eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › co Panstwo sadza
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 128

  • 111. Data: 2003-05-29 10:03:24
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: No Name <v...@w...pl>


    > bo ten co ma wiecej majatku wiecej korzysta z uslug panstwa - chociazby
    > wiecej jezdzac po drogach.

    A jakież to darmowe usługi świadczy państwo? Jedyne, co mnie ostatnio
    nie kosztowało, to Rejestracja w Regonie - ale to IM potrzebne, nie
    mnie. A może, że sobie w urzędzie posiedzieć na ławce mogę, jak deszcz pada?

    > nie mowie o legalizacji ale sposobie na sciagniecie podatku od osob ktorym
    > nie umiano udowodnic przestepstwa.

    Skoro można to by zrobić bez dowodu, to następny możesz być Ty.

    >>>Podobnie ludzie zyjacy ze
    >>>spadkow, niepracujacy i nie placacy podatkow a majacy ogromne
    >>>fortuny.

    A jak to robią? Odcinają kawałek domu i płacą nim w sklepie? Trzymają
    pieniądze w banku i ten bank może udzielać innym kredytu - tyle tylko,
    że w kolejce do kredytu staje pan minister/premier/inne i pożycza tyle,
    że bank firmom pożyczać nie chce, bo mu się nie opłaca.
    W technice stan taki nazywa się dodatnim sprzężeniem zwrotnym,
    uniemożliwiającym prawidłową pracę układu.
    W gwarze lumpenproletariatu mówi się: jest hujowo, więc zróbmy tak, by
    było jeszcze bardziej h..., ale nie nam.
    Słowo "huj" usłyszałem w telewizji i wiem, że osoba na stanowisku
    powinna posługiwać się nim dla wyrażenia emocji.

    Pzdr: Dogbert


  • 112. Data: 2003-05-29 10:10:00
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: "Dave" <w...@o...pl>

    No Name wrote:
    >> bo ten co ma wiecej majatku wiecej korzysta z uslug panstwa -
    >> chociazby wiecej jezdzac po drogach.
    >
    > A jakież to darmowe usługi świadczy państwo? Jedyne, co mnie ostatnio
    > nie kosztowało, to Rejestracja w Regonie - ale to IM potrzebne, nie
    > mnie. A może, że sobie w urzędzie posiedzieć na ławce mogę, jak
    > deszcz pada?

    naprawde sadzisz ze wszystkie urzedy pracuja bez sensu i za darmo ? Sadzisz
    ze prowadzenie rejestrow np. samochodow, geodezyjnych, homologacyjnych,
    wydawanie pozowolen i koncesji etc ze to wszystko jest za darmo ? Moze jako
    bezrobotny czy prowadzacy DG nie masz zadnych wiekszych kontaktow ale
    zareczam ci ze Kulczyk korzysta z wiekszosci urzedow w panstwie..

    D.



  • 113. Data: 2003-05-29 10:21:13
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Thu, 29 May 2003 11:27:44 +0200, "Dave" <w...@o...pl>
    wrote:

    >Jarek Andrzejewski wrote:
    >> On Wed, 28 May 2003 16:17:13 +0200, "Dave" <w...@o...pl>
    >> wrote:
    >>
    >>> Jarek Andrzejewski wrote:
    >>>
    >>>>> od kiedy to renty i emerytury nie stanowia dochodu ?
    >>>>
    >>>> jeszcze raz poproszę Cię - przeczytaj to, co napisałem. Uważam, że
    >>>> podatek pogłówny powinny płacić osoby pracujące. Emerytura czy renta
    >>>> nie powinny być obciążone PDOF, bo to niepotrzebna komplikacja.
    >>>
    >>> no to ladnie. Czyli odpada pare ladnych milionow skladkowiczow a
    >>> zostaja jedynie pracujacy. Czyli na jednego pracujacego przypadnie
    >>> ok. 3tys podatku.
    >>
    >> nie! Policzmy...
    >> http://www.mf.gov.pl/dokument.php?dzial=149&id=10142
    >>
    >> Dochody podatkowe w roku 2001, wykonanie: 23444,2 mln zł

    >
    >w tych dochodach nie ma uwzglednionych wplywow od DG i kasy chorych.

    IMHO mylisz się. PDOF to PDOF. CIT jest osobno.

    >Mylisz dwie rzeczy. PDOF nie ma wplywu na aktywnosc przedsiebiorcow. Ich

    a sądzisz, że kombinowanie jak zmniejszyć dochód, kolekcjonowanie
    dowodów kosztów itp. nie hamuje aktywności? Mało jest przedsiębiorców
    rozliczających się PITem a nie CITem?

