eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Citibank mnie nachodzi
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 60

  • 21. Data: 2003-09-05 09:19:05
    Temat: Re: Citibank mnie nachodzi
    Od: "Rafal" <r...@W...wp.pl>


    Uzytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisal w wiadomosci
    news:2noey0y7of.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
    > i chca mi karte kredytowa "promocyjnie" wcisnac.
    >
    > Powiedzcie no, doswiadczeni ludzie, warto? I zanim mi ten facet
    > przyniesie papierki, to gdzie moge zobaczyc ile to naprawde kosztuje,
    > bo na stronach citibanku to wszystko jest, ale zamiast tabeli oplat i
    > prowizji sciaga sie regulamin...

    Produkt nie najtanszy na rynku ale jeden z lepszych - choc zalezy po co to
    komu. Jak do robienia zakupów na kredyt (czytaj - nie splacanie salda w
    terminie) - to jedna z gorszych bo oprocentowanie boleeeeesne.
    Przede wszystkim -bezpieczna (zastrzezenie do 72 godzin przed utrata -
    odowiadasz tylko do 100zl za nieswoje transakcje)
    Zdjecie na karcie (jesli chcesz) - w niektórych sklepach porównuja z
    "oryginalem" - w kazdym razie przy znacznej róznicy wygladu nie wiem czy
    zlodziej by sie odwazyl ...
    Jesli cos reklamujes to kasa szubko wraca na konto i dopiero potem
    rozpatrywana jest reklamacja (a nie wszystkie banki tak robia...)
    Jestem jednym z pierwszych ich klienrtów w Polsce(napis na karcie Founder
    Member) i korzystam do dzisiaj (juz bedzie ladnych pare lat. Zero problemów
    z autoryzacja (przynajmniej u mnie) czy zastrzezeniem (w tym jedno gdy karte
    buchnal listonosz - odbylo sie mimo ze dawno uplynelo 72 godziny - bo skad
    mialem wiedziec??? )




  • 22. Data: 2003-09-05 09:26:11
    Temat: Re: Citibank mnie nachodzi
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Adam Płaszczyca <_...@i...pl> writes:

    > Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> wrote:
    >>> Tak. Jeden z lepszych produktów. Oczywiście, jeśli się potrafi go
    >
    >> A w czym ta karta jest lepsza od analogicznej karty w PKOBP (poza tym,
    >> ze chyba w sumie ta z Citi jest jednak drozsza)?.
    >
    > Przede wszystkim zabezpieczeniem - ubezpiecza bank,

    W PKOBP tez.

    > Twoja odpowiedzialnośc kończy się 72h przed zgłoszeniem utraty.

    No tu jest lepiej, bo w PKOBP 48h. Ale za to tam jest taniej...

    Zreszta - nie bardzo umiem sobie wyobrazic sytuacje, ze o utracie
    karty dowiaduje sie pozniej, niz po 24h...

    > Do tego tryb przyjmowania i rozpatrywania reklamacji - dzwonisz, kasa
    > wraca niemal natychmiast na konto, potem dopiero rozpatrywana jest

    No tak, ale to nie jest porownanie z tamtym bankiem... Hop, hop, czy
    ktos w PKO ma taka karte i cos reklamowal?

    > reklamacja. I jak na razie bez problemów - kilka transakcji
    > internetowych, raz utrata karty i zakupy zrozbione przez złodzieja
    > (tutaj płaciesz 100zł).

    Tam 200, czyli gorzej.

    > Do tego bezpłatne numery z poza terenu kraju,

    Tutaj plus.

    > możliwośc awaryjnego podniesienia limitu - wydałeś wszystko na
    > wakacjach i ukradli Ci bilet na przykład.

    Plus, ale nie wyobrazam sobie takiej potrzeby przy moim trybie zycia.

    Nie wiem, jak traktowac "ochrone" polegajaca na blokowaniu karty,
    jesli wydam ich zdaniem za duzo czy nietypowo. Potem dzwon i
    odkrecaj...

