eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Re: BPH - czy warto ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 131

  • 121. Data: 2005-06-11 08:56:14
    Temat: Re: BPH - czy warto ?
    Od: Marcin Nowakowski <m...@U...net.pl>

    Piotr napisał(a):
    > Zgadzam się.

    Pytanie brzmiało "co złego jest w kluczu", a nie "co złego jest w kluczu
    przechowywanym na serwerze bankowym".

    --
    Marcin Nowakowski
    MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 504 583105,
    mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl
    GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+


  • 122. Data: 2005-06-11 08:57:34
    Temat: Re: BPH - czy warto ?
    Od: Marcin Nowakowski <m...@U...net.pl>

    Jacek Osiecki napisał(a):
    > 2. Monitorowanie dostępu do plików - klucz BPH ma charakterystyczne
    > rozszerzenie.

    Mój ma rozszerzenie *.avi :>

    --
    Marcin Nowakowski
    MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 504 583105,
    mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl
    GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+


  • 123. Data: 2005-06-11 22:29:05
    Temat: Re: BPH - czy warto ?
    Od: Kamil Jonca <k...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 10 Jun 2005 22:23:50 +0000 (UTC),
    osoba podpisana: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
    napisała:
    > tylko jeden przelew, przy kradzieży PINu do karty - może natrzaskać tyle
    > operacji ile tylko zechce...
    Niby w jaki sposób? (Dla przypomnienia: klucz karty nie opuszcza)

    KJ

    >
    > Pozdrawiam,


    --
    Rowery treningowe, sprzęt sportowy, siłownie
    http://strony.aster.pl/kjonca/aster.xhtml#f4y
    "Uchodzic za idiote w oczach kretyna - to rozkosz dla smakosza"
    [Georges Courteline]


  • 124. Data: 2005-06-12 09:50:48
    Temat: Re: BPH - czy warto ?
    Od: Marcin Nowakowski <m...@U...net.pl>

    Pojawiła się (chyba w piątek) informacja o ostatnim udanym i nieudanym
    logowaniu.

    --
    Marcin Nowakowski
    MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 504 583105,
    mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl
    GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+


  • 125. Data: 2005-06-15 13:14:33
    Temat: Re: BPH - czy warto ?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Sat, 11 Jun 2005 22:29:05 +0000 (UTC), Kamil Jonca napisał(a):
    > Dnia Fri, 10 Jun 2005 22:23:50 +0000 (UTC),
    > osoba podpisana: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
    > napisała:
    >> tylko jeden przelew, przy kradzieży PINu do karty - może natrzaskać tyle
    >> operacji ile tylko zechce...
    > Niby w jaki sposób? (Dla przypomnienia: klucz karty nie opuszcza)

    Ale PIN jest niezmienny, prawda?
    Jak karta siedzi w czytniku, a trojan przeczyta sobie PIN do karty - to może
    wykonywać kolejne operacje.
    W przypadku tokena/kodów jednorazowych jeśli nawet ukradnie ten kod -
    może wykonać tylko jedną operację. Owszem, w większości systemów to
    wystarczy - bo przelewów zdefiniowanych z użyciem hasła jednorazowego nie
    trzeba już potwierdzać kolejnymi hasłami jednorazowymi. Ale gdyby taka
    konieczność istniała - dla trojana byłby to problem nie do przejścia.
    Zwłaszcza, że przy np. tokenie wprowadzenie konieczności wpisywania hasła
    tokenowego przy KAŻDEJ zmianie/operacji nie jest tak problematyczne jak przy
    kodach jednorazowych...

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    "Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
    (c) Tomasz Olbratowski 2004


  • 126. Data: 2005-06-15 13:32:06
    Temat: Re: BPH - czy warto ?
    Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>

    Jacek Osiecki wrote:
    [...]

    > Ale PIN jest niezmienny, prawda?
    > Jak karta siedzi w czytniku, a trojan przeczyta sobie PIN do karty - to może
    > wykonywać kolejne operacje.
    To prawda i (tylko ?) to jest problemem.

    > W przypadku tokena/kodów jednorazowych jeśli nawet ukradnie ten kod -
    > może wykonać tylko jedną operację.
    Z drugiej strony "płachtę' z hasłami można skserować. Więc jedynie token
    pozostaje i to taki chroniony hasłem
    Z drugiej strony bardzo chciałbym wiedzieć jak wygląda weryfikacja
    wskazań tokena po stronie banku.
    KJ


  • 127. Data: 2005-06-15 21:03:07
    Temat: Re: BPH - czy warto ?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Wed, 15 Jun 2005 15:32:06 +0200, Kamil Jońca napisał(a):
    > Jacek Osiecki wrote:
    > [...]

    >> Ale PIN jest niezmienny, prawda?
    >> Jak karta siedzi w czytniku, a trojan przeczyta sobie PIN do karty - to może
    >> wykonywać kolejne operacje.
    > To prawda i (tylko ?) to jest problemem.

