eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Dlaczego WIBOR rosnie mimo niskich stop?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 67

  • 41. Data: 2009-05-07 11:45:01
    Temat: Re: Dlaczego WIBOR rosnie mimo niskich stop?
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> wrote in message
    news:m3eiv19mwb.fsf@intrepid.localdomain...
    > sorden <s...@w...pl> writes:
    >
    >> No tak. Kowalski odklada na lokacie 35pln. I bank dzieli ten depozyt na
    >> 10
    >> czesci. Kazda z nich odklada do centralnego, udzielajac przy tym do
    >> kazdej
    >> z nich kredytu 100pln. Kreacja pieniadz w czystej postaci. Zgadza sie ?
    >
    > A te 10 * 100 zl to wezmie z kosmosu chyba.
    >
    > Matematyka na tym poziomie to jest chyba na poczatku szkoly podstawowej?
    > W zerowce chyba jeszcze sie nie dzieli na 10 czesci?
    >
    > Wyobrazmy sobie, ze nie ma zadnych rezerw w banku centralnym. I co,
    > Kowalski przychodzi ze zlotowka depozytu i z tej zlotowki bank moze robi
    > 9999999999999999999999999999999999999999999999999999
    9999999999 kredytow?
    > Nawet specjalisci od "Argentyny" byliby pod wrazeniem.
    > --
    > Krzysztof Halasa
    >

    no wlasnie to nie ma za wiele wspólnego z czysta matematyka a raczej z
    regulacja / przepisami.

    od poczatku.
    mamy z kolega po 50pln (dla uproszczenia pominmy skad).

    1. zakladamy bank z kapitalem 100 pln (jestesmy 50% udzialowcami).

    2. Wplacamy te stówe do NBP jako "rezerwe". Zalozmy ze obowiazuje stopa
    rezerwy 3,5%.

    3. Przychodzi pierwszy kredytobiorca Kowalski i chce od naszego banku
    pozyczke (nie mamy jeszcze zadnego innego klienta ani depozytu).

    4. Teraz najwazniejsze moim zdaniem pytanie.
    Ile maksymalnie moge mu pozyczyc ? i czy cokolowiek skoro cala stówa
    poszla do NBP
    (a kasie pusto przeciez).
    Wedlug filmu "money as debt" moge pozyczyc / popisac umowe na
    kredytowanie Kowalskiego na sume
    x = nasz_depozyt_w_NBP * ( 100 / stopa_rezerwy_obowiazkowej)
    x = 100 * 100 / 3,5 = 2857,14 PLN.

    4a) Do tej pory wydawalo mi sie ze moge pozyczyc jedynie:
    100 (nasz kapital poczatkowy) - 3,5% ( do NBP) = 96,5 PLN
    ale teraz mam watpliwosci.

    5. Jak sie pojawia depozytariusze to napewno dziala punkt 4a), czyli moge
    pozyczyc maksylanie 96,5% ich wartosci.

    watpliwosci budzi wlasnie punkt 4... oczywiscie kreacja w punkcie 5 równiez
    nastapi jak ten udzielony kredyt do mnie wróci jako czyjs depozyt ale to juz
    jest akurat proste.

    george.



  • 42. Data: 2009-05-07 11:58:21
    Temat: Re: Dlaczego WIBOR rosnie mimo niskich stop?
    Od: BK <b...@g...com>

    On May 7, 1:45 pm, "george" <g...@v...pl> wrote:

    >     Wedlug filmu "money as debt" moge pozyczyc / popisac umowe na
    > kredytowanie Kowalskiego na sume
    >     x = nasz_depozyt_w_NBP * ( 100 / stopa_rezerwy_obowiazkowej)
    >     x = 100 * 100 / 3,5  =  2857,14 PLN.


