eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › mBank na Mazurach - czyli wizyta w III swiecie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 21. Data: 2003-09-10 22:47:06
    Temat: Re: mBank na Mazurach - czyli wizyta w III swiecie
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    "Dżony Bigut" <d...@N...gazeta.pl> writes:

    > Tak apropos dentysty.. to zauważyłem że są oni dość odporni na
    > akceptowanie kart. Nawet jak gdzieś przyjmują to zwykle od jakiejś
    > tam kwoty (ja ostatnio trafiłem gdzie dopiero od 200pln
    > przyjmowali).

    "Moj" przyjmuje dowolne kwoty (np. przedwczoraj 150 zl) i wystawia
    rachunki. Ale to jest wieksza przychodnia, a nie pojedynczy
    dentysta...

    MJ


  • 22. Data: 2003-09-11 04:42:59
    Temat: Re: mBank na Mazurach - czyli wizyta w III swiecie
    Od: "wob" <s...@s...polbox.pl>


    Użytkownik "tomekk" <g...@p...com> napisał w wiadomości
    news:16460-1063194392@213.17.128.66...

    > moje zdziwienie, gdy okazalo sie, ze na Mazurach nie ma ani jednego
    > bankomatu, z ktorego moglbym bezprowizyjnie wyplacic gotowke

    to dobrze że był jakikolwiek bankomat
    he he moje zdziwienie było jeszcze większe jak byłem w Mikołajkach a tu ani
    jednego nocnego którym można płacić kartami
    bankomaty dwa w mieście PKOBP i Banku Spółdzielczego oczywiście oba
    niesprawne (a to był piątek wieczór wiec przez dwa dni wolne i tak by ich
    nikt nie naprawił) więc w nocy musiałem iść po deszczy 2km do hotelu
    Gołębiewski...:-)

    --
    wob


  • 23. Data: 2003-09-11 07:14:15
    Temat: Re: mBank na Mazurach - czyli wizyta w III swiecie
    Od: "wob" <s...@s...polbox.pl>

    Użytkownik "tomekk" <g...@p...com> napisał w wiadomości
    news:16460-1063194392@213.17.128.66...

    > moje zdziwienie, gdy okazalo sie, ze na Mazurach nie ma ani jednego
    > bankomatu, z ktorego moglbym bezprowizyjnie wyplacic gotowke

    to dobrze że był jakikolwiek bankomat
    he he moje zdziwienie było jeszcze większe jak byłem w Mikołajkach a tu ani
    jednego nocnego w którym można płacić kartami
    bankomaty dwa w mieście PKOBP i Banku Spółdzielczego oczywiście oba
    niesprawne (a to był piątek wieczór wiec przez dwa dni wolne i tak by ich
    nikt nie naprawił) więc w nocy musiałem iść po deszczu 2km do hotelu
    Gołębiewski...:-)

    --
    wob



  • 24. Data: 2003-09-11 07:30:34
    Temat: Re: mBank na Mazurach - czyli wizyta w III swiecie
    Od: m...@p...pl (McMac)

    On Wed, 10 Sep 2003 23:36:02 +0200, "Michał 'Amra' Macierzyński"
    <m...@p...pl> wrote:

    >Sie smej. W wyniku autosugestii chyba wszystkie zeby mnie bola ;) i jeszcze
    >nie moge sie przyzwyczaic do nowej plomby, bo troche wypukla jest ;)

    I sie nie przyzwyczaisz :(( Musisz isc jeszcze raz, nich ci troche spiluje.
    Plomba nie moze "uwierac".
    (Sorry za OT).

    --
    - Maciej Kulawik ----------------
    - m...@p...pl --------------


  • 25. Data: 2003-09-11 09:55:39
    Temat: Re: mBank na Mazurach - czyli wizyta w III swiecie
    Od: g...@p...onet.pl (Piotr Gralak)

    On Thu, 11 Sep 2003 00:47:06 +0200, Michal Jankowski
    <m...@f...edu.pl> wrote:

    >"Dżony Bigut" <d...@N...gazeta.pl> writes:
    >
    >> Tak apropos dentysty.. to zauważyłem że są oni dość odporni na
    >> akceptowanie kart. Nawet jak gdzieś przyjmują to zwykle od jakiejś
    >> tam kwoty (ja ostatnio trafiłem gdzie dopiero od 200pln
    >> przyjmowali).
    >
    >"Moj" przyjmuje dowolne kwoty (np. przedwczoraj 150 zl) i wystawia
    >rachunki. Ale to jest wieksza przychodnia, a nie pojedynczy
    >dentysta...
    >
    > MJ

    Roznie to bywa. Znam wieksza przychodnie, ktora powyzej 250 zl, a znam
    (i to bolesnie :)) mniejszy zaklad, na Wilczej czy innej Hożej*, gdzie
    place bez ograniczen.

