eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpw › reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 59

  • 21. Data: 2009-02-10 23:37:10
    Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
    Od: "Greg" <m...@g...pl>

    Użytkownik "Dieter" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:gmt2dd$a8l$1@inews.gazeta.pl...
    >W moim rozwiazaniu to bank placilby klientowi kase (odsetki), a w przypadku
    >OFE to ja place.

    Chodzi Ci o prowizje?
    Przecież mówię: obowiązkowe wpłaty -> nowy ustawowy produkt -> kartel tych
    samych instytucji finansowych -> dogadany poziom prowizji za wpłaty,
    zarządzanie czy cokolwiek co tam marketing wymyśli

    > Taka ilosc depozytow w bankach spowodowalaby niskie stopy procentowe -->
    > latwy dostep do kredytow --> rozwoj.

    niskie stopy -> niskie oprocentowanie Twojej lokaty
    przymus -> brak wpływu na sposób lokowania "Twoich" pieniędzy



  • 22. Data: 2009-02-10 23:37:42
    Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
    Od: grzessiek <m...@p...onet.pl>

    Dieter pisze:
    > Konto oprocentowane w wybranym banku dla kazdego pracujacego, z brakiem
    > mozliwosci wyplat do momentu przejscia na emeryture. Miesieczna skladka
    > 4-10% od pensji brutto.

    takie proste i logiczne rozwiązania mają do siebie to, że rzadko
    sprawdzają się w praktyce. zwłaszcza u nas.

    BTW koklusz przytacza system wprowadzany w Nowej Zelandii - wydaje się
    sensowny, ale to w Nowej Zelandii...

    g.


  • 23. Data: 2009-02-10 23:41:59
    Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "Greg" <m...@g...pl> wrote in message
    news:gmt1vp$867$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "Dieter" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
    > news:gmt1ee$5ji$1@inews.gazeta.pl...
    >> Konto oprocentowane w wybranym banku dla kazdego pracujacego, z brakiem
    >> mozliwosci wyplat do momentu przejscia na emeryture. Miesieczna skladka
    >> 4-10% od pensji brutto. Oszczedzamy w ten sposob mnostwo kasy na
    >> comiesiecznych prowizjach placonych OFE za tzw. zarzadzanie w ciagu 40
    >> lat. W dowolnym momencie mozliwosc zmiany banku na ten ktory daje
    >> korzystniejsze oprocentowanie. Na starosc wyplacamy sobie 300-500k pln i
    >> zyjemy jak ludzie, a nie liczymy na wirtualne 100 czy 300 zl ochlapy,
    >> ktore laskawie rzuci nam jakis buc z naszej uzbieranej kasy. A jak
    >> przestajemy zyc, to za nasza kase dzieci lub wnuki kupuja sobie
    >> mieszkanie (kasa zostaje w rodzinie, a nie na koncie OFE czy ZUSu).
    >
    >
    > Problem polega w tym przypadku na wprowadzeniu elementu przymusu.
    > Bo jeśli coś ma być obowiązkowe, to musi być ustawowo uregulowane.
    > Jesli jest regulowane, to nie jest to już zwykłe konto bankowe podlegające
    > prawom rynku, ale konto "specjalne" z licznymi ograniczeniami i kotwicą
    > ustawową.
    > A to prowadzi w rezultacie do wytworzenia sie kartelu koncesjonowanych
    > instytucji oferujących taki ustawowy produkt.
    > No i mamy odpowiednik OFE. Zgadaliby się, wprowadzili jednakowe prowizje,
    > opłaty i jednakowo chujowe oprocentowanie.
    > Takie sa skutki przymusu. Zawsze.
    >

    przeciez "przymus" w tym pomyśle jest ...tylko trzeba w ustawie określić
    procent od dochodów i kropka.
    Dlaczego na siłe wymyślasz jakies problemy i o co ci chodzi z tą ustawową
    kotwicą, że niby co ?
    Wystarczy ze bedzie mozna dowolnie kase transferować z banku do banku w
    dowolnym momencie a banki beda mogly to traktowac w bilansach jako
    długoterminowy depozyc i zapewniam cie ze sie samo wyreguluje... bez
    żadnych kotwic.

    george



  • 24. Data: 2009-02-10 23:49:47
    Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "grzessiek" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    news:gmt2p7$i14$1@news.onet.pl...
    > Dieter pisze:
    >> Konto oprocentowane w wybranym banku dla kazdego pracujacego, z brakiem
    >> mozliwosci wyplat do momentu przejscia na emeryture. Miesieczna skladka
    >> 4-10% od pensji brutto.
    >
    > takie proste i logiczne rozwiązania mają do siebie to, że rzadko
    > sprawdzają się w praktyce. zwłaszcza u nas.
    >
    > BTW koklusz przytacza system wprowadzany w Nowej Zelandii - wydaje się
    > sensowny, ale to w Nowej Zelandii...
    >
    > g.

    i tu sie mylisz, to właśnie proste rozwiązania zwykle dzialają...