    Bo wszyscy wiemy, ze "money as debt" jest powaznym naukowym zrodlem
    wiedzy o ekonomii, matematyce i bankowosci. Troche powagi - chcesz
    uznac film jakis amerykanskich milosnikow teorii spiskowych za powazne
    zrodlo wiedzy o polskim systemie bankowym? [trzeba pamietac, ze
    rozwiazania bankowo-prawne USA diametralnie roznia sie od
    kontynentalnych].

    > 4a) Do tej pory wydawalo mi sie ze moge pozyczyc jedynie:
    >     100 (nasz kapital poczatkowy) - 3,5% ( do NBP) = 96,5 PLN
    >     ale teraz mam watpliwosci.

    Nawet 96,5 nie mozesz pozyczyc bo jeszcze sa kwestie rezerw i limitow
    koncetracji. Ale dla uproszczenia mozemy przyjac, ze 96.5 :)

    Kreacja pieniadza nie polega na tym, ze jakis bank dopisuje sobie
    pieniadze do rachunkow [tak jak sugeruje np. money sa debt]. Nie ma
    czegos takiego, ze kasa "powstaje" z niczego w momencie gdy bierzesz
    kredyt.

    Kreacja polega na tym, ze pieniadze z depozytow sa pozyczane, ponownie
    deponowane i ponownie pozyczane [i tak dalej].

    Gdzies musi byc depozyt X i nastepnie jest kreacja kwot [z kazdym
    kredytem/depozytem] mniejszych od X.

    Nie ma czegos takiego, ze zakladam sobie bank, mam 100 zl i pozyczam 2
    000 zl bo jestem fajnym bankiem co sobioe kase wytwarza.



  • 43. Data: 2009-05-07 12:04:45
    Temat: Re: Dlaczego WIBOR rosnie mimo niskich stop?
    Od: BK <b...@g...com>

    On May 7, 5:04 am, sorden <s...@w...pl> wrote:
    > george wrote:
    > > tak, zgadza sie, ale to jakby sprawa wtórna w temacie "inicjacyjnego
    > > depozytu" :).
    >
    > No tak. Kowalski odklada na lokacie 35pln. I bank dzieli ten depozyt na 10
    > czesci. Kazda z nich odklada do centralnego, udzielajac przy tym do kazdej
    > z nich kredytu 100pln. Kreacja pieniadz w czystej postaci. Zgadza sie ?
    >
    > --
    > in

    NI. To co piszesz to bzdura. Pieniadz kreuje system poprzez depozyty/
    kredyty/depozyty. Nie moze tego robic sam bank poprzez dopisanie sobie
    jakis sum pieniedzy "z powietrza" Bank moze pozyczyc tyle ile ma.
    Niekoniecznie depozytow bo banki pozyczaja takze swoj kapital i to co
    pozyczyly od innych bankow na rynkumiedzybankowym.

    Bank majacy depozyt 35 zl nie moze pozyczyc wiecej niz te 35 zl [minus
    rezerwy, odpisy itp]. Nie jest tak, ze posiadanie depozytu 35 zl
    uprawnia do pozyczenia 1000 zl.


  • 44. Data: 2009-05-07 12:09:22
    Temat: Re: Dlaczego WIBOR rosnie mimo niskich stop?
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    Dnia Thu, 07 May 2009 13:45:01 +0200, george napisał(a):

