czy ktos ma doswiadczenie z odzyskianiem pieniedzy za bilet z Airpoloni
zaplaconego karta VISA z Lukas Bank ?
czy trzeba przedstawic jakies potwierdzenie odwolania lotu z Airpolonii?
jakie i jak je uzyskac?

--
pera perapera ? pera pera !

do góry

Użytkownik "ZOMO" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cpmr4b$996$1@news.onet.pl...
> czy ktos ma doswiadczenie z odzyskianiem pieniedzy za bilet z Airpoloni
> zaplaconego karta VISA z Lukas Bank ?
> czy trzeba przedstawic jakies potwierdzenie odwolania lotu z Airpolonii?
> jakie i jak je uzyskac?

A komu chcesz takie zaświadczenie okazać? LukasBank nie ma tu nic do tego.
A Airpolonia wie, że nie było lotu i to ona powinna zrobić Ci uznanie na
kartę. Alę wątpie aby bankrut oddał kasę klientowi.

--
pozdrawiam
P.

do góry

Dnia Tue, 14 Dec 2004 15:01:15 +0100, "gg" <n...@m...com>
napisał(a):

>Użytkownik "ZOMO" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>news:cpmr4b$996$1@news.onet.pl...
>> czy ktos ma doswiadczenie z odzyskianiem pieniedzy za bilet z Airpoloni
>> zaplaconego karta VISA z Lukas Bank ?
>> czy trzeba przedstawic jakies potwierdzenie odwolania lotu z Airpolonii?
>> jakie i jak je uzyskac?
>
>A komu chcesz takie zaświadczenie okazać? LukasBank nie ma tu nic do tego.
>A Airpolonia wie, że nie było lotu i to ona powinna zrobić Ci uznanie na
>kartę.

Cos Ci sie, chlopie, pokroliczkowalo. Ubezpieczenie NIE polega
na tym, ze dluznik oddaje. Ubezpieczasz sie n_a w_y_p_a_d_e_k
niesplacalnosci dluznika.

--
Adek

do góry

> A komu chcesz takie zaświadczenie okazać? LukasBank nie ma tu nic do tego.
> A Airpolonia wie, że nie było lotu i to ona powinna zrobić Ci uznanie na


jeszcze niczego nie zaplacilem - karta kredytowa jak
sama nazwa wskazuje sluzy wydawaniu pieniedzy banku
(w tym przypadku Lukas Bank-u) - a w perspektywie
czasu, po zakupie / wykonaniu uslugi - splacie tych pieniedzy
- nie ma uslugi - nie ma pieniedzy - chodzi mi tylko
o procerure uniewaznienia tej platnosci....

ZOMO

do góry

Użytkownik "ZOMO" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cpn5n6$abb$1@news.onet.pl...
> jeszcze niczego nie zaplacilem - karta kredytowa jak
> sama nazwa wskazuje sluzy wydawaniu pieniedzy banku
> (w tym przypadku Lukas Bank-u) - a w perspektywie
> czasu, po zakupie / wykonaniu uslugi - splacie tych pieniedzy
> - nie ma uslugi - nie ma pieniedzy - chodzi mi tylko
> o procerure uniewaznienia tej platnosci....

obawiam sie ze JUZ zaplaciles, nie ma znaczenia, ze nie swoimi pieniedzmi,
pobrales kredyt, ktory nalezy splacic (to tak należy interpretować, a nie w
sposób Tobie dogodny) !

jaka masz podstwe do reklamacji ? ze klient zbankrutowal ? nie zartuj sobie,
a co to bank obchodzi ?
zleciles przelew, przelew zostal zrealizowany, malo tego - ów bankrut nie
był całkiem złodziejski, bo dogadał się z innym przewoźnikiem że za
symbolicznego grosza, można było kilka :-)) biletów kupic - o ile sie
wcześniej zrobiło ten przelew forsy.
Oczywiście możesz złozyć reklamacje tranzakcji - na pismie - tylko wymyśl
jakąs sensowny powód niż ten że klient nie wywiązał się z umowy - bo bank -
wywiązał się z umowy między Tobą a bankiem..

do góry

On Tue, 14 Dec 2004 21:12:46 +0100, "Krab" <_...@k...pl__> wrote:

>jaka masz podstwe do reklamacji ? ze klient zbankrutowal ? nie zartuj sobie,
>a co to bank obchodzi ?

