eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiSpłata minimalna, a brak jakiejkolwiek spłaty › Re: Spłata minimalna, a brak jakiejkolwiek spłaty
  • Data: 2022-12-07 18:02:28
    Temat: Re: Spłata minimalna, a brak jakiejkolwiek spłaty
    Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:

    > środa, 7 grudnia 2022 o 09:57:08 UTC+1 Kamil Jońca napisał(a):
    >> Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
    >> [...]
    >> >> >
    >> >> > No wiesz, jest jakas "splata minimalna", bywa ze symboliczna, np 30zl,
    >> >> > to calkiem rozsadne pytanie po co bankowi ten symbol, i co klientowi
    >> >> > daje :-)
    >> >> E-e. Zwykle jest max(30 lub 50; 5%) zadłużenia.
    >> >>
    >> >> To już nie jest wcale symbol.
    >> >
    >> > Echh, jak już wołasz na pustyni, to sprecyzuję, że "minimalna" zawiera przede
    wszystkim odsetki oraz opłaty.
    >> > Co do 5% - citi chce obecnie tylko 2%, min. 30zł, a w ogóle jak zaczynałem w
    2015 to było chyba 3,25%.
    >> Niezupełnie na to chciałem zwrócić uwagę, tylko na to, że bank sobie
    >> zabezpiecza utrzymanie spłat na pewnym poziomie, a nie że przy
    >> kilkunastu/kilkudziesięciu tys. zadłużenia będzie mu ciurkało 30 PLN.
    >> Dla banku oczywiście, ze najlepszy jest klient spłacający (ale
    >> spłacający!) kwotę minimalną.
    >
    > "Najlepsze" zależy zawsze od tego, co się optymalizuje.
    > Choć zgodzę się, że brak kłopotów w spłacie ma sporą wagę.
    > Ale właściwie po co bankowi w ogóle spłaty kapitału?

    Zgaduję, że te wskaźniki są też dla trochę wyższych stóp procentowych
    wtedy część to są odsetki, a do tego karta ma to do siebie, że się nią
    płaci (=podwyższa zadłużenie)

    2% miesięcznie opłat i odsetek, to nie jest chyba nic nadzwyczajnego (+-
    24 % rocznie)


    > To tylko kłopot, trzeba szukać kolejnego garbusa na narty, żeby wziął kredyt.
    > No, może czasem warto mieć w banku wolną kasę, jak dobry klient potrzebuje
    pożyczki,
    > ale to można załatwić "wzrostem organicznym".
    >
    > Bo jak będziesz miał kilkanaście tysięcy zadłużenia, to spłata minimalna
    > nie będzie wynosić jednak 30zł, nawet jak w citku miałem 2% rocznie oprocentowania
    na KK.

    No właśnie to napisałem. Że to nie będzie skapywało 30 pln tylko jakiś
    odsetek kapitału, wcale nie symboliczny.

    > Tak już chyba któryś raz zadaję to pytanie i albo nikt nie odpowiada albo mi z
    głowy wypada.
    > Jak to jest ze spłacaniem kredytu odnawialnego w "koncie"?
    Nijak. Jest utrzymywane jakieś saldo. Jeśli jest ujemne, to bank
    nalicza odsetki i dopisuje do salda (ujemne)

    Dokładnie tak jak naliczanie odsetek na koncie oszczędnościowym tylko "w
    drugą stronę"

    > Czy tam jest jakaś "spłata minimalna"?
    Nie (przynajmniej w znanym minie)
    > Czy np. odsetki się kapitalizują, ale mogą podnosić zadłużenie, o ile się nie
    wpadnie
    > w "niedozwolone saldo"?
    Tak, są dopisywane do salda.

    [...]
    KJ


    --
    http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1