  • 25. Data: 2009-02-11 04:31:04
    Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
    Od: Maciej Bojko <m...@g...com>

    On Tue, 10 Feb 2009 23:54:05 +0100, "koklusz" <s...@g...com>
    wrote:

    >ERRATUM:
    >Znalazłem coś takiego teraz:
    >"
    >Przykład Nowej Zelandii pokazuje, jak duże korzyści daje odejście od
    >bismarckowskiego systemu. l kwietnia 2007 r. wchodzi tam w życie dobrowolny
    >system emerytalny.[...]

    Jak system wszedł w życie w 2007, to przykład Nowej Zelandii nic nie
    pokazuje. Jak działa, zobaczymy za dekadę-dwie.

    --
    Maciej Bójko
    m...@g...com


  • 26. Data: 2009-02-11 07:15:22
    Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
    Od: "Pester" <p...@o...pl>

    "SlawcioD"

    > powiem krotko: gowno prawda. jak bys policzyl ile kasy oddajesz obecnie do
    > zusu z sredniej krajowej to by sie okazalo ze odkladajac ta kase na wlasne
    > konto z jakas tam lokata mial byc 2x wieksza emerytutre niz ta z zusu.
    > wiem tez, z wlasnych obserwacji ludzi bedacych w domach opieki czy tez
    > osrodkach pielegnacyjno opiekunczych. z pieniedzy, ktore dostaja obecni
    > emeryci (zwlaszcza Ci co przez dlugi czas mieli place min) nie starczaja
    > na nic. gdyby nie rodzina to... tu se sam dopisz.
    >
    Piszesz pierdoly. Gdyby to bylo takie proste, toi wszyscy by juz DAWNO
    wpadli na taki pomysl i gromadzili pieniadze na koncie oszczedzajac na
    starosc. Ale nikt durny nie jest. To znaczy byli tacy kiedys, sam znalem
    dwoch. W latach 90-tych inflacja zjadla im wszystkie oszczednosci i nie
    zostalo im nic - najwyzej na jedna miesieczna emeryture.

    Ludzie wola tracic nawet 10-krotnie, ale miec pewnosc ze ich pieniadze nie
    zostana pozarte przez inflacje. Pieniadze skladane do ZUS sa zabezpieczone
    przed inflacja i dlatego ludzie płacza i wplacaja tam swoje pieniadze.

    Poprosze wiec o jakas inna rade.

    Pester



  • 27. Data: 2009-02-11 07:27:39
    Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
    Od: "Pester" <p...@o...pl>

    > Zgadza się.
    > Ale chcę ją oddać dobrowolnie i tylko moim "starszym".
    > O innych "starszych" niech martwią się ich dzieci.
    > Nie mają? Ich problem. Trzeba było zadbać o przyszłość.
    > Obecny system zachęca do:
    > a) nieposiadania dzieci (bo państwo zajmie się mną na starość)
    > b) niedbania o rodziców (bo państwo się nimi zajmie)
    > Rozpieprzyć ten system i oba problemy rozwiązane.
    >
    Od dawna tak samo mowie. Obecny system zacheca do nieposiadania dzieci oraz
    na dodatek to cudze dzieci najczesciej skladaja sie na emeryture konkretnego
    emeryta. Tak nie powinno byc!

    Ale nie da sie zrobic rewolucji w systemie od razu, bo NIKT jej nie
    przeglosuje. Zaczalbym od polsrodka, obnizyc nieco podstawe wymiaru
    emerytury, a premiowac rodzicow za "pasiadane dzieci" (ktore przeciez w
    pocie czola haruja lub beda harowac na nasze emerytury). Za kazde posiadane
    dziecko powinno sie dostawac DODATEK do emerytury w wysokosci dajmy na to
    10%. Emeryt ktory splodzil 5-ke dzieci otrzymywalaby (zarowno on jak i jego
    zona) 50% dodatek od podstawy emerytury.
    Bezplodnym mozna polecic instytucje adopcji.