Taka jest Twoja opinia, ale sa i inne. Zobacz ZOMO inne watki na ten temat, a
pozniej daj nam tu znac jak sie zakonczyla reklamacja w tym banku.

do góry

Uzytkownik "andy_k" <a...@a...org> napisal w wiadomosci
> Taka jest Twoja opinia, ale sa i inne. Zobacz ZOMO inne watki na ten
temat, a
> pozniej daj nam tu znac jak sie zakonczyla reklamacja w tym banku.

no na grupach zazwyczaj pisze sie swoje opinie, choc bywaja i cudze
zomo - dla pociechy moze sobie np poczytac forum mbanku, na ktorym usery
skarza sie, ze mbank takich reklamacji nie przyjmuje, a taki multibank to
jest kochany, bo przyjmuje wszystkie reklamacje
nie przyjecie reklamacji przez mbank - to w zasadzie drama w siedmu
okaleczeniach - bo niby na jakiej podstawie odmawia jej przyjecia, ale inna
sprawa - jaka bedzie odpowiedz na taka reklamacje

i tez oczywiscie czekam na jakies info - a zwlaszcza na wpisana podstawe do
reklamacji ! bo na razie, to zomo tylko stwierdzilo, ze nie bedzie placil(o)
zaciagnietego kredytu ;-)) hi hi jasne ze nie musi - przeca wolnosc tomku w
swoim domku ... :-)) demokracje mamy i banki placa nasze zobowiazania

do góry

Krab <_...@k...pl__> napisał(a):

[..]
> i tez oczywiscie czekam na jakies info - a zwlaszcza na wpisana podstawe do
> reklamacji ! bo na razie, to zomo tylko stwierdzilo, ze nie bedzie placil(o)
> zaciagnietego kredytu ;-)) hi hi jasne ze nie musi - przeca wolnosc tomku w
> swoim domku ... :-)) demokracje mamy i banki placa nasze zobowiazania

IMHO podstawa do reklamacji jest to, ze klient zaplacil za usluge
ktora nie zostala jednak wykonana.


Pozdrawiam!
Prof_Ex

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Prof_Ex wrote:
> IMHO podstawa do reklamacji jest to, ze klient zaplacil za usluge
> ktora nie zostala jednak wykonana.

podstawa oczywiscie jest o ile nie jestes klientem banku Pekao SA :-)
poczytajcie informację z dziesiejszej rzepy i stanowisko niedorzecznika Pekao
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_041215/e
konomia/ekonomia_a_23.html
*** blad ***

do góry

blad <blad201@_W_Y_T_N_I_J_o2.pl> napisał(a):

> Prof_Ex wrote:
> > IMHO podstawa do reklamacji jest to, ze klient zaplacil za usluge
> > ktora nie zostala jednak wykonana.
>
> podstawa oczywiscie jest o ile nie jestes klientem banku Pekao SA :-)
> poczytajcie informację z dziesiejszej rzepy i stanowisko niedorzecznika
Pekao
>
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_041215/e
konomia/ekonomia_a_23.htm
l
> *** blad ***
>
IMHO tak naprawdę to ważne jest to co jest w regulacjach VISA i MC. Jeżeli
jest tam zapis, że klientowi od wydawcy karty należy się zwrot pieniędzy
jeśli usługa nie została wykonana i w regulaminie nie ma jawnych wyłączeń
(upadek firmy, działania wojenne, etc), to mu zwrot przysługuje. Należy to
traktować jako formę ubezpieczenia klienta przez wydawcę karty.
Pytanie tylko czy na stronach VISA czy MC są gdzieś te warunki spisane
otwartm tekstem? Gdybym był niedoszłym klientem AP, tą ścieżką bym podążał.

A reklamację ocyzwiście bym złożył. To że jakiś bank nie przyjmuje
reklamacji, to jakiś żart chyba. Reklamację przyjąć musi, może ją co
najwyżej rozpatrzyć negatywnie.

Miłego dnia
Tomek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry