eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Co najbardziej wkurza przy bankomacie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 76

  • 51. Data: 2012-05-13 00:43:18
    Temat: Re: Co najbardziej wkurza przy bankomacie
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "maruda" jomgbj$2kb$...@i...gazeta.pl

    > bankomat był jakiś inny, to "brałem za łeb" nihono gemba, kto stał za mną i
    stanowczo żądałem pomocy. Działało :)

    Bezprowizyjnie? ;)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 52. Data: 2012-05-13 22:24:32
    Temat: Re: Co najbardziej wkurza przy bankomacie
    Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde>

    Marek napisał(a) w wiadomości: ...
    >Co was najbardziej wkurza przy korzystaniu z bankomatow gdy szybko
    >trzeba wyciągnąć gotowke:
    >
    >3. Ekran nieczytelny w słońcu (najczęściej euronet) bo jest jakiś
    >filtr.


    Bankomat umieszczony tak, że z budynku po drugiej stronie ulicy
    nawet przez kiepską lornetkę wszystko widać.

    Nie pamiętam gdzie ale rytujące:
    Podanie PIN, zlecenie wypłaty/podania salda - PIN nieprawidłowy;
    powinien to wywalić od razu po podaniu błędnego PINu a nie proponować
    dalsze operacje i dopiero na koniec informować, że nic z tego.

    Arek



  • 53. Data: 2012-05-13 22:39:03
    Temat: Re: Co najbardziej wkurza przy bankomacie
    Od: Imka <s...@g...pl>

    Dnia Fri, 11 May 2012 10:09:50 +0200, Imka napisał(a):

    >> Sprzetowe:
    > [cut]
    >
    > 8. Niemożność zadefiniowania nominałów, w jakich chce się otrzymac kasę.
    > Jak raz potrzebowałam większej gotówki, to oczywiście dostałam
    > pięćdziesiątkami. Za to jak biorę sto złotych na tydzień, to jeszcze się
    > nie zdarzyło, żeby mi pięcdziesiątkami wypłacił...
    > O dziesięcio- czy dwudziestozłotówkach już nie marzę nawet... :(

    9. Drukowanie kwitka *poprzedniej osoby* pobierającej gotówkę. Tknęło
    mnie, bo pan który właśnie odszedł od bankomatu, stanął w pobliżu i z
    uporem wpatrywał się w swój kwitek. Sprawdziłam własny - kwota była
    inna, podeszłam więc do pana pytając się, czy to aby nie jego - zerknął
    i ucieszył się. Poczekałam zatem chwilę aż kasę pobierze pani stojąca za
    mną i odebrałam od niej mój własny kwitek... ;->

    --
    Imka


  • 54. Data: 2012-05-15 22:00:28
    Temat: Re: Co najbardziej wkurza przy bankomacie
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Sat, 12 May 2012 22:14:47 +0200, maruda <m...@n...com> wrote:
    > Na pocz. lat '90 byłem w Japonii. Japońskiego nie znałem i nie znam
    ani
    > trochę. Musiałem posługiwać się bankomatem. Po paru tygodniach

    A prawda-li to była, ze wtedy u nich bankomaty były czynne tylko do
    17 czy 19?

    --
    Marek


  • 55. Data: 2012-05-15 23:00:48
    Temat: Re: Co najbardziej wkurza przy bankomacie
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde> writes:

    > Podanie PIN, zlecenie wypłaty/podania salda - PIN nieprawidłowy;
    > powinien to wywalić od razu po podaniu błędnego PINu a nie proponować
    > dalsze operacje i dopiero na koniec informować, że nic z tego.

    A skąd miałby wiedzieć że PIN nieprawidłowy? Bankomat tego od razu nie
    sprawdza, przynajmniej w przypadku kart tylko magnetycznych.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 56. Data: 2012-05-17 19:21:28
    Temat: Re: Co najbardziej wkurza przy bankomacie
    Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde>

    Krzysztof Halasa napisał(a) w wiadomości: ...
    >"Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde> writes:
    >
    >> Podanie PIN, zlecenie wypłaty/podania salda - PIN nieprawidłowy;
    >> powinien to wywalić od razu po podaniu błędnego PINu a nie proponować
    >> dalsze operacje i dopiero na koniec informować, że nic z tego.
    >
    >A skąd miałby wiedzieć że PIN nieprawidłowy? Bankomat tego od razu nie
    >sprawdza, przynajmniej w przypadku kart tylko magnetycznych.


