eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Banki maja się dobrze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 114

  • 11. Data: 2015-12-22 12:19:48
    Temat: Re: Banki maja się dobrze
    Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde>


    z napisał(a) w wiadomości: <56783292$0$22840$65785112@news.neostrada.pl>...
    >W dniu 2015-12-21 o 17:31, Tomasz Chmielewski pisze:


    >Można sobie powiązać wszystko ze wszystkim żeby wyszło na nasze a
    >przychylne media będą trąbiły miesiącami jaki to zły wpływ podatek
    >bankowy będzie miał na Kowalskiego.

    Przecież same zapowiedzi już mają.

    >Nie ma powodu żeby banki miały większą rentowność niż inne branże w
    >kraju na dorobku w dobie kryzysu który same wywołały.


    Tak dalej rozumując można powiedzieć, że nie ma powodu, by
    jakakolwiek branża miała większą rentowność... potem by
    jakikolwiek Kowalski miał większą "rentowność"...
    Za PRL-u nazywało się to domiarem.
    Od czegoś zwiększenie ręcznej regulacji trzeba zacząć. By nie
    wystraszyć zacznijmy od banków, potem się zobaczy.
    Tako rzecze Szałamacha.

    Ale jeżeli (jak ktoś tu wspomniał bo od nowej władzuchny ani
    nawet w nieprzychylnych jej mediach nie słyszałem) chodzi o
    zmniejszenie akcji kredytowej czyli zadłużania to niech to
    powiedzą otwarcie!
    Wtedy konsekwentnie należałoby obniżyć CIT by firmy mogły w
    większym stopniu finansować z własnych zysków, no i oczywiście
    stawek PIT.
    Niestety zamiast tego chcą wprowadzić ulgi (ręczne sterowanie,
    decyzje urzędników) i ew. podwyższyć "kwotę wolną", która już
    dawno utraciła sens i jest de facto kolejną (zerową) stawką PIT.
    A sam PIT chcą podwyższyć (np. nowa wyższa stawka).

    Arek



  • 12. Data: 2015-12-22 13:20:11
    Temat: Re: Banki maja się dobrze
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Mon, 21 Dec 2015 18:10:44 +0100, w
    <56783292$0$22840$65785112@news.neostrada.pl>, z <...@...pl> napisał(-a):

    > Nie ma powodu aby zagraniczny bank, bo takie tylko praktycznie mamy w
    > Polsce, miał tu wyższą rentowność niż w innych krajach wyżej rozwiniętych.
    > Sprytnie próbujesz powiązać te dochody ze wzrostem gospodarczym ale obaj
    > wiemy że to manipulacja.
    > Można sobie powiązać wszystko ze wszystkim żeby wyszło na nasze a
    > przychylne media będą trąbiły miesiącami jaki to zły wpływ podatek
    > bankowy będzie miał na Kowalskiego.
    > Nie ma powodu żeby banki miały większą rentowność niż inne branże w
    > kraju na dorobku w dobie kryzysu który same wywołały.

    To dlaczego te polskie banki nie mają jeszcze 90% rynku skoro są tańsze?
    Czyżby polskie banki (zwłaszcza SKOK-i) "grabiły" nas bardziej niż Niemcy i
    Francuzi? Aha. No to wolę Niemców i Francuzów :P.

    PS. Słaby jesteś z demagogii. Podszkol się.


  • 13. Data: 2015-12-22 13:21:32
    Temat: Re: Banki maja się dobrze
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Tue, 22 Dec 2015 02:58:20 +0900, w <n59ejs$5gu$1@speranza.aioe.org>, Tomasz
    Chmielewski <t...@n...example.com> napisał(-a):

    > > Nie ma powodu żeby banki miały większą rentowność niż inne branże w
    > > kraju na dorobku w dobie kryzysu który same wywołały.
    >
    > To w Polsce jest kryzys wywołany przez banki? Coś przegapiłem? O_o

    To w sumie nieistotne, bo teraz stworzymy dobrobyt. Z podatku bankowego i od
    powierzchni hipermarketów rzecz jasna. No bo z czego?


