eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiLimit hipoteczny i inne sposoby na zakup nieruchomości › Re: Limit hipoteczny i inne sposoby na zakup nieruchomości
  • Data: 2020-02-24 14:17:40
    Temat: Re: Limit hipoteczny i inne sposoby na zakup nieruchomości
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Wow, rzeczywiście żubr ma jeszcze coś takiego jak mechanizm bilansujący, myślałem, że
    dawno można to było między bajki włożyć.
    Ale czy to w ogóle warte?
    Z plotek na grupie pamiętam, że banki zrezygnowały z opłat za wcześniejszą spłatę
    kredytu hipotecznego - nawet przed upływem 3 lat.
    Do tego ten "limit hipoteczny" w żubrze ma RRSO 5,3%, wymaga wzięcia KK, a samo konto
    płatne 20zł/mc.

    Tyle że jeszcze wyjaśniłbyś do końca sytuację - masz na koncie mniej o 80k od tego,
    co potrzeba na zakup domu - czy też dom jest droższy o 80k od tego, co masz zamiar
    dostać za mieszkanie, więc i tak kredytu potrzebujesz?

    Bo do kredytu (a pewnie i do tego "limitu h.") potrzebna jest nie tylko zdolność, ale
    i wkład własny.

    Zaś ten "limit" opłacić może się tylko w sytuacji, gdy masz już tą kasę na zakup domu
    (minus 80k), a kasę ze sprzedaży mieszkania masz zamiar oszczędzać, żeby się ze
    wszystkiego nie wypsztykać - cóż, luksus psychiczny kosztuje.

    Ale jeśli po sprzedaży mieszkania ma zostać górka, to nie ma co się zastanawiać,
    kredyt spłacasz i święty spokój.

    Podobno najlepsze aktualnie oferty hipotek są w bnp, citku i pekao hipotecznym (tylko
    hipotecznym, a nie "zwykłym").

    Pożyczki hipoteczne są dużo droższe - jak to zwykle bywa z pożyczkami, bo są "na
    dowolny cel" - a kredyty hipoteczne są celowe, na zakup mieszkania/domu.
    I najlepiej zabezpieczać na tym, co masz zamiar mieć dłużej - kosztować będzie tyle
    samo, a mieszkania z hipoteką nikt Ci nie kupi (a nawet jakbyś chciał to nie wiem,
    czy znajdziesz notariusza, który taką umowę sporządzi) - a jak spłacisz, to będziesz
    miał spokojnie czas na wykreślenie (np. nie trafisz na spiętrzenie spowodowane np.
    jak ostatnio "uwłaszczeniem" z łaski władzuchny), zamiast się denerwować, że trzeba
    szybko, bo kupiec czeka.

    Aha, i jak masz do sprzedania, to jednak staraj się sprzedać jak najszybciej, bańka
    jest już taka że niedługo to wszystko z wielkim hukiem walnie.
    W wynajmowanie zaś nie ma sensu się bawić, szkoda zdrowia.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1