    >interesuja stawki CIT. Chyba ze mowisz o DG ktora zrecznie ominales
    >wczesniej...

    ja jestem przedsiębiorcą i płacę PIT. Nie nie pominąłem...

    >> nawet, że bardzo dużo obcokrajowców mogłoby zacząć się rozliczać z
    >> podatków w PL.
    >> Innym skutkiem byłoby zmniejszenie bezrobocia (bo obniżyłyby się
    >> koszty pracy), więc tych "głów" do płacenia byłoby więcej. A i
    >
    >dalej nie rozumiesz. Jak ktos zatrudnia osoby zarabiajace po 800zl i im maja
    >wzrosnac podatki to jak to sie ma do obnizki kosztow pracy ?

    średnia!!! Jeśli średnia płaca jest 2000 zł to średnio podatki spadną!

    >> zwolnienie tysięcy urzędników od PDOF też byłoby z korzyścią dla
    >> dochodów budżetu.
    >
    >Ich pensje to grosze w porownaniu z budzetem.

    nawet jeśli tak jest, to przecież nie da się zaprzeczyć, że
    zmniejszenie tych kosztów to korzyść budżetu!

    >> Osoba zarabiająca (brutto!) 903 zł miesięcznie zapłaci mniej
    >> pogłównego niż płaci PDOF.
    >
    >policz raz jeszcze tym razem dobrze

    a może Ty byś policzył? Bo na razie to mam wrażenie, że z kapelusza
    liczby bierzesz...

    >>> tym sadzisz ze sprawiedliwe jest zycie emeryta na konto podatnika i
    >>> nie partycypowanie w biezacych kosztach panstwa ? Wg mnie to ze
    >>> sprawiedliwoscia
    >>
    >> tak - on już swoje do wspólnej kasy włożył.
    >
    >wlozyl na swoja emeryture. Ale na emeryturze tez chce korzystac z drog,
    >szpiatala czy z policji, a moze nie chce ?

    a na ubezpieczenie zdrowotne nie włożył? A innych podatków nie płacił
    przez całe życie? Nie tylko składkę emerytalną przecież płacił...

    >Niszczenie najbiedniejszych przez dowalenie im podatku nie jest zadnym
    >rozwojem.

    ależ to właśnie teraz się dzieje!
    --
    Jarek Andrzejewski

    Co to znaczy: "niemożliwa anulacja zleceń stałych należności". MBank nie wie...


  • 114. Data: 2003-05-29 10:30:15
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Thu, 29 May 2003 11:32:58 +0200, "Dave" <w...@o...pl>
    wrote:

    >Jarek Andrzejewski wrote:
    >> On Thu, 29 May 2003 09:01:54 +0200, "Dave" <w...@o...pl>
    >> wrote:
    >>
    >>>> IMHO powinni płacić wszyscy pełnoletni, bo inaczej nikt by
    >>>> oficjalnie nie pracował.
    >>>
    >>> chcesz zeby bezrobotny bez zasilku szukal 3tys rocznie na podatek ?
    >>
    >> 23,4442 mld / 23 919 797 = 980,12 zł
    >
    >> pierwsza z tych liczb to wpływy z PDOF w 2001, a druga, to liczba osób
    >> w wieku produkcyjnym (mężczyźni 18-64 lata i kobiety 18-59 lat)
    >> 31.12.2001
    >
    >fajnie. Po stronie koniecznych wplywow nie uwzgledniasz KCH i DG a po
    >stronie liczby osob wliczasz bezrobotnych i rencistow...

    to była odpowiedź na " IMHO powinni płacić wszyscy pełnoletni, bo
    inaczej nikt by oficjalnie nie pracował". W takim przypadku ten
    podatek byłby właśnie taki. Wyliczenie pogłównego dla pracujących
    podałem w innym poście.

    >> Chyba wreszcie muszę zadać to pytanie: czy sam wymyśliłeś to 3000 zł
    >> czy ktoś Ci podpowiadał? :-)
    >
    >jak sie zastanowisz troche to zrozumiesz. Jak pojmiesz ze 20% tych ludzi
    >osiaga dochody 0 i placi podatek 0 a ty im chcesz dowalic przynajmniej
    >ogromny dla nich podatej rocznie to zrozumiesz ze nie tedy droga.

    droga? A może porozmawiajmy jednak o liczbach. Pokaż jak wyliczyłeś
    3000zł pogłównego.

    --
    Jarek Andrzejewski

    Co to znaczy: "niemożliwa anulacja zleceń stałych należności". MBank nie wie...


