eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpw › 200 mld na obronę rubla....
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 21. Data: 2009-02-19 18:10:05
    Temat: Re: 200 mld na obronę rubla....
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    kc wrote:

    > totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):
    >
    > Sorry, ale są sprawy beznadziejne. Jeżeli mylisz się tu:
    >
    > <Pewnie same sukcesy na koncie.
    >
    > tak jak możemy zacząć tłumaczenie?
    >
    > kc
    >
    Tak się domyślałem. Nie możesz tego wytłumaczyć. Nie dziwię się bo to
    skończony kretynizm i nie da się go obronić. To trudne ale możesz spróbować
    raz. Najpierw pomyśl, a potem napisz. Choć po tym co piszesz ja wnioskuje,
    że w Twojej głowie głucho jak w studni.


  • 22. Data: 2009-02-19 18:26:45
    Temat: Re: 200 mld na obronę rubla....
    Od: " kc" <k...@g...SKASUJ-TO.pl>

    totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):

    > Tak się domyślałem. Nie możesz tego wytłumaczyć. Nie dziwię się bo to
    > skończony kretynizm i nie da się go obronić. To trudne ale możesz spróbować
    > raz. Najpierw pomyśl, a potem napisz. Choć po tym co piszesz ja wnioskuje,
    > że w Twojej głowie głucho jak w studni.

    Powinienem cię zignorować, ale niech tam. Przeczytaj sobie post, na który
    odpowiedziałem, potem mój, potem jeszcze kilka postów dekazeee i może ci się
    rozjaśni. A jeżeli nie to odsłuchaj swoją głowę.

    kc

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 23. Data: 2009-02-19 19:14:11
    Temat: Re: 200 mld na obronę rubla....
    Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>


    > Tusk nic nie zrobił. Miał tylko dobry timing. Przy okazji sprzedał trochę
    > euro, które i tak musiał wymienić.

    A wiesz ile ?.


    --
    Pozdrawiam
    Endriu




  • 24. Data: 2009-02-19 19:22:57
    Temat: Re: 200 mld na obronę rubla....
    Od: "Anatol" <c...@u...pl>


    Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości
    news:gnjl4l$b30$1@news.interia.pl...
    >
    >
    >> Endriu, bo pan Sadowski nie potrafi pojąc prostej rzeczy... jesżeli
    >> osłabienie
    >> spowodowane jest zagrywkami spekulantów, to interwencja bez problemu
    >> uzdrowi
    >> sytuację... a jeżeli osłabienie ma solidne podstawy fundamentalne, to
    >> żadne
    >> pieniądze tego nie zatrzymają... czas pokaże, ale myślę że spadek
    >> złotówki
    >> zostanie zatrzymany...
    >
    > Wysyłając ten post na grupę chciałem zwrócić uwagę głównie na kwotę 200
    > mld dolarów

    Tu bardziej adekwatne byłoby porównanie masy popytowej rubla i złotówek.

    Rosja nie ma perspektywy wejścia do strefy EUR - jedyne na co liczy do
    dotrwanie do nowej hossy na surowcach zanim skończą się rezerwy. Poza tym
    wydaje sie ze za wcześnie uruchomili interwencję tj. gdy rubel był jeszcze
    bardzo mocny. W Polsce interwencje uruchomiono po ponad 50% dewaluacji
    złotego, gdy zdaniem Goldman Sachs "...podstawy słabości tych walut
    zmieniają się z trendu makroekonomicznego w kierunku spekulacyjnego
    "przestrzelenia"...", a w 2 letniej perspektywie przyjęcia EUR, żadne
    kredyty złotówkowe przeznaczone na osłabienie PLN nie przebiją możliwości
    pożyczania przez rząd EUR.


    > w porównanie jej do 3 mld Euro jaka dysponuje nasz rząd....

    To moze zatrudnić Balcerka ? Zdaniem wielu osób (w tym np. Michalkiewicza),
    w latach 1990-91 przy pomocy 1 mld rezerw zagwarantował stały kurs USD =
    9500 zł, pomimo wytransferowania dziesiątek czy nawet setek mld USD zm jraju
    którego nie obsługiwany od lat dług zagraniczny osiągnął poziom ponad 60%
    PKB.


    Anatol


  • 25. Data: 2009-02-19 19:24:33
    Temat: Re: 200 mld na obronę rubla....
    Od: "dekazzze" <d...@g...pl>

    Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gnk35s$20l$1@inews.gazeta.pl...

