"Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:v09a5uccr8mlqhiegcqsbsr0qjeriuv8vk@4ax.com...
> Panu już dziękujemy. Dużo sukcesów w życiu zawodowym i osobistym...

W głowie Ci się troszkę przewróciło...
Uprzedzałem Cię, że robieniem dzikich sensacji ze wszystkiego co nagle
zauważysz w bankach, nikogo tu nie zachwycisz. Niektóre problemy, o których
tak kwieciście wypisujesz, są znane na grupie od dawna - Tobie się wydaje,
że kazdy Twój wątek to musi być jakaś prawda objawiona :-)))

K. Kowalski

do góry

"Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:d39a5uoh244sq1igtjejj0jdhff322r6el@4ax.com...
> On Mon, 28 Jan 2002 10:56:08 +0100, "Krzysztof Kowalski"
> <k...@b...pl> wrote:
> Acha, dodam jeszcze, że jak ktoś nie chce, nie musi definiować takiego
> przelewu. Tak jest w mBanku. A jak ktoś chce, miłoby mieć taką
> możliwość, prawdaż?

1.) Pisze się "Aha" a nie "Acha" - to tak gwoli złościwości
2.) Byłoby bardzo miło i to tłuczemy do łba Inteligo od początku jego
istnienia. Pojęcia nie masz ile już tu listów zostało napisanych na ten
temat. To więc, że o tym teraz nie piszemy oznacza jedynie, że problem część
z nas po prostu znużył.

K. Kowalski

do góry

"Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:2j3a5u8ij9kg49todn8lr5u148p7v6q3il@4ax.com...
> On Mon, 28 Jan 2002 03:01:08 +0100, "Krab" <k...@h...pl_________>
> wrote:
>
> >a niby za co tu przepraszac ?
> >ze ktos nie ma checi uzyc kodu do autoryzacji transakcji ?? by uzyskac
efekt
> >oczekiwany ? i wrzeszczy ze on ma zyczenie bez kodu - a tu jakies dupiane
> >Ynteligo chce kodu, a on siem boja go uzywac ?
> >Gdyby nie bylo takiej mozliwosci to co innego, ale wymagac by wszystkie
> >banki uzywaly jednej i tej samej (niekoniecznie slusznej metody) ?
> >to jest to szukanie czegos tam w calym
>
> Nie zrozumiałeś. Niedysponentka się plątała, więc pytałem JAK to [...]

Jak na nią też tak krzyczałeś to się nie dziwię.

A odnośnie tego po co TAN do przelewów między rachunkami. Było to już na
liście kilka razy. Robisz sobie oddzielne konto typu lokata (gdzie trzymasz
większe pieniądze), oddzielne konto do płatności rachunków (tam masz
zdefiniowane płatności bez TAN), ale za to nie masz tam z reguły pieniędzy,
i konto główne (lub inne) do którego masz przypiętą kartę. Nikt ci bez TAN
pieniędzy nie przeleje na konto karty i nie zrobi potem płatności w
Internecie. Na pewno jest to bezpieczne. Wygodne może średnio, ale tak to
jest. A płatności zdefiniowane powinny chodzić pomiędzy rachunkami klienta
online. Nie chodzą :(, ale wykonują się szybciej niż KIR: po prostu czeka
się do przygotowania do sesji KIR i wtedy pieniądze nie wychodzą na
zewnątrz, ale idą na konto docelowe w Inteligo.

Piotrek

do góry

Tristan Alder wrote:
>
> >ale ma tez swoje dobre strony w zakresie bezpiczenstwa
>
> Ja nie widzę takowych. Jak ktoś się włamie na moje konto, to przelanie
> pomiędzy moimi rachunkami jest średnio niebezpieczne. A przecież
> płatności idą bez zdrapek, a płatności mogę mieć zdefiniowane choćby
> do gazowni i tutaj złośliwy włamywacz może mi ładnie opróżnić konto...

Bo na ogół nie ma się jednego rachunku. Ja mam trzy: "lokacyjny",
gdzie pieniązki sobie leżą i gdzie _nie_ma_ zdefiniowanych żadnych
płatnosci, i "Przelewowy", z którego robię przelewy i gdzie mam,
owszem, podefiniowane płatnosci. Tyle że tam nie ma pieniędzy ;-)).
Pieniadze trafiają tam w odpowiednij kwocie na chwilę przed
"odpaleniem" przelewu - i tu się _bardzo_cieszę_ że dla przelewu
między rachunkami trzeba podawać TAN. A że szybciej się wyczerpują
hasła - w czym problem. Lista jest bezpłatna.

(dociekliwych, którym się podane przeze mnie rachunki nijak nie sumują
do trzech, informuję że trzeci jest "karciany" i lezy tam niewielka
kwota na wypadek gdybym chciał mieć drobne na gazetę).

Mi się na przykład nie podoba że w mBanku nie trzeba podawać hasła
przy przelewie miedzy rachunkami - z tego powodu nie podefiniowałem
sobie płatnosci.


--
Pzdr
J. [WaWa]

do góry

> Mi się na przykład nie podoba że w mBanku nie trzeba podawać hasła
> przy przelewie miedzy rachunkami - z tego powodu nie podefiniowałem
> sobie płatnosci.

Zwlasza, ze przekazanie srodkow na SWOJ rachunek jest bardzo niebezpieczne
:)))

Pawel Blachut

do góry

[oferta mBanku]
> duuuuuuuużo tańsza od Inteligo.

...dopuki sie nie okaze, ze musisz wziac gotowke a w poblizu nie ma zadnego
Euroneta... :-)

pozdrawiam

romek

do góry

Tako rzecze k...@b...pl:


>> Panu już dziękujemy. Dużo sukcesów w życiu zawodowym i osobistym...
>
> W głowie Ci się troszkę przewróciło...
> Uprzedzałem Cię, że robieniem dzikich sensacji ze wszystkiego co nagle
> zauważysz w bankach,

Robisz coś podobnego na liście dyskusyjnej, najpierw kłócisz się z kimś kto
podaje link do konta iteligo teraz nazywasz hrabiego MATOŁEM - trochę
opanowania, mniej krzyków, więcej merytorycznych uwag - wszystkim będzie
raźniej. Zawsze możesz zwymyślać kogoś na prv. Zapraszam :-)

--
Pozdrawia... Budzik
b...@p...onet.pl ; b...@w...pl ; #GG: 565516

"Albo głosisz swoje poglądy i ponosisz wszelkie konsekwencje, albo
milczysz." Nina Liedtke

do góry

"Budzik" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:28012002.0B09840F@budzik61.poznan.pl...
> Robisz coś podobnego na liście dyskusyjnej, najpierw kłócisz się z kimś
kto
> podaje link do konta iteligo teraz nazywasz hrabiego MATOŁEM - trochę
> opanowania, mniej krzyków, więcej merytorycznych uwag - wszystkim będzie
> raźniej. Zawsze możesz zwymyślać kogoś na prv. Zapraszam :-)

No fakt, że MATOŁ to nie jest miłe określenie :-) Ale czy Ty kojarzysz
pomysły kolegii hrabiego? Gdyby Tristan (do którego osobiście nic nie mam -
a nawet można by się kiedyś spotkać w Zabrzu na piwie ;-) opisując tu różne
sensacje (a było tego trochę - np. reguły zaokrąglania ułamków :-)))
zastanowił się troszkę przed wysłaniem. Pisząc w tym stylu, że Inteligo jest
beznadziejne wychodzi na MATOŁA :-)))
Banki mają zalety i wady, ale trudno powiedzieć o Inteligo, mBanku, Lukasie,
WBKu itd że są do bani.

K. Kowalski

do góry

On Mon, 28 Jan 2002 15:34:32 +0100, Jozef Zbrodel
<j...@i...com> wrote:

>Tristan Alder wrote:
>>
>> >ale ma tez swoje dobre strony w zakresie bezpiczenstwa
>>
>> Ja nie widzę takowych. Jak ktoś się włamie na moje konto, to przelanie
>> pomiędzy moimi rachunkami jest średnio niebezpieczne. A przecież
>> płatności idą bez zdrapek, a płatności mogę mieć zdefiniowane choćby
>> do gazowni i tutaj złośliwy włamywacz może mi ładnie opróżnić konto...
>Bo na ogół nie ma się jednego rachunku. Ja mam trzy: "lokacyjny",
>gdzie pieniązki sobie leżą i gdzie _nie_ma_ zdefiniowanych żadnych
>płatnosci, i "Przelewowy", z którego robię przelewy i gdzie mam,
>owszem, podefiniowane płatnosci. Tyle że tam nie ma pieniędzy ;-)).
>Pieniadze trafiają tam w odpowiednij kwocie na chwilę przed
>"odpaleniem" przelewu - i tu się _bardzo_cieszę_ że dla przelewu
>między rachunkami trzeba podawać TAN.


No tak, przyjmuję ten przykład, co nie zmienia sprawy, że jeśli
chciałbym zdefiniować sobie taką płatność to MOJA sprawa i byłyby
MIŁO, gdyby była taka MOŻLIWOŚĆ. Wtedy Ty nie definiujesz, bo nie
chcesz, a ja definiuję, bo chcę.

>A że szybciej się wyczerpują
>hasła - w czym problem. Lista jest bezpłatna.

Tak, ale co będzie, jeśli akurat braknie przy wykonywaniu przelewów?

>(dociekliwych, którym się podane przeze mnie rachunki nijak nie sumują
>do trzech, informuję że trzeci jest "karciany" i lezy tam niewielka
>kwota na wypadek gdybym chciał mieć drobne na gazetę).
>Mi się na przykład nie podoba że w mBanku nie trzeba podawać hasła
>przy przelewie miedzy rachunkami - z tego powodu nie podefiniowałem
>sobie płatnosci.

O ile zdefiniujesz przelew, to nie trzeba. Jak nie zdefiniujesz,
trzeba. Ale niezależnie od wszystkiego, nie ma sztucznego podziału na
QuickMoney i zwykłe przelwy, a mBank sam wie, że idzie wewnątrz
mBanku, więc przelewa online... Funkcjonalnie lepsze niż Inteligo, w
którym nie mam możliwości zdefiniowania przesunięcia pomiędzy
rachunkami ONLINE.

--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

On 28 Jan 2002 16:12:34 GMT, Roman Kubik
<W...@p...com.pl> wrote:

>[oferta mBanku]
>> duuuuuuuużo tańsza od Inteligo.
>...dopuki sie nie okaze, ze musisz wziac gotowke a w poblizu nie ma zadnego
>Euroneta... :-)

Tak, ale akurat jest ten wybór, że można znaleźć euronet. U mnie w
okolicy jest ich pełno... Wokoło domu mam z 5...
--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry