eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Bezprawne zatrzymanie i zniszczenie karty - kto odpowie ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 65

  • 11. Data: 2003-10-23 21:26:30
    Temat: Re: Bezprawne zatrzymanie i zniszczenie karty - kto odpowie ?
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    "Strange" <s...@i...pl> writes:

    > Oprócz tego czeka mnie wyrabianie nowej karty i brak swobodnego
    > dostepu do gotówki przez przynajmniej tydzien, ze nie wspomne o
    > kosztach rozmów i innych, spóznieniu sie i stresie.

    Amexa mialbys juz nowego do tej pory 8-)

    Ale z Amexa slaby pozytek w Polsce, wiec nie ma sie co podniecac...

    MJ


  • 12. Data: 2003-10-24 07:51:33
    Temat: Re: Bezprawne zatrzymanie i zniszczenie karty - kto odpowie ?
    Od: "Lesio5" <I...@w...peel>


    Użytkownik "Strange" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:bn97uh$cd$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
    >
    > Użytkownik "Sztoker" <s...@a...pl> napisał w wiadomości
    > news:928gpv417fcpf1e34hls9a2t2bjoaqpj2u@behind.the.s
    hadows...
    > > On Thu, 23 Oct 2003 20:19:50 +0200, Strange wrote:
    > >
    > > >Moze ktos zna jakis paragrafik,
    > > >z góry dziękuję,
    > >
    > > Teoretycznie personel sklepu zachował się prawidłowo. Karta nie jest
    > > twoją własnością i w sytuacji jak opisana mieli obowiązek ją zniszczyć.
    >
    > OK, nie mam żalu do kasjerki (chociaż jej przełożona mogła pozwolić mi
    > sprawdzić sytuację).Natomiast głównym winowajcą jest jak sądzę centrum
    > autoryzacji, które naraziło mnie na stres, koszty i inne nieprzyjemności.

    Sam sobie odpowiedziales na pytanie.
    Pretensje zglaszj do banku przez który sie najadles wstydu. Nie do sklepu -
    który zastosowal sie po prostu do procedury.

    Sklep jest niewinny - i ja bym sie raczej cieszyl ze tak skrupulatnie
    przestrzega standardów bezpieczenstwa.

    --
    Leszek Grelak vel Lesio5
    Najlepsze kredyty w banku Milerrium - na ziobro procent
    (Szymon Majewski)



  • 13. Data: 2003-10-24 10:15:50
    Temat: Re: Bezprawne zatrzymanie i zniszczenie karty - kto odpowie ?
    Od: "JaKi" <j...@g...pl>


    Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
    news:2nad7rk5mh.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...

    > Ale z Amexa slaby pozytek w Polsce, wiec nie ma sie co podniecac...
    >
    No tu bym polemizowal :) ostatnio przerzucilem sie na MC BPHPBK i AmExa -
    idealnie sie uzupelniaja. Poki co VC Citka w odstawce :)

    --
    JaKi



  • 14. Data: 2003-10-24 13:10:18
    Temat: Re: Bezprawne zatrzymanie i zniszczenie karty - kto odpowie ?
    Od: Piotr Grzegorz Skowroński <s...@S...PRECZgazeta.pl>

    Lesio5 <I...@w...peel> wrote:
    >
    > Sam sobie odpowiedziales na pytanie.
    > Pretensje zglaszj do banku przez który sie najadles wstydu. Nie do
    > sklepu - który zastosowal sie po prostu do procedury.

    Ale dla klienta stroną nie jest centrum autoryzacji, tylko bank w którym ma
    konto i sklep w którym chciał dokonać zakupu. Niech sobie sklep wyjaśnia,
    kto ponosi odpowiedzialność.

    > Sklep jest niewinny - i ja bym sie raczej cieszyl ze tak skrupulatnie
    > przestrzega standardów bezpieczenstwa.

    Jeśli prawdą jest to, co kolega napisał (chamskie zachowanie obsługi,
    wyprowadzenie przez ochroniarza, odkładanie słuchawki) to na jego miejscu
    bym nie odpuścił.

    Do Strange'a: weź papierek z banku potwierdzający, że karta w momencie jej
    zatrzymania nie była zastrzeżona. Zrób kopię potwierdzenia zatrzymania ze
    sklepu, wysmaż ostre pisemko do centrali czy dyrekcji sklepu i poślij
    poleconym ZPO. Sprecyzuj co Ci się nie podoba i jakiego kroku z ich strony
    oczekujesz. Jak nie pomoże, pozostaje droga sądowa.

