eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 11. Data: 2008-01-23 15:57:44
    Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
    Od: WitCha <c...@d...vito>

    swen wrote:

    > Na to potrzeba czasu i pieniedzy, osob z problemami debetowymi w UK jest ok
    > 25% klientow banku... sadzisz, ze beda czas tracic na szukanie "ducha" skoro
    > maja na tacy innych? Oczywiscie, jeli jego dane byly by wpisane w banku to
    > go szybko znajda inaczej to szybciej w totka wygrasz...

    Dlatego się pytałem wczesniej czy tę kartę dostał na fałszywe dane :-)
    Poza tym jak masz na tacy bezrobotnego imigranta z Czadu, to może lepiej
    poszukać "ducha" Polaka, bo wiadomo, że pracowity i coś można z niego
    ściągnąć ;-)

    >>Mi grozili wpisanie na taką listę w UK, gdy miałem debet 20 funtów, o
    >>którym zapomniałem, na jednej karcie z NatWest. Kilka tysięcy robi różnicę
    >>;-)
    >
    >
    > Gdzie ci grozili w Polsce?

    :-) Cytuję: "Mi grozili wpisanie na taką listę w UK". Tzn byłem w Polsce
    i przyszło pismo z NatWestu, że jestem zagrożony takim wpisem na
    *ichniejszą angielską listę*.

    Poza tym, tak kilkatysiecy robi roznice, bo 20
    > funtow latwo jest sciagnac bo je masz - kilka tysiecy mozesz nie miec i moze
    > sie okazac, ze po wydaniu podobnej kwoty na znalezienie osoby okaze sie, ze
    > jej sciagalnosc rowna jest zeru wowczas bank poniesie strate dwa razy
    > wieksza, sadzisz, ze oni na to ida?

    To może działac też w drugą stronę. Na znaczki, papier i administrację
    tej korespondencji stracili ładnych parę funtów (wcześniej przychodziły
    inne upomnienia, ale byłem w jeszcze innym kraju). Nawet nie wiem czy im
    się to w ogóle opłacało.

    W przypadku kilku tysięcy może być jeszcze większa motywacja z ich
    strony :-) Poza tym kilka tysięcy funtów to jeszcze nie jest taka
    fortuna, której nie da się znikąd ściągnąć.

    Nie twierdzę, ze zaraz go ucapią, ale twierdzenie, że jest się bezkarnym
    po narobieniu długów w innym kraju UE (bo gdyby to było Zimbabwe lub
    inne Kongo, to co innego) to raczej chyba jest lekka przesada.

    Swoją drogą jestem ciekaw ja to wygląda, bo przecież karty kredytowe
    teraz na prawo i lewo wydają :-)

    --

    Pozdrowienia
    W


  • 12. Data: 2008-01-23 19:51:49
    Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Mithos <f...@a...pl> writes:

    > W jaki sposob bank ma "interweniowac" skoro nie zna adresu dluznika ?

    Moze poznac. Sa na to rozmaite sposoby, zwlaszcza jesli ktos nie jest
    bezdomnym i bez zadnego majatku itd.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 13. Data: 2008-01-23 20:03:49
    Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
    Od: WitCha <c...@d...vito>

    Mithos wrote:

    > W jaki sposob bank ma "interweniowac" skoro nie zna adresu dluznika ?

    Idąc tym tokiem rozumowania, sens istnienia policji jest znikomy. Oni
    też rzadko znają adres przestępcy. ;-)

    --

    Pozdrowienia
    W


  • 14. Data: 2008-01-23 20:11:41
    Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    WitCha napisał(a):
    > Idąc tym tokiem rozumowania, sens istnienia policji jest znikomy. Oni
    > też rzadko znają adres przestępcy. ;-)

    No coz, policja ma troche inne uprawnienia niz bank. Policja moze sie z
    roznych zrodel dowiedziec roznych rzeczy, ktorych nikt zadnemu bankowi
    po prostu nie udostepni.


    --
    Mithos


  • 15. Data: 2008-01-23 20:12:57
    Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    Krzysztof Halasa napisał(a):
    > Moze poznac. Sa na to rozmaite sposoby, zwlaszcza jesli ktos nie jest
    > bezdomnym i bez zadnego majatku itd.