    > no wlasnie to nie ma za wiele wspólnego z czysta matematyka a raczej z
    > regulacja / przepisami.
    >
    > od poczatku.
    > mamy z kolega po 50pln (dla uproszczenia pominmy skad).
    >
    > 1. zakladamy bank z kapitalem 100 pln (jestesmy 50% udzialowcami).
    >
    > 2. Wplacamy te stówe do NBP jako "rezerwe". Zalozmy ze obowiazuje stopa
    > rezerwy 3,5%.
    >
    > 3. Przychodzi pierwszy kredytobiorca Kowalski i chce od naszego banku
    > pozyczke (nie mamy jeszcze zadnego innego klienta ani depozytu).
    >
    > 4. Teraz najwazniejsze moim zdaniem pytanie.
    > Ile maksymalnie moge mu pozyczyc ? i czy cokolowiek skoro cala stówa
    > poszla do NBP
    > (a kasie pusto przeciez).
    > Wedlug filmu "money as debt" moge pozyczyc / popisac umowe na
    > kredytowanie Kowalskiego na sume
    > x = nasz_depozyt_w_NBP * ( 100 / stopa_rezerwy_obowiazkowej) x = 100
    > * 100 / 3,5 = 2857,14 PLN.
    >
    > 4a) Do tej pory wydawalo mi sie ze moge pozyczyc jedynie:
    > 100 (nasz kapital poczatkowy) - 3,5% ( do NBP) = 96,5 PLN ale teraz
    > mam watpliwosci.

    Dobrze ci się wydawało. W "money as debt" niezauważalnie dodaja jedno
    założenie: do systemu bankowego te 96,5 powróci - zapewne w postaci
    depozytu od kogoś komu nasz kredytobiorca zapłacił. Jeśli wróci akurat do
    waszego banku to następnemu (lub temu samemu) klientowi będziecie mogli
    pożyczyć następne 96,5*0,p65 czyli razem jeż będzie już 96,5 + 96,5*0,965
    kredytów. I tak dalej. To akurat wynika z matematyki a nie z przepisów. z
    przepisów wynika inne ograniczenie: mianowicie udział kapitałów własnych
    - w PL musi on wynosić co najmniej 8%. W związku z tym wasz bank nie
    będzie mógł nigdy pożyczyć więcej niż 100/8% = 1250 zł.

    > 5. Jak sie pojawia depozytariusze to napewno dziala punkt 4a), czyli
    > moge pozyczyc maksylanie 96,5% ich wartosci.
    >
    > watpliwosci budzi wlasnie punkt 4... oczywiscie kreacja w punkcie 5
    > równiez nastapi jak ten udzielony kredyt do mnie wróci jako czyjs
    > depozyt ale to juz jest akurat proste.

    To jest proste ale w tym filmiku sprytnie ukryte. Po prostu kredyty
    wracają do banku jako depozyty.


  • 45. Data: 2009-05-07 12:15:17
    Temat: Re: Dlaczego WIBOR rosnie mimo niskich stop?
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "jureq" <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> wrote in message
    news:gtuj1i$1tn$1@news.onet.pl...
    > Dnia Thu, 07 May 2009 13:45:01 +0200, george napisał(a):
    >
    >> no wlasnie to nie ma za wiele wspólnego z czysta matematyka a raczej z
    >> regulacja / przepisami.
    >>
    >> od poczatku.
    >> mamy z kolega po 50pln (dla uproszczenia pominmy skad).
    >>
    >> 1. zakladamy bank z kapitalem 100 pln (jestesmy 50% udzialowcami).
    >>
    >> 2. Wplacamy te stówe do NBP jako "rezerwe". Zalozmy ze obowiazuje stopa
    >> rezerwy 3,5%.
    >>
    >> 3. Przychodzi pierwszy kredytobiorca Kowalski i chce od naszego banku
    >> pozyczke (nie mamy jeszcze zadnego innego klienta ani depozytu).
    >>
    >> 4. Teraz najwazniejsze moim zdaniem pytanie.
    >> Ile maksymalnie moge mu pozyczyc ? i czy cokolowiek skoro cala stówa
    >> poszla do NBP
    >> (a kasie pusto przeciez).
    >> Wedlug filmu "money as debt" moge pozyczyc / popisac umowe na
    >> kredytowanie Kowalskiego na sume
    >> x = nasz_depozyt_w_NBP * ( 100 / stopa_rezerwy_obowiazkowej) x = 100
    >> * 100 / 3,5 = 2857,14 PLN.
    >>
    >> 4a) Do tej pory wydawalo mi sie ze moge pozyczyc jedynie:
    >> 100 (nasz kapital poczatkowy) - 3,5% ( do NBP) = 96,5 PLN ale teraz
    >> mam watpliwosci.
    >
    > Dobrze ci się wydawało. W "money as debt" niezauważalnie dodaja jedno
    > założenie: do systemu bankowego te 96,5 powróci - zapewne w postaci
    > depozytu od kogoś komu nasz kredytobiorca zapłacił. Jeśli wróci akurat do
    > waszego banku to następnemu (lub temu samemu) klientowi będziecie mogli
    > pożyczyć następne 96,5*0,p65 czyli razem jeż będzie już 96,5 + 96,5*0,965
    > kredytów. I tak dalej. To akurat wynika z matematyki a nie z przepisów. z
    > przepisów wynika inne ograniczenie: mianowicie udział kapitałów własnych
    > - w PL musi on wynosić co najmniej 8%. W związku z tym wasz bank nie
    > będzie mógł nigdy pożyczyć więcej niż 100/8% = 1250 zł.
    >
    >> 5. Jak sie pojawia depozytariusze to napewno dziala punkt 4a), czyli
    >> moge pozyczyc maksylanie 96,5% ich wartosci.
    >>
    >> watpliwosci budzi wlasnie punkt 4... oczywiscie kreacja w punkcie 5
    >> równiez nastapi jak ten udzielony kredyt do mnie wróci jako czyjs
    >> depozyt ale to juz jest akurat proste.
    >
    > To jest proste ale w tym filmiku sprytnie ukryte. Po prostu kredyty
    > wracają do banku jako depozyty.
    >

