Historia kredytowa: co należy wiedzieć?
2008-09-02 13:43
Przeczytaj także: Jak otrzymać kredyt: najważniejsza jest opinia kredytowa
CREDIT HOUSE POLSKA przypomina, że na ocenę punktową wpływ może mieć ilość zapytań złożonych przez banki i niezakończonych podpisaniem umowy z bankiem. Jest to ważne zwłaszcza dla tych osób, które składają wnioski kredytowych do 5 lub więcej banków. Należy pamiętać, iż wszystkie te banki złożą zapytanie do BIK i pozostanie po tym ślad, który może mieć niekorzystny wpływ na naszą ocenę punktową. I choć jesteśmy solidnym klientem, możemy mieć w przyszłości problem z uzyskaniem kredytu w bankach, które będą korzystały z tej metody, a jest ich coraz więcej.
Oczywiście można składać wnioski o kredyt do więcej niż jednego banku, ale należy to robić z umiarem.
ABY KONTO ZNÓW BYŁO CZYSTE
Co można zrobić jeśli zdarzyło się nam zanotować w swojej historii kredytowej cyfrę 1,2,3 lub E?
– Do momentu spłaty danego zobowiązania praktycznie nic – mówi Sylwester Kowalski. – Ubiegając się, w trakcie trwania tego zobowiązania, o kredyt, jesteśmy zdani na „łaskawość” banku, który zaakceptuje lub nie ryzyko udzielenia nam kredytu. Bank może nas poprosić o wyjaśnienia związane z naszą historią kredytową, dlatego tak ważne jest zachowanie całej korespondencji z bankiem, w którym mamy opóźnienia w spłatach, szczególnie jeśli nasze opóźnienia wynikają np. ze zdarzeń losowych.
Gdy już spłacimy zaległe zobowiązanie, możemy wystąpić do banku z prośbą o usunięcie danych tego zobowiązania z rejestru Biura Informacji Kredytowej, pod warunkiem że nie udzieliliśmy bankowi (oraz BIK) zgody na przetwarzanie swoich danych osobowych po zakończeniu trwania zobowiązania.
Bank może odmówić, zgodnie z nowelizacja ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczej, i przetwarzać nasze dane bez naszej zgody w przypadku, gdy nasze opóźnienia przekraczały 60 dni (wielkość zaległości przewyższa kwotę 200,00 PLN) i upłynęło więcej niż 30 dni od powiadomienia nas przez bank o tym fakcie wraz z ostrzeżeniem o zamiarze przetwarzania danych, a my w tym czasie nie uregulowaliśmy swoich zobowiązań.
Jeśli bank nie chce spełnić naszej prośby, a my uważamy, iż nie ma on prawa do przetwarzania naszych danych, możemy złożyć skargę na działania banku do Głównego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, który jeśli podzieli nasze opinie może w drodze decyzji administracyjnej nakazać usunięcie naszych danych osobowych z rejestru BIK. Jeśli i tu nie spotkamy się ze zrozumieniem możemy sprawę skierować na drogę sadową i orzeczenia sądów w tym zakresie pokazują, że nie jesteśmy bez szans w takim sporze.
– Jeśli jednak wina jest po naszej stronie, dane będą przechowywane przez okres 5 lat po całkowitej spłacie zobowiązania – uprzedza Sylwester Kowalski z Credit House Polska. – Taka sytuacja też do końca nas nie przekreśla jako kredytobiorcę. Ale zależy to już od banku, czy przyjmie nasze wyjaśnienia i jak daleko sprawdzi on naszą historię kredytową, bo może okazać się, iż status 3 nie przeraża banku jeśli od spłaty takiego zobowiązania minęło nie mniej niż 2 lata.
Jak zaznacza CREDIT HOUSE POLSKA, aby nie musieć liczyć na „łaskawe oko” banku, musimy pamiętać o przestrzeganiu powyższych zasad, co uchroni nas przez wyciąganiem na światło dzienne przykrych zdarzeń z naszej historii kredytowej.
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Opóźnienie w spłacie a kolejny kredyt
-
Porównujesz oferty kredytowe? Możesz nie dostać kredytu!
-
Nie tylko BIK zepsuje ci zdolność kredytową
-
Kredyty mieszkaniowe: błędy kredytobiorców
-
Jak budować dobrą historię kredytową?
-
Zła historia kredytowa utrudni nam zakup mieszkania
-
BIK: 11,5 miliona raportów w 2008r.
-
Co decyduje o zdolności kredytowej?
-
Zagraniczny BIK obniży ci zdolność kredytową