eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Branża IT zwiększa długi i zwalnia pracowników

Branża IT zwiększa długi i zwalnia pracowników

2024-04-16 11:32

Branża IT zwiększa długi i zwalnia pracowników

Branża IT zwiększa długi ©  Elchinator z Pixabay

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (3)

Zadłużenie branży IT wzrosło w ciągu dwóch lat o 1/3 i wynosi obecnie 264 mln zł - wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. Firmy z tego sektora muszą także odzyskać prawie 400 mln zł od swoich kontrahentów.

Przeczytaj także: Branża IT ma do odzyskania ponad 400 mln zł

Z tego tekstu dowiesz się m.in.:


  • W jakiej kondycji jest branża IT?
  • Jakie długi mają firmy z sektora IT?
  • Gdzie jest najwięcej zadłużonych firm IT?
  • Kto ma największe zaległości wobec firm informatycznych?


Firma Fitch Solutions prognozuje, że w 2024 roku rynek IT wzrośnie o 19,2 proc. rok do roku, a jego znaczenie dla gospodarki będzie coraz większe i w 2025 roku będzie odpowiadał za 4,5 proc. PKB. Problemy, z którymi boryka się obecnie branża, mogą jednak zmienić te prognozy.

Rozdmuchana bańka informatyczna


Firmy informatyczne zwalniają coraz więcej pracowników i to w ramach zwolnień grupowych. Przy zgłaszaniu tych zwolnień do urzędów pracy nie uwzględnia się osób na kontraktach. A te są bardzo popularną formą zatrudniania w sektorze IT. Skala redukcji zatrudnienia może być zatem o wiele większa.

Bańka informatyczna rosła w pandemii, kiedy praca i nauka zdalna napędzały wzrost sektora. Ogromny popyt na usługi IT, wspomagany pieniędzmi przeznaczanymi na cyfrową transformację, spowodował, że przedsiębiorstwa informatyczne zwiększały liczbę pracowników, aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na usługi. Teraz wiele projektów, które rozpoczęto w tamtym czasie, zostało zakończonych lub zbliża się do finału. Firmy dostosowują więc zatrudnienie do warunków rynkowych. W Polsce w 2023 r. liczba ofert pracy w sektorze IT w stosunku do poprzedniego roku spadła o 30 proc.

Obecnie zaległości finansowe sektora IT, widniejące w Krajowym Rejestrze Długów, sięgają 264 mln zł, a średnie zadłużenie jednej firmy to 38 tys. zł. Problemy z płatnościami ma blisko 7 tys. podmiotów.

fot. mat. prasowe

Zadłużenie branży IT

Obecnie zaległości finansowe sektora IT, widniejące w Krajowym Rejestrze Długów, sięgają 264 mln zł.


Najbardziej zadłużone firmy działają w województwach: mazowieckim (87,8 mln zł), wielkopolskim (31,6 mln zł) i śląskim, (27,2 mln zł). Rekordzistką jest firma z Poznania, która ma 8,4 mln zł długu wobec funduszu sekurytyzacyjnego.

Większość zaległości, czyli 198,9 mln zł, firmy IT mają do oddania instytucjom finansowym: bankom, firmom leasingowym i ubezpieczeniowym czy funduszom sekurytyzacyjnym, które przejęły długi od pierwotnych wierzycieli. 17,6 mln zł to nieuregulowane rachunki za abonament telefoniczny, Internet i telewizję. 13,7 mln zł to długi wobec handlu. Natomiast ponad milion zł są winne innym podmiotom z branży IT.

