> A policzyłeś ile razy więcej oddasz niż wziąłeś ????
policzyłem brrrr

a tak poza tym to mam takie pytanie - kiedy przymierzałem się do wzięcia
tego kredytu (uprzedzając że hipoteczny na 25lat)zapytałem tak jak kolega o
to czy PLN czy w walucie i odpowiedziano mi że walutowych się teraz nie
opłaca brać, dziś wszyscy mówią że tylko walutowy a mineło tylko kilka (4-5)
miesięcy
- na czym więc opieracie się w swoich sądach?
bo to że dziś mam rate mniejszą to tak naprawde do mnie nie przemawia (skoro
ruch na walucie to od kwoty np 100kpln daje duże sumki)

np.
znajoma ma kredyt w CHF i rata różni się jej nieraz do 25pln od ustalonej na
poziomie 500pln to o ile wzrasta jej zadłuzenie?!!!!!!

do góry

> > PS. Trzymaj się z dala od Kredyt Banku :((
> >
> > pozdrawiam,
> > Bart
>
> Dlaczego ?
> Osobiście uważam, że mają jedną z ciekawszych ofert na rynku.
>
> Pozdrawiam, Filo.

Jak popatrzysz na oprocentowanie to owszem, chociaż Millenium ma teraz 4,83 dla
CHF (nie jak tu ktoś podał 3,83%!!). Ale załatwić cokolwiek w KB to prawdziwa
sztuka. Ja osobiście skupiłem się na 2 bankach: Millenium i KB i różnica w
procedurze składania wniosku, dokumentach wymaganych i obsłudze klienta jest
ogromna. Coraz częściej KB przekonuje mnie, ze ich stragegia polega na
zniechęceniu mnie do kredytu. KB wymaga od Developera (oczywiście załatwić
musisz je sam) przedłożenia praktycznie wszystkich dokumentów jakie Developer
może kiedykolwiek posiadać. Niektórych naprawdę nie łatwo załatwić, a czas
ucieka. Wspomnę tylko, że do KB przedstawiłem zaświadczenie o dochodach za 3
ost. miesiące + PIT za zeszły rok. KB jednak chce się dodatkowo upewnić, że
pracuje gdzie napisałem OK. Rozumiem to ale pracuję w firmie handlowej, która
zatrudnia tylko 3 osoby (aczkolwiek realizuje duże kontrakty) i te 3 osoby są
praktycznie bez przerwy poza siedzibą firmy. Pan z KB uparł sie jednak, ze musi
zadzwonić do firmy (tel. stacjonarny) i zapytać czy tam pracuję. Dzwonił 2 razy
i nikogo oczywiście nie zastał - stwierdził więc że jestem podejrzany klient.
Chyba zaproszę go na kawę z moim szefem, może na święta wyślę mu pocztówkę :).

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik Lookas <n...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a9ooo0$pgg$...@p...wsisiz.edu.pl...
> Użytkownik "Pawel Kierski" <p...@m...com.pl> napisał w wiadomości
> news:a9oo4r$nmj$1@news.polbox.pl...
[...]
> > Biorąc pod uwagę, że rata kredytu w porównianiu z wynajmem mieszkania
> > w Warszawie jest zwykle tylko trochę większa (a czasem mniejsza), myślę,
> > że jest to trafiona inwestycja 8-)
>
> Dokladnie! I o to chodzi, po kiego w... mam ladowac kase do czyjejs
> kieszeni?? To jest drozsze niz kredyt, niewazne czy PLN, czy CHF.
>
> Punkt dla Pana, ale pytanie bylo czy PLN czy CHF?? :-P
>
Niestety - jednej odpowiedzi nie ma 8-(
Różnice w oprocentowaniu są takie, że na razie PLN jest - dla
mnie - zdecydowanie za drogie. Złotówka na pewno spadnie, ale
raty zacznają być podobne dopiero przy spadku rzędu 30% - a ja
jestem optymistą 8-) Po za tym, w mojej konkretnej sytuacji,
zależy mi na mniejszych ratach na początku - mogę to potem
"odpracować"...
No i zawsze można przewalutować, albo refinansować wziętym
gdzie indziej kredytem - co oczywiście też kosztuje, ale cóż...