    Nie znam protokołu komunikacji bankomatu z bankiem/centrum rozliczeniwym
    czy innym czymś co zezwala bankomatowi na transakcję. Jeżeli weryfikacja
    następuje dopiero przy próbie realizacji to trudno, ale odrobinę czasu to
    marnuje.
    Móglby najpierw kazał wybrać czego od niego chcę a na końcu poprosił o PIN.
    Niczego to nie zmienia ale mniej bym się złościł. Taka ludzka ułomność.... Tak
    jak zapominanie PINu.

    Arek



  • 57. Data: 2012-05-17 19:39:58
    Temat: Re: Co najbardziej wkurza przy bankomacie
    Od: "Robert" <b...@g...pl>

    "Marek" napisał:
    > 3. Ekran nieczytelny w słońcu (najczęściej euronet) bo jest jakiś filtr.

    Owszem - często wkurza. Przyjmując proponowaną w wątku skalę, dałbym nawet
    8.


    > 4. Pytanie o język, hello mamy 21 wiek, karta powinna mieć domyslne
    > locale, jak bankomat nie ma tego locale powinien wyświetlić komunikaty po
    > angielsku.


    Tego kompletnie nie kumam - że niby dlaczego po angielsku?!
    Żyjemy w polskojęzycznym kraju - zdecydowanie powinien być polski (jeśli owe
    locale nie funkcjonuje).
    Nie chodzi tu o jakieś moje problemy z ingliszem - chodzi o zasadę. Dlaczego
    babcia z dziadkiem mają na stare lata wkuwać inglisz, żyjąc w Polsce?!
    Tu dałbym 1, góra 2.


    > 5. Dluzsze niz 1 sek. "Sprawdzanie" karty z czipem. Jeżeli do tego
    > sprawdzania nie jest potrzebny pin to przecież mogłby sprawdzać w tle
    > podczas pytania o pin.

    Słusznie - czasem trwa to irytująco długo. Dałbym jakieś 8.

    > Społeczne:
    > 4. Przeliczanie wydanych banknotów (...)
    > 5. Marnowanie czasu na drukowanie potwierdzenia (...)


    Te dwa punkty biją na głowę całą resztę. Krew mnie zalewa w takich
    sytuacjach ;-)
    Daję 10! ;)


  • 58. Data: 2012-05-17 19:44:04
    Temat: Re: Co najbardziej wkurza przy bankomacie
    Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>

    Robert napisał(a) :
    >> Społeczne:
    >> 4. Przeliczanie wydanych banknotów (...)
    >> 5. Marnowanie czasu na drukowanie potwierdzenia (...)
    >
    >
    > Te dwa punkty biją na głowę całą resztę. Krew mnie zalewa w takich
    > sytuacjach ;-)
    > Daję 10! ;)

    Z punktu widzenia gospodarki, to doskonale, że zalewa Cię krew -
    szybciej dostaniesz zawału i zwolnisz miejsce na rynku tym zdrowszym ;-)

    --
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    PGP key: 0x5351FDE3

    [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
    wszystkie możliwości.]


  • 59. Data: 2012-05-17 21:04:41
    Temat: Re: Co najbardziej wkurza przy bankomacie
    Od: maruda <m...@n...com>

    W dniu 2012-05-17 19:44, Zbynek Ltd. pisze:

    > Z punktu widzenia gospodarki, to doskonale, że zalewa Cię krew -
    > szybciej dostaniesz zawału i zwolnisz miejsce na rynku tym zdrowszym ;-)
    >
    ... i uchronisz całą resztę od wypłacania Ci emerytury, przez ch.j wie
    ile lat... Niektórzy, to i przez +30 potrafią pasożytować na społeczeństwie.

    Ludzieeeee! Palcie, pijcie, ćpajcie, łapcie AIDSa i schodźcie!
    Bo jak nie to... już Wy wiecie co! Holendrzy dali przykład :)


    --
    Dziękuję. Pozdrawiam Ten Maruda


  • 60. Data: 2012-05-17 21:33:13
    Temat: Re: Co najbardziej wkurza przy bankomacie
    Od: "Robert" <b...@g...pl>

    "Zbynek Ltd." napisał:
    > Z punktu widzenia gospodarki, to doskonale, że zalewa Cię krew -
    > szybciej dostaniesz zawału i zwolnisz miejsce na rynku tym zdrowszym ;-)


    No tak... Coś w tym jest ;-)
    Chyba będę częściej przesiadywał przy bankomatach. I zagęszczę opróżnianie
    butelczyn - wątroba szybciej padnie ;-)

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1