On 2021-05-15, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:

[...]

>>> Jakie obecnie marże się spotyka?
>>> A jak to było historycznie z marżami?
>>> Czy złotowe były takie same jak walutowe (marże)?
>>
>> Na złotowym mam 1.2%.
>> Na frankach to w szczycie widziałem <1%.
>
> To jakis aktualny kredyt czy sprzed lat?

A o który pytasz? Mój złotowy jest z 2012 roku.


--
Wojciech Bańcer
w...@g...com

do góry

W dniu 14.05.2021 o 11:59, Budzik pisze:
> Banki imo powinny do umowy dołączac informacje ze przy takim wiborze
> rata bedzie wyonosiła tyle a przy takim tyle zeby to klientowi
> uzmysłowić ze to nie bedzie nic dziwnego jak wibor skoczy o 5 punktów
> procentowych.

Nie wiem czy wszystkie tak robią, ale ja dwa lata temu dostałem taką
tabeleczkę.
Od tego czasu WIBOR poszedł w dół, ale nie przypuszczam, żeby przez to
przestali.

--
Alf/red/

do góry

Użytkownik Wojciech Bancer w...@g...com ...

>>>> Jakie obecnie marże się spotyka?
>>>> A jak to było historycznie z marżami?
>>>> Czy złotowe były takie same jak walutowe (marże)?
>>>
>>> Na złotowym mam 1.2%.
>>> Na frankach to w szczycie widziałem <1%.
>>
>> To jakis aktualny kredyt czy sprzed lat?
>
> A o który pytasz? Mój złotowy jest z 2012 roku.

Dokładnie o ten pytałem bo wydał mi sie zaskakująco niski wobec tego co
obecnie proponuja banki.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Najpewniejszą metodą zachowania tajemnicy jest
sprawienie, by ludzie wierzyli, że już ją znają." Frank Herbert

do góry

Użytkownik "Piotr Gałka" <p...@c...pl> napisał w
wiadomości news:s7h5ic$2v3$1$PiotrGalka@news.chmurka.net...
>W dniu 2021-05-12 o 19:05, JaceK pisze:
>
>> Jak wiadomo frankowicze mają problem z ratami, które urosły.
>
> I udają, że nie rozumieli jak się umawiają.

No właśnie...

>[...]
>> Mam wrażenie, że banki dążą do rozwiązania sprawy frankowiczów
>> jednocześnie budując bardzo podobną sytuację (summa summarum) z kredytami
>> w PLN.
>
> Ani nie banki - nie wciskają przecież nikomu kredytów hipotecznych na
> siłę.
> Ani nie podobna - przypuszczam, że w aktualnych umowach nie ma klauzul
> niedozwolonych.

Gdy będzie zapotrzebowanie polityczne to się niestety znajdą...

>> Finalnie kredytobiorcy PLN też będą płakać.
>
> Nie koniecznie.
> Na razie pożyczają pieniądze i chyba płacą za nie mniej niż wynosi
> inflacja.

Nawet są tacy, któży radzą brać kredyt "spekulacyjny" bo się zdewaluuje,
ale uwaga: gdy się ma środki na ew. szybszą spłatę gdyby w przyszłości
coś poszło nie tak.

> Jak będą płacić o marżę więcej niż wynosi inflacja to właściwie nie mają
> powodów do płaczu, bo się na taką marżę umówili.
> A czy WIBOR będzie większy niż inflacja - pojęcia nie mam.

> Ja się raczej od kilku lat dziwię dlaczego inflacja jest taka mała. Ale ja
> się na tym nie znam.

Inflacja przez lata czołówka/najwyższa w UE.
Wg GUS jest zaniżana, opiera się na sztucznym "koszyku", dodatkowo
powtarzane są dawne błędy statystyków brytyjskich - nieprawidłowe
licznie cen np. ubrań związane z sezonowością. Polska inflacja
wg wskaźników UE jest dużo wyższa.
Na inflację ma wpływ kreacja pieniądza (b. dużo wydrukowano!),
szybkość cyrkulacji (mała, dopiero przyspiesza). Stąd odświeżono
zbrodniczy pomysł Keynesa by waluta miałą "termin ważności",
w Chinach już się przymierzają.
Szybkość obiegu zleży od tego dokąd te pieniądze trafią, do "realnej"
gospodarki czy w spekulacje na giełdzie lub krypto. Np. w USA
inflacja dopiero przyspiesza bo wcześniejszy dodruk szedł na
pompowanie S&P500, w krypto a także spłacanie kredytów bo niepewność.
Szybsze spłacenie kredytu przy niskiej akcji kredytowej to wycofanie
pieniądza z gospodarki...
(W USA dodatkowo inflację przyspieszają oczekiwania płacowe
nakręcone dojściem socjalistów do władzy).

> Mi się wydaje, że wszystkie procesy powinny odbywać się natychmiast, a tu
> wygląda, że w zagadnienia o skali gospodarki całego kraju wbudowane są
> jakieś duże stałe czasowe.

"Stałe czasowe" zależą od wielu rzeczy, czasem to pojedyncze miesiące,
czasem lata.

>> Tak jakby banki chciały "odrobić" straty dając kredyty, których rata
>> prawdopodobnie również wzrośnie dość sporo.
>
> Tylko, że teoretycznie ten wzrost raty to nie jest zysk banku tylko jakieś
> odzwierciedlenie tracenia przez pieniądz wartości na skutek inflacji.
>
> Prawdopodobnie robię bardzo głupie założenie, że WIBOR powinien być mniej
> więcej równy inflacji, ale tak jest mi najłatwiej sobie to wytłumaczyć.

Przy dużej akcji kredytowej i rywalizacji banków o wkłady klientów
WIBOR mógł być wyższy od inflacji.
Pamiętacie jak szef któregoś banku apelował by wzorem przepisów
"antylichwiarskich" powstał przepis lustrzany - maks. oprocentowanie
wkładów klientów? Były takie czasy!

Arek

do góry

Dnia Fri, 14 May 2021 18:31:38 +0200, _Master_ napisał(a):

> Podpisałem też umowę z PAŃSTWEM że będzie czuwać aby banksterka
> przestrzegała prawa. Za to zapłaciłem już grube pieniądze jako podatnik.
> UMÓW SIĘ DOTRZYMUJE!

Skoro podpisałeś umowę na kredyt frankowy, to dotrzymaj umowy.

Nawiasem mówiąc, słabo ściemniasz, bo prawdziwy konfederata ma umysł ostry
jak brzytwa i dlatego wie więcej tudzież potrafi wszystko przewidzieć 15
ruchów do przodu. Ktoś taki na pewno nie dałby się wyciulać głupkowatym
libkom z banksterki, a już nigdy nie liczyłby na państwo.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości
wykorzystania do prac domowych"
św. Tomasz z Akwinu

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

W dniu 2021-05-15 o 18:59, Budzik pisze:

>>>> A jak to było historycznie z marżami?
>>>> Czy złotowe były takie same jak walutowe (marże)?
>>>
>>> Na złotowym mam 1.2%.
>>> Na frankach to w szczycie widziałem <1%.
>>>
>>
>> Ja mam na złotowym 0,99%, ale trochę oszukane bo całe
>> oprocentowanie (łącznie z WIBOR) jest w ukryty sposób pomnożone
>> przez 365,25/360. Uwzględniając ten czynnik można przyjąć, że przy
>> małym WIBOR mam marżę 1%. P.G.
>>
>
> Ale to jakis aktualny kredyt czy sprzed lat?
>

Ta sekwencja zaczyna się od linijki zawierającej słowo 'historycznie'.
Dlatego wydawało mi się, że kontekst nie wymaga dopisywania informacji,
że piszę o kredycie historycznym.
Kredyt z końca 2011. W tym roku kończę spłacać.
P.G.

do góry

W dniu 2021-05-16 o 17:44, Arek pisze:

>> Mi się wydaje, że wszystkie procesy powinny odbywać się natychmiast, a
>> tu wygląda, że w zagadnienia o skali gospodarki całego kraju wbudowane
>> są jakieś duże stałe czasowe.
>
> "Stałe czasowe" zależą od wielu rzeczy, czasem to pojedyncze miesiące,
> czasem lata.

Stąd moje problemy. Ja się obracam w krótszych stałych czasowych.
Niedawno wymyśliłem jakiś czujnik, gdzie wykrywanym sygnałem jest
przesunięcie zbocza o 2ns.
P.G.

do góry

On 15 May 2021 16:59:47 GMT, Budzik wrote:
> Użytkownik J.F j...@p...onet.pl ...
>>>>> 1.5%
>>>>> Ale fakt - oferta specjalna, nie dla wszystkich.
>>>> W którym banku jest taka niska?
>>>
>>> W żadnym.
>>> A nawet jeśli, to będzie dodatkowo niemała prowizja.
>>
>> 0.5%
>> Oferta specjalna PKO dla pracownikow innych bankow :-)

>> Inna sprawa, ze doliczyli sie RRSO 3%, i nie wiem jak - cos
>> przemycili, czy "do czasu wpisu do KW".
>
> No to ile w koncu? :)

Zeby to sie dalo powiedziec :-)
Bo w umowie oprocz 0.5% prowizji i 1.5% marzy i 0.25% aktualnego
wiboru sa jeszcze typowe podwyzki:
-za nieustanowienie hipoteki na rzecz PKO BP,
-za niezawarcie ubezpieczenia na zycie,
-za niewykonanie czynnosci z par X
-oplaty za kontrole i oceny nieruchomosci,
-oplaty za utrzymanie konta ..
-i chyba wliczyli koszt ubezpieczenia w RRSO

J.

do góry

Użytkownik J.F j...@p...onet.pl ...