    >> W przypadku tokena/kodów jednorazowych jeśli nawet ukradnie ten kod -
    >> może wykonać tylko jedną operację.
    > Z drugiej strony "płachtę' z hasłami można skserować.

    Ale tylko taką "nie-zdrapkową". Zdrapywalnej nie skserujesz, bo i tak
    właściciel będzie wiedział że ktoś go próbuje okraść. Zresztą - jak mamy w
    rękach listę haseł jednorazowych ofiary to w ogóle nie ma co kombinować ;)

    > Więc jedynie token pozostaje i to taki chroniony hasłem

    To jest jedyna dopuszczalna forma tokena - wszystko inne to marna
    namiastka...

    > Z drugiej strony bardzo chciałbym wiedzieć jak wygląda weryfikacja
    > wskazań tokena po stronie banku.

    http://www.ebanki.px.pl/technika/uwierz_bankowi.html

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    "Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
    (c) Tomasz Olbratowski 2004


  • 128. Data: 2005-06-15 21:08:37
    Temat: Re: BPH - czy warto ?
    Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>

    Jacek Osiecki wrote:
    [...]

    >>Z drugiej strony bardzo chciałbym wiedzieć jak wygląda weryfikacja
    >>wskazań tokena po stronie banku.
    >
    >
    > http://www.ebanki.px.pl/technika/uwierz_bankowi.html

    "System internetowy oczywiście potrafi zweryfikować czy hasło jest
    prawidłowe"

    To bardzo mało mówi :-(
    Bo jeśli bank sobie liczy hasło tak jak to robi token, to pojawia się
    dziura ze strony pracowników banku, a jeśli tylko jest w stanie
    zweryfikować, to może to i dobrze ?
    KJ


  • 129. Data: 2005-06-16 06:44:35
    Temat: Re: BPH - czy warto ?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Wed, 15 Jun 2005 23:08:37 +0200, Kamil Jońca napisał(a):
    > Jacek Osiecki wrote:
    > [...]

    >>>Z drugiej strony bardzo chciałbym wiedzieć jak wygląda weryfikacja
    >>>wskazań tokena po stronie banku.

    >> http://www.ebanki.px.pl/technika/uwierz_bankowi.html

    > "System internetowy oczywiście potrafi zweryfikować czy hasło jest
    > prawidłowe"

    > To bardzo mało mówi :-(

    Ale to że token ma wszyty DES i "tajny klucz" - już trochę mówi.

    > Bo jeśli bank sobie liczy hasło tak jak to robi token, to pojawia się
    > dziura ze strony pracowników banku, a jeśli tylko jest w stanie
    > zweryfikować, to może to i dobrze ?

    Otóż mówi tyle, że generalnie to żaden pracownik banku nie musi mieć
    możliwości dostępu do kodu przypisanego klientowi - wszystko odbywa się
    automagicznie. Owszem, jakiś tam programista czy inny "insajder" może
    wszystko - ale tego zagrożenia prawie nie da się wyeliminować. Taki człowiek
    zresztą może ukraść pieniądze znacznie łatwiej :)

    Większe bezpieczeństwo by było, gdybyśmy w takim tokenie mieli algorytm
    niesymetryczny i bank by posiadał tylko klucz publiczny. Tylko że... i tak
    przecież bank będzie generował tę parę kluczy :)

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    "Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
    (c) Tomasz Olbratowski 2004


  • 130. Data: 2005-06-16 07:20:28
    Temat: Re: BPH - czy warto ?
    Od: Kamil Jonca <k...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 16 Jun 2005 06:44:35 +0000 (UTC),
    osoba podpisana: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
    napisała:
    > Dnia Wed, 15 Jun 2005 23:08:37 +0200, Kamil Jońca napisał(a):
    [...]
    > Ale to że token ma wszyty DES i "tajny klucz" - już trochę mówi.
    >
    No tak ale nie wiemy jak jest weryfikowana odpowiedź tokena.
    [...]
    >
    > Otóż mówi tyle, że generalnie to żaden pracownik banku nie musi mieć
    > możliwości dostępu do kodu przypisanego klientowi - wszystko odbywa się
    A gdzie to wyczytałeś ? Moze tak jest ale wcale nie musi.
    Jeszcze raz: Jeśli bank u siebie "symuluje" token i sprawdza porównuje
    wynik swojej symulacji z tym co dostał od klienta, to mamy dziurę.
    Jeżeli "tylko" weryfikuje (trochę tak jak z kluczem publiczbny-prywatny)
    to nawet tu dziury nie ma i mamy rozwiązanie idealne :-)


    [...]
    > Większe bezpieczeństwo by było, gdybyśmy w takim tokenie mieli algorytm
    O to,to. I
    > niesymetryczny i bank by posiadał tylko klucz publiczny. Tylko że... i tak
    > przecież bank będzie generował tę parę kluczy :)
    W tokenie ? Wątpię.
    KJ

    --
    Rowery treningowe, sprzęt sportowy, siłownie
    http://strony.aster.pl/kjonca/aster.xhtml#f4y
    People who make no mistakes do not usually make anything.

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1