > > w zwiazku malzenskim) to jest majatek luksusowy???
    > > A np. pierscionek? Np. zareczynowy???
    >
    > Jak zaplacisz rocznie 2% wartosci pierscionka to i tak tego nie zauwazysz
    > :-)

    Skad wiesz co to za pierscionek? Kto mialby wyznaczyc jego wartosc i kto
    mialby w ogole sie o nim dowiedziec?

    > mowilem - uproszczenia podatkow, latwego dokumentowania i objecia dochodow
    > ktore sie wymykaja obecnemu systemowi.

    ??? To jest nierealna komplikacja a nie zadne uproszczenie.

    > i to sie robi juz teraz. Zobacz ile "polskich" statkow plywa pod obca
    > bandera. Problem w tym ze nie da sie fabryki zarejestrowac za granica a miec
    > ja w kraju.

    Powiedz to tym, ktorzy tak robia.
    Fabryka to nie jest najlepsze slowo, bardziej kojarzy sie z jakas huta
    niz z nowoczesna firma. Z hutami to moze rzeczywiscie tego sie nie robi,
    bo one zdaje sie dochodowe nie sa.

    > > Ale Irlandia ma male podatki i zalezy im na naplywie cudzoziemcow,
    > > najlepiej od razu wyksztalconych - takich, ktorzy wygeneruja dochod
    > > (albo PKB, jesli wolisz) bez inwestowania w nich.
    >
    > tego nie unikniesz bez wzgledu na system podatkowy.

    Alez mozna tego uniknac. Trzeba zaoferowac im lepsze warunki. Wbrew
    pozorom, wcale tak bardzo nie odstajemy od Irlandii - likwidacja
    biurokratycznych blokad i sensowny system podatkowy moglby zatrzymac
    wiekszosc osob, ktore bez tego wyjada.
    --
    Krzysztof Halasa
    Network Administrator


  • 75. Data: 2003-05-26 14:44:21
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>

    "Dave" <w...@o...pl> writes:

    > > Male lapowki sa w ogole nie do zlapania, bo sa od razu
    > > 'przejadane'. A duze to niekoniecznie laduja w Polsce.
    >
    > ale koniecznie w sposob nielegalny. Nie da sie legalnie bez wiedzy panstwa
    > wywiezc za granice duzego majatku.

    A co to jest "wiedza panstwa"? W jakim swiecie zyjesz?
    Moze system dzialajacy w Korei Polnocnej bardziej by Ci sie spodobal?
    --
    Krzysztof Halasa
    Network Administrator


  • 76. Data: 2003-05-26 16:00:39
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: Marcin Kasperski <M...@s...com.pl>

    > Hehe, dzis ogladalem programy propagandowe LPR i innych oszolomow -
    > bechenek chleba bedzie kosztowal 7,5 zl,

    Znajomi którzy jeżdżą co roku na wakacje do Grecji twierdzą, że po
    wprowadzeniu w Grecji euro chleb zdrożał z ceny zbliżonej do naszej do
    około 10 zł (w przeliczeniu oczywiście).

    Nie wiem czym był spowodowany ten efekt i czy wystąpi także u nas ale
    daje to pewne podstawy do niepokoju.


  • 77. Data: 2003-05-26 20:31:51
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: j...@p...onet.pl

    > No to cale szczescie. Ale z argumentami tez sobie kiepsko radziles.
    > Jesli ktos twierdzi, ze po wejsciu do unii wzrosna ceny, to chyba nigdy
    > nie byl za zachodnia granica. To jest podstawowy i do tego wyssany z
    > palca argument naszych eurosceptykow. I tyle.

    Na razie to ty nie podales argumentow za UE, ale jesli chcesz wiecej to odsylam
    do Najwyzszego Czasu. Rowniez z mediow mozesz sie dowiedziec o pogarszajacej
    sie sytuacji na rynku pracy w Reichu lub Francji. Skad np. wzial sie pomysl
    podwyzszenie wieku emerytalnego w tych krajach co spotaklo sie z takimi
    protestami np. we Francji.
    Rowniez twoj optymizm co do cen jest niepoprawny, badz naogladales sie
    programow w czerwonej TVP1/2. To jest niepodwazalny fakt, ze ceny zywnosci i
    tak juz drogie w naszym kraju jeszcze bardziej wzrosna. Wskutek podwyzszenia
    stawek Vatu wzrosna ceny na takie rzeczy m.in.: art. dzieciece, materialy
    budowalne, materialy medyczne, ogloszenia prasowe, uslugi prawne, srodki
    produkcji rolnej, wstep na imprezy sportowe, uslugi komunikacyjne. A czy Tobie,
    mnie, naszym bliskim urosna pensje? Nie!
    UE jest systemem znajdujacym sie na rowni pochylej. Stad wlasnie przebiegli
    eurosocjalisci wymyslili hurtowe poszerzenie bardzo tanim kosztem, co moze dac
    impuls wzrostowy na 15-20 lat dla przede wszystkim bogatszej czesci Europy.
    Na koniec argument moze mniej istotny: nie zyczylbym sobie by ludzie, ktorzy
    skompromitowali sie przeszloscia w poprzednim systemie, pelniac w przeszlosci
    funkcje w PZPR "wprowadzali" nas dzisiaj do Europy, a potem majac juz
    wszystko "gdzies" reprezentowali moj kraj za 150tys. zl na miesiac z moich, w
    dodatku podatkow.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 78. Data: 2003-05-26 20:34:36
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: "Wojciech Apel" <w...@n...pik-net.pl>

    > nie sadze.
    > Podaj kwote podatku poglownego a udowodnie ci nieprawde. Wynika
    > ona z tego ze 5% obywateli placacych wg stawki II i III placi 33% podatku.