>>>>>> 1.5%
>>>>>> Ale fakt - oferta specjalna, nie dla wszystkich.
>>>>> W którym banku jest taka niska?
>>>>
>>>> W żadnym.
>>>> A nawet jeśli, to będzie dodatkowo niemała prowizja.
>>>
>>> 0.5%
>>> Oferta specjalna PKO dla pracownikow innych bankow :-)
>
>>> Inna sprawa, ze doliczyli sie RRSO 3%, i nie wiem jak - cos
>>> przemycili, czy "do czasu wpisu do KW".
>>
>> No to ile w koncu? :)
>
> Zeby to sie dalo powiedziec :-)
> Bo w umowie oprocz 0.5% prowizji i 1.5% marzy i 0.25% aktualnego
> wiboru sa jeszcze typowe podwyzki:
> -za nieustanowienie hipoteki na rzecz PKO BP,

Ale rozumiem ze ustanowisz?

> -za niezawarcie ubezpieczenia na zycie,

Ale ustanowisz?

> -za niewykonanie czynnosci z par X

Ale wykonasz?

> -oplaty za kontrole i oceny nieruchomosci,

Jakies znaczace, wielokrotnie powtarzajace sie kwoty?

> -oplaty za utrzymanie konta ..

Zaproponowali ci w ramach kredytu płatne konto? ;-D

> -i chyba wliczyli koszt ubezpieczenia w RRSO

Tak czy siak wychodzi mi ze ta specjalna oferta dla pracowników banku
nie jest ani specjalna, ani szczegolnie dobra...


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Zbyt wiele wiedzy nigdy nie ułatwia decyzji."
Frank Herbert

do góry

środa, 19 maja 2021 o 05:00:00 UTC+2 Budzik napisał(a):

> Tak czy siak wychodzi mi ze ta specjalna oferta dla pracowników banku
> nie jest ani specjalna, ani szczegolnie dobra...

Dla pracowników INNYCH banków niż skarbonka! ;>
Choć kto wie, może dla swoich mają jeszcze lepsze warunki?
Cóż, jak kupować mieszkanie na kredyt to tylko zatrudnić się w banku - pytanie
jeszcze, czy trzeba w banku pracować aż do końca kredytu, bo inaczej marża w górę? ;>
Aha, jeszcze pozostaje pytanie, co zrobi bank-pracodawca, jak się dowie, że pracownik
wziął KH w innym banku - a pewnie się dowie, bo na bank (nomen omen ;) jest warunek
przelewu wynagrodzenia.
No chyba że ten bank też ma jeszcze lepsze warunki dla własnych pracowników (np.
przed kopanymi MŚ w Brazylii w 2014 visa i santander miały promo KK - jak się wzięło
visę platinum, to dawali piłkę adidasa, taką samą jak grali na MŚ, a jak visę silver
to taką zwykłą, tylko że z logo mistrzostw oraz visy - a że wtedy jeszcze był wymóg
na visę platinum dochodu min. 10k/mc, to mamy tylko tą zwykłą - ale i tak jest dobra,
nadal nią gramy - zaś pani w banku opowiadała żonie, że kolega wziął sobie visę
platinum - no i piłkę adidasa - a jako pracownik banku był zwolniony z tego wymogu
10k/mc).

A oferta jak na warunki rynkowe niezła - 0,5% prowizji i marża 1,5% - nic lepszego
nie znajdziesz, a i nawet takich troszkę tylko gorszych nie.
Chyba że skarbonka dziczy na ubezpieczeniu i/lub opłatach dodatkowych.
Jeśli nie, to właściwie jest to propozycja prawie na poziomie najlepszych, jakie były
dostępne przez ostatnie 10 lat (no chyba że ktoś miał farta i trafił na promo 0,99%
bez prowizji albo na 1,2%).

Bo na rynku jak marża 1,79% to prowizja 2% - a i tak wymóg bycia "klientem select"
(min. 10k/mc dla jednej osoby lub min. 15k/mc dla 2 osób) oraz obrotów na KK (tu do
przeżycia, wymagają tylko 500/mc).
Albo marża 1,99%, prowizja 1% - ale wymóg ponad 8k dochodu.
Dla "szaraków" minimalne marże to 2% z prowizją 1,5-2% - a jak bez prowizji, to min.
2,2% - i już robi się kredyt droższy o jakieś 30k przy 300k na 30 lat - czyli
mieszkanie "drożeje" o 10%.
I warto też zwrócić uwagę na wymagane ubezpieczenie - potrafi kosztować od 0,005% aż
do 0,1% wartości nieruchomości rocznie - i to od całej wartości, a nie, jak w
przypadku marży, tylko od sumy pozostałej do spłaty.

do góry