    PGR

    *nauczylem sie juz ktora to Marszalkowska a ktore Jerozolimskie, co
    sie wielu "wiesniakom" :) czesto myli, ale kolejnosci przecznic
    Marszalkowskiej na odcinku plac Konstytucji - Aleje to sie do konca
    zycia chyba nie naucze :)


  • 26. Data: 2003-09-11 09:55:57
    Temat: Re: mBank na Mazurach - czyli wizyta w III swiecie
    Od: "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>

    Piotr Gralak wrote:
    > *nauczylem sie juz ktora to Marszalkowska a ktore Jerozolimskie, co
    > sie wielu "wiesniakom" :) czesto myli, ale kolejnosci przecznic
    > Marszalkowskiej na odcinku plac Konstytucji - Aleje to sie do konca
    > zycia chyba nie naucze :)

    To rob tak jak ja - rozpoznaje nie po nazwach tylko po kafejkach jakie tam
    sa... :) Jakos latwiej mi spamietac te nazwy, niz ulice ;)

    --
    Michal 'Amra' Macierzynski
    www.prnews.pl - swiat e-bankowosci



  • 27. Data: 2003-09-11 09:56:06
    Temat: Re: mBank na Mazurach - czyli wizyta w III swiecie
    Od: "WaSyL" <w...@r...clubbing.pl>

    "tomekk" <g...@p...com> wrote in message
    news:bjnnnf$53s$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Nie wiem, gdzie Ty tu widzisz korzyść - skoro trace dajmy na to 40zł tak
    > ot...
    > t.
    >

    korzysc jest taka, ze ma byc wygodnie i leje na 40 zyla. zmien moze na bank
    w ktorym za wyplaty z obych bankomatow zdzieraja mniej ;-)



  • 28. Data: 2003-09-11 21:32:21
    Temat: Re: mBank na Mazurach - czyli wizyta w III swiecie
    Od: Krystek <k...@s...pl_>

    Użytkownik Glenn napisał(a):
    >>Za 7PLN mam
    >>bezprowizyjne wypłaty we wszystkich bmatach i 3.5% (zamiast 3.0 w mbanku).
    >
    >
    > Za 8 PLN. Za VE nie płacisz :-))) ?

    Albo sobie założyć EKOKONTO w Banku Ochrony Środowiska i też można mieć
    wypłaty ze wszystich bankomatach w Polsce bez prowizji...

    K.


  • 29. Data: 2003-09-11 22:39:18
    Temat: Re: mBank na Mazurach - czyli wizyta w III swiecie
    Od: "Beniowa" <p...@...odpowiedz.in.public>


    Użytkownik "S.Stefanek" <s...@P...onet.pl> napisał
    w wiadomości news:bjn5a5$cd2$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > I dlatego mam e-pakiet w Fortisie. Nawet w WAWie często miałem bankomaty
    > euronetu nie po drodze. A w Polsce porażka. Np w Krynicy nie ma żadnego.

    W Krynicy to troche bankomatow jest, z tym ze faktycznie zadnego euronetu.
    Natomiast jest jeden Euronet w New Saczu (w Realu) i tak sie wlasnie
    zastanawiam, czy oplaca im sie wozic forse kilkadziesiat (kilkaset ?)
    kilometrow do tego jednego bankomatu (nastepny w Zakopanem) ?

    Grzegorz



  • 30. Data: 2003-09-12 07:12:08
    Temat: Re: mBank na Mazurach - czyli wizyta w III swiecie
    Od: "Damian" <j...@t...mam.pl>


    Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
    napisał w wiadomości news:bjo84h$ro2$1@news.onet.pl...
    > Dżony Bigut wrote:
    > > Tak apropos dentysty.. to zauważyłem że są oni dość odporni na
    > > akceptowanie kart. Nawet jak gdzieś przyjmują to zwykle od jakiejś
    > > tam kwoty (ja ostatnio trafiłem gdzie dopiero od 200pln przyjmowali).
    > > Ciekawe czy dentyści płacą dużo większą prowizję niż np. taka stacja
    > > benzynowa (średnia wartość transakcji byłaby pewnie podobna).
    >
    > Taki duzy, a taki niedomyslny....
    > Podatki, podatki ;) Po co maja ujawniac US ile zarabiaja? Tak przeciez
    bylo
    > bez rachuneczku i juz.

    raczej nie ma zwiazku relacyjnego (1 do 1) placenie karta a kasa fiskalna...
    od roku chodze do fryzjera w GM, zawsze place karta i raz jedyny dostalem
    wydruk z kasy fiskalnej...
    nie przygladalem sie, moze maja "lewy" terminal i oficjalny

    hej znawcy tematu, mam racje czy myle sie?


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1