Witam!

Doradźcie mi o jakie stanowisko można sie starać w banku - studiując na 2
roku w szkole na kierunku finanse i bankowości. Doświadczenie zawodowe - 3
miesieczny staz na stanowisku ksiegowego w urzędzie skarbowym.

do góry

Dnia Wed, 5 Oct 2005 20:06:06 +0200, Łukasz R napisał(a):

> Witam!
>
> Doradźcie mi o jakie stanowisko można sie starać w banku - studiując na 2
> roku w szkole na kierunku finanse i bankowości. Doświadczenie zawodowe - 3
> miesieczny staz na stanowisku ksiegowego w urzędzie skarbowym.

Chyba wchodza w gre praktyki tylko no chyba, ze studiujesz zaocznie. Mysle
ze warto probowac teraz szukac roznych praktyk, ewentualnie jakis asystent
etc. bo sporo bankow sie oglasza.

A z innej beczki to Pekao SA robil rekrutacje niedawno, przynajmniej w
W-wie i moze jeszcze robi ale to akurat bylo cos co nazywa sie program
Aplikant Bankowy i szukali raczej ludzi, ktorzy koncza studia ale wiem ze
uczestniczyli tez tacy co np. licencjata koncza. Placili 1500 brutto na
probny okres 3 mies. i na poczatek jest to stanowisko sprzedazowe.

pozdrawiam,
Adam

do góry

> Chyba wchodza w gre praktyki tylko no chyba, ze studiujesz zaocznie.

Tak studiuje zaocznie w systemie sobotnio - niedzielnym

Mysle
> ze warto probowac teraz szukac roznych praktyk, ewentualnie jakis asystent
> etc. bo sporo bankow sie oglasza.

Właśnie praca nie związana z obsługą klienta by mnie bardziej interesowała -
bardziej "typowo biurowa", tylko że właśnie nie wiem jak nazwać takie
stanowisko, a jutro wybieram się na rozmowę... i musze to konkretnie
określić...

do góry

Użytkownik "Łukasz R" <rostek@lukasz> napisał w wiadomości
news:aac1f$43441879$5112dc62$13889@news.chello.pl...
>
>
> Właśnie praca nie związana z obsługą klienta by mnie bardziej
> interesowała - bardziej "typowo biurowa", tylko że właśnie nie wiem jak
> nazwać takie stanowisko, a jutro wybieram się na rozmowę... i musze to
> konkretnie określić...
Poniżej prezesa nie zaczynaj rozmowy!!
:)

do góry

Dnia Wed, 5 Oct 2005 20:16:20 +0200, Łukasz R napisał(a):

>> Chyba wchodza w gre praktyki tylko no chyba, ze studiujesz zaocznie.
>
> Tak studiuje zaocznie w systemie sobotnio - niedzielnym
>
> Mysle
>> ze warto probowac teraz szukac roznych praktyk, ewentualnie jakis asystent
>> etc. bo sporo bankow sie oglasza.
>
> Właśnie praca nie związana z obsługą klienta by mnie bardziej interesowała -
> bardziej "typowo biurowa", tylko że właśnie nie wiem jak nazwać takie
> stanowisko, a jutro wybieram się na rozmowę... i musze to konkretnie
> określić...

Nie wiem co Cie dokladnie interesuje ale w banku moim skromnym zdaniem 90%
prac to tak czy inaczej w jakis sposob obsluga klienta przynajmniej na
poczatek. Oczywiscie mozesz probowac dostac sie do Dep. Skarbu albo cos w
tym stylu ale tutaj zazwyczaj trzeba sie wykazac jakimis umiejetnosciami -
wydaje mi sie jednak ze wiekszosc ludzi w banku zaczyna od sprzedazy,
obslugi klienta (no chyba, ze jest to informatyk albo ochroniarz etc.)
Zdefiniuj co to dla Ciebie praca "typowo biurowa" ...

Adam

do góry

Użytkownik "Adam" <d...@t...pl> napisał w wiadomości
news:7xi042r3urno.hixg9ai1nlbn$.dlg@40tude.net...
>
> wydaje mi sie jednak ze wiekszosc ludzi w banku zaczyna od sprzedazy,
> obslugi klienta (no chyba, ze jest to informatyk albo ochroniarz etc.)
>
Otóż mylisz się i to bardzo!! 99% pracujących w centralach
banków i w tzw "regionach"
nigdy na oczy nie widziało żywego klienta!!

do góry

Dnia Wed, 5 Oct 2005 21:24:38 +0200, jo44 napisał(a):

> Użytkownik "Adam" <d...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:7xi042r3urno.hixg9ai1nlbn$.dlg@40tude.net...
>>
>> wydaje mi sie jednak ze wiekszosc ludzi w banku zaczyna od sprzedazy,
>> obslugi klienta (no chyba, ze jest to informatyk albo ochroniarz etc.)
>>
> Otóż mylisz się i to bardzo!! 99% pracujących w centralach
> banków i w tzw "regionach"
> nigdy na oczy nie widziało żywego klienta!!

Nie wiem czy tak jest, ostatnio bylem w centrali Pekao i tam Ci ludzie,
ktorzy prowadzili rekrutacje tez chwalili sie ze zaczynali wlasnie od
podstaw w placowce - no ale pewnie roznie moze byc. Natomiast mysle, ze
wiekszosc pracownikow, szczegolnie takich w trakcie studiow nie zaczyna od
pracy w centrali tylko wlasnie w jednej z placowek i o tym mowilem - po
prostu stosunek liczby miejsc pracy w centrali do ilosci miejsc pracy w
placowkach to wg mnie jak 1/x00 - jeden do "ilustamset" .

Adam

do góry

Uzytkownik jo44 napisal dnia 2005-10-05 21:24:

> Otóż mylisz się i to bardzo!! 99% pracujących w centralach
> banków i w tzw "regionach"
> nigdy na oczy nie widziało żywego klienta!!

Jest właśnie odwrotnie, większość osób w centralach trafia tam albo po studiach
informatycznych, albo z oddziałów.

--
/|_ /||__/ ______________________________
/ |_/ ||_/ Marcin Kamiński m...@g...art.pl
/ || \\

"Technologia śledzenia i rejestrowania tłumów z wszczepionymi implantami już
jest. Na razie stosuje się ją do ewidencjonowania świń idących do masarni."
http://wiadomosci.onet.pl/1242189,242,2,kioskart.htm
l

do góry

Użytkownik "Łukasz R" <rostek@lukasz> napisał w wiadomości
news:aac1f$43441879$5112dc62$13889@news.chello.pl...

> Właśnie praca nie związana z obsługą klienta by mnie bardziej
> interesowała - bardziej "typowo biurowa", tylko że właśnie nie wiem jak
> nazwać takie stanowisko, a jutro wybieram się na rozmowę... i musze to
> konkretnie określić...


to uderzaj do centrali banku, a nie do oddzialu. a co do nazewnictwa
stanowisk - w bankach sa rozne. mysle, ze oni sami cie przydziela do czegos
po ogolnej rozmowie.

do góry

> wydaje mi sie jednak ze wiekszosc ludzi w banku zaczyna od sprzedazy,
> obslugi klienta (no chyba, ze jest to informatyk albo ochroniarz etc.)

mi się też tak zdawało że najcześciej od tego się zaczyna

> Zdefiniuj co to dla Ciebie praca "typowo biurowa" ...

praca typowo biurowa - w jakimś dziale w banku, nie na sali sprzedaży
przeciez nie wszyscy pracują "przy okienku"

do góry