eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Zajecie konta - czy to bezprawie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 21. Data: 2002-09-06 02:47:10
    Temat: Re: Zajecie konta - czy to bezprawie?
    Od: "krab" <d...@n...mam.konta.i juz>

    Użytkownik "Pawel 'Marvel' Tkaczyk" <p...@n...midea.pl> napisał w
    wiadomości
    > > Artykuł 56 ust. 1 Ustawy "Prawo Bankowe" mówi:
    > [ciach]
    >
    > > Czyli do 6837.27 PLN (na każdą umowę!) nie moga ci zająć, nawet jakbyś
    te
    > > pieniądze miał!
    > To mnie uszczęśliwiłeś :)

    ! Zwracam uwage, ze powyzszy art dotyczy konta osobistego, nie bylo to
    opisane, ale jesli konto bylo firmowe, to limit ten NIE ma zastosowania.- a
    domyslam sie, ze nr konta zgloszony byl do US przy okazji prowadzonej DG.i
    dlatego wlasnie nastapilo jego zajecie.

    > > Albo zmień bank - zarobisz te 500PLN "prezentu" od banku - skoro żadnej
    > > umowy na kredyt/debet im nie podpisywałeś a oni bezprawnie zadysponowali
    > > Twoimi pieniędzmi, to teraz mogą ci chyba tylko skoczyć.

    inna sprawa to zlamanie umowy o prowadzenie konta w postaci nielegalnego
    debetu, jesli to prawda, to najtanszym wyjsciem jest zlecenie zamkniecia
    konta i odmowa splaty tego debetu, niech bank na swoj koszt kieruje sprawe
    do sadu by wyjasnic te pomylke.
    nie jest wykluczone ze w wyroku bedzie sentencja koniecznosci spaty
    zadluzenia, ale zapewne bedzie pozbawiona odsetek karnych i na lagodnych
    warunkach, a w przypadku przychylnosci sedziego - moze byc anulowana.
    osobiscie proponuje - pismo zlecajace wyjasnienie zaistnialej sytuacji z
    jednoczesnym oprotestowaniem zadluzenia jako wynik pomylki banku, a potem -
    jesli masz racje - decyzja o zamknieciu i odmowa splaty -> sad.




  • 22. Data: 2002-09-06 06:04:24
    Temat: Re: Zajecie konta - czy to bezprawie?
    Od: Pawel 'Marvel' Tkaczyk <p...@n...midea.pl>

    krab wrote:
    > ! Zwracam uwage, ze powyzszy art dotyczy konta osobistego, nie bylo to
    > opisane, ale jesli konto bylo firmowe, to limit ten NIE ma zastosowania.- a
    > domyslam sie, ze nr konta zgloszony byl do US przy okazji prowadzonej DG.i
    > dlatego wlasnie nastapilo jego zajecie.
    Nie. Zajęte zostało konto osobiste.

    > inna sprawa to zlamanie umowy o prowadzenie konta w postaci nielegalnego
    > debetu, jesli to prawda, to najtanszym wyjsciem jest zlecenie zamkniecia
    > konta i odmowa splaty tego debetu, niech bank na swoj koszt kieruje sprawe
    > do sadu by wyjasnic te pomylke.
    Ale to nie pomyłka nawet - to złamanie ustwawy (z tego co się
    dowiedziałem). Proponowane przez Ciebie rozwiązanie to najmniej, co mogę
    zrobić :)

    > nie jest wykluczone ze w wyroku bedzie sentencja koniecznosci spaty
    > zadluzenia, ale zapewne bedzie pozbawiona odsetek karnych i na lagodnych
    > warunkach, a w przypadku przychylnosci sedziego - moze byc anulowana.
    > osobiscie proponuje - pismo zlecajace wyjasnienie zaistnialej sytuacji z
    > jednoczesnym oprotestowaniem zadluzenia jako wynik pomylki banku, a potem -
    > jesli masz racje - decyzja o zamknieciu i odmowa splaty -> sad.

    Dzięki. Spróbuję najpierw porozmawiać...

    --
    Paweł Tkaczyk MIDEA
    p.tkaczyk [at] midea.pl Reklama, fotografia, Internet
    ICQ: 7573793 GG: 463686 www.midea.pl
    www.thevoid.prv.pl [galeria] www.astrum.wroc.pl [księgarnia]


  • 23. Data: 2002-09-06 07:18:36
    Temat: Re: Zajecie konta - czy to bezprawie?
    Od: No Name <v...@w...pl>


    > Abstrahując... nie wycierajcie sobie tą Polską tak gęby na każdym kroku,
    > bo nawet nie wiecie jakie numery odchodzą w bankach państw które zapewne
    > uważacie za super cywilizowane.
    (...)
    > 3. Inny kolega, na podstawie wystawionego przeze mnie upoważnienia (moja
    > twórczość, żaden oficjalny dokument czy formularz) odebrał z tego samego
    > banku moją kartę kredytową.
    >
    > To tak w skrócie, a lista "kwiatków" oczywiście nie jest pełna. Teraz
    > zagadka - co to za kraj? :)

    Pewnie Niemcy albo Wlk. Brytania.
    Przeglądałem ostatnio stronę organizacji konsumenckiej z USA, ludzie
    żalili się na jakiś bank, co za wpłatę kilkudziesięciu dolarów proponuje
    MC, twierdząc, że po rozpatrzeniu wniosku zwróci pieniądze. Kart
    oczywiście nie wydaje i pieniędzy nie zwraca. Oferta kierowana jest
    głównie do ludzi w tarapatach finansowych, którym KK jawi się jako
    rozwiązanie ich problemów i/lub podniesienie pozycji społecznej.

    Pzdr: Dogbert


  • 24. Data: 2002-09-06 07:21:14
    Temat: Re: Zajecie konta - czy to bezprawie?
    Od: "B.K." <b...@b...gnet666.pl>

    In news:slrnanfvah.1sd.agatek@localhost.localdomain, Marcin Debowski typed:

    [...]
    > 3. Inny kolega, na podstawie wystawionego przeze mnie upoważnienia
    > (moja twórczość, żaden oficjalny dokument czy formularz) odebrał z
    > tego samego banku moją kartę kredytową.
    >
    > To tak w skrócie, a lista "kwiatków" oczywiście nie jest pełna. Teraz
    > zagadka - co to za kraj? :)

    Dojczland! :-)))


    --
    remove 666 / usun 666
    from eMail address / z adresu Email



  • 25. Data: 2002-09-06 07:42:44
    Temat: Re: Zajecie konta - czy to bezprawie?
    Od: No Name <v...@w...pl>

    Użytkownik Pawel 'Marvel' Tkaczyk napisał:
    (...) (prokuratorzy, adwokaci, komornicy w małych
    >> pipidówach i trochę większych dobrze razem żyją)

    Dotyczy to także większych miejscowości i wyższych stanowisk. Wystarczy
    sprawdzić, kto z kim jest spokrewniony, posiada udziały w tej samej
    spółce, etc. Zdarza się, że komornik próbuje zająć mienie, które od
    dawna nie należy do osoby, która poddawana jest egzekucji - z tego np.
    powodu, że ktoś uzyskuje nieuprawniony dostęp do dokumentów, których
    aktualności nie może zweryfikować ze wzgl. na brak tychże uprawnień.

    > Wrocław to nie mała pipidówa. Podejrzewam raczej
    > nadgorliwość/niekompetencję. Zobaczę co bank ma na swoją obronę. W
    > najlepszym wypadku sobie pójdę do innego banku - niech się męczą z moim
    > debetem. W najgorszym skończy się w sądzie (choć tego bym nie chciał...).

    Jeżeli podałeś jedyne konto (ROR) w skarbowym i wykorzystywałeś je do
    DG, to bank może powołać się na pomyłkę spowodowaną przez Ciebie
    złamaniem regulaminu konta. Nie daj się zbyć takim tłumaczeniem, bank
    wiedział, co to za konto i nie powinien zezwolić na egzekucję z niego w
    opisany przez Ciebie sposób; dodatkowo: nieregulaminowe korzystanie z
    konta to sprawa między Tobą a bankiem i nie daje ono tytułu do
    podłączania ryja przez osoby trzecie.
    I po trzecie: zajęcie konta polega na pobraniu środków i czekaniu na
    następne, natomiast zaciągnięcie w Twoim imieniu zobowiązania
    kredytowego przez bank wobec samego siebie pachnie kryminałem.
    BIG BG tak kiedyś miał, że realizował dyspozycje powodujące powstanie
    nieuzgodnionego debetu, a właściciel konta musiał go zlikwidować.
    Jednakże jakiś czas temu, przed transformacją do Millenium (od słowa
    "Transformers")zmienili ten punkt w umowach, tzn. bank przestał
    realizować dyspozycje powodujące debet nieuzgodniony.

    Pzdr: Dogbert


  • 26. Data: 2002-09-06 07:48:02
    Temat: Re: Zajecie konta - czy to bezprawie?
    Od: "Karol" <a...@a...poczta.onet.pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...com> napisał w wiadomości >
    > Artykuł 56 ust. 1 Ustawy "Prawo Bankowe" mówi:
    >
    > "Środki pieniężne na rachunkach oszczędnościowych jednej osoby,
    niezależnie
    > od liczby zawartych umów, wolne są od zajęcia na podstawie sądowego lub
    > administracyjnego tytułu wykonawczego do wysokości trzykrotnego
    przeciętnego
    > miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, bez wypłaty nagród
    z
    > syzku, ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za okres
    > poprzedzający dzień wystawienia tytułu wykonawczego".
    >
    > Ze strony GUSu:
    >
    > "Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat
    > nagród z zysku w lipcu 2002 r. wyniosło 2279,09 zł."
    >
    > Czyli do 6837.27 PLN (na każdą umowę!) nie moga ci zająć, nawet jakbyś te
    > pieniądze miał!