  • 14. Data: 2015-12-22 17:09:18
    Temat: Re: Banki maja się dobrze
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2015-12-22 o 13:20, r...@k...pl pisze:

    > To dlaczego te polskie banki nie mają jeszcze 90% rynku skoro są tańsze?
    > Czyżby polskie banki (zwłaszcza SKOK-i) "grabiły" nas bardziej niż Niemcy i
    > Francuzi? Aha. No to wolę Niemców i Francuzów :P.
    >
    > PS. Słaby jesteś z demagogii. Podszkol się.
    >

    Znamy to. Jak się nie ma argumentów to wyjeżdża się demagogią i
    populizmem. OOO Populizm zwłaszcza ostatnio modny.
    W co drugim zdaniu w mediach jest ten wyraz.
    A może na prawdę wierzysz w to co piszesz? Współczuję :-)

    z


  • 15. Data: 2015-12-23 12:48:05
    Temat: Re: Banki maja się dobrze
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Tue, 22 Dec 2015 17:09:18 +0100, w <567975ac$0$646$65785112@news.neostrada.pl>,
    z <...@...pl> napisał(-a):

    > W dniu 2015-12-22 o 13:20, r...@k...pl pisze:
    >
    > > To dlaczego te polskie banki nie mają jeszcze 90% rynku skoro są tańsze?
    > > Czyżby polskie banki (zwłaszcza SKOK-i) "grabiły" nas bardziej niż Niemcy i
    > > Francuzi? Aha. No to wolę Niemców i Francuzów :P.
    > >
    > > PS. Słaby jesteś z demagogii. Podszkol się.
    > >
    >
    > Znamy to. Jak się nie ma argumentów to wyjeżdża się demagogią i
    > populizmem. OOO Populizm zwłaszcza ostatnio modny.
    > W co drugim zdaniu w mediach jest ten wyraz.
    > A może na prawdę wierzysz w to co piszesz? Współczuję :-)

    Naprodukowałeś się na temat ostatniego zdania, a cały poprzedni akapit
    pominąłeś milczeniem. Pomijanie niewygodnych pytań milczeniem to też demagogia
    -- wskazane abyś dalej studiował oszołomstwo, bo jest słabo :)

    Jak tam opłaty i kredyty w polskich SKOK-ach? Skoro Niemcy i Francuzi mają
    niższe i "czeszą grubą kasę", to co jest z tymi SKOK-ami?


  • 16. Data: 2015-12-23 16:17:04
    Temat: Re: Banki maja się dobrze
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...example.com>

    On 12/23/2015 08:48 PM, r...@k...pl wrote:
    > Tue, 22 Dec 2015 17:09:18 +0100, w <567975ac$0$646$65785112@news.neostrada.pl>,
    > z <...@...pl> napisał(-a):
    >
    >> W dniu 2015-12-22 o 13:20, r...@k...pl pisze:
    >>
    >>> To dlaczego te polskie banki nie mają jeszcze 90% rynku skoro są tańsze?
    >>> Czyżby polskie banki (zwłaszcza SKOK-i) "grabiły" nas bardziej niż Niemcy i
    >>> Francuzi? Aha. No to wolę Niemców i Francuzów :P.
    >>>
    >>> PS. Słaby jesteś z demagogii. Podszkol się.
    >>>
    >>
    >> Znamy to. Jak się nie ma argumentów to wyjeżdża się demagogią i
    >> populizmem. OOO Populizm zwłaszcza ostatnio modny.
    >> W co drugim zdaniu w mediach jest ten wyraz.
    >> A może na prawdę wierzysz w to co piszesz? Współczuję :-)
    >
    > Naprodukowałeś się na temat ostatniego zdania, a cały poprzedni akapit
    > pominąłeś milczeniem. Pomijanie niewygodnych pytań milczeniem to też demagogia
    > -- wskazane abyś dalej studiował oszołomstwo, bo jest słabo :)
    >
    > Jak tam opłaty i kredyty w polskich SKOK-ach? Skoro Niemcy i Francuzi mają
    > niższe i "czeszą grubą kasę", to co jest z tymi SKOK-ami?

    SKOKi to akurat obcy kapitał urzędujący w Luksemburgu, więc dziwnym nie
    jest, że ich (ukrywane) dochody przewyższają dochody banków czystej
    polskiej krwi.

    Z polskich banków to ewentualnie państwowe PKO BP, Bank Pocztowy i BOŚ,
    spółdzielcze (kto tu jest właścicielem?), od biedy Alior, a z prywatnych
    - Getin, Idea i kontrolowany przez cypryjski kapitał w posiadaniu Polaka
    - Plus Bank (były Invest Bank).


    Tomasz Chmielewski
    http://www.ptraveler.com


  • 17. Data: 2015-12-24 00:08:16
    Temat: Re: Banki maja się dobrze
    Od: Chris94 <c...@p...fm>

    Dnia Tue, 22 Dec 2015 12:19:48 +0100, Arek napisał(a):

    >>Nie ma powodu żeby banki miały większą rentowność niż inne branże w
    >>kraju na dorobku w dobie kryzysu który same wywołały.
    >
    >
    > Tak dalej rozumując można powiedzieć, że nie ma powodu, by
    > jakakolwiek branża miała większą rentowność... potem by
    > jakikolwiek Kowalski miał większą "rentowność"...
    > Za PRL-u nazywało się to domiarem.
    > Od czegoś zwiększenie ręcznej regulacji trzeba zacząć. By nie
    > wystraszyć zacznijmy od banków, potem się zobaczy.