    To nieprawda. Nie potrafie teraz znaleźć tych danych ale pamiętam wykredy w
    Gazecie z przed dwóch lat i wynikało z nich wyraźnie, że bogaci wnoszą do
    budzetu okolo 15-20%.

    Analizowalem to wyszlo mi, że rozkład jest podobny do normalnego.

    > Czyli dla tych 5% rzeczywiscie bedzie smieszna cena i oni byliby
    szczesliwi.

    Nie szczęście tylko sprawiedliwość.

    > Ale to nie oznacza ze tylko dla 5% bedzie to nieszczescie - bo ono bedzie
    > dla ok. 40%. Tyle mniej wiecej ludzi straciloby na tym.

    Tutaj podobnie - nie szczęście tylko sprawiedlizość.

    Wszak ideałem rewolucjonistów (i Janosików? - chyba przesadziłem) są
    równość, braterstwo i wolność. Jak równość to równość - zwłaszcza w
    podatkach.

    W.






  • 79. Data: 2003-05-26 20:44:52
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: "Wojciech Apel" <w...@n...pik-net.pl>


    > > Masz racje: nie ma. Bogaci z reguly sami kupują sobie usługi, które
    > > innym zabezpiecza państwo. Bogaci leczą się prywatnie w płatnych
    > > klienikach, posyłają dzieci do płatnych szkół i wynajmują agencje
    > > ochroniarskie bo nie wierzą w usługi policji.
    > >
    > > Wniosek: powinni płacić mniej ale taki wniosek chyba nie będzie Ci na
    > > rękę, bo widzę, że masz zupełnie inną tezę do udowodnienia.
    >
    > wg ciebie bogaci mniej jezdza po drogach, jak zachoruja na raka to lecza
    sie
    > prywatnie bulac setki tysiecy za kuracje, a jak padna ofiara wypadku czy
    > napadu to ida do agencji ? Masz fantazje..


    Jeżdzą może i więcej ale za to płatną A4 do Krakowa. Ale jak chorują, to
    płacą, wierz mi. Agencje ochrony wynajmują zanim dojdzie do napadu
    odciążając policje.

    Nie muszę mieć fantazji - ja to wiem.





    > >> Ja mam natomiast propozycje jeszcze
    > >> bardziej awangardowego podatku ale za to takiego ktory mozna z
    > >> powodzeniem wprowadzic: majatkowy.
    > >
    > > Oj, kolega socyjalista! Janisik, co to zabiera bogatym, bo sam jest
    > > biedny.
    >
    > nie sadze. Pewnie sam bym na tym podatku stracil :-)
    > Ale potrafie odroznic sprawidliwosc od wchodzenia bogatym w tylek.


    Skoro byś stracił to pewnie czujesz się biednym. Ja wręcz przeciwnie przez
    co zaczynam się obawiać. Na razie próbujesz zabrać mi pieniadze poprzez
    prawo - wszak dyskutujemy o podatkach, ale niech no tylko zdarzy się okazja,
    jakaś wojna, klęska żywiołowa albo trzęsienie ziemi to wymierzysz sobie
    swoją sprawiedliwość siłą. Pewnie przyjdziesz do mnie do domu, uznasz, że
    wszystko co mam a Ty nie masz to ja ukradłem albo mam dzięki aferze i sobie
    to po prostu zabierzesz. Jak będę stawiał opór to swoją sprawiedliwość
    wymierzysz siłą bo w końcu nie ma zasad! Albo nie, są zasady - to Dave je
    tworzy i muszą byc wygodne dla niego.

    Szczerze: boję się takich ludzi jak Ty!

    Cieszę się, że nad tym wszystkim jest jeszcze Pan Bóg i nawet jak nie
    wdrożymy sprawiedliwego podatku tu na ziemi to gdzieś tam kiedyś Jego
    sprawiedliwość to wyrówna.








    > skubia wszystkich. ALe od tych od ktorych mozna skubnac wiecej powinni
    > skubnac wiecej - oni i tak nie zauwaza tego. W kazdym rozwinietym kraju
    > swiata to funkcjonuje i widac ze sie sprawdza.

    A co to za argument, że "w każdym kraju funkcjonuje". A w Hameryce biją
    murzynów i co z tego. My tu dyskutujemy o SPRAWIEDLIWYM podatku a nie o tym,
    że gdzieś coś działa. To, że działa nie oznacza, że jest to sprawiedliwe.

    Wojtek



  • 80. Data: 2003-05-27 06:56:06
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: "Dave" <w...@o...pl>

    Krzysztof Halasa wrote:
    > "Dave" <w...@o...pl> writes:
    >
    >> zgadzam sie. Nie widze zwiazku z podatkiem poglownym. ALe masz racje
    >> - jak panstwo oferuje prace a ktos odmawia - to powinien zaplacic za
    >> to.

    > Tzn. za co?

    za niechec do pracy

    > Panstwo powinno oferowac bardzo niewiele miejsc pracy
    > - nie jest w tym dobre.

    ale powinno umozliwic firmom tworzenie tych miejsc

    D.


strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1