Paweł Kierski
p...@m...com.pl

do góry

Użytkownik "Pawel Kierski" <p...@m...com.pl> napisał w wiadomości
news:a9ou2e$vaq$1@news.polbox.pl...
> Różnice w oprocentowaniu są takie, że na razie PLN jest - dla
> mnie - zdecydowanie za drogie. Złotówka na pewno spadnie, ale
> raty zacznają być podobne dopiero przy spadku rzędu 30% - a ja
> jestem optymistą 8-)
>

No tak tylko, raty wieksze, kapitalu wiecej, moze sie okazac, ze zaczne
splacac i po roku bede mial wiecej niz na poczatku, a te kilka ladnych
tysiecy ktore w tym czasie wydam to tak jakbym wynajmowal mieszkanie :))),
jasny gwint juz sam nie wiem, zaczynam gadac jak potluczony, prowadze taki
dyskurs sam ze soba dopiero od tygodnia, a juz nie mam sily.

Pozdrawiam

Lookas

do góry

Użytkownik "Lookas" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a9oug6$rqt$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> jasny gwint juz sam nie wiem, zaczynam gadac jak potluczony, prowadze taki
> dyskurs sam ze soba dopiero od tygodnia, a juz nie mam sily.

Może zatem warto całkowicie odpuścić ?
Może za kilka lat będziesz bogatszy, albo zmienisz miejsce pobytu ?
Albo rodzina zubożeje i nie będzie jej stać na dokończenie spłat ?
Nie przejmuj się mną, ja dość stary jestem i nigdy nie ubabrałem się w
"dożywotni" kredyt.:-) Nie jestem, aż takim optymistą.:-)

do góry

Może przekona Cie ponizsza symulacja:
Założenia:
Kredyt 100k PLN, na 20 lat odsetki annuitetowe (stala rata, odsetki
rzeczywiste, splata kapitalu = rata - odsetki)
Bank Millennium, udzial wlasny 30%

PLN 12,64% rata miesieczna 1140 PLN w ciagu 20 lat wplata 275 kPLN
EURO 5,74% rata miesieczna 700 PLN (190 EURO)w ciagu 20 lat wplata 168 kPLN
CHF 4,23% rata miesieczna 625 PLN (250 CHF) w ciagu 20 lat wplata 150 kPLN

w wypadku EURO rezerwa na zmiany kursu = wartosc kredytu a w wypadku CHF 130 %
wartosci kredytu.





--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Stoję przed tym samym problemem. Tylko nie bardzo rozumiem to, o czym
napisałeś. Jeśli możesz to wytłumacz.
- 100k tzn. ile?
- "w wypadku EURO rezerwa na zmiany kursu = wartosc kredytu a w wypadku CHF
130 %"
Z góry dziękuję.
Kate

do góry

Użytkownik <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1066.00000c49.3cc00a4d@newsgate.onet.pl...
> PLN 12,64% rata miesieczna 1140 PLN w ciagu 20 lat wplata 275 kPLN
> EURO 5,74% rata miesieczna 700 PLN (190 EURO)w ciagu 20 lat wplata 168
kPLN
> CHF 4,23% rata miesieczna 625 PLN (250 CHF) w ciagu 20 lat wplata 150
kPLN

+ różnica kursu kupno/sprzedaż walut
+ ryzyko kursowe

Pozdrawiam
R.Wicik

do góry

> w wypadku EURO rezerwa na zmiany kursu = wartosc kredytu a w wypadku CHF
130 %
> wartosci kredytu.
przy założeniu że spłacisz to w tym okresie!!!

do góry

Użytkownik <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1066.00000c49.3cc00a4d@newsgate.onet.pl...
> Może przekona Cie ponizsza symulacja:
<jakies symulacje>

Mozesz wytlumaczyc symulacje?? Ja jestem informatykiem a nie bankowcem :)).
Szczegolnie to dlaczego w euro ma byc inaczej niz w CHF, przeciez i tak
wchodza sprawy kursow.

Lookas

do góry