  • 115. Data: 2003-05-29 10:32:45
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Thu, 29 May 2003 12:10:00 +0200, "Dave" <w...@o...pl>
    wrote:

    >No Name wrote:
    >>> bo ten co ma wiecej majatku wiecej korzysta z uslug panstwa -
    >>> chociazby wiecej jezdzac po drogach.
    >>
    >> A jakież to darmowe usługi świadczy państwo? Jedyne, co mnie ostatnio
    >> nie kosztowało, to Rejestracja w Regonie - ale to IM potrzebne, nie
    >> mnie. A może, że sobie w urzędzie posiedzieć na ławce mogę, jak
    >> deszcz pada?
    >
    >naprawde sadzisz ze wszystkie urzedy pracuja bez sensu i za darmo ? Sadzisz

    Co do sensu: wszystkie - nie, ale wiele - z całą pewnością.
    Co do darmowości: żaden.

    >ze prowadzenie rejestrow np. samochodow, geodezyjnych, homologacyjnych,

    CEPiK powstaje już (chyba) z 7 lat!

    >wydawanie pozowolen i koncesji etc ze to wszystko jest za darmo ? Moze jako

    a po co koncesje i pozwolenia?

    --
    Jarek Andrzejewski

    Co to znaczy: "niemożliwa anulacja zleceń stałych należności". MBank nie wie...


  • 116. Data: 2003-05-29 10:41:31
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Thu, 29 May 2003 11:29:41 +0200, "Dave" <w...@o...pl>
    wrote:

    >> Nie wiem skąd Wam to 3kilo wyszło
    >
    >jak dodasz KCH i DG to zrozumiesz

    jakie DG? PDOF (PIT) obejmuje osoby fizyczne, niezależnie od źródeł
    przychodu. Sądzisz, że MinFin zapomniałby o tym i nie podałby ich na
    stronie zatytułowanej "Dochody podatkowe w roku 2001"?

    Co do KCH. Zadzwoniłem do MinFin. i w Biurze Prasowym powiedziano mi,
    że podana kwota PIT nie obejmuje składki na KCH. Te 23mld to tylko
    kwota, która wpływa do SP z tytułu podatku. Składki idą "osobno" - do
    ZUS.

    Ergo: oba Twoje argumenty są chybione.
    --
    Jarek Andrzejewski

    Co to znaczy: "niemożliwa anulacja zleceń stałych należności". MBank nie wie...


  • 117. Data: 2003-05-29 10:52:25
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: No Name <v...@w...pl>


    >>>bo ten co ma wiecej majatku wiecej korzysta z uslug panstwa -
    >>>chociazby wiecej jezdzac po drogach.
    >>
    >>A jakież to darmowe usługi świadczy państwo? Jedyne, co mnie ostatnio
    >>nie kosztowało, to Rejestracja w Regonie - ale to IM potrzebne, nie
    >>mnie. A może, że sobie w urzędzie posiedzieć na ławce mogę, jak
    >>deszcz pada?
    >
    >
    > naprawde sadzisz ze wszystkie urzedy pracuja bez sensu i za darmo ? Sadzisz
    > ze prowadzenie rejestrow np. samochodow,

    Płacę podatki kupując paliwo, ile płacę przy rejestracji samochodu nie
    pamiętam, ale o ile sobie przypominam nie jest to za darmo.
    Jeżeli rejestr samochodów nie powoduje ograniczenia kradzieży to nie
    należy go prowadzić. Czy zastanawiałeś się po co na dobrą sprawę
    rejestruje się samochody i przykręca do nich tablice?
    Czy nie po to, by strzyc ich posiadacza mocniej, głebiej, dokładniej?

    geodezyjnych,

    za mapkę, co ją komputer narysował w parę minut zapłaciłem kilka lat
    temu 800 zł. To nie był projekt supermarketu.

    homologacyjnych,

    mam w d. czy jeżdże samochodem homologowanym w Polsce czy gdzie indziej.
    Jak wygląda sprawa atestów i bezpieczeństwa czy urządzeń do rozliczeń
    wiem doskonale - często za legalny uważa się miernik, co ma papierek z
    GUM, chociaż kantuje na 5% - dokładnego użyć nie można, bo nie ma
    papierka - taki papierek to niejednoikrotnie kilka- kilkadziesiąt
    tysięcy zł. Jaśniej: płacisz państwu, byś mógł kantować w majestacie
    prawa. Tak to działa.

    > wydawanie pozowolen i koncesji etc ze to wszystko jest za darmo ?

    koncesja jest np. na dobro akcyzowe, więc takie, które jest obłożone
    dodatkowym podatkiem.

    Moze jako
    > bezrobotny czy prowadzacy DG nie masz zadnych wiekszych kontaktow ale
    > zareczam ci ze Kulczyk korzysta z wiekszosci urzedow w panstwie..