    Autor watku postawil teze, ze bank nie zna adresu owej osoby. Dlatego
    tez nie mozna stwierdzic, gdzie ona mieszka i/czy posiada jakikolwiek
    majatek. A zidentyfikowac kogos na podstawie samego imienia i nazwiska
    bedzie dosyc ciezko.


    --
    Mithos


  • 16. Data: 2008-01-23 20:18:10
    Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
    Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 22 Jan 2008 23:04:14 +0100,
    osoba podpisana: Mithos <f...@a...pl>
    napisała:
    > Regand napisał(a):
    >> Dokladnie. Przy tak duzej kwocie nie ma mozliwosci by od tego uciekl a
    >> odsetki beda spokojnie sobie rosly. A o przedawnieniu moze sobie pomarzyc,
    >> ze bank przy takiej kwocie nie bedzie interweniowal wczesniej.
    >
    > W jaki sposob bank ma "interweniowac" skoro nie zna adresu dluznika ?
    >
    Adres znajdzie na naszej-klasie :)

    KJ

    >


    --
    Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html
    Uwolnić słonia !!!


  • 17. Data: 2008-01-23 20:23:35
    Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
    Od: WitCha <c...@d...vito>

    Mithos wrote:

    >> Idąc tym tokiem rozumowania, sens istnienia policji jest znikomy. Oni
    >> też rzadko znają adres przestępcy. ;-)
    >
    >
    > No coz, policja ma troche inne uprawnienia niz bank. Policja moze sie z
    > roznych zrodel dowiedziec roznych rzeczy, ktorych nikt zadnemu bankowi
    > po prostu nie udostepni.
    >

    Hm. W tym przypadku to nie jest "jakiś" bank, tylko bank, któremu
    formalnie ukradziono pięniądze, więc pewne uprawnienia prędzej lub
    później może dostać lub skierować sprawę do uprawnionych organów. Myślę
    tu np. o Revenue, a stąd już tylko krok do polskiego US, jeśli dana
    osoba dostała tę kartę w oparciu o dochody z zatrudnienia w UK, a jest
    obywatelem polskim.

    Tak sobie jedynie teoretyzujemy, bo danych mamy za mało.

    --

    Pozdrowienia
    W


  • 18. Data: 2008-01-23 20:30:32
    Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    Krzysztof Halasa napisał(a):
    > Smialy wniosek, nie uwazasz?

    Ja po prostu obracam sie w ramach danych jakie ujawnil autor watku.

    > Dodaj do tego numer paszportu itp. - moze bedzie nieco latwiej?

    Czy "obcemu" bankowi bedzie latwiej to watpie.


    --
    Mithos


  • 19. Data: 2008-01-23 20:31:18
    Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Mithos <f...@a...pl> writes:

    > Autor watku postawil teze, ze bank nie zna adresu owej osoby. Dlatego
    > tez nie mozna stwierdzic, gdzie ona mieszka i/czy posiada jakikolwiek
    > majatek.

    Smialy wniosek, nie uwazasz?

    > A zidentyfikowac kogos na podstawie samego imienia i nazwiska
    > bedzie dosyc ciezko.

    Dodaj do tego numer paszportu itp. - moze bedzie nieco latwiej?
    --
    Krzysztof Halasa


  • 20. Data: 2008-01-23 20:33:12
    Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Mithos <f...@a...pl> writes:

    > No coz, policja ma troche inne uprawnienia niz bank. Policja moze sie
    > z roznych zrodel dowiedziec roznych rzeczy, ktorych nikt zadnemu
    > bankowi po prostu nie udostepni.

    Ale wiesz o tym ze np. mozna pojsc do urzedu gminy i tam zapytac o
    kogos, i jesli taki w gminie jest zameldowany, to mozna uzyskac jego
    adres? Zupelnie legalnie :-)

    Nie zeby to byla akurat wlasciwa metoda w tym przypadku, ale niektorzy
    mysla ze adres to jakas wielka strzezona tajemnica.
    --
    Krzysztof Halasa

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1