eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiGdzie siedzi wirus który wykradł 30zł? › Re: Gdzie siedzi wirus który wykradł 30zł?
  • Data: 2017-01-20 12:58:06
    Temat: Re: Gdzie siedzi wirus który wykradł 30zł?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-01-20 o 12:50, Piotr Gałka pisze:
    > W dniu 20-01-2017 o 12:14, Liwiusz pisze:
    >
    >> Być może.
    >
    > Przyjmij, że nie tylko może, ale na 100%.
    >
    >> W końcu "jak cię widzą, tak cię piszą". Sytuację mamy taką, że
    >> student nie podołał doładowaniu telefonu,
    > Nigdy osobiście nie używałem doładowywanego telefonu, i na prawdę nie
    > wiem jak to się inaczej niż przez sieć robi.
    > Sytuacja:
    > - nie masz dostępu do sieci (wysiadło WiFi),
    > - limit transmisji danych w komórce wyczerpałeś kilak dni temu,
    > - na koncie telefonu masz nieco ponad 3zł,
    > - nigdy nie rozczajałeś obsługi swojego konta w banku sms-ami bo nie
    > było Ci to do niczego potrzebne,
    > - jest północ, a masz jeszcze mnóstwo rzeczy do zrobienia koniecznie na
    > jutro - to piszę, bo może da się kupić jakąś zdrapkę doładowania po
    > którą może dało by się pofatygować do jakiegoś nocnego sklepu - nie mam
    > pojęcia.

    Straszne bajki wymyślasz. Tak jakbyś się zatrzymał na epoce 10 lat temu
    wstecz. Żeby w dzisiejszych czasach w dobie nolimitu za 20-25zł mieć
    takie problemy, że się chodzi z telefonem tylko na odbieranie? Toż to
    nawet największy menel może sobie pozwolić na dzwonienie, o studencie
    sponsorowanym w 4-gwiazdkowym akademiku już nie wspominając :)

    >
    > Jak według Ciebie w takiej sytuacji aktywować pakiet za 30zł?

    Nie wiem, nie podałeś tak nieistotnej informacji jak: jaki pakiet, jaka
    sieć.

    >
    >> a rodzice szukają pomocy na usenecie,
    >
    > Przecież nie proszę o doładowanie telefonu, ani o użalanie się nade mną
    > czy synem. Nawet uważam, że dobrze się stało - 30zł za naukę to nie jest
    > wygórowana cena.

    Nie widzę, aby ktokolwiek z was czegokolwiek się nauczył z tej sytuacji.

    > Ja tylko chcę zrozumieć co może generować takie "przypadki" bo lubię po
    > prostu wiedzieć. Opisałem możliwie dokładnie przebieg zdarzeń, aby jasne
    > było, że zbieg okoliczności jest wysoce nieprawdopodobny.

    Nic nie opisałeś.
    Zaloguj się do billingu telefonu i zobacz gdzie został wysłany sms, albo
    niech syn sprawdzi w hitorii smsów, co robił, a nie, że "amba wcięła,
    grupo pomóż".

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1