eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiUchwala SN z 28 kwietnia 2022 III CZP 40/22 › Re: Uchwala SN z 28 kwietnia 2022 III CZP 40/22
  • Data: 2022-05-19 17:14:53
    Temat: Re: Uchwala SN z 28 kwietnia 2022 III CZP 40/22
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 19 May 2022 15:28:32 +0200, Krzysztof Halasa wrote:
    > "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
    >> No, SN zaraz opublikuje, wiec czemu kancelaria mialaby pierwsza
    >> publikowac.
    >
    > Pierwsza to tam nie wiem. Może inaczej: może kancelarii zależy na tym,
    > by klienci dowiedzieli się o uchwale, ale również na tym, by jej nie
    > przeczytali?

    Moze i tak, ale przeciez zaraz SN to opublikuje.

    > BTW URLowany tekst mówi o jakimś przełomie dla przedsiębiorców (nie
    > konsumentów), a przecież główny wniosek uchwały - nie bycie związanym
    > przez postanowienie umowy - dotyczy właśnie konsumentów.

    Ciekawe.

    >> Mnie tez, ale moze wlasnie o to chodzi - pazernosc sie zemsci, i
    >> bardzo dobrze...
    > Mi się wydaje, że zemsta jest zła. Dobra jest sprawiedliwość, nie
    > zemsta.

    No ale sprawiedliwosc jest taka, ze pazerny wyzyskiwacz straci :-)

    >> No ale wszystko sugeruje, ze banki jakies wyzsze cuda ze swapami
    >> walutowymi odstawily.
    >
    > To nie są żadne wyższe cuda, tylko unikanie ryzyka walutowego - wiadomo,
    > że banki nie lubią ryzyka, i w sumie to chyba dobrze?

    To w zasadzie dobrze, choc Master ma inne zdanie.

    Tylko ze idee swapu walutowego wydaje mi sie, ze rozumiem,
    ale banki mialy swapy walutowo-procentowe.

    https://pl.investing.com/education/terms/swap-waluto
    wo-procentowy-200230826

    Rozumiesz o co tu chodzi?
    I jak to sie ma do kredytu hipotecznego?

    >> IMO - to raczej beda zmierzali, ze skoro wyplata w zlotowkach, i rata
    >> w zlotowkach, to byl zwykly kredyt złotówkowy.
    >> Z oprocentowaniem jak dla CHF :-)
    >
    > Ale ja nie miałem na myśli tego, do czego "zmierzaliby" klienci, tylko
    > to, jak powinien spojrzeć na to sprawiedliwy sąd :-)

    IMO - jak to w sądzie.
    Jak adwokat tak zawnioskuje, to czesc sędziow uzna, a częsc nie :-)
    Jak adwokat nie zawnioskuje ... to nadal czesc sedziow sie naczyta
    interpretacji i tak uzna :-)

    A potem bedą apelacje, pytania do SN az sie w koncu "ugruntuje linia
    orzecznictwa". Tylko kredyty będą juz splacone :-)

    >>> Ale wiesz, kredyty indeksowane kursem CHF, z kursem ustalanym przez
    >>> kredytodawcę, to chyba nie była duża część? Była? Przyznaję, że nie
    >>> interesowałem się taką statystyką.
    >>
    >> Wydaje mi sie, ze wiekszosc.
    >
    > Pamiętam, że mBank był tu opisywany jako ten "zły". Z tym, że nie
    > pamiętam, czy ich kredyty były "indeksowane", czy "zwykłe".

    Byl "zly", bo kurs walut w/g tabeli banku i odsetki w/g tabeli banku.
    I jak przyszedl kryzys, to odsetki spadly, ale nie na minus, ani nawet
    nie do zera :-)
    I jeszcze bezczelne dopominanie sie ubezpieczenia, bo wartosc
    nieruchomosci spadla :-)

    > Jakiś inny bank z "oprocentowaniem prezesa"?
    > Bo generalnie to był WIBOR, albo inny LIBOR, plus marża.

    No i jak tu sie nie domagac uniewaznienia takiej umowy :-)
    A jak prezesowi wpadnie do glowy, ze od jutra 20% ?

    A z drugiej strony ... jesli bank ciagle udziela nowych kredytow,
    badz hadluje walutami, to moze nalezy uznac, ze to sa rynkowe
    odsetki/kursy.


