Sun, 30 Jan 2005 18:26:44 +0100, w <4...@n...vogel.pl>, Łukasz Cielecki
<m...@p...onet.pl> napisał(-a):

> I prędzej czy później się o nie upomną. A skoro je już
> przehulałeś to masz problem. :D

E tam, wyrok będzie pewnie najwyżej w zawieszeniu :)

Plus zwrot z odsetkami oczywiście...

do góry

Zdarzyło się to dokładnie 2005-01-30 18:07 (a było wonczas zimno jak
cholera), kiedy Slawek Kos myśl swoją ubrał(a) w słowa takie:

> Ale stwierdzenie "jestes bandyta" skierowane do konkretnej osoby to IMHO
> _nie_jest_ opisana przez ciebie "przenosnia" tylko bardzo konkretne
> oskarzenie. I jak kazde oskarzenie powinno _precyzyzjnie_ wyrazac poglady
> oskarzajacego.
> IMHO bylo nie na miejscu.

Niby to prawda jest, co piszesz. Jednakże, interesującym nas tutaj
przestępstwem jest przywłaszczenie (art. 284 k.k. - jakkolwiek zdolny
prokurator coś tam jeszcze mógłby dodać). I pojawia się pewna trudność
językowa. No, bo jak na takiego trolla powiedzieć:" ty przywłaszczycielu
brzydki, ty"?

PS. Dla wyjaśnienia dodam, że bezpodstawne wzbogacenie nie jest
przestępstwem, a jedynie tytułem prawnym prawa cywilnego, umożliwiającym
domaganie się zwrotu czegoś tam...

--
**** ****
**** If you're so smart, why Microsoft Outlook Express ****
**** is your newsreader? ****
**** ****
**** yayco (yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com) ****

do góry

On Sat, 29 Jan 2005 18:20:05 +0100, Pimpf <depeszek_72__B-E-Z@TE-GO_go2.pl>
wrote:

>Art. 411. Nie można żądać zwrotu świadczenia:
>1) jeżeli spełniający świadczenie wiedział, że nie był do świadczenia
>zobowiązany, chyba że spełnienie świadczenia nastąpiło [...] w wykonaniu
>nieważnej czynności prawnej;

Czyli nie można żądać zwrotu takiego błędnego przelewu? Wszak jego nadawca
(spełniający świadczenie) wiedział, że nie był tej osobie zobowiązany, a
zwykły przelew bankowy nie jest chyba czynnością prawną?

Pozdrawiam, Bogdan.

do góry

szastox napisał:

> Użytkownik "Bartol Partol" <bartolpartol@gazeta.> napisał w wiadomości
> news:ctib0n$5sh$2@inews.gazeta.pl...
> >
> > Jaja sa takie, ze swoja wypowiedzia doskonale wpasowales sie w postawe
> > tego co przejadl kase i nie chce oddac.
>
> wiesz co, chyba masz problem z nadinterpretacja... w ktorym miejscu
> napisalem ze "przejadlbym" kase?

To żadna nadinterpretacja, napisałeś wprost:
"ja najpierw zastanowilbym sie czy z wydania
tych pieniedzy mialbym wiekszy pozytek czy problem"
a tymczasem uczciwy człowiek tu nie ma nad czym się zastanawiać.

> moze zamiast wypisywania bzdur zastanow sie nad tym, co piszesz
Sam się zastanów, czu pomyślałeś to samo co napisałeś,
jeśli tak, to w pełni się z Bartolem zgadzam,
jeśli nie - tym bardziej zastosuj się do swojej rady

Różnica pomiędzy głupim a inteligentnym bandytą polega właśnie na tym,
że ten drugi się zastanowi, czy ze "skoku na kasę"
będzie miał wiekszy pozytek czy problem ...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> no ladnie teraz mnie od zlodzieji wyzywaja... :)
>
> puki co nikt mnie nie prosil o oddanie, wiec zlodziejem nie jestem.

Jasne,
złodziejem będziesz dopiero jak zostaniesz skazany,
wyrok się uprawomocni, a z odwołania wyjdą nici ...
teraz pewnie jesteś ... 'politykiem' ;-P

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Sun, 30 Jan 2005 19:00:32 +0100, w <ctj7js$3t1$1@nemesis.news.tpi.pl>, yayco
<yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com> napisał(-a):

> PS. Dla wyjaśnienia dodam, że bezpodstawne wzbogacenie nie jest
> przestępstwem, a jedynie tytułem prawnym prawa cywilnego, umożliwiającym
> domaganie się zwrotu czegoś tam...

Świadome już jest.

do góry

>>Art. 411. Nie można żądać zwrotu świadczenia:
>>1) jeżeli spełniający świadczenie wiedział, że nie był do świadczenia
>>zobowiązany, chyba że spełnienie świadczenia nastąpiło [...] w wykonaniu
>>nieważnej czynności prawnej;
>
> Czyli nie można żądać zwrotu takiego błędnego przelewu? Wszak jego nadawca
> (spełniający świadczenie) wiedział, że nie był tej osobie zobowiązany, a
> zwykły przelew bankowy nie jest chyba czynnością prawną?
>
> Pozdrawiam, Bogdan.


nareszcie ktos madry sie udzielil... :)

jak to jest wkoncu ?

do góry

> Różnica pomiędzy głupim a inteligentnym bandytą polega właśnie na tym,
> że ten drugi się zastanowi, czy ze "skoku na kasę"


ludzie ! jakiego skoku na kase !

do góry

>> puki co nikt mnie nie prosil o oddanie, wiec zlodziejem nie jestem.
>
> Czyli jak ktoś Ci ukradnie samochód to nie jest złodziejem dopóki go nie
> poprosisz o zwrot? Dobre!

to troche nie tak

jest tak, ze ktos ow samochod porzucil na moim podworku ktore jest bardzo
dobrze strzerzone.
i jak dotad po niego nie wrocil.

jestem przestepcą ?

do góry

bardzo chetnie bede zainteresowanym komentowal na bierzaco jak sytuacja sie
rozwija

ciekawe kto ma racje...
jak narazie minely 4 miesiace i jest cisza..

do góry