eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › reklamacja przelewu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2004-01-22 12:38:18
    Temat: Re: reklamacja przelewu
    Od: "Wojciech Nawara" <[WYTNIJTO]usenet@nawara.info>

    Użytkownik "Azazell" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:400FC2F9.60205@gazeta.pl...

    > >Bank ODBIORCY oddzwonił do Ciebie i powiedział, że zaksięgował ten
    przelew
    > >na koncie swojego klienta ?
    > >
    > >Czy to nie jest złamanie tajemnicy bankowej ??????????????
    > >
    > Zapewne tak. Ale oszczędziło mi to nerwów dość dużo. Z tym że
    > powiedzieli, że żadnych papierków nie dadzą na to no i to co powiedzieli
    > to to, że "ten przelew doszedł". Bez żadnych szczegółów.

    Oj ktoś powinien polecieć ze stołka za takie coś... Gdybym był rzeczonym
    odbiorcą i dowiedział się, że mój bank rozpowiada na prawo i lewo, że
    przelew na mój rachunek dotarł, pierwsze co robię to pismo do zarządu i
    prokuratury.

    Przecież bank nawet nie mógł wiedzieć na 100% z kim rozmawia...

    --
    Pozdrawiam,

    Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
    usenet (at) nawara.info


  • 12. Data: 2004-01-22 13:06:47
    Temat: Re: reklamacja przelewu
    Od: Azazell <j...@g...pl>



    Wojciech Nawara wrote:

    >>Przecież bank nawet nie mógł wiedzieć na 100% z kim rozmawia...
    >>
    pani chyba była świadoma co czyni. to tyle jeśli idzie o znajomość
    procedur na infoliniach.
    a gościowi który pisał do mnie żem złodziej mogłem powiedzieć żeby się
    odstosunkował.

    --
    z pozdrowieniami
    Azazell


  • 13. Data: 2004-01-22 13:08:57
    Temat: Re: reklamacja przelewu
    Od: "Artur Czeczko" <n...@e...one.pl>


    Użytkownik "Wojciech Nawara" <[WYTNIJTO]usenet@nawara.info> napisał w
    wiadomości news:buog7h$h2l$1@news.onet.pl...
    >
    > Oj ktoś powinien polecieć ze stołka za takie coś... Gdybym był rzeczonym
    > odbiorcą i dowiedział się, że mój bank rozpowiada na prawo i lewo, że
    > przelew na mój rachunek dotarł, pierwsze co robię to pismo do zarządu i
    > prokuratury.
    >
    > Przecież bank nawet nie mógł wiedzieć na 100% z kim rozmawia...

    Przecież to nie był ktoś pierwszy lepszy, tylko ktoś, kto miał
    dowód nadania przelewu. Skoro przelew był nadany, to nie jest
    żadną tajemnicą, że dotarł, o ile wszystko było w porządku.
    Zatem taka informacja jest równoważna stwierdzeniu
    "nasz bank funkcjonuje poprawnie". Każdy bank ma prawo
    takie zdanie wypowiedzieć, n'est-ce pas?

    Pozdrawiam,
    Artur


  • 14. Data: 2004-01-22 16:33:01
    Temat: Re: reklamacja przelewu
    Od: "Dżony Bigut" <d...@g...pl>

    Wojciech Nawara <[WYTNIJTO]usenet@nawara.info> napisał(a):

    > Oczywistym jest, że reklamację może złożyć jedynie ZLECENIODAWCA [bo to jego
    > zlecenie nie zostało zrealizowane poprawnie] w banku ZLECENIODAWCY [bo ten
    > bank nie wykonał zlecenia do końca].

    Zakładasz z góry że to bank zleceniodawcy nie wykonał zlecenia do końca. Bank
    zobowiązuje się przkazać środki zgodnie z dyspozycją klienta do drugiego
    banku (a konkretnie do KIR) i IMHO na tym kończy się jego odpowiedzialność za
    wykonanie tej usługi. Bank zleceniodawcy nie może gwarantować co z przyjętymi
    środkami zrobi bank odbiorcy. Wydaje mi się że sprawą otwartą jest to czy
    bank zleceniodawcy zobligowany jest do sprawdzenia w banku odbiorcy
    poprawności wykonania tej usługi. Swoją drogą ciekaw jestem czy jest to jakoś
    prawnie uregulowane?
    Pozdrawiam
    DżonyBigut


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 15. Data: 2004-01-22 16:48:11
    Temat: Re: reklamacja przelewu
    Od: Kamil Jońca <k...@g...pl>

    Dżony Bigut wrote:
    [...]

    > środkami zrobi bank odbiorcy. Wydaje mi się że sprawą otwartą jest to czy
    > bank zleceniodawcy zobligowany jest do sprawdzenia w banku odbiorcy
    > poprawności wykonania tej usługi. Swoją drogą ciekaw jestem czy jest to jakoś
    > prawnie uregulowane?
    O ile dobrze pamiętam to odpowiednia formułka brzmiała że banki
    odpowiadają *solidarnie* chyba, że któryś wykaże, nie ponosi winy.

    KJ

    PS. Ale nie dam sobie nic uciąć, czy to np. nie dotyczylo innej sytuacji.


    --
    Jid: k...@c...pl lub k...@j...wp.pl


  • 16. Data: 2004-01-22 19:57:34
    Temat: Re: reklamacja przelewu
    Od: "Wojciech Nawara" <[WYTNIJTO]usenet@nawara.info>

    Użytkownik "Dżony Bigut" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:buotvt$j1p$1@inews.gazeta.pl...

    > Zakładasz z góry że to bank zleceniodawcy nie wykonał zlecenia do końca.
    Bank

    Nie. Nie zakładam, że bank zleceniodawcy popełnił błąd, ale tylko tam możesz
    złożyć reklamację. ZAWSZE reklamację składa ZLECENIODAWCA w SWOIM banku, bo
    właśnie ich wiąże umowa.

    Na jakiej podstawie chciałbyś reklamować cokolwiek w banku odbiorcy?
    Zlecałeś im coś?

    --
    Pozdrawiam,

    Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
    usenet (at) nawara.info


  • 17. Data: 2004-01-23 01:29:19
    Temat: Re: reklamacja przelewu
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Wojciech Nawara" <[WYTNIJTO]usenet@nawara.info> writes:

    > Należy też zauważyć, że posiadanie takiego oświadczenia nie jest warunkiem
    > koniecznym do złożenia takiej reklamacji.

    Ani nawet w ogole potrzebnym.
    Do cudownego odnalezienia oczywiscie moze sie przydac.
    --
    Krzysztof Halasa, B*FH


  • 18. Data: 2004-01-24 18:36:23
    Temat: Re: reklamacja przelewu
    Od: "Dżony Bigut" <d...@g...pl>

    Wojciech Nawara <[WYTNIJTO]usenet@nawara.info> napisał(a):

    > Nie. Nie zakładam, że bank zleceniodawcy popełnił błąd, ale tylko tam możesz
    > złożyć reklamację. ZAWSZE reklamację składa ZLECENIODAWCA w SWOIM banku, bo
    > właśnie ich wiąże umowa.
    > Na jakiej podstawie chciałbyś reklamować cokolwiek w banku odbiorcy?
    > Zlecałeś im coś?

    Nie nie zlecałem. Ale reklamację mogę złożyć co do poprawności wykonania
    dyspozycji przez mój bank (czyli wysyłającego). Natomiast reklamację może
    złożyć również odbiorca w swoim banku, w kwestii wyjaśnienia czy na jego
    konto był wpływ, a jeśli nie został zaksięgowany to dlaczego. Masz rację, że
    jeśl odbiorca twierdzi że przelewu nie dostał to zleceniodawca składa
    reklamację w swoim banku. Ale jeśli okaże się że środki zostały przekazane
    poprawnie (co bank może zaświadczyć potwierdzeniem) to w tej sytuacji
    odbiorca może złożyć reklamację u siebie w banku (i nie jest mu do tego
    potrzebne nawet potwierdzenie, tyle że łatwiej z takim świstkiem coś
    załatwić).
    Pozdrawiam
    Dzony Bigut

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1