Branża skazana na rozwój


Przed branżą stoi wiele wyzwań. To z jednej strony ostra konkurencja na rynku i wyścig technologiczny, wzmacniany rozwiązaniami opartymi na sztucznej inteligencji. Z drugiej – postępująca inflacja i kryzys gospodarczy, które wymusiły na klientach oszczędności. Dodatkowym problemem tego sektora są faktury z odroczonym terminem płatności i drogie, ale niezbędne, wydatki firmowe.
Długie okresy rozliczeniowe z kontrahentami, wysoka konkurencja i presja cenowa, konieczność inwestowania w sprzęt komputerowy, licencje, oprogramowanie, szkolenia, a także trudności w uzyskiwaniu kredytów to największe problemy, jakie zgłaszają nam przedsiębiorcy z sektora IT. Ta branża, jak żadna inna, skazana jest na rozwój. Ale szybkie tempo innowacji wymusza ciągłe nakłady finansowe, a podstawą stabilności i konkurencyjności na rynku jest utrzymanie nowoczesnej infrastruktury. Nie byłoby to możliwe bez zewnętrznego finansowania – mówi Emanuel Nowak, ekspert firmy faktoringowej NFG.

Choć branża IT jest postrzegana przez pryzmat dużych koncernów, to rynek tworzy także wiele mniejszych podmiotów. W trudnej sytuacji finansowej są jednoosobowe działalności gospodarcze. Ich zaległości, wynoszące 116,1 mln zł, stanowią prawie 45 proc. długu całej branży. Kolejne 147,9 mln zł to nieopłacone faktury spółek z ograniczoną odpowiedzialnością. Według danych Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej, branża technologiczna lokuje się w pierwszej piątce upadłości i w pierwszej dziesiątce pod względem liczby restrukturyzacji w kraju. W 2023 r. upadłość ogłosiło 21 firm z tego sektora, a restrukturyzację 96. Zachowanie płynności finansowej jest więc, zdaniem ekspertów, wciąż palącym problemem firm świadczących usługi informatyczne.

fot. mat. prasowe

Zaległości finansowe sektora IT

Firmy tworzące oprogramowanie maja 169 mln zł zaległości.


Jeśli firma zajmująca się dostarczaniem usług programistycznych zawiera przykładowo umowę na projekt o wartości 50 tysięcy złotych, a termin płatności wynosi 60 dni od realizacji usługi, to de facto musi ona czekać 2 miesiące na płatność od klienta. Dla dużych lub średnich spółek nie jest to żaden problem, ale dla mikro czy małej firmy jest to być albo nie być. W tej sytuacji faktoring pozwala na dużo szybsze finansowanie bieżących działań i inwestycji bez konieczności czekania na płatność od kontrahenta – zauważa Emanuel Nowak.

Klienci zamawiają i nie płacą


Gros zaległości stanowią nieuregulowane zobowiązania firm zajmujących się oprogramowaniem. To 2/3 długu widniejącego w KRD – 169 mln zł. Swój udział mają też hurtownie sprzętu IT – prawie 35 mln zł, a także firmy zajmujące się serwisem sprzętu – 26,7 mln zł.
Przyczyn zadłużenia należy szukać zarówno w aktualnej sytuacji na rynku, jak i w braku zapłaty ze strony klientów. Są oni winni firmom informatycznym blisko 400 mln zł, a więc o wiele więcej niż przedsiębiorstwa IT same powinny oddać swoim wierzycielom. Mimo licznych wyzwań, z którymi mierzy się teraz branża informatyczna, perspektywy pozostają nadal dobre. Inwestycje w rozwój kompetencji pracowników, innowacje technologiczne oraz elastyczne podejście do zmieniających się warunków rynkowych zawsze były mocną stroną tego sektora. W dłuższym okresie pomoże mu to przetrwać przejściowe trudności – ocenia Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

Na kwotę 396,7 mln zł, którą branży IT są winni partnerzy biznesowi, składają się zaległości firm z różnych segmentów rynku. Najwięcej, bo 99,7 mln zł, powinni oddać kontrahenci z sektora handlowego. Przedsiębiorstwa budowlane nie zapłaciły 57,3 mln zł, transportowe – 47,7 mln zł, a przemysłowe – 34,4 mln zł.

oprac. : Marta Kamińska / eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: