eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Smierc Amexa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 1. Data: 2008-08-13 02:01:09
    Temat: Smierc Amexa
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    Z niepokojem zauwazam, ze od kilku tygodni wszystkie (o ile dobrze pamietam)
    transakcje sa autoryzowane. Nawet takie na kilkadziesiat PLN.
    Wczesniej autoryzowane transakcje na ktore czesto trafialem mialy miejsce w
    Carrefour (autoryzacja zastepcza) i na stacjach benzynowych. Teraz nawet w
    knajpach musze czekac na autoryzacje. Oczywiscie numery autoryzacji
    pozostaly dwucyfrowe. Ze 3 tygodnie temu robilem 2 transakcje w roznych
    miejscach w odstepie 2 godzin, roznisa miedzy numerem drugiej i pierwszej
    transakcji wyniosla 3 ;). Amex w polsce jest chyba faktycznie bardzo rzadko
    uzywana karta, a bedzie jeszcze rzadziej jak moje obserwacje sie potwierdza,
    bo dla mnie zaleta Amexa bylo to, ze slip wyskakiwal natychmiast po
    przeciagnieciu karty przez czytnik. Brak tej funkcjonalnosci oznacza dla
    mnie pozegnanie sie z Amexem.

    MK


  • 2. Data: 2008-08-13 06:47:58
    Temat: Re: Smierc Amexa
    Od: "Błażej" <e...@p...fm>

    Moim zdaniem nie mam miejsca dla tej karty w Polsce. Zresztą wystarczy wejść
    na stronę Amexa, aby stwierdzić, że wogóle im na naszym rynku nie zależy.

    W wielu miejscach kartą tą nie można płacić, a jak już można to się pytają,
    czy nie ma Pan innej karty, bo z tą może być problem (patrz prowizja) -
    autentyczny przypadek. Jeśli musiałbym sam płaić za kartę, to bym jej raczej
    nie zamówił.

    Pozdrawiam.



  • 3. Data: 2008-08-13 07:36:22
    Temat: Re: Smierc Amexa
    Od: "Paweł" <s...@s...pl>

    > W wielu miejscach kartą tą nie można płacić, a jak już można to się
    > pytają, czy nie ma Pan innej karty, bo z tą może być problem (patrz
    > prowizja) - autentyczny przypadek. Jeśli musiałbym sam płaić za kartę, to
    > bym jej raczej nie zamówił.

    jak powszechnie wiadomo za wszystkie karty płacą albo z własnej kieszeni
    prezesi banków
    albo dobre wróżki

    nigdy pod żadnym pozorem i w żadnej postaci nie płacą zaś klienci używający
    tych kart



  • 4. Data: 2008-08-13 08:13:16
    Temat: Re: Smierc Amexa
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    MK pisze:
    > Z niepokojem zauwazam, ze od kilku tygodni wszystkie (o ile dobrze
    > pamietam) transakcje sa autoryzowane. Nawet takie na kilkadziesiat PLN.
    > Wczesniej autoryzowane transakcje na ktore czesto trafialem mialy
    > miejsce w Carrefour (autoryzacja zastepcza) i na stacjach benzynowych.
    > Teraz nawet w knajpach musze czekac na autoryzacje. Oczywiscie numery
    > autoryzacji pozostaly dwucyfrowe. Ze 3 tygodnie temu robilem 2
    > transakcje w roznych miejscach w odstepie 2 godzin, roznisa miedzy
    > numerem drugiej i pierwszej transakcji wyniosla 3 ;). Amex w polsce jest
    > chyba faktycznie bardzo rzadko uzywana karta, a bedzie jeszcze rzadziej
    > jak moje obserwacje sie potwierdza, bo dla mnie zaleta Amexa bylo to, ze
    > slip wyskakiwal natychmiast po przeciagnieciu karty przez czytnik. Brak
    > tej funkcjonalnosci oznacza dla mnie pozegnanie sie z Amexem.

    No coz, ja wszystkie platnosci AmExem mialem autoryzowane. Poza
    najliczniejsza grupa kiedy karta okazywala sie nieakceptowalna (pomimo
    stosowanych naklejek).


    --
    Mithos


  • 5. Data: 2008-08-13 08:28:31
    Temat: Re: Smierc Amexa
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    On 13 Sie, 09:36, "Paweł" <s...@s...pl> wrote:
    > jak powszechnie wiadomo za wszystkie karty płacą albo z własnej kieszeni
    > prezesi banków
    > albo dobre wróżki
    >
    > nigdy pod żadnym pozorem i w żadnej postaci nie płacą zaś klienci używający
    > tych kart

    Zgadza się, ja nie płacę za nic bo mam od pracodawcy.
    I z tego co wynika z rozmów ze znajomymi, to 80% posiadaczy tego
    czegoś
    w Polsce to tacy jak ja ludkowie pracujący w korporacjach :]

    Pzdr.
    L.


  • 6. Data: 2008-08-13 09:16:17
    Temat: Re: Smierc Amexa
    Od: "Błażej" <e...@p...fm>

    >Zgadza się, ja nie płacę za nic bo mam od pracodawcy.
    >I z tego co wynika z rozmów ze znajomymi, to 80% posiadaczy tego
    >czegoś
    >w Polsce to tacy jak ja ludkowie pracujący w korporacjach :]

    Odnoszę dokładnie takie samo wrażenie. Szkoda, że "korporacje" nie rozważają
    innych kart - czemu np. nie dają Visy?



  • 7. Data: 2008-08-13 09:42:14
    Temat: Re: Smierc Amexa
    Od: "MarekZ" <m...@i...pl>

    Użytkownik "Błażej" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:g7u978$d6o$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    > Odnoszę dokładnie takie samo wrażenie. Szkoda, że "korporacje" nie
    > rozważają innych kart - czemu np. nie dają Visy?

    No wiesz.... Nie ten 'prestiż', hahahahaha :-))))

    marekz


  • 8. Data: 2008-08-13 10:06:12
    Temat: Re: Smierc Amexa
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Wed, 13 Aug 2008 11:42:14 +0200, MarekZ napisał(a):

    >> Odnoszę dokładnie takie samo wrażenie. Szkoda, że "korporacje" nie
    >> rozważają innych kart - czemu np. nie dają Visy?
    >
    > No wiesz.... Nie ten 'prestiż', hahahahaha

    Bayer się niedawno przerzucił. Albo Schering, po przejęciu przez Bayera
    -- już nie kojarzę.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl


  • 9. Data: 2008-08-13 12:35:14
    Temat: Re: Smierc Amexa
    Od: Piotr Auksztulewicz <w...@h...net>

    "B?a?ej" <e...@p...fm> wrote:
    > Odnosze dok?adnie takie samo wra?enie. Szkoda, ?e "korporacje" nie rozwa?aj?
    > innych kart - czemu np. nie daj? Visy?

    Bo to są amerykańskie korporacje i jedynie słuszną kartą jest AmEx :-)

    A tak po prawdzie, polskie oddziały to są małe pikusie. Korporacji
    opłaca się globalnie przyjąć jednego wystawcę kart (to chyba oczywiste)
    i akurat wypadło na AmEx, zwłaszcza jeśli większość interesów korporacji
    jest w USA i innych krajach, gdzie z AmExem nie ma takich jaj jak w Polsce.
    To że AmEx w Polsce ma dupiaty zasięg i dupiatą politykę to już nie problem
    korporacji...


    ATSD kiedyś mieliśmy Visy z Handlowego bodajże (potem przejął obsługę
    Citi), lokalny serwer poczty na qmailu na Solarisie w lokalnej
    serwerowni, lokalnych adminów od Windows itp. itd. Potem jednak
    nastąpiła Wielka Unifikacja i mamy AmExy, pocztę na Exchange'u
    (serwer fizycznie jest w UK, żeby było śmieszniej), a jak komuś
    hasło wygaśnie podczas urlopu to musi dzwonić na infolinię
    i gadać z jakimś Hindusem. Bleeee....


    --
    Piotr Auksztulewicz i...@n...net


  • 10. Data: 2008-08-13 13:53:34
    Temat: Re: Smierc Amexa
    Od: Bartosz 'xbartx' Nowakowski <b...@h...net>

    Dnia Wed, 13 Aug 2008 04:01:09 +0200, MK napisał(a):

    > Z niepokojem zauwazam, ze od kilku tygodni wszystkie (o ile dobrze
    > pamietam) transakcje sa autoryzowane. (...)

    Mam Amexa od niecałego miesiąca i też go właśnie wziąłem z tego samego
    powodu a także z tego, że nie ma żadnego programu i nie kusi mnie aby
    wydawać kasę kartą ;)
    Z moich obserwacji pół na pół poszło z autoryzacją i bez. Jeżeli
    potwierdzi się że auth musi być zawsze to lipa trochę - jednak ten 15
    cyfrowy nr karty jak dla mnie bomba!


    --
    xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
    Xenocide

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1