    Dzieki jureq. ufff...
    To wyczerpuje temat.
    Swoja drogą ta manipulacja w filmie "money as debt" jest przedstawiona w
    taki sposób że człowiek który to oglada pierwszy raz od razu leci zakładać
    bank.

    george



  • 46. Data: 2009-05-07 12:19:40
    Temat: Re: Dlaczego WIBOR rosnie mimo niskich stop?
    Od: BK <b...@g...com>

    On May 7, 5:04 am, sorden <s...@w...pl> wrote:
    > george wrote:
    > > tak, zgadza sie, ale to jakby sprawa wtórna w temacie "inicjacyjnego
    > > depozytu" :).
    >
    > No tak. Kowalski odklada na lokacie 35pln. I bank dzieli ten depozyt na 10
    > czesci. Kazda z nich odklada do centralnego, udzielajac przy tym do kazdej
    > z nich kredytu 100pln. Kreacja pieniadz w czystej postaci. Zgadza sie ?
    >
    > --
    > in

    Jeszcze jedno to co piszesz sugeruje, ze rezerwa obowiazkowa wynosi
    3,5% od UDZIELONYCH KREDYTOW. Czyli moge pozyczac ile chce pod
    warunkiem, ze mam 3,5% tego co pozyczam w gotowce na wplate rezerwy do
    NBP.

    Natomiast jest tak, ze te 3,5% rezerwy to jest OBOWIAZKOWA rezerwa od
    POSIADANYCH DEPOZYTOW. Czyli z tego co mi dadza klienci w gotowce
    musze 3,5% dac do NBP.


  • 47. Data: 2009-05-07 12:57:15
    Temat: Re: Dlaczego WIBOR rosnie mimo niskich stop?
    Od: sorden <s...@w...pl>

    BK wrote:

    > Natomiast jest tak, ze te 3,5% rezerwy to jest OBOWIAZKOWA rezerwa od
    > POSIADANYCH DEPOZYTOW. Czyli z tego co mi dadza klienci w gotowce
    > musze 3,5% dac do NBP.

    No dobrze. To jesli tak to jak w takim razie wyglada procedura udzielenia
    kredytu ? Ile z tej kwoty musi posiadac bank, ile musi oddac do
    centralnego ?

