eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Złodzieje w mBanku? w Euronecie ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2004-09-20 07:25:15
    Temat: Złodzieje w mBanku? w Euronecie ?
    Od: MP <p...@n...pl>

    Witam
    Wypłacałem pieniądze z bankomatu w Gdańsku, na ulicy Długiej koło kina.
    Zaaferowany brakiem jednej z kart dłużej grzebałem w portfelu i bankomat
    schował wysunięte 200zł (już ich dotykałem, dobrze że nie obcieło mi
    palców). Nic to myślę, transakcja nie doszła do skutku, wyjaśni się.
    Dzwonię na mlinię, mlinka mówi czekać jak obsłużą automat i pieniązki
    wrócą, do tego czasu nie bedą zaksięgowane a zablokowane (czas-max 9
    dni). Na drugi dzień patrzę w system, pieniądze jednak zeszły. Czyli
    dostali informacje że transakcja się odbyła, pomimo że 200 zł nie
    zostało wydane. Po mojej interwencji w mlinii okazało się że wg nich
    pieniądze zostały wydane i operacja została tak zaksięgowana. Jak to
    możliwe ? Jedyny logiczny wniosek to taki, że obsługa bankomatu UKRADŁA
    nadwyżkę pieniędzy. Oczywiście złożyłem reklamację - teraz na
    wyjaśnienie mam czekać 90 dni !!!!!!!! Przeciez do tego czesu obsługa
    zdązy wyczyścić wpisy, skasować to co rejestrowała kamerka albo popsuć
    bankomat. Pierwszy raz mam taką scysję z mBankiem, ale jeżeli to się nie
    wyjaśni, rezygnuje z złodziejskiego banku, ewentualnie banku który
    korzysta ze złodziejskich firm. Ile takich przekretów musi być w skali
    kraju?
    Pozdrawiam
    MP


  • 2. Data: 2004-09-20 07:41:11
    Temat: Re: Złodzieje w mBanku? w Euronecie ?
    Od: "S.T." <n...@p...onet.pl>

    > Witam
    > Wypłacałem pieniądze z bankomatu w Gdańsku, na ulicy Długiej koło kina.
    > Zaaferowany brakiem jednej z kart dłużej grzebałem w portfelu i bankomat
    > schował wysunięte 200zł
    bez komentarza

    > Dzwonię na mlinię...
    Ale to już skomentuję,
    telefon do mLinii oczywiście wziąłeś z nalepki na bankomacie?
    I uważasz że zgłoszenie reklamacji w banku zamiast bezpośrednio
    u właściciela bankomatu to najelpszy z możliwych pomysłów,
    gwarantujący najkrótszy czas załatwienia reklamacji?
    A moze po prostu lubisz sobie poprzezywać od złodzieji
    kogo poadnie i właśnie nadarzyła się ku temu okazja?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 3. Data: 2004-09-20 07:43:21
    Temat: Re: Złodzieje w mBanku? w Euronecie ?
    Od: "S.T." <n...@p...onet.pl>

    > Witam
    > Wypłacałem pieniądze z bankomatu w Gdańsku, na ulicy Długiej koło kina.
    > Zaaferowany brakiem jednej z kart dłużej grzebałem w portfelu i bankomat
    > schował wysunięte 200zł
    bez komentarza

    > Dzwonię na mlinię...
    Ale to już skomentuję,
    telefon do mLinii oczywiście wziąłeś z nalepki na bankomacie?
    I uważasz że zgłoszenie reklamacji w banku zamiast bezpośrednio
    u właściciela bankomatu to najelpszy z możliwych pomysłów,
    gwarantujący najkrótszy czas załatwienia reklamacji?
    A moze po prostu lubisz sobie poprzezywać od złodzieji
    kogo popadnie i właśnie nadarzyła się ku temu okazja?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2004-09-20 08:15:36
    Temat: Re: No przesadziłem troszke
    Od: MP <p...@n...pl>

    S.T. wrote:
    >>Witam
    >>Wypłacałem pieniądze z bankomatu w Gdańsku, na ulicy Długiej koło kina.
    >>Zaaferowany brakiem jednej z kart dłużej grzebałem w portfelu i bankomat
    >>schował wysunięte 200zł
    >
    > bez komentarza
    Zdarza się, mi pierwszy raz. Byłem zbyt zaaferowany brakiem karty przy
    ktorej 200 zł to pikuś.
    >
    >>Dzwonię na mlinię...
    >
    > Ale to już skomentuję,
    > telefon do mLinii oczywiście wziąłeś z nalepki na bankomacie?
    > I uważasz że zgłoszenie reklamacji w banku zamiast bezpośrednio
    > u właściciela bankomatu to najelpszy z możliwych pomysłów,
    > gwarantujący najkrótszy czas załatwienia reklamacji?