    Pester





  • 28. Data: 2009-02-11 08:05:50
    Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    Pester wrote:

    > "SlawcioD"
    >
    >> powiem krotko: gowno prawda. jak bys policzyl ile kasy oddajesz obecnie
    >> do zusu z sredniej krajowej to by sie okazalo ze odkladajac ta kase na
    >> wlasne konto z jakas tam lokata mial byc 2x wieksza emerytutre niz ta z
    >> zusu. wiem tez, z wlasnych obserwacji ludzi bedacych w domach opieki czy
    >> tez osrodkach pielegnacyjno opiekunczych. z pieniedzy, ktore dostaja
    >> obecni emeryci (zwlaszcza Ci co przez dlugi czas mieli place min) nie
    >> starczaja na nic. gdyby nie rodzina to... tu se sam dopisz.
    >>
    > Piszesz pierdoly. Gdyby to bylo takie proste, toi wszyscy by juz DAWNO
    > wpadli na taki pomysl i gromadzili pieniadze na koncie oszczedzajac na
    > starosc. Ale nikt durny nie jest. To znaczy byli tacy kiedys, sam znalem
    > dwoch. W latach 90-tych inflacja zjadla im wszystkie oszczednosci i nie
    > zostalo im nic - najwyzej na jedna miesieczna emeryture.
    >
    > Ludzie wola tracic nawet 10-krotnie, ale miec pewnosc ze ich pieniadze nie
    > zostana pozarte przez inflacje. Pieniadze skladane do ZUS sa zabezpieczone
    > przed inflacja i dlatego ludzie płacza i wplacaja tam swoje pieniadze.
    >
    > Poprosze wiec o jakas inna rade.
    >
    > Pester

    No głupek jesteś ponad przeciętny.


  • 29. Data: 2009-02-11 11:12:49
    Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
    Od: "Greg" <m...@g...pl>

    Użytkownik "Pester" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:gmttua$9u9$1@opal.futuro.pl...
    > "SlawcioD"

    >
    > Ludzie wola tracic nawet 10-krotnie, ale miec pewnosc ze ich pieniadze nie
    > zostana pozarte przez inflacje. Pieniadze skladane do ZUS sa zabezpieczone
    > przed inflacja i dlatego ludzie płacza i wplacaja tam swoje pieniadze.

    hahaha!
    Ludzie nie wpłacają pieniędzy do ZUSu dlatego że ich pieniądze są tam przed
    czymkolwiek zabezpieczone, tylko dlatego że MUSZĄ.
    A ściślej: żaden człowiek swoich pieniędzy do ZUSu nie "wpłaca".
    One są każdemu siłą zabierane i przymusowo transferowane na rachunek ZUS.


    > Gdyby to bylo takie proste, toi wszyscy by juz DAWNO wpadli na taki pomysl
    > i gromadzili pieniadze na koncie oszczedzajac na starosc. Ale nikt durny
    > nie jest.

    Każdy kto ma pieniądze i rozum, właśnie tak zabezpiecza się na starość.
    Oczywiście większość tego nie robi dlatego że nie dano im takiej możliwości.
    Po odebraniu im przez państwo 80% zarobków w posatci róznych podatków i
    parapodatków typu ZUS, starcza im ledwo na żarcie i dach nad głową.
    Gdyby państwo ich nie okradało "dla ich dobra", mieliby z czego oszczędzać i
    zapewne większośc by to robiła.



  • 30. Data: 2009-02-11 11:20:31
    Temat: Re: reforma emerytalna a zus w kontekscie wypowiedzi dietra na forum
    Od: "Greg" <m...@g...pl>

    Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:gmt3sq$c76$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    > przeciez "przymus" w tym pomyśle jest ...tylko trzeba w ustawie określić
    > procent od dochodów i kropka.
    > Dlaczego na siłe wymyślasz jakies problemy i o co ci chodzi z tą ustawową
    > kotwicą, że niby co ?

    Chyba się nie rozumiemy. Przeczytaj jeszcze raz.
    Jeśli takie konto ma być obowiązkowe i obowiązkowe mają być wpłaty na to
    konto, to jak inaczej chcesz wprowadzić ten obowiązek, jeśli nie ustawą?


    > Wystarczy ze bedzie mozna dowolnie kase transferować z banku do banku w
    > dowolnym momencie a banki beda mogly to traktowac w bilansach jako
    > długoterminowy depozyc i zapewniam cie ze sie samo wyreguluje... bez
    > żadnych kotwic.
    >

    Obecnie też możesz w dowolnym momencie przetransferować kasę z jednego OFE
    do drugiego, prawda to li czy nie prawda?
    Więc na czym ma polegać ta zasadnicza różnica?


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1