    Banki są w stanie płacić za najem lokali stawki, jakie są całkowicie
    poza granicami możliwości innych branż.
    W Krakowie na ulicy Zwierzynieckiej zostały zlikwidowane prawie
    wszystkie mieszczące się tam dawniej sklepy oraz punkty usługowe, ich
    miejsce zajęły banki!
    Była tam kiedyś znana z doskonałego pieczywa piekarnia, był najlepszy w
    Krakowie sklep chemiczny, był market spożywczy - teraz we wszystkich
    tych lokalach mieszczą się banki.
    Kiedyś idąc tą ulica zacząłem te banki liczyć i naliczyłem ich ponad 20,
    a na ul. Kościuszki (będącej jej przedłużeniem w kierunku wylotu z
    Krakowa) naliczyłem jeszcze następnych pięć!
    I niewiele lepiej jest na innych ulicach w centrum Krakowa.
    Czy uważasz, że to jest normalne?

    --
    Pozdrowienia,
    Krzysztof


  • 18. Data: 2015-12-24 06:25:36
    Temat: Re: Banki maja się dobrze
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2015-12-24 o 00:08, Chris94 pisze:
    > Dnia Tue, 22 Dec 2015 12:19:48 +0100, Arek napisał(a):
    >
    >>> Nie ma powodu żeby banki miały większą rentowność niż inne branże w
    >>> kraju na dorobku w dobie kryzysu który same wywołały.
    >>
    >>
    >> Tak dalej rozumując można powiedzieć, że nie ma powodu, by
    >> jakakolwiek branża miała większą rentowność... potem by
    >> jakikolwiek Kowalski miał większą "rentowność"...
    >> Za PRL-u nazywało się to domiarem.
    >> Od czegoś zwiększenie ręcznej regulacji trzeba zacząć. By nie
    >> wystraszyć zacznijmy od banków, potem się zobaczy.
    >
    > Banki są w stanie płacić za najem lokali stawki, jakie są całkowicie
    > poza granicami możliwości innych branż.
    > W Krakowie na ulicy Zwierzynieckiej zostały zlikwidowane prawie
    > wszystkie mieszczące się tam dawniej sklepy oraz punkty usługowe, ich
    > miejsce zajęły banki!
    > Była tam kiedyś znana z doskonałego pieczywa piekarnia, był najlepszy w
    > Krakowie sklep chemiczny, był market spożywczy - teraz we wszystkich
    > tych lokalach mieszczą się banki.
    > Kiedyś idąc tą ulica zacząłem te banki liczyć i naliczyłem ich ponad 20,
    > a na ul. Kościuszki (będącej jej przedłużeniem w kierunku wylotu z
    > Krakowa) naliczyłem jeszcze następnych pięć!
    > I niewiele lepiej jest na innych ulicach w centrum Krakowa.


    > Czy uważasz, że to jest normalne?

    To jedno z najgłupszych pytań, jakie można zadać. Nie ma przecież
    jakiejś "normy ilości oddziałów banków". Zawsze dla jednego wariata
    będzie za dużo banków, dla drugiego za dużo kościołów, a dla trzeciego
    za dużo przedszkoli. Opinie takich ignorantów nie mają jednak znaczenia
    - lokali jest tyle, ile ich właściciele chcą prowadzić i płacą za to
    swoimi pieniędzmi. Próby regulowania tego to już prosta droga do
    Hilarego Minca i zsyłek na Sybir (inna skala, ale ten sam sposób i
    argumentacja myślenia). Przemyśl to.

    Jeśli już chcesz "walczyć", to wybierz inne metody:

    - optuj za rozwiązaniami prawnymi ułatwiającymi prowadzenie działalność
    bankową - przez co liczba banków zwiększy się, zwiększy się
    konkurencyjność, spadną marże

    - nie korzystaj z niektórych usług bankowych

    --
    Liwiusz


  • 19. Data: 2015-12-24 06:29:35
    Temat: Re: Banki maja się dobrze
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...example.com>

    On 12/24/2015 08:08 AM, Chris94 wrote:

    > Banki są w stanie płacić za najem lokali stawki, jakie są całkowicie
    > poza granicami możliwości innych branż.

    Właściciele lokali powinni zacierać ręce.


