eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiSpłata minimalna, a brak jakiejkolwiek spłaty › Re: Spłata minimalna, a brak jakiejkolwiek spłaty
  • Data: 2022-12-09 09:47:40
    Temat: Re: Spłata minimalna, a brak jakiejkolwiek spłaty
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    piątek, 9 grudnia 2022 o 04:50:45 UTC+1 jakson napisał(a):
    > > Napisz, jakich korzyści się spodziewałeś, to interesujące socjologicznie.
    > > A może byś też przeczytał umowę, którą podpisałeś?
    > Przeczytałem - rzeczywiście jest jak piszecie - nic to nie daje, no poza wspomnianą
    ew.* blokadą karty.
    > *wątpię by bank szybko blokował takie karty (pewnie zależy to od historii spłat)

    Hmm, a to gdzieś jest aż groźba blokady?
    No w sumie pewnie może być, bo skoro klient nie wywiązuje się z umowy - tyle że to
    już raczej
    nie będzie po prostu blokada karty, tylko wypowiedzenie umowy przez bank - ze
    wszystkimi konsekwencjami,
    czyli wymagalnością całości zadłużenia i windykacją.

    Więc powiedzmy że spłata minimalna może być "korzyścią" dla klienta z tego powodu, ze
    po prostu
    istnieje, np. w porównaniu z kartami charge, gdzie trzeba było zawsze całość
    zadłużenia spłacać.
    I klienta ma możłiwość skorzystania z długoterminowego kredytu bez konieczności
    dodatkowych formalności.

    > > Chyba że pytasz tylko teoretycznie - jeśli tak, to lepiej niech tak zostanie,
    lepiej nie bierz KK, umoczysz.
    > Za późno ;), a tak poważnie to zawsze spłacam kwotę z wyciągu i ostatnio zacząłem
    się zastanawiać po co jest ta spłata minimalna, czy coś daje.

    Ufff, no to choć tyle ;>

    > > Hint - ale to tak jak dać małpie brzytwę - są banki, które zaliczają zwroty jako
    spłatę,
    > > a są i takie, które zaliczają zwroty nawet jako spłatę kwoty minimalnej.
    > Fakt - zwroty na kk to nie takie proste jakby się na pierwszy rzut oka wydawało -
    tu braków wiedzy nie nadrobi się inteligencją,
    > np. taki citi zalicza zwroty jako spłatę w kolejnym wyciągu, co może wygenerować
    dodatnie saldo na kk,
    > a za dodatnie saldo na kk citi wymierza (finansową) karę, ale samodzielnie wykonany
    przelew "nadpłaty" z kk jest płatny,
    > a do konsultanta ciężko się dodzwonić, ale tam taki przelew (wbrew logice) jest
    darmowy :).

    No to tylko citek taką pułapkę wymyślił, na szczęście chyba jest tak że ta kara jest
    dopiero za długoterminową
    (czyli taką, co przejdzie na kolejny wyciąg) nadpłatę.
    I za darmo można zlecić przeksięgowanie tej nadpłaty.
    I to chyba nie tylko przez telefon, ale też przez wiadomość w poczcie wewnętrznej
    (inna sprawa, czy przy takiej możlwości
    przelew przez konsultanta nie podpadnie pod płatny citiphone ;).

    Ciekawe czy wielu alimenciarzy i innych dłużników korzystało z KK citka jako
    "niezajmowalnych rachunków" ;>

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 12.12.22 15:14 J.F

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1