Użytkownik "Kamil Jonca" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrnav1lv3.agu.kjonca@kjonca.kjonca.bogus...
> > Pomylke mogl popelnic wlasciciel pieniedzy przy podawanu numeru konta
albo
> > ksiegowa w firmie.
>
> Grr. A gdzie jest to w pierwotnym poście napisane ?

To sa tylko moje przypuszczenia. Nie zmienia to faktu, ze ktos kto otrzymal
taka kase powinien ja oddac. Chocby ze wzgledu na zwykla ludzka uczciwosc.

--


Kazimierz
GG 1213856

do góry

Użytkownik "Figaro" <f...@s...pl> napisał w wiadomości
news:asoa5i$5ep$1@news.tpi.pl...

[ciach]
> Ludzie, co się podziało ze zwykłą ludzką uczciwością ????
[ciach]

Jak widać - nawet u uczciwych w swojej opinii znika wraz z okazją.

--
Lejak
j...@p...onet.pl
j...@a...net.pl

do góry

Hello Figaro!

05 Dec 02 20:43, Figaro -> do All:

F> Nie daj się nabrać na te wypowiedzi do twojego postu. Pieniadze które
F> nienależnie trafiają na twoje konto nie są twoje. Na pewno przelew
F> jest opisany - od kogo, za co i dla kogo. Błąd wystąpił tylko w
F> numerze rachunku.

Najpewniej w opisanym przypadku tak wlasnie było, ale to tylko jedna z wielu
możliwości.

Jest mnóstwo innych możliwości powstania superaty na rachunku, zarówno z winy
człowieka (n.p. pracownika banku) jak i maszyny (komputera, oprogramowania)
- nie musi dotyczyć cudzego przelewu.
-Mogł to n.p. być dwukrotnie zaksiegowany przelew przychodzacy, brak
obciążenia, bład odsetkowy, itp.
Jeśli sie nie kontroluje systematycznie stanu rachunku, to można nie wiedzieć
jakie jest "prawidłowe" saldo i nawet nie zdawać sobie sprawy że obraca sie
"nieswoimi" pieniedzmi.

Pozdrawiam!
Mariusz -=maVox=-

--

do góry

Dnia Fri, 06 Dec 02 00:12:00 +0100,
osoba podpisana:
Mariusz Mroczkowski <M...@p...f127.n480.z2.fidonet.org>
napisała:
> Hello All!
>
> 05 Dec 02 19:09, Adam Płaszczyca pisal do All:
>
> >> Akurat w przypadku PKOBP to bzdura. Mieli (i chyba nadal mają) zapis
> >> w regulaminie, że bank może sam skorygować błędne operacje.
>
> AP> Ale WŁASNE.
>
> No dobrze, a co n.p. z odsetkami?
> Czy bank (lub inna instytucja finansowa) może zażądać zwrotu odsetek od
> błędnego - zawyżonego (z własnej winy!) salda.
Dobre pytanie - obstawiam że tak.
> Jako klient nie jestem zobowiazany do prowadzenia rachunkowości i tym samym
> być swiadom jaka część salda jest faktycznie "moja" a jaka nie jest, (zwłaszcza
No właśnie nie byłbym taki pewien.

> w bankach które nie dostarczają comiesiecznych wyciągów).
> Dochodzi do tego problem odprowadzania zawyżonego podatku od odsetek,
> wynikający z zawyżonego salda.
>
> - Błąd banku również mnie wprowadza w błąd i może być przuczyną rozdysponowania
> środków w dobrej wierze.
> Można też sobie wypbrazić znacznie poważniejsze konsekwencje, n.p. podatkowe,
> (n.p. niedoszła ustawa o deklaracjach majątkowych), socjalne (n.p. dochody
> podlegające opodatkowaniu zglaszane przez bezrobotnych) itp.
> Co w przypadku gdy bład ksiegowania narazi klienta na straty materialne bądź
> moralne?
>
Zaraz, zaraz. Wątek zaczął się od tego, że klient _wiedział_ o
dodatkowych pieniądzach!

Sorry, albo wie że ma ileś za dużo i traktuje jako prezent od banku(i
zgłasza do opodatkowania darowiznę :-P ) albo nie ( i przypuszczam, ze
wtedy byłby "kryty" przed innymi instytucjami)

KJ

> Pozdrawiam!
> Mariusz -=maVox=-
>
> --
>


--
"We all know Linux is great...it does infinite loop
in 5 seconds." (Linus Torvalds)

do góry

Mariusz Mroczkowski <M...@p...f127.n480.z2.fidonet.org> wrote:


> No dobrze, a co n.p. z odsetkami?
> Czy bank (lub inna instytucja finansowa) może zażądać zwrotu odsetek od
> błędnego - zawyżonego (z własnej winy!) salda.


Tak. Może skorygować błędne księgowanie, czyli usunąć niejako wziąć stan
rachunku sprzed tej operacji i nastepnie powtórzyć wszystkie następne
operacje bez owej omyłkowej.

> Co w przypadku gdy bład ksiegowania narazi klienta na straty materialne bądź
> moralne?

art. 415 K.C.