    MJ


  • 23. Data: 2003-09-05 10:54:59
    Temat: Re: Citibank mnie nachodzi
    Od: "Tomasz Nowicki" <t...@p...pl>


    "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> wrote in message
    news:2nfzjcy6k3.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
    > "Marcin Dominiak" <m...@N...gazeta.pl> writes:
    >
    > > Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> napisał(a):
    > >
    > >> i chca mi karte kredytowa "promocyjnie" wcisnac.
    > > To znaczy za ile?Pyta o zaświadczenia o wysokości dochodu?
    >
    > Za 30 zl, cokolwiek by to mialo znaczyc. Dwoch dzwonilo, pierwszy
    > mowil, ze to promocja dla pracownikow Uniwersytetu i ze zaswiadczenia
    > nie trzeba, drugi, ze trzeba. Jutro ma przyjsc, ciekawe co powie...

    Mnie mówiła kobitka, że to promo dla lekarzy i że tylko ksero dyplomu, dowód
    i żadnych zaświadczeń - Master srebrny z limitem do 10 000. 51 dni bez
    prowizji i odsetek, możliwość rozłożenia większych zakupów na raty do 24mcy
    z oprocentowaniem 9% z groszami.

    W teorii brzmi ślicznie, ale gdzie tkwi haczyk???

    T.


  • 24. Data: 2003-09-05 11:02:05
    Temat: Re: Citibank mnie nachodzi
    Od: "Tomasz Nowicki" <t...@p...pl>

    "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> wrote in message
    news:2niso7wpqk.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...

    > Zreszta - nie bardzo umiem sobie wyobrazic sytuacje, ze o utracie
    > karty dowiaduje sie pozniej, niz po 24h...

    Serio? Wyobraź sobie napad padaczki w obcym mieście, szpital i cwanego
    sanitariusza...
    Albo wypadek samochodowy itp. Zanim się zrozpaczona rodzina zorientuje i
    połapie, że oprócz ratowania tatusia, wydzwaniania po assistance'ach,
    ubezpieczeniach etc, etc, trzeba jeszcze zablokować kartę, może być za
    późno.

    > Nie wiem, jak traktowac "ochrone" polegajaca na blokowaniu karty,
    > jesli wydam ich zdaniem za duzo czy nietypowo. Potem dzwon i
    > odkrecaj...

    E, lepiej zadzwonić przedtem i uprzedzić :))) W końcu 700$ wydane w
    Singapurze przez klienta zazwyczaj płacącego za paliwo w okolicach Poznania
    będzie podejrzane dla każdego komputera czy pracownika banku :)

    T.


  • 25. Data: 2003-09-05 11:11:05
    Temat: Re: Citibank mnie nachodzi
    Od: "Tomasz Nowicki" <t...@p...pl>

    "SP9LWH" <s...@a...pl> wrote in message
    news:bj7lkj$bhg$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > A masz, miales inne karty kredytowe ????

    Miałem Visę z PekaoSA, ale zamknąłem konto i skasowałem kartę - nieczęsto
    korzystałem i limit był malutki. Jednak tutaj... dają 8-10.000 limitu, dość
    niezłe warunki spłaty - czemu nie?

    > Ja jednak do tej grupy nie naleze.

    Ja też tak myślałem, bo nie lubię płacić kredytówką, ale jeśli robi się to
    często i nie ma prowizji za płacenie w sklepie czy na stacji, to koszty
    roczne rozkładają się całkiem sympatycznie. Poza tym pokaż mi bank, który
    chętnie i bez zbędnych formalności da mi 10000 kredytu "bezcelowego" na dwa
    lata na <10%? Ostatnio walczyłem u boku małżonki w "moim" PKO BP o kredyt
    40.000 na dokończenie inwestycji mieszkaniowej i trochę formalności było.
    Poza tym marudzili, że łączne zadłużenie za duże, żeby dodatkowe
    zabezpieczenia albo żyrantów, sprawa była załatwiana w regionie itp. W sumie
    nie mam pretensji, bo to ich kasa, ale tutaj citi oferuje mi połowę tej
    kwoty za niższy procent i bez zaświadczeń. A w moim wypadku zaświadczenia
    dla dwóch osób to 62zł i paliwo za 2x65km, nie wspominając o straconym
    czasie i przyjemnościach płynących z kontaktu z urzędnikami ZUS i US. Co
    więcej, jest to linia kredytowa, więc jeszcze lepiej.

    T.


  • 26. Data: 2003-09-05 11:20:57
    Temat: Re: Citibank mnie nachodzi
    Od: "Tomasz Nowicki" <t...@p...pl>

    Aha, zapomniałem zapytać, jak wygląda sprawa od drugiej strony:

    - czy wiele placówek honoruje karty citi (bo jeśli to głównie modne puby i
    butiki w Wawie, to mam to gdzieś)
    - czy kelner nie napluje mi cichcem do zupy jak się zorientuje, że płacę
    kartą citi? :)))

    T.


  • 27. Data: 2003-09-05 12:33:23
    Temat: Re: Citibank mnie nachodzi
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    "Tomasz Nowicki" <t...@p...pl> writes:

    > - czy wiele placówek honoruje karty citi (bo jeśli to głównie modne
    > puby i

    To nie jest dobre pytanie. Pytanie jest, ile placowek honoruje karty
    MC czy VISA, sklepowi za rybke, ktory bank te karte wydal.

    I teraz: to BARDZO zalezy od twojego trybu zycia i sposobow wydawania
    pieniedzy. Supermarkety, stacje benzynowe, hotele, restauracje (te nie
    najtansze) - wszystkie akceptuja karty. Inne placowki/sklepy - bardzo
    roznie.

    Przyklad z zycia - nasz ostatni wyjazd na urlop nad polskie morze.

    - oplata za pobyt w dwoch pensjonatach
    - obiady w 4 smazalniach/knajpach
    - benzyna
    - kawa/piwo w 3 kawiarniach
    - drobne zakupy jedzeniowe w 5 roznych sklepach
    - lody na plazach
    - gazety i drobiazgi kosmetyczne w 3-4 kioskach
    - bilet wstepu do parku narodowego
    - bilet wstepu do latarni morskiej
    - bilet wstepu do muzeum
    - bilet na 3 rozne rodzaje komunikacji lokalnej
    - bilet na rejs po jeziorze
    - kilka razy parking w roznych miejscach
    - uff, chyba wszystko

    Z calej tej listy karta mozna bylo zaplacic za beznyne i w jednym ze
    sklepow.

    MJ


  • 28. Data: 2003-09-05 14:56:08
    Temat: Re: Citibank mnie nachodzi
    Od: "SP9LWH" <s...@a...pl>


    Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
    news:2nptiftnxo.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
    > Z calej tej listy karta mozna bylo zaplacic za beznyne i w jednym ze
    > sklepow.

    Jak zaczynałem czytać tę litanię miejsc, myślałem, że to wykaz gdzie
    płaciłeś kartą:-)))
    Ale to standard. Zatem w Polsce gotówka (a więc bankomat) są nadal bardzo
    potrzebne, a KK to dodatek



  • 29. Data: 2003-09-05 18:22:07
    Temat: Re: Citibank mnie nachodzi
    Od: Marcin Nowakowski <m...@i...usunto.pl>

    On 9/5/2003 10:07 AM, Użytkownik Lewatywa napisał:
    > Ja nie place za nia ani grosza i to od 2 lat. Moze dlatego, ze ja jestem tam
    > VIP i mam odpowiednie konto.....

    Hoho, moze pochwal sie imieniem i nazwiskiem, to sprawdze :)

    --
    Marcin Nowakowski
    MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 504 583105
    GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+


  • 30. Data: 2003-09-05 18:34:13
    Temat: Re: Citibank mnie nachodzi
    Od: wojsyl <w...@w...pl>

    Tomasz Nowicki wrote:
    >
    > E, lepiej zadzwonić przedtem i uprzedzić :))) W końcu 700$ wydane w
    > Singapurze przez klienta zazwyczaj płacącego za paliwo w okolicach Poznania
    > będzie podejrzane dla każdego komputera czy pracownika banku :)
    >

    W tym wlasnie problem, ze takie uprzedzenie nic nie daje

    --w

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1