    --
    ukłony - skowi
    skowi (at) gazeta pl
    gg: 2539349


  • 15. Data: 2003-10-24 14:22:59
    Temat: Re: Bezprawne zatrzymanie i zniszczenie karty - kto odpowie ?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Strange" <s...@i...pl> writes:

    > -Niestety otrzymalismy z centrum autoryzacji (WBK) informacje, ze zostala
    > zastrzezona.

    Zdaza sie.

    > -Ze, ze co ?? Przeciez jej nie zastrzegalem.
    > -Niestety, musimy ja zniszczyc.
    > -Pani zartuje, prosze poczekac, zadzwonie do banku (mBank).
    > Po wybraniu przeze mnie numeru i jakichs 30 sekundach zobaczylem moja karte
    > gustownie przecieta w polowie i zapakowana do woreczka.

    Slusznie. Widocznie nie stanowiles zagrozenia :-)

    > Poszedlem po poludniu do tego sklepu, zeby zapytac, do kogo moge zlozyc
    > jakas reklamacje or something.

    Do banku, oczywiscie. Skad sklep ma to wiedziec? On tylko dostal informacje
    od wlasciciela karty, ze ma ja zniszczyc.
    Przeciez to z bankiem masz umowe, a nie z Carrefourem albo z WBK CA.

    > Chce przeciez jakies odszkodowanie, a chociazby zwrot poniesionych kosztów.
    > Oczywiscie, totalna olewka.Cwana pani z nozyczkami nie byla juz taka
    > odwazna, zeby porozmawiac ze mna twarza
    > w twarz, tylko przez telefon uslyszalem, ze mam skontaktowac sie z WBK.
    > Ja na to, ze przeciez oddalem karte w rece jej pracownika, a przecial ja nie
    > kto inny, tylko ona
    > sama (tez pracownik Carrefour-a), zatem mam prawo oczekiwac od nich
    > chociazby posrednictwa, a tak własciwie
    > co mnie obchodzi ich system ??

    Nie. BTW: a co ich obchodzi karta, ktorej wlasciciel na podstawie
    zawartych z nimi posrednio umow nakazal im ja zniszczyc, i z ktorego
    polecenia sie wywiazali? To sprawa miedzy nimi a WBK, a druga miedzy
    Toba i bankiem.
    --
    Krzysztof Halasa, B*FH


  • 16. Data: 2003-10-24 16:49:45
    Temat: Re: Bezprawne zatrzymanie i zniszczenie karty - kto odpowie ?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Po przeczytaniu całego wątku mam następującą sugestię. Uzyskaj w banku, u
    operatora czy gdzie tam możesz na piśmie opinię, czy pracownik sklepu miał
    podstawę prawną do przecięcia tej karty. Jeśli się okaże, że takiego prawa
    nie miał, to po prostu powiadom prokuraturę o zniszczeniu dokumentu,
    albowiem to jest przestępstwo z art. 276 kk. Spodziewam się, że w celu
    załagodzenia sprawy bardzo szybko Ci zwrócą koszty, a na drugi raz
    zastanowią się. Może być faktycznie tak, jak sugeruje jeden kolega, że oni
    mają za to premię i po prostu polują na takie przypadki.


  • 17. Data: 2003-10-24 17:27:29
    Temat: Re: Bezprawne zatrzymanie i zniszczenie karty - kto odpowie ?
    Od: "Strange" <s...@i...pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bnbldv$j83$2@inews.gazeta.pl...
    > Po przeczytaniu całego wątku mam następującą sugestię. Uzyskaj w banku, u
    > operatora czy gdzie tam możesz na piśmie opinię, czy pracownik sklepu miał
    > podstawę prawną do przecięcia tej karty.
    Podejrzewam, że dla nich polecenie z ich centrum autoryzacji (WBK) jest
    wiążące
    chociaż to nadgorliwe babsko mogło dac mi kilka minut (np. na ustalenie, że
    mBank _nie odnotował żądania autoryzacji_, bo tak było).

    > Jeśli się okaże, że takiego prawa
    > nie miał, to po prostu powiadom prokuraturę o zniszczeniu dokumentu,
    > albowiem to jest przestępstwo z art. 276 kk.
    I tu jest problem z własnością karty.Czy jako użytkownik (a nie właściciel,
    którym
    jest bank) mogę ich z tego artykułu skarżyć.

    >Spodziewam się, że w celu
    > załagodzenia sprawy bardzo szybko Ci zwrócą koszty, a na drugi raz
    > zastanowią się.
    I tu pojawia się problem, sądzę, że zaryzykują czekanie i moje zniechęcenie.
    Wiesz, jak funkcjonuje polskie sądownictwo.

    > Może być faktycznie tak, jak sugeruje jeden kolega, że oni
    > mają za to premię i po prostu polują na takie przypadki.
    Byc może, wszystko to potoczyło się podejrzanie szybko.

    ATSD zastanawiam się, czy jakiś brukowiec typu SE nie zainteresował by się
    sprawą.
    Carrefour - Czyżyny ma kilka wstydliwych grzeszków.

    Pozdrawiam,
    S.



  • 18. Data: 2003-10-24 17:52:26
    Temat: Re: Bezprawne zatrzymanie i zniszczenie karty - kto odpowie ?
    Od: "Henryk \"Plumski\" Plumowski" <u...@h...us>

    Pewna osoba, czyli Sztoker
    oświadczyła nam oto tak, jak widać poniżej:

    > Teoretycznie personel sklepu zachował się prawidłowo. Karta nie jest
    > twoją własnością i w sytuacji jak opisana mieli obowiązek ją
    > zniszczyć.

    Czegoś tu nie rozumiem...
    Według sklepu była zastrzeżona
    a jednocześnie według Strange aktywna?

    --
    Pozdrawiam,
    www.henryk.us
    "Pani poseł, bo panią rozsadzę ze mną, tym razem"


  • 19. Data: 2003-10-24 17:58:37
    Temat: Re: Bezprawne zatrzymanie i zniszczenie karty - kto odpowie ?
    Od: Mona <l...@n...gazeta.pl>

    Użytkownik Strange napisał:

    > [ciach]
    >

    Miałam podobna sutuacje. Z tym, ze karta zosala faktycznie zastrzezona -
    przez gosciowe o tym samym imieniu, podobnym nazwisku, a ktora byla
    wlascicielka karty o zupelnie innym numerze niz moja i faktycznie
    zostala przez nia zastrzezona w Plocku (nigdy w zycu noga moja nie
    postala w tym miescie..). Mialam z tym troche chodzenia za karta, troche
    stania w kolejce i troche mniejszy wstyd - kasjerka w salonie sieci
    komorkowej byla bardziej sensowna i sama zadzwonila do centrum
    autoryzacji po moim protescie. Karta jednakze zostala zniszczona i te
    chamy jeszcze mi wziely pieniadze za nowa! Znow wiec polecialam do
    banku, pieniadze oddali, a po jakims czasie dostalam list z
    przeprosinami. Ale teraz to ktoś powinien poleciec...

    --

    Pozdrawiam
    M.

    --
    "Ruch jest przyczyną wszelkiego życia." (Leonardo Da Vinci)


  • 20. Data: 2003-10-24 18:57:02
    Temat: Re: Bezprawne zatrzymanie i zniszczenie karty - kto odpowie ?
    Od: "Strange" <s...@i...pl>


    Użytkownik "Henryk "Plumski" Plumowski" <u...@h...us> napisał w
    wiadomości news:bnbrcr$8bo$1@inews.gazeta.pl...
    > Pewna osoba, czyli Sztoker
    > oświadczyła nam oto tak, jak widać poniżej:
    >
    > > Teoretycznie personel sklepu zachował się prawidłowo. Karta nie jest
    > > twoją własnością i w sytuacji jak opisana mieli obowiązek ją
    > > zniszczyć.
    >
    > Czegoś tu nie rozumiem...
    > Według sklepu była zastrzeżona
    > a jednocześnie według Strange aktywna?
    Dokładnie tak.Według _ich_ centrum autoryzacji (WBK) karta była zastrzeżona.
    Według mBanku nie, co więcej (jak juz pisałem) nie było w tym dniu żądania
    autoryzacji mojej karty (błąd wystąpił w sklepie, na trasie sklep > WBK, lub
    WBK > mBank).
    Ani czytnik, ani urządzenia transmisyjne nie mają zerowej
    stopy błędów w czasie działania, ale są obsługiwane przez _ludzi_.
    I ci ludzie (teoretycznie) mają psi obowiązek sprawdzić, czy maszyny dobrze
    działają, a nie wierzyć im bezgranicznie.
    Pozdrawiam,
    S.


strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1