    Zakładałem ostatnio spółkę.
    Przykładowe ceny:
    Opłata za wpis do monitora: 250 zł (to taki zeszyt, co go muszę kupić,
    bo jak nie będę miał w firmie, to zapłacę karę.
    Wypis z rejestru (aktualny) 30 zł - kilka stron wydrukowanych z
    komputera + pieczątka.
    Zmiana we wpisie: kilkaset ( np. zmiana adresu), dodatkowo należy
    opłacić za każdym razem monitor.
    Jeżeli zasilę firmę zarobionymi przez siebie pieniędzmi (podwyższenie
    kapitału zakładowego) to płacę podatek od czynności cywilnoprawnej - np.
    500 zł od 50 000 zł. Może lepiej by było, żebym dał je zarobić
    bezrobotnemu, co mi ogródek skopie? Ile z tych 500 zł dotrze do
    potrzebującego po przemieleniu przez państwową maszynkę?

    Jeżeli ktoś mi nie zapłaci, to dochodząc z K.C. muszę zainwestować kasę
    - sąd nic nie zrobi za darmo.
    Jeżeli zechcę dochodzić z K.K - prokurator umorzy, ze względu na niska
    szkodliwość. To zrobi za darmo.

    Może Armia? Tak, mam ją za darmo, nawet mi żołd płacili, jak siedziałem
    (przepraszam: służyłem).
    Tyle tylko, że ta armia nie uchroniła mnie przed naciskami sowietów, gdy
    była okazja, by coś zmienić na lepsze. Jej główny boss zasłonił się
    realpolitik - armia przez kilkadziesiąt lat była więc jedynie kosztem.

    W tej chwili nawet jak pierdniesz, to musisz wszystko zgłaszac,
    rejestrować, opłacać i udowadniać - i oczywiście za wszystko płacić.

    Posiadam samochód w leasingu - do odbioru dowodu rejestracyjnego z
    urzędu miejskiego musiałem upoważnić pracownika tegoż leasingu - opłata
    za upowaznienie 7,5 zł.

    Co ja mam za darmo?

    P.s. zapomniałem: paszport: 100 zł.




    Pzdr; Dogbert





  • 118. Data: 2003-05-29 11:01:58
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: "Dave" <w...@o...pl>

    Jarek Andrzejewski wrote:
    >> wydawanie pozowolen i koncesji etc ze to wszystko jest za darmo ?
    >> Moze jako
    >
    > a po co koncesje i pozwolenia?

    no coz - moze proponujesz anarchie ? Wyobraz sobie ze w kazdym cywilizowanym
    kraju sa koncesje i pozowolenia. Po to by zaprowadzic porzadek.

    D.



  • 119. Data: 2003-05-29 11:14:51
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: "Dave" <w...@o...pl>

    Jarek Andrzejewski wrote:
    >>> Nie wiem skąd Wam to 3kilo wyszło
    >>
    >> jak dodasz KCH i DG to zrozumiesz
    >
    > jakie DG? PDOF (PIT) obejmuje osoby fizyczne, niezależnie od źródeł
    > przychodu. Sądzisz, że MinFin zapomniałby o tym i nie podałby ich na
    > stronie zatytułowanej "Dochody podatkowe w roku 2001"?

    placacy ryczalt czy bedacy na karcie uwzgledniaja to w podatku PIT ? Cos ci
    sie chyba pokrecilo.

    > Co do KCH. Zadzwoniłem do MinFin. i w Biurze Prasowym powiedziano mi,
    > że podana kwota PIT nie obejmuje składki na KCH. Te 23mld to tylko
    > kwota, która wpływa do SP z tytułu podatku. Składki idą "osobno" - do
    > ZUS.

    oczywiscie ze osobno. Ale ktos musi zaplacic podatek na leczenie. Sadzisz ze
    kto to zrobi ? Je tez musisz uwzglednic w podatku poglownym

    D.



  • 120. Data: 2003-05-29 11:23:18
    Temat: Re: co Panstwo sadza
    Od: "Piotr Solarz" <p...@...pl>

    Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <j...@d...com.pl> napisał w wiadomości
    news:a3gbdv8hsp5mt7bn8jqvm24q4a6jrbghhq@4ax.com...
    > 800 to obecnie (chyba już) minimalne wynagrodzenie dla osoby
    > pracującej na pełny etat.

    Właśnie jak to jest. 800 zł to faktycznie ustawowe minimum. Mam jednak
    pytanie czy na rękę czy na umowę czy brutto? Bo jeśli brutto to wyjdzie tyle
    co w Bułgarii jakieś 200-300 lewa :-). W ustawie nie jest sprecyzowane czy
    brutto czy netto.

    Piotrek

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1