    Faktycznie, o tym nie pomyślałem. Zadzwoniłem do Euronetu gdzie przyjeli
    bez słowa moją reklamację. Czas rozpatrywania - 14 dni !! To po co
    mBankowi az 90 ?
    Może faktycznie przesadziłem, ale mBank najzwyczajniej wprowadził mnie w
    błąd. Wg mlinki nie odebrane pieniadze, nie powinny byc zaksiegowane.
    Założyłem że obsługa bankomatu tam była, wszystko było OK i dlatego
    operacja została wykonana. Stąd wzburzenie. Przepraszam za mocne
    oskarżenia, poczekam te 14 dni.
    Pozdrawiam
    MP


  • 5. Data: 2004-09-20 08:46:03
    Temat: Re: No przesadziłem troszke
    Od: "K. K." <o...@p...onet.pl>

    Użytkownik "MP" <p...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:2r7ho9F167fheU1@uni-berlin.de...
    > S.T. wrote:
    >>>Witam
    >>>Wypłacałem pieniądze z bankomatu w Gdańsku, na ulicy Długiej koło kina.
    >>>Zaaferowany brakiem jednej z kart dłużej grzebałem w portfelu i bankomat
    >>>schował wysunięte 200zł
    >>
    >> bez komentarza
    > Zdarza się, mi pierwszy raz. Byłem zbyt zaaferowany brakiem karty przy
    > ktorej 200 zł to pikuś.
    >>
    >>>Dzwonię na mlinię...
    >>
    >> Ale to już skomentuję,
    >> telefon do mLinii oczywiście wziąłeś z nalepki na bankomacie?
    >> I uważasz że zgłoszenie reklamacji w banku zamiast bezpośrednio
    >> u właściciela bankomatu to najelpszy z możliwych pomysłów,
    >> gwarantujący najkrótszy czas załatwienia reklamacji?
    >
    > Faktycznie, o tym nie pomyślałem. Zadzwoniłem do Euronetu gdzie przyjeli
    > bez słowa moją reklamację. Czas rozpatrywania - 14 dni !! To po co
    > mBankowi az 90 ?

    Odpowiedż jest prosta, bo te 90 dni wynika z ustawy o EIP. Tyle czasu
    ustawodawca dał Euronetowi na rozpatrzenie reklamacji, i do jego upłynięcia
    mBank może jedynie grzecznie czekać. 14 dni to deklaracja dobrej woli
    Euronetu, ale i tak podstawą do reklamacji na nedotrzymanie terminu wciąż
    pozostaje 90 dni.


  • 6. Data: 2004-09-20 16:56:09
    Temat: Re: Złodzieje w mBanku? w Euronecie ?
    Od: "yoan" <w...@c...pl>


    Użytkownik "MP" <p...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:2r7eprF16ku69U1@uni-berlin.de...
    > Witam
    > Wypłacałem pieniądze z bankomatu w Gdańsku, na ulicy Długiej koło kina.
    > Zaaferowany brakiem jednej z kart dłużej grzebałem w portfelu i bankomat
    > schował wysunięte 200zł (już ich dotykałem, dobrze że nie obcieło mi
    > palców). Nic to myślę, transakcja nie doszła do skutku, wyjaśni się.
    > Dzwonię na mlinię, mlinka mówi czekać jak obsłużą automat i pieniązki
    > wrócą, do tego czasu nie bedą zaksięgowane a zablokowane (czas-max 9
    > dni). Na drugi dzień patrzę w system, pieniądze jednak zeszły. Czyli
    > dostali informacje że transakcja się odbyła, pomimo że 200 zł nie
    > zostało wydane. Po mojej interwencji w mlinii okazało się że wg nich
    > pieniądze zostały wydane i operacja została tak zaksięgowana. Jak to
    > możliwe ? Jedyny logiczny wniosek to taki, że obsługa bankomatu UKRADŁA
    > nadwyżkę pieniędzy. Oczywiście złożyłem reklamację - teraz na
    > wyjaśnienie mam czekać 90 dni !!!!!!!! Przeciez do tego czesu obsługa
    > zdązy wyczyścić wpisy, skasować to co rejestrowała kamerka albo popsuć
    > bankomat. Pierwszy raz mam taką scysję z mBankiem, ale jeżeli to się nie
    > wyjaśni, rezygnuje z złodziejskiego banku, ewentualnie banku który
    > korzysta ze złodziejskich firm. Ile takich przekretów musi być w skali
    > kraju?
    > Pozdrawiam
    > MP
    >

    ja również skomentuję
    obsługuję bankomat w pracy ( w banku) na codzień. Człowiek podchodząc
    do bankomatu ma 100 innych ciekawych rzeczy do zrobienia niż odebranie
    pieniędzy.
    Pieniądze czekają a klient nie odbiera... więc zrzucają się do kasety
    zrzutowej.
    Zawsze schodzą z rachunku bo wyszły z kaset. Więc składamy reklamację,
    bank jak rozliczy bankomat i pieniądze w odpowiedniej kwocie znajdą się w
    kasecie zrzutowej zwróci na rachunek klientka z datą waluty wypłacanej
    kwoty.
    Koniec