    >> Endriu, bo pan Sadowski nie potrafi pojąc prostej rzeczy... jesżeli
    >> osłabienie spowodowane jest zagrywkami spekulantów, to interwencja bez
    >> problemu uzdrowi sytuację... a jeżeli osłabienie ma solidne podstawy
    >> fundamentalne, to żadne pieniądze tego nie zatrzymają... czas pokaże, ale
    >> myślę że spadek złotówki zostanie zatrzymany...
    >>
    >
    > Tusk nic nie zrobił. Miał tylko dobry timing. Przy okazji sprzedał trochę
    > euro, które i tak musiał wymienić. Nie wiem o co to zmieszanie. Czy
    > 5pln/ero to zły kurs? A dlaczego 4,50 jest lepszy, a 7,20 gorszy? W tym
    > kraju jakakolwiek zmiana wywołuje frustracje. Nie ważne dobra czy zła.

    no właśnie o to chodzi że kacze osołomy nigdy tego nie zrozumieją bo nie
    chcą, ważne by coś dowalić donkowi i tyle.
    Donald nie do końca nic nie zrobił, bo do tego niczego dorobił medialną
    historyjkę o interwencji i ta historyjka mogłaby być może zadziałać o ile
    kacze "eksperty" oszołomy czyli głównie szkodniki narodowe przechowywane w
    pałacu mlaskacza i inne szkodniki utrzymywane przeze mnie nie zdewaluują tej
    medialnej pseudo interwencji (a starają się jak mogą wszystko psuć), byle
    była porażka donka, koszta nie ważne. Niestety grupa przestępcza mlaskacza
    nadal szkodzi krajowi i nic się nie da zrobić. Donald nawołuje zresztą z
    wyraźnym mrugnięciem oka o to aby w tym nie przeszkadzać, naiwnie myśląc że
    kacze oszołomy chociaż raz czegoś nie zepsują, że jakiś honor może mają czy
    coś kaczo podobnego.

    druga sprawa, modnie prawie wszyscy czepiają się tych banków (też chyba
    medialna moda), bo pewnie sądzą że te banki to powinny wciskać opcje tym
    firmom jedynie w momencie kiedy same mogłyby stracić a w momencie jak
    zauważyli że mogą zrobić na tym kokosowy interes to powinni honorowo opcje
    wycofać ze swojej oferty z uwagi pewnie na oczywisty interes narodowy. A to,
    ze spece ze słusznie zagrożonych firm aż takimi ćwierćinteligentami się
    okazali i w opcje się zapakowali na wielokrotność swoich realnych możliwości
    i obrotów, bo planowali zakup nawet w kantorach brakującej waluty i
    sprzedaży bankowi po kursie znacznie korzystniejszym od rynkowego to ok.
    Byli zaradni i chcieli legalnie zarobić, nie oni są przecież "spekulantami"
    i żydami.
    Bankier to chyba dla niektórych urzędnik zaufania publicznego i honorowo
    powinien dokładać do interesu i tyle w temacie a jak widzi biznes do
    zrobienia to powinien dać cynka do ekonomisty najwyższych lotów jacka albo
    placka haha.

    pzdr,
    dkzzzzzzzz.


  • 26. Data: 2009-02-19 19:25:28
    Temat: Re: 200 mld na obronę rubla....
    Od: "dekazzze" <d...@g...pl>

    Użytkownik "Bartłomiej Miara" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gnjnp8$n61$1@inews.gazeta.pl...

    > Brawo Donek, a Sadowski to chyba ekonomie zna tylko z półki w księgarni,
    > jeżeli nie widzi róznicy w postępowaniu polskiego i rosyjskiego rządu.

    sadowski to widzi, nie może nie widzieć....

    pzdr,
    dkzzzzzzz.


  • 27. Data: 2009-02-19 19:37:48
    Temat: Re: 200 mld na obronę rubla....
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    Endriu wrote:

    >
    >> Tusk nic nie zrobił. Miał tylko dobry timing. Przy okazji sprzedał trochę
    >> euro, które i tak musiał wymienić.
    >
    > A wiesz ile ?.
    >
    >
    Publikowane jest pewnie na stronie minfin. Nie sprawdzałem. Dziś podawali w
    prasie jakiego to rzędu były transakcje. Razem nie przekroczyły 100 mln
    euro. Nic wielkiego. Pewnie manewr będzie powtarzany przy poziomach około 5
    pln. Przy dalszym trendzie wzrostowym nie na wiele się to zda i wszyscy
    maja tego świadomość. Dotąd nikt nie powiedział dlaczego trzeba bronić tego
    poziomu. Pewnie dlatego, ze nie ma na to odpowiedzi.


  • 28. Data: 2009-02-19 19:38:42
    Temat: Re: 200 mld na obronę rubla....
    Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>

    >a w 2 letniej perspektywie przyjęcia EUR, żadne kredyty złotówkowe
    >przeznaczone na osłabienie PLN nie przebiją możliwości pożyczania przez
    >rząd EUR.

    Od kogo rząd pożycza to Euro ?.

    >> w porównanie jej do 3 mld Euro jaka dysponuje nasz rząd....
    >
    > To moze zatrudnić Balcerka ? Zdaniem wielu osób (w tym np.
    > Michalkiewicza), w latach 1990-91 przy pomocy 1 mld rezerw zagwarantował
    > stały kurs USD = 9500 zł, pomimo wytransferowania dziesiątek czy nawet
    > setek mld USD zm jraju którego nie obsługiwany od lat dług zagraniczny
    > osiągnął poziom ponad 60% PKB.

    Tzn że co, kwestionujesz że w/w stabilizacja stałego kursu dolara po 9500 zł
    nie nie miała miejsca ?.