    >>> Ale uchwała przecież wskazuje, że umowa jest w dalszym ciągu ważna.
    >> Czytales juz te uchwałę?
    > Jasne, co można byłoby o niej powiedzieć bez jej przeczytania.

    A gdzie znalazles?

    Ok, widze, ze juz jest na stronie SN, ale jak pisalem wczesniej, to
    jeszcze nie bylo. Wpłynęło dzisiaj.

    "Postanowienia takie, jeśli
    spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia
    umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w
    rozumieniu art. 3851 k.c."

    Czyli mamy w umowie punkt o sposobie indeksacji, ktory nie wiąze
    klienta. Czyli nie ma punktu :-)

    P.S. Czy ja dobrze widzę, ze uzasadnienia nie ma?
    http://www.sn.pl/sites/orzecznictwo/Orzeczenia3/III%
    20CZP%2040-22-1.pdf

    W sumie ... moze i nie trzeba, sprawa jest jasna w swietle unijnych
    i polskich przepisow :-)

    >>> No bo kursy stosowane przy spłacie to już sprawa nieistotna chyba?
    >> W przypadku kredytu denominowanego IMHO dosc istotna.
    >
    > Jeśli można przynieść gotówkę (można?) albo przynajmniej przelać
    > z innego banku, to mało istotna.

    No ale wlasnie nie mozna bylo, bo kredyt w CHF, a splata w PLN :-)

    Jak ma "nie wiązać konsumenta" ... to moze wyjdzie, ze może wplacic
    raty w walucie, co moze od lat z mocy ustawy :-)

    A dla sądu teraz, jak pisalem - mała niewiadoma, ile klient juz
    spłacil, skoro kwestionuje "sprawiedliwosc" kursu.
    Zgodnie z regułami ksiegowosci uznac, ze to kursie srednim NBP było?
    Ale to grosze zaoszczedzi ... no, pare % spreadu zawsze cos.

    > Oczywiście wygodniej byłoby, gdyby bank stosował sensowne kursy.
    > Tak samo przy np. kartach itd. Ale szybko to się tego nie spodziewam.

    No wlasnie - a jak widac bank raczej wywinduje spread niz zastosuje
    sensowny kurs :-P
    Albo sensowny kurs wprowadzi Visa/MC, a bank wprowadzi 6% prowizji :-P

    >>> No nie wiem. Odszkodowanie za korzystanie z kapitału = "zwykłe" odsetki
    >>> (zysk). Roszczenie o zwrot kapitału nie obejmuje "zwykłych" odsetek.
    >>> Natomiast może obejmować utratę wartości kapitału.
    >>
    >> No ale te "zwykłe odsetki" to w/g wibor by nalezalo liczyc, skoro
    >> kwota kredytu w PLN i indeksowana, i banki na tym tak zle nie wyjdą, a
    >> moze nawet zarobią :-(
    >
    > Owszem, ale nie wiadomo czy "zwykłe odsetki" się należą. Może tylko
    > klient ma zrekompensować utratę wartości kapitału.

    W/g inflacji? Nie widze podstaw dla banku.
    w/g sredniego oprocentowania depozytow w tymze banku ... tu juz widze
    :-P

    Ale czy w ogole w przypadku uniewaznienia kredytu z winy banku powinno
    sie nalezec bankowi jakies odszkodowanie ... oto jest pytanie.

    > Z drugiej strony, od pewnego czasu to drugie może być (ostatnio nawet
    > znacznie) wyższym wskaźnikiem. No nie wiem.

    Liczy sie jakas suma skladana przez te lata.

    Albo ... policzyc w/g sredniej ceny 1 mkw mieszkania :-)

    >> Roznie to mozna rozumiec ... chocby tak, ze kancelaria wspolpracuje z
    >> dziennikarzem i informuje go o przebiegu sprawy.
    >> Bez zadnych przeplywow pienieznych.
    >
    > Ale tak realistycznie biorąc... to pewnie kancelaria po prostu
    > przygotowała artykuł. Treść też na to wskazuje.

    Tresc wskazuje na wywiad ... kancelaria powiedziala co chciala :-)

    A z drugiej strony - BI pewnie chetnie napisze o uchwale/wyroku
    SN, za to niechetnie bedzie siedziec na sali i czekac na odsluchanie.
    I "fachową" opinie prawnika tez chętnie uzyska za darmo :-)

    J.

    P.S. a przy okazji ciekawe orzeczenie III CZP 83/22.
    Kasta ma sie mocno, czy sprawiedliwie orzekli ? :-)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1