    Sama teoria, ze kredyt musi wrocic do tego samego banku jako depozyt jest
    nieco nadmuchana i nawet jesli, to kreacja pieniadza przez bank nadal
    istnieje. Odsetki. Bank kreuje pieniadz rowniez poprzez odsetki od
    udzielonych kredytow.

    --
    in


  • 48. Data: 2009-05-07 13:05:24
    Temat: Re: Dlaczego WIBOR rosnie mimo niskich stop?
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    Dnia Thu, 07 May 2009 14:57:15 +0200, sorden napisał(a):

    >> Natomiast jest tak, ze te 3,5% rezerwy to jest OBOWIAZKOWA rezerwa od
    >> POSIADANYCH DEPOZYTOW. Czyli z tego co mi dadza klienci w gotowce musze
    >> 3,5% dac do NBP.
    >
    > No dobrze. To jesli tak to jak w takim razie wyglada procedura
    > udzielenia kredytu ? Ile z tej kwoty musi posiadac bank, ile musi oddac
    > do centralnego ?

    Dostaje 100 zł depozytów. Z tego 3,50 do banku centralnego jako rezerwa i
    96,50 na kredyty.

    > Sama teoria, ze kredyt musi wrocic do tego samego banku jako depozyt

    A kto powiedział, że do tego samego? W kreacji pieniądza traktuje się
    raczej system banków komercyjnych jako pewną całość.

    > jest nieco nadmuchana i nawet jesli, to kreacja pieniadza przez bank
    > nadal istnieje. Odsetki. Bank kreuje pieniadz rowniez poprzez odsetki od
    > udzielonych kredytow.

    Nie, to nie jest kreacja "z niczego", bank te odsetki musi wypłacić z
    własnego dochodu. Tej "dodatniej kreacji" musi odpowiadać "kreacja
    ujemna" - ściąganie odsetek od kredytów i prowizji.


  • 49. Data: 2009-05-07 13:08:04
    Temat: Re: Dlaczego WIBOR rosnie mimo niskich stop?
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    Dnia Thu, 07 May 2009 13:05:24 +0000, jureq napisał(a):

    >> No dobrze. To jesli tak to jak w takim razie wyglada procedura
    >> udzielenia kredytu ? Ile z tej kwoty musi posiadac bank, ile musi oddac
    >> do centralnego ?
    >
    > Dostaje 100 zł depozytów. Z tego 3,50 do banku centralnego jako rezerwa
    > i 96,50 na kredyty.

    I jeszcze dodatkowe ograniczenie. Żeby udzielić te 96,5 kredytu musi mieć
    7,72 zł kapitałów własnych (czyli nie depozytów)


  • 50. Data: 2009-05-07 13:14:16
    Temat: Re: Dlaczego WIBOR rosnie mimo niskich stop?
    Od: BK <b...@g...com>

    On May 7, 2:57 pm, sorden <s...@w...pl> wrote:
    > BK wrote:
    > > Natomiast jest tak, ze te 3,5% rezerwy to jest OBOWIAZKOWA rezerwa od
    > > POSIADANYCH DEPOZYTOW. Czyli z tego co mi dadza klienci w gotowce
    > > musze 3,5% dac do NBP.
    >
    > No dobrze. To jesli tak to jak w takim razie wyglada procedura udzielenia
    > kredytu ? Ile z tej kwoty musi posiadac bank, ile musi oddac do
    > centralnego ?
    >

    Tak jak ci opisal kolega wyzej.

    Skad u Ciebie przeswiadczenie, ze rezerwa dotyczy kredytow a nie
    depozytow?

    Z kasy, ktora bank pozycza nic nie trafia do NBP. Rezerwa nie dotyczy
    pozycji kredytowych tylko depozytowych. Bank odprowadza ja od
    wszystkiego co jest do niego WPLACANE w postaci depozytow, a nie od
    tego co jest WYPLACANE w postaci kredytow.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1