eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKto ma szansę na własny kont?... › Re: Kto ma szansę na własny kont?...
  • Data: 2021-09-14 15:10:33
    Temat: Re: Kto ma szansę na własny kont?...
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 14 Sep 2021 14:46:25 +0200, Poldek wrote:
    > W dniu 13.09.2021 o 15:51, J.F pisze:
    >> On Mon, 13 Sep 2021 15:41:26 +0200, Poldek wrote:
    >>> W dniu 03.09.2021 o 19:54, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    >>>> [niby wiadomo -- konta bez wisienek i bez orzeszków nie są dedykowane
    >>>> nam...]
    >>>>    Kupisz Porsche wybaczą Ci. Nawet torebka w cenie samochodu ujdzie.
    >>>>    Kupisz mieszkanie na wynajem już po Tobie. Jesteś spekulant. Winny
    >>>>    galopujących cen i pozbawiający młodych szans na własny kont.
    >>>>    Wprowadzić kataster - żądają tropiciele tych szkodników.
    >>>>
    >>>>    https://bezprawnik.pl/wprowadzic-kataster/?full=1
    >>
    >>> Kastraster powinien być od wielu lat w naszej pięknej Ojczyźnie i była o
    >>> tym mowa odkąd pamiętam - a na pewno od końca lat 90-tych, a już na
    >>> początku dwutysięcznych to miał być już za chwileczkę, już za momencik
    >>> (rząd Leszka Millera?).
    >>
    >> Mowa byla, ale czy powinien byc ... z faktu, ze go nie ma, czyz nie
    >> nalezy wyciagnac wniosku, ze obywatele go nie chca?
    >>
    > Nie chcą go oczywiście rządzący, gdyż sami oraz ich otoczenie,
    > środowisko, ludzie z którymi są w sieci zależności są grupą najbardziej
    > naeksponowaną na obłożenie podatkiem katastralnym - posiadają
    > nieruchomości, które nie służą do zaspokajania potrzeb
    > mieszkaniowych-bytowych ich rodzin, tylko są tzw. "inwestycjami".

    A wyborcy to niby tak chca kolejny podatek ...

    >>> I ten pasztet, który jest teraz, to jest właśnie
    >>> efekt niemania kastratu od dwóch dekad wstecz. Oczywiście, że
    >>> najbardziej zainteresowani niebyciem kastratstru są to jednocześnie
    >>> najbardziej wpływowi, potrafiący zarówno zlobbować najbardziej lewicowe
    >>> rządy, żeby krezusom od ust koniaku nie odejmowały, jak też tzw. PR,
    >>> który skutecznie przekonuje tych, w których najlepszym interesie jest,
    >>> żeby był kataster, że przeciwko niemu trzeba koniecznie protestować.
    >>
    >> A o wadach katastru nie pomyslales?
    >> -jak wycenic nieruchomosc? znow bedzie bitwa na noze urzednika z
    >> petentem?
    >>
    > Wycenić nieruchomość przy pomocy dokumentu zwanego operatem szacunkowym.

    Szacunkowy jak sama nazwa wskazuje jest szacunkowy.

    A gdzie mechanizm rzetelnosci?
    Jak urzad wycenia, to powinien byc zobowiazany do wykupu po cenie z
    wyceny :-)

    >> -jakim prawem jakis kataster? Kupiles kawalek ugoru, zmieniles w
    >> piekna posiadlosc, zaplaciles podatek dochodowy i VAT, a teraz panstwo
    >> mowi jeszcze "malo nam, daj, daj, daj ..."
    >>
    > Podatek katastralny zapobiega pompowaniu baniek spekulacyjnych,
    > pakietowemu skupowaniu nieruchomości tylko po to, żeby stały nieużywane
    > i zyskiwały na wartości.

    A wynajmu mieszkan to ma nie byc?

    > Zapobiega niepotrzebnemu niszczeniu środowiska
    > i urban sprawlingowi.

    No jak - urzedom przeciez zalezy na wysokich wplywach, wiec drogie
    nieruchomosci mile widziane :-)

    A potem bogaci maja lepsze szkoly, lepsza policje, lepsze drogi :-)

    > Podatek katastralny ogranicza patologie społeczne, takie jak to, że
    > pracujące małżeństwo zarabiające ponad średnią krajową oboje nie stać na
    > kupienie NA KREDYT mieszkania dla czteroosobowej rodziny, gdyż kresusi
    > zawsze przelicytują kupując sto pięćdziesiąte dziewiąte mieszkanie
    > pakietowo.

    Nie bardzo rozumiem, jak ma to wplynac - chyba masz na mysli jakis
    progresywny podatek katastralny - pierwsza nieruchomosc 0%, druga 1%,
    trzecia 2% itp.

    >> -ciezko pracowales, zrobiles te posiadlosc, dzieci odziedzily ... ale
    >> one nie takie zdolne, i sie musza wyprowadzic, bo ich nie stac na
    >> podatek od posiadania milionow.
    >
    > Od kiedy spekulant na nieruchomościach i rentier ma pojęcie o pracy, a
    > co dopiero ciężkiej?

    A dlaczego spekulant na nieruchomosciach?
    Moze lody krecil, albo drzewa cial w tartaku,
    zarobil, teraz ma fabryke i posiadlosc.

    > Człowiek, który posiada mieszkanie/dom na własne potrzeby nie będzie
    > miał problemu z zapłaceniem tego podatku.

    Czyli jakis progresywny ci sie marzy?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1