    --
    Pozdrawiam
    Endriu



  • 29. Data: 2009-02-19 19:40:39
    Temat: Re: 200 mld na obronę rubla....
    Od: "dekazzze" <d...@g...pl>

    Użytkownik " kc" <k...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
    news:gnji43$kuc$1@inews.gazeta.pl...
    > dekazzze <d...@g...pl> napisał(a):
    >
    >
    >> jeżeli będzie podważane przez takich ćwierćinteligentów jak sadowski to
    >> jednak nic nie da...
    >> tak jak z kryzysem, gdybyśmy nie mieli mediów, byśmy o żadnym kryzysie
    >> się
    >> nawet nie dowiedzieli a tak mamy tornado.
    >
    >
    > To jest mocne. Zlikwidować media! Niech ostanie się tylko GW i TVN.
    > Będziemy
    > żyli w raju.

    dziwne masz postulaty, współczuję frustracji...
    ponieważ moja miesięczna zaliczka na dochodowy wzrosła r/r o jakieś 6k PLN z
    hakiem, więc kryzys mi jak dotąd nie straszny ale obawiam się co może
    wywołać ten kretyn z pałacu i jego świta swoim gadaniem w kółko tego samego
    bo jednak zarabiam od dość dawna w PLN (czego jednak żałuję).

    pzdr,
    dkzzzzzzz.


  • 30. Data: 2009-02-19 19:42:39
    Temat: Re: 200 mld na obronę rubla....
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    dekazzze wrote:

    > Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:gnk35s$20l$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >>> Endriu, bo pan Sadowski nie potrafi pojąc prostej rzeczy... jesżeli
    >>> osłabienie spowodowane jest zagrywkami spekulantów, to interwencja bez
    >>> problemu uzdrowi sytuację... a jeżeli osłabienie ma solidne podstawy
    >>> fundamentalne, to żadne pieniądze tego nie zatrzymają... czas pokaże,
    >>> ale myślę że spadek złotówki zostanie zatrzymany...
    >>>
    >>
    >> Tusk nic nie zrobił. Miał tylko dobry timing. Przy okazji sprzedał trochę
    >> euro, które i tak musiał wymienić. Nie wiem o co to zmieszanie. Czy
    >> 5pln/ero to zły kurs? A dlaczego 4,50 jest lepszy, a 7,20 gorszy? W tym
    >> kraju jakakolwiek zmiana wywołuje frustracje. Nie ważne dobra czy zła.
    >
    > no właśnie o to chodzi że kacze osołomy nigdy tego nie zrozumieją bo nie
    > chcą, ważne by coś dowalić donkowi i tyle.
    > Donald nie do końca nic nie zrobił, bo do tego niczego dorobił medialną
    > historyjkę o interwencji i ta historyjka mogłaby być może zadziałać o ile
    > kacze "eksperty" oszołomy czyli głównie szkodniki narodowe przechowywane w
    > pałacu mlaskacza i inne szkodniki utrzymywane przeze mnie nie zdewaluują
    > tej medialnej pseudo interwencji (a starają się jak mogą wszystko psuć),
    > byle była porażka donka, koszta nie ważne. Niestety grupa przestępcza
    > mlaskacza nadal szkodzi krajowi i nic się nie da zrobić. Donald nawołuje
    > zresztą z wyraźnym mrugnięciem oka o to aby w tym nie przeszkadzać,
    > naiwnie myśląc że kacze oszołomy chociaż raz czegoś nie zepsują, że jakiś
    > honor może mają czy coś kaczo podobnego.
    >
    > druga sprawa, modnie prawie wszyscy czepiają się tych banków (też chyba
    > medialna moda), bo pewnie sądzą że te banki to powinny wciskać opcje tym
    > firmom jedynie w momencie kiedy same mogłyby stracić a w momencie jak
    > zauważyli że mogą zrobić na tym kokosowy interes to powinni honorowo opcje
    > wycofać ze swojej oferty z uwagi pewnie na oczywisty interes narodowy. A
    > to, ze spece ze słusznie zagrożonych firm aż takimi ćwierćinteligentami
    > się okazali i w opcje się zapakowali na wielokrotność swoich realnych
    > możliwości i obrotów, bo planowali zakup nawet w kantorach brakującej
    > waluty i sprzedaży bankowi po kursie znacznie korzystniejszym od rynkowego
    > to ok. Byli zaradni i chcieli legalnie zarobić, nie oni są przecież
    > "spekulantami" i żydami.
    > Bankier to chyba dla niektórych urzędnik zaufania publicznego i honorowo
    > powinien dokładać do interesu i tyle w temacie a jak widzi biznes do
    > zrobienia to powinien dać cynka do ekonomisty najwyższych lotów jacka albo
    > placka haha.
    >
    > pzdr,
    > dkzzzzzzzz.
    Sprawa z opcjami to przejaw tego samego zjawiska, które dzieje się ciągle.
    Ludzie bez pojęcia kupują fundusze, ubezpieczenia i inne rozwiązania
    finansowe, na których się nie znają, i których nie umieją kontrolować.
    Topią przy tym mld złotych. I co? I nic. Każdy powinien dbać o siebie, a
    jak nie umie to dostaje w dupę aż się naumie.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1