    > W Krakowie na ulicy Zwierzynieckiej zostały zlikwidowane prawie
    > wszystkie mieszczące się tam dawniej sklepy oraz punkty usługowe, ich
    > miejsce zajęły banki!
    > Była tam kiedyś znana z doskonałego pieczywa piekarnia, był najlepszy w
    > Krakowie sklep chemiczny, był market spożywczy - teraz we wszystkich
    > tych lokalach mieszczą się banki.
    > Kiedyś idąc tą ulica zacząłem te banki liczyć i naliczyłem ich ponad 20,
    > a na ul. Kościuszki (będącej jej przedłużeniem w kierunku wylotu z
    > Krakowa) naliczyłem jeszcze następnych pięć!
    > I niewiele lepiej jest na innych ulicach w centrum Krakowa.
    > Czy uważasz, że to jest normalne?

    Jest to odbicie wyborów życiowych i finansowych naszego społeczeństwa i
    dla każdego z nas odpowiedź na to, czy na jednej ulicy powinno być 10
    oddziałów banków, sklepów monopolowych, księgarni czy restauracji, a
    może magli, szewców czy zegarmistrzów - będzie inna.


    Wydaje mi się, że jest kilka rozwiązań tego problemu, by przywrócić
    "normalność" na ulicach:

    1) poczekać kilka lat, może nasze społeczeństwo "znormalnieje", banki
    staną się zbędne, za to wróci popyt na lombardy, magle, szewców,
    krawcowe i zegarmistrzów - wbrew pozorom, nie jest to takie mało
    prawdopodobne,

    2) obecna koniunktura polityczna sprzyja temu, by oceniać, co jest
    normalne, a co nie jest - więc o ile proces w punkcie 1 mógłby trwać
    zbyt długo - można zawsze zaapelować do rządzących o kolejne
    ministerstwo, dla porządku nazwijmy je: "Ministerstwo Normalności" -
    zajmowałoby się ono m.in. ustalaniem, ile sklepów jakiego rodzaju
    mogłoby być na każdej ulicy i kto mógłby być ich właścicielem (można by
    wprowadzić kryterium narodowości, kryterium sortu ludzi, genów itp.),
    aby na Polskich ulicach było w końcu normalnie.



    Tomasz Chmielewski
    http://www.ptraveler.com


  • 20. Data: 2015-12-24 11:21:57
    Temat: Re: Banki maja się dobrze
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 24 Dec 2015 00:08:16 +0100, Chris94 napisał(a):
    > Dnia Tue, 22 Dec 2015 12:19:48 +0100, Arek napisał(a):
    >> Tak dalej rozumując można powiedzieć, że nie ma powodu, by
    >> jakakolwiek branża miała większą rentowność... potem by
    >> jakikolwiek Kowalski miał większą "rentowność"...
    >> Za PRL-u nazywało się to domiarem.
    >> Od czegoś zwiększenie ręcznej regulacji trzeba zacząć. By nie
    >> wystraszyć zacznijmy od banków, potem się zobaczy.
    >
    > Banki są w stanie płacić za najem lokali stawki, jakie są całkowicie
    > poza granicami możliwości innych branż.
    > W Krakowie na ulicy Zwierzynieckiej zostały zlikwidowane prawie
    > wszystkie mieszczące się tam dawniej sklepy oraz punkty usługowe, ich
    > miejsce zajęły banki!

    We wroclawiu w Rynku i okolicach tez wystapila pewna "bankizacja", tym
    niemniej:
    -knajpy maja sie tam dobrze, wrecz znakomicie, lepiej niz banki,
    -ostatnio nastapil wysyp Zabek i Freshmarketow, doslownie potknac sie
    mozna - co chwila jakas. To w ogole jakis zmasowany atak - nie wiem,
    miasto przetargi pod okreslona branze zrobilo ?

    -bankow jakby troche ubylo,
    -a co to za bank, do ktorego nie mozna normalnie podjechac,
    zaparkowac...

    -a w ogole po co komu jakis bank ? No owszem, czasem sie jakis oddzial
    przyda, ale w mBanku np nigdy nie bylem ...

    > Była tam kiedyś znana z doskonałego pieczywa piekarnia, był najlepszy w
    > Krakowie sklep chemiczny, był market spożywczy - teraz we wszystkich
    > tych lokalach mieszczą się banki.
    > Kiedyś idąc tą ulica zacząłem te banki liczyć i naliczyłem ich ponad 20,
    > a na ul. Kościuszki (będącej jej przedłużeniem w kierunku wylotu z
    > Krakowa) naliczyłem jeszcze następnych pięć!
    > I niewiele lepiej jest na innych ulicach w centrum Krakowa.
    > Czy uważasz, że to jest normalne?

    Do pewnego stopnia normalne - male piekarnie i sklepy chemiczne
    przestaly byc oplacalne.
    A co do Krakowa ... czesciej tam macie monopolowy niz bank, czy to
    jest normalne ? :-)

    J.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1