Czy to karta kredytowa, czy charge?
JaC

do góry

On 29 Nov 2005 11:33:26 +0100, "Tomek"
<t...@p...onet.pl> wrote:

>Pisałem im by sprawdzili z jakiego IP, było to robione.

Bankowi nikt nie udzieli takich informacji. Musieliby złożyć
doniesienie na policję. A jak kwota mała, to pewnie im szkoda zachodu.
Za to złożyć możesz je ty.

PG

do góry

> On 29 Nov 2005 11:33:26 +0100, "Tomek"
> <t...@p...onet.pl> wrote:
>
> >Pisałem im by sprawdzili z jakiego IP, było to robione.
>
> Bankowi nikt nie udzieli takich informacji. Musieliby złożyć
> doniesienie na policję. A jak kwota mała, to pewnie im szkoda zachodu.
> Za to złożyć możesz je ty.

Tez sie nad tym zastanwiałem. Tylko ze ten sklep leży gdzieś w
"cyberprzestrzeni" - na peweno nie w polsce, moze w USA.
I nie wiem czy to ma w ogole sens ??

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Czy to karta kredytowa, czy charge?
> JaC

Kredytowa PKOBP Visa Clasic

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On 29 Nov 2005 12:58:23 +0100, "Tomek"
<t...@p...onet.pl> wrote:

>Tez sie nad tym zastanwiałem. Tylko ze ten sklep leży gdzieś w
>"cyberprzestrzeni" - na peweno nie w polsce, moze w USA.
>I nie wiem czy to ma w ogole sens ??

I to są właśnie uroki globalizacji. Polska policja też sama nic nie
poradzi, być może kilka krajów musiałoby być zaangażowanych, a kwota
pewnie niewielka?
Dlatego właśnie często lepiej takie kwoty wrzucić w koszty. Tylko
powinny to być koszty banku, a nie twoje.

PG

do góry

Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
news:dmhblu$elt$2@news.onet.pl...
> .kolina napisał(a):
>
> > Uważam, że to dobre RATIO (ang. termin) 66% reklamacji uznanych.
>
> Chyba zartujesz.

no co ty?
kolina takie bzdury opowiada ze smiertelna powaga...
;-)

--
Pozdrowienia
---
Slawek Kos --> s...@p...com

do góry

Patrze, patrze a tu Piotr Gralak porozsypywal nastepujace haczki:
> Dlatego właśnie często lepiej takie kwoty wrzucić w koszty. Tylko
> powinny to być koszty banku, a nie twoje.
Czemu koszty banku? Nikt nie jest zmuszany do posiadania KK czy uzywania
jej podczas zakupow internetowych. Kazdy kto decyduje sie na KK
powienien wiedziec jakie sie z tym wiaze ryzyko. Czujesz sie oszukany -
zglos to do odpowiednich organow i czekaj az zostanie Ci przyznana
racja. Jesli uwazasz ze to za duzo czasu albo i tak nie wygrasz - nie
uzywaj KK - proste.

--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio

do góry

badzio wrote:
>Jesli uwazasz ze to za duzo czasu albo i tak nie
> wygrasz - nie uzywaj KK - proste.


Transakcje zdalne są na ryzyko sprzedawcy. Najlepiej odwołać się od decyzji
banku i jednocześnie poinformować ich, że ostatecznie sprawa trafi do
arbitra.

--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen

do góry

On Tue, 29 Nov 2005 13:46:50 +0100, badzio
<b...@n...skreslic.epf.pl> wrote:

>Czemu koszty banku? Nikt nie jest zmuszany do posiadania KK czy uzywania
>jej podczas zakupow internetowych. Kazdy kto decyduje sie na KK
>powienien wiedziec jakie sie z tym wiaze ryzyko. Czujesz sie oszukany -
>zglos to do odpowiednich organow i czekaj az zostanie Ci przyznana
>racja. Jesli uwazasz ze to za duzo czasu albo i tak nie wygrasz - nie
>uzywaj KK - proste.

"W koszty banku" to było uproszczenie. Bank robi charge-back i w plecy
dostaje sklep.

PG

do góry

> Witam,
>
> Mam pytanie odnośnie reklamacji karty kredytowej:
>
> Ktoś dokonał 3 transakcji jednego dnia w internecie posługując się danymi z
> mojej karty kredytowej (karta Visa Clasic PKOBP)
> Złożyłem reklamację. 2 transakcje zostały uznane. Trzecią bank odrzucił
> twierdząc że wszystkie dane podczas transakcji zostały podane poprawnie (dane z
> karty i moje dane adresowe).
>
> Ponieważ wszystkie operacje wykonano tego samego dnia podejrzewam że wszystkie 3
> operacje wykonała jedna i ta sama osoba.
> Dodam iż wsześniej wykonywałem dość dużo operacji płacenia tą kartą w internecie.
> Karty nigdy nikomu nie udostępniałem.
>
> Co mogę zrobić? Nie mam zamiaru płacić za transakcję której nie wykonałem.

Dziekuje wszystkim za uwagi.
Napisałem już odwołanie. Jeśli mi nie uznają złożę doniesienie na policję oraz
skieruję sprawę do Arbitra.
Nie zamieżam płacić za czyjeś operacje.


Pozdrawiam
Tomek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry