dzis otwieram koperte z faktura z ery a tam nowy druk przelewu - 2 czesciowy
czy sie wszystkie zmienily??

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "seba kocik" <s...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dc5gj9$8b5$1@inews.gazeta.pl...
> dzis otwieram koperte z faktura z ery a tam nowy druk przelewu - 2
> czesciowy
> czy sie wszystkie zmienily??


a kto w dzisiejszych czasach używa druków przelewów ?:)))

od tego są zlecenia staŁe i polecenia zapłaty w bankach on-line


--
pozdrawiam
plusz ( http://www.plusz.pl )

do góry

Tue, 26 Jul 2005 16:31:26 +0200, na pl.biznes.banki, plusz napisał(a):

> a kto w dzisiejszych czasach używa druków przelewów ?:)))
>
> od tego są zlecenia staŁe i polecenia zapłaty w bankach on-line

Zgadza się, my idziemy z duchem czasu, niektóre banki również, ale gdy
kilka miesięcy temu dowiadywałem się w Zakładzie Gazowniczym o możliwość
rozliczenia się z nimi za pomocą polecenia zapłaty, znudzona i trochę
poirytowana pani (co to w ogóle za pytanie?)odpowiedziała mi, że może za
... 10 lat, choć kto to wie. Daje to trochę do myślenia...
Swoją drogą, niewygodne jest u nich też to, że za każdym razem trzeba
przelewać pieniądze na inny numer konta.

Pozdrawiam,
Darek

--
O bankowości elektronicznej i nie tylko:
http://banki-elektroniczne.republika.pl

do góry

Tue, 26 Jul 2005 21:29:42 +0200, w <e...@4...net>,
Dariusz <d...@t...pl> napisał(-a):

> polecenia zapłaty, znudzona i trochę
> poirytowana pani (co to w ogóle za pytanie?)odpowiedziała mi, że może za
> ... 10 lat, choć kto to wie. Daje to trochę do myślenia...
> Swoją drogą, niewygodne jest u nich też to, że za każdym razem trzeba
> przelewać pieniądze na inny numer konta.

To oni mają za każdym razem inny?
Też jestem z Wrocławia, ale zawsze przelewam na jakiś jeden rachunek :))

do góry

On Tue, 26 Jul 2005 21:29:42 +0200, Dariusz <d...@t...pl>
wrote:

>Zgadza się, my idziemy z duchem czasu, niektóre banki również, ale gdy
>kilka miesięcy temu dowiadywałem się w Zakładzie Gazowniczym o możliwość
>rozliczenia się z nimi za pomocą polecenia zapłaty, znudzona i trochę
>poirytowana pani (co to w ogóle za pytanie?)odpowiedziała mi, że może za
>... 10 lat, choć kto to wie. Daje to trochę do myślenia...

Zalezy od zakladu. Na przyklad Mazowiecka Spolka Gazownictwa promuje
juz od jakiegos czasu polecenie zaplaty.

>Swoją drogą, niewygodne jest u nich też to, że za każdym razem trzeba
>przelewać pieniądze na inny numer konta.

A tu z kolei ostatnio zarobil u mnie plusa Zaklad Energetyczny
Warszawa Teren. Tez stosuja taki system, ale wyraznie napisali na
fakturze, ze jesli tylko sobie zycze, to niezaleznie od tego, za ktore
fakture place, moge smialo wplacac na kazdy z podanych przez nich
numerow konta.

G.

do góry

Dnia Tue, 26 Jul 2005 21:29:42 +0200, Dariusz <d...@t...pl>
wklepał(-a):

>Swoją drogą, niewygodne jest u nich też to, że za każdym razem trzeba
>przelewać pieniądze na inny numer konta.

Niech mi ktoś wytłumaczy sens takiego rozwiązania, bo nie pojmuję tego. :)
Indywidualne konto dla osoby jak najbardziej, ale dlaczego za każdym razem inne?
Po ki huy? ;)

--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

do góry

W artykule news:ed6k7agsrgek.3ibzgpv3k8u4.dlg@40tude.net,
niejaki(a): Dariusz z adresu <d...@t...pl> napisał(a):


> Zgadza się, my idziemy z duchem czasu, niektóre banki również, ale gdy
> kilka miesięcy temu dowiadywałem się w Zakładzie Gazowniczym o
> możliwość rozliczenia się z nimi za pomocą polecenia zapłaty,
> znudzona i trochę poirytowana pani (co to w ogóle za
> pytanie?)odpowiedziała mi, że może za ... 10 lat, choć kto to
> wie............


kiedyś Pani w Stoenie mie też tak powiedziała - i wystarczył niemiecki
inwestor - w cięgu 3 miesięcy pojawiło się PZ :))
to samo było w TPSA

może gazownictwo też warto oddać w prywatne ręce - od razu poziom usług się
poprawi


--
pozdrawiam
plusz (http://www.plusz.pl)

do góry

Sławomir Szyszło napisał(a):


> Niech mi ktoś wytłumaczy sens takiego rozwiązania, bo nie pojmuję tego. :)
> Indywidualne konto dla osoby jak najbardziej, ale dlaczego za każdym razem inne?
> Po ki huy? ;)
>

Co poniektórzy inteligenci wymyślili, że numer rachunku jest
konstruowany w oparciu o numer faktury. Proste i logiczne, prawda?
Warszawski Aster tak próbował działać przez kilka miesięcy, ale
zrezygnował z przyczyn naturalnych - numery rachunków nie stały sie
jednorazowe ;-)

Tak to jest, jak da się komuś możliwość samodzielnego tworzenia numerów
rachunków ;-(

M.

do góry

On Tue, 26 Jul 2005 22:03:37 +0200, Sławomir Szyszło
<s...@p...onet.pl> wrote:

>Niech mi ktoś wytłumaczy sens takiego rozwiązania, bo nie pojmuję tego. :)
>Indywidualne konto dla osoby jak najbardziej, ale dlaczego za każdym razem inne?
>Po ki huy? ;)

teoretycznie ma to im ulatwic ksiegowanie, bo oprocz tego kto placi,
wiedza tez, za jaka fakture placi. ale moim zdaniem to jest
przedobrzenie, zwlaszcza na tym przykladzie, gdzie sami sugeruje
mozliwosc platnosci na dowolny z tych rachunkow.

G.

do góry

Tue, 26 Jul 2005 21:54:07 +0200, na pl.biznes.banki, r...@a...net.pl
napisał(a):

> To oni mają za każdym razem inny?
> Też jestem z Wrocławia, ale zawsze przelewam na jakiś jeden rachunek :))

Zdaje się, że rzeczywiście istnieje jakiś stały numer konta, na który
były wcześniej realizowane zlecenia stałe (tzw. konto niesystemowe), ale
odkąd zmieniłem bank i robię samodzielnie przelewy korzystam z tych
podanych na fakturach. W okresie przejściowym przelewałem jeszcze na to
niesystemowe. Chodzi chyba o to, by mieli zapewniony monitoring
płatności poszczególnych faktur. Gdy było tradycyjne zlecenie stałe (ze
zmienną kwotą, którą podawali bankowi) mieli większą pewność, że
pieniądze trafią na konto w terminie, a teraz już nie. Dodam, że na
fakturze nie znalazłem alternatywnego numeru, więc pokornie płacę tak
jak sobie tego życzą :) Cóż, takie są uroki monopolu.

do góry