  • 7. Data: 2004-09-21 05:49:36
    Temat: Re: Złodzieje w mBanku? w Euronecie ?
    Od: Marcin Jurczuk <m...@t...pl>

    On 2004-09-20, yoan <w...@c...pl> wrote:
    >
    >
    > ja również skomentuję
    > obsługuję bankomat w pracy ( w banku) na codzień. Człowiek podchodząc
    > do bankomatu ma 100 innych ciekawych rzeczy do zrobienia niż odebranie
    > pieniędzy.
    > Pieniądze czekają a klient nie odbiera... więc zrzucają się do kasety
    > zrzutowej.
    > Zawsze schodzą z rachunku bo wyszły z kaset. Więc składamy reklamację,
    > bank jak rozliczy bankomat i pieniądze w odpowiedniej kwocie znajdą się w
    > kasecie zrzutowej zwróci na rachunek klientka z datą waluty wypłacanej
    > kwoty.
    > Koniec
    >
    Dobrze ..a czy kaseta zrzutowa jest jakoś zabezpieczona przed wyjęciem gotówki
    z tamtąd od tak sobie gołymi rączkami ?


    --
    Marcin Jurczuk, NIC-HDL: MJ1679-RIPE


  • 8. Data: 2004-09-21 08:00:21
    Temat: Re: Złodzieje w mBanku? w Euronecie ?
    Od: "Farfotzel" <U...@U...pl>


    Użytkownik "Marcin Jurczuk" <m...@t...pl> napisał
    > Dobrze ..a czy kaseta zrzutowa jest jakoś zabezpieczona przed wyjęciem
    gotówki
    > z tamtąd od tak sobie gołymi rączkami ?
    >

    Tak samo jak i pozostałe, poza tym sa jeszcze odpowiednie raporty ze stanu
    bankomatu, dzienniczki itp., gdzie kazdy ruch pieniądza jest odnotowany..

    pzdr
    Farfotzel



  • 9. Data: 2004-09-22 19:55:56
    Temat: Re: Złodzieje w mBanku? w Euronecie ?
    Od: "yoan" <w...@c...pl>


    Użytkownik "Marcin Jurczuk" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:ciofdg$mfs$1@korweta.task.gda.pl...
    > On 2004-09-20, yoan <w...@c...pl> wrote:
    > >
    > >
    > > ja również skomentuję
    > > obsługuję bankomat w pracy ( w banku) na codzień. Człowiek podchodząc
    > > do bankomatu ma 100 innych ciekawych rzeczy do zrobienia niż odebranie
    > > pieniędzy.
    > > Pieniądze czekają a klient nie odbiera... więc zrzucają się do kasety
    > > zrzutowej.
    > > Zawsze schodzą z rachunku bo wyszły z kaset. Więc składamy reklamację,
    > > bank jak rozliczy bankomat i pieniądze w odpowiedniej kwocie znajdą się
    w
    > > kasecie zrzutowej zwróci na rachunek klientka z datą waluty wypłacanej
    > > kwoty.
    > > Koniec
    > >
    > Dobrze ..a czy kaseta zrzutowa jest jakoś zabezpieczona przed wyjęciem
    gotówki
    > z tamtąd od tak sobie gołymi rączkami ?
    >
    >
    > --
    > Marcin Jurczuk, NIC-HDL: MJ1679-RIPE
    >

    oczywiście, j.w.
    plomby, raporty, protokoły, chyba nie myślicie, że kasa jest tam luzem
    wrzucana?
    pozdrawiam serdecznie
    asia




  • 10. Data: 2004-09-25 06:19:13
    Temat: Re: Złodzieje w mBanku? w Euronecie ?
    Od: MP <p...@n...pl>

    MP wrote:

    Hau, Hau, Hau - Siedzie pod stołem i odszczekuje to co napisałem.
    Tak jak sugerował S.T. zadzwoniłem do Euronetu i złożyłem reklamacje,
    tydzień póżniej dostaję telefon że pieniązki właśnie wróciły na moje
    konto. Jednak system działa. Ciekawi mnie po jakim czasie zadzwoni mBank
    . Przepraszam obydwie firmy za pochopne oskarżenia.
    MP

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1