--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 608) 093 026
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://mike.oldfield.org.pl/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356

do góry

Dnia Sat, 07 Dec 02 18:39:00 +0100,
osoba podpisana:
Mariusz Mroczkowski <M...@p...f127.n480.z2.fidonet.org>
napisała:
[...]
> Jeśli sie nie kontroluje systematycznie stanu rachunku, to można nie wiedzieć
> jakie jest "prawidłowe" saldo i nawet nie zdawać sobie sprawy że obraca sie
> "nieswoimi" pieniedzmi.

1. Nie wierzę, po prostu nie wierzę że nie zna się swojego salda nawet
orientacyjnie, rozumiem, że można popełnic błąd przy hmm, przychodach,
rzędu bo ja wiem 10%? 20% ? ale nie 100%(podkreślam przychodach)
2. W artykule wyraźnie było napisane, że autor _wie_ że saldo jest
zawyżone.

KJ


--
Talk sense to a fool and he calls you foolish.
-- Euripides

do góry

Hello All!

07 Dec 02 22:21, Kamil Jonca pisal do All:

KJ> Zaraz, zaraz. Wątek zaczął się od tego, że klient _wiedział_ o
KJ> dodatkowych pieniądzach!

Wiem od czego zaczął się wątek i że klient nie tylko wiedział o dodatkowych
pieniądzach, ale także wiedzial że jest to czyjes wynagrodzenie.

Nietrudno jednak wyobrazic sobie sutuację, w której klient zna aktualne saldo
(bo tego może sie dowiedzic choćby w bankomacie), ale nie jest w stanie ustalic
czy to saldo jest prawidłowe (tzn. czy wszystkie środki są "jego").

KJ> Sorry, albo wie że ma ileś za dużo i traktuje jako prezent od banku

Nie o taki przypadek mi chodzi bo są różne możliwości powstania wątpliwości co
do prawidłowej wysokości salda i czasem trudne do ustalenia - zwłaszcza po
pewnym czasie i w pewnych okolicznościach (znaczny obrót, dochody z wielu żródeł
itp., a ponadto gdy n.p. przebywam przez dłuższy czas poza miejscem stałego
zamieszkania).

KJ> zgłasza do opodatkowania darowiznę :-P )

a nie jest wymagane udokumentowanie ze strony darczyńcy?
Inaczej byłby to najprostszy sposób na pranie pieniedzy...

W moim poście chodziło mi o zwrócenie uwagi, że wszelkie nieautoryzowane
operacje mogą nieść dla klienta szereg niezawinionych negatywnych konsekwencji i
to zarówno w przypadku wpływu jak i zdjecia środków z rachunku.
Nie kwestionuję prawa banku do przeprowadzenia korekty, ale prawo banku do
przeprowadzenia korekty _bez powiadomienia klienta_ i _uzgodnienia trybu i ew.
terminu korekty_. Klient w żadnym wypadku nie powinien ponosić konsekwencji
cudzych błędów.

Pozdrawiam!
Mariusz -=maVox=-

--

do góry

Leszek A. Szczepanowski <t...@p...pl> wrote:
> Użytkownik "Kazimierz" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:asnbfd$18n$1@foka.acn.pl...
>> Nie wiem jakie dokladnie ma to skutki w takim przypadku, ale jest cos
>> takiego jak bezpodstawne wzbogacenie sie.
> Ktore nie powstalo z winy wlasciciela konta. Wiec pieniadze,
> sa jego. Ja tez moge ci wplacic dowolna sume na twoje konto,
Ja! Ja! Mnie wybierz! Mnie! :)

Czesiu

PS. PPNMSP

do góry

Dnia Mon, 09 Dec 02 00:42:00 +0100,
osoba podpisana:
Mariusz Mroczkowski <M...@p...f127.n480.z2.fidonet.org>
napisała:
> Hello All!
>
> 07 Dec 02 22:21, Kamil Jonca pisal do All:
>
> KJ> Zaraz, zaraz. Wątek zaczął się od tego, że klient _wiedział_ o
> KJ> dodatkowych pieniądzach!
>
> Wiem od czego zaczął się wątek i że klient nie tylko wiedział o dodatkowych
> pieniądzach, ale także wiedzial że jest to czyjes wynagrodzenie.
Gdyby słońce świeciło w nocy to byłby dzień. Nie chcę się wgłębiać, w
dyskusje "co by było gdyby". jest po prostu za dużo możliwości.
Rozumiem, że niekoniecznie jeest możliwość pamietania sald co do grosza.
Ale bezkrytyczne przyjmowanie za prawdziwe salda X jak i 10 razy więcej,
to jakoś mi nie dokońca wygląda na winę banku.*

[..]
> Nie kwestionuję prawa banku do przeprowadzenia korekty, ale prawo banku do
> przeprowadzenia korekty _bez powiadomienia klienta_ i _uzgodnienia trybu i ew.

> terminu korekty_. Klient w żadnym wypadku nie powinien ponosić konsekwencji
> cudzych błędów.

Ale skorzystanie z nieswoich pieniędzy to nie jest błąd banku.

KJ
*) proszę mi sie nie czepiać sytuacji 1 grosz i 10 groszy/


--
GNU is Not Unix

do góry