    Czytam ten przepis i jakos mi nie wychodzi, ze ta 3x dotyczy kazdego
    rachunku oddzielnie.

    Karol




  • 27. Data: 2002-09-06 08:00:37
    Temat: Re: Zajecie konta - czy to bezprawie?
    Od: "Karol" <a...@a...poczta.onet.pl>


    Użytkownik "Karol" <a...@a...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:al9mrb$asq$1@news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...com> napisał w wiadomości
    >
    > > Artykuł 56 ust. 1 Ustawy "Prawo Bankowe" mówi:
    > >
    > > "Środki pieniężne na rachunkach oszczędnościowych jednej osoby,

    > Czytam ten przepis i jakos mi nie wychodzi, ze ta 3x dotyczy kazdego
    > rachunku oddzielnie.
    >
    > Karol

    Wycofuje swoja uwage, bo dopiero teraz doczytalem na pbb, ze sprawa juz
    wyjasniona.

    Karol






  • 28. Data: 2002-09-06 08:32:04
    Temat: Re: Zajecie konta - czy to bezprawie?
    Od: Adam Płaszczyca <_...@i...pl>

    In pl.biznes.banki Pawel 'Marvel' Tkaczyk <p...@n...midea.pl> wrote:

    > Jeśli są jakieś prawne uzasadnienia dla sytuacji b, bardzo proszę o
    > przytoczenie ich. Jeśli są jakieś przeciwwskazania dla niej - również
    > prosiłbym o przytoczenie.

    Nie ma. Bank przekazuje jedynie środki które są na koncie, oraz dalsze
    wpływy. Nic poza tym.


    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 608) 093 026
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ IRC: _555, http://mike.oldfield.org.pl/
    ___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356


  • 29. Data: 2002-09-06 09:47:27
    Temat: Re: Zajecie konta - czy to bezprawie?
    Od: t...@w...pdi.net

    In pl.soc.prawo Adam Płaszczyca <_...@i...pl> wrote:

    > Nie ma. Bank przekazuje jedynie środki które są na koncie, oraz dalsze
    > wpływy. Nic poza tym.

    Skoro jednak zrobil klientowi debet to moze przede wszystkim klient powinien
    NATYCHMIAST zatrzymac wszelkie przelewy do tego banku, bo w przeciwnym razie
    bank pokryje debet tymi wplywami i sprawa sie zatuszuje sama z siebie. A nie
    powinna.

    > /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 608) 093 026

    Z powazaniem
    Tomasz Leszczynski
    (...)


  • 30. Data: 2002-09-06 09:50:28
    Temat: Re: Wyjasnienie - Zajecie konta - czy to bezprawie?
    Od: Paweł 'Marvel' Tkaczyk <p...@n...midea.pl>

    Pawel 'Marvel' Tkaczyk wrote:
    > Sytuacja taka:
    > - rachunek ROR w banku, saldo: 500 PLN
    > - na ROR-ze nie można robić debetu, overdraftu itp., jeśli saldo jest 0,
    > to nie ma pieniędzy
    > - niezapłacony podatek wobec Urzędu Skrarbowego: 1000 PLN
    > - nakaz komorniczy zajęcia konta
    Ciach...

    Byłem w banku. Generalnie wyjaśnienie jest takie:
    - bank _nie_ przelał żadnych pieniędzy do US
    - moje konto jest zablokowane dla kart płatniczych i dostępu przez
    Internet, ale zgodnie z art. 56 ustawy PB (o którym było wcześniej)
    środki są do mojej dyspozycji (do określonej wysokości)
    - pani w banku mówiła coś o 'jednorazowej dyspozycji' - czyli że mogę
    wypłacić tylko raz...
    - generalnie zablokowanie mi konta internetowego i kart jest wynikiem
    niedoskonałości systemu - po prostu system nie jest w stanie podliczać
    mnie tylko do określonej kwoty.
    Czyli rozmowa była jednak miła, a pieniądze zapłacić trzeba :)

    Dzięki wszystkim za pomoc...

    --
    Paweł Tkaczyk MIDEA
    p.tkaczyk [at] midea.pl Reklama, fotografia, Internet
    ICQ: 7573793 GG: 463686 www.midea.pl
    www.thevoid.prv.pl [galeria] www.astrum.wroc.pl [księgarnia]

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1