eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Przelew ze zlym adresem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 88

  • 71. Data: 2004-07-06 21:26:26
    Temat: Re: Przelew ze zlym adresem
    Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl>

    Tue, 6 Jul 2004 23:16:44 +0200, w <ccf511$nnj$1@nemesis.news.tpi.pl>, "Gabi"
    <z...@p...fm> napisał(-a):

    > Oprocz tego na allegro i 2 innych stronach gdzie
    > sprzedaje program zostawilem latwo zauwazalne info dla tego czlowieka ze
    > dostalem przelew ale ni emam mu jak wyslac programu.

    Poza tym chyba wiesz kto wygrywa twoje aukcje na Allegro, więc co za problem
    napisać do zwycięzców? Nie sprzedajesz chyba 1000 szt/dziennie


  • 72. Data: 2004-07-06 21:27:00
    Temat: Re: Przelew ze zlym adresem
    Od: "Gabi" <z...@p...fm>


    Użytkownik "Miernik" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:ccf23l$kbp$2@sunflower.man.poznan.pl...
    > Gabi <z...@p...fm> wrote:
    > A od kiedy w formatce ELIXIR jest pole na e-mail?
    > Bo chyba nie wysyłasz programów płacą poczcie polskiej skoro można
    > e-mailem?
    Nie ma pola na email, ale mozna go wpisac w pole "tytlem". Oczywiscie ten
    kto dokonal przelewu nie wpisal tego info.
    Ale przeciez gdyby w polu nadawca wpisal swoj adres, to bym mu nagral to na
    plytke i wyslal poczta polska.
    No bo co innego by mi zostalo?
    Ja oczywiscie wysylam program emailem ale tu by mi pozostalo tylko wyslanie
    dyskietki ew. CD w liscie


    > Poza tym do tego służy pole tytuł. I tam nadawca powinień wpisać
    > wszelkie informacje jakie mogą być potrzebne odbiorcy do zrealizowania
    > zlecenia, jeśli oczywiście przelew w ogóle związany jest z jakimś
    > zleceniem.
    Zgadza sie. Ale jest tez pole "nadawca" i tam musza byc wpisane wszystkie
    dane dotyczace nadawcy lacznie z adresem. Bo pozniej sie robia jakies dziwne
    rzeczy. Vide - moj przyklad.
    Skoro ja dostalem okoo 100 przelewow i kazda z osob ktora do mnie wyslala
    pieniadze wpisywala dane adresowe, to czemu ten jeden tego nie zrobil?
    Bo nie pomyslal... ehh..

    > Jak to nie masz jak zwrócić? Odesłać na numer konta skąd przyszedł.
    Odpowiedz w poscie ponizej. Pozwolilem tam odpowiedziec na to pytanie, bo
    juz kilka osob je zadalo. Wiec odpowiedz ze tak powiem "grupowa" :)
    Chce tylko zwrocic uwage na to, ze zadajac pytanie "to czemu nie zwrociles"
    oddalamy sie od pierwotnego watku dyskusji.
    A dotyczyl on nie tego czy ktos ma zwracac przelew, czy nie, tylko o dane
    nadawcy przelewu.


    Pozdrawiam
    Gabriel



  • 73. Data: 2004-07-06 21:33:43
    Temat: Re: Przelew ze zlym adresem
    Od: Miernik <m...@c...pl>

    Gabi <z...@p...fm> wrote:
    >
    > No wlasnie sie nie da odeslac i w tym caly problem. Zadzwonilem do nich na
    > infolinie (tak wogole to chodzi o bank VWBA) i po godzinie (sic!) roznego
    > rodzaju przelaczania mnie do roznych dzialow i odsylania do roznych nr
    > telefonow jedna pani mi powiedziala ze jak chce odeslac to moja sprawa, ale:
    > 1. nie mam pewnosci czy przelew dotrze tam gdzie ma dojsc, bo jesli to
    > przyszedl jakis facet z ulicy i zrobil wplate a nie ma u nich konta w banku

    WVBA to http://www.vwbankdirect.pl/ ?
    Ten bank ma tylko 1 oddział gdzie można zrobić wpłatę, i
    prawdopodobieństwo że gość poszedł tam tylko po to by zrobić wpłatę do
    innego banku jest znikome. W ogóle nie wiem czy WV bank w tym swoim
    jednym oddziale umożliwia wpłaty na konta klientów w innych bankach,
    wydawało mi się że nie. Bo Ty masz w innym banku konto? No bo w VW
    przelewy nie kosztuja 3 zł przecież ...

    > to oni go nie beda przeciez szukac

    To się załatwia bardzo prosto - wysyałsz 1 gorsz na ten numer konta, i
    w tytule piszesz wiadomość: "podaj swój e-mail na ... bo nie wiem komu
    wysłać program".

    > 2. nie chciano mi udzielic najprostszej nformacji - czy taki czlowiek
    > ktorego imie i nazwisko figurowalo na przelewie i nr konta ktory byl podany

    Tajemnica bankowa jest święta.
    A Twój problem można załatwić dużo prościej - jak wyżej.

    > zl, a a za przelew place 3 to nie majac garancji ze rzeczywiscie ktos

    W jakim Ty masz banku konto że przelew kosztuje 3 złote?
    Poproś kogoś kto ma konto w Multibanku, Integrum, DB PBC, VW Banku,
    BePeHahaha, Raiffeisen, Pekao, Lukas, Citi, Fortis (w tych bankach
    przelewy są bezpłatne) aby wysłał ten 1 grosz z wiadomością na ten
    numer. Na przykład ja mam, i wiele osób tutaj.

    --
    Miernik ________________________ xmpp:m...@a...info
    ___________________/__ tel: +48888299997 __/ mailto:m...@c...pl
    http://www.miernik.ctnet.pl/ GPG:0xABC292D1


  • 74. Data: 2004-07-06 21:34:48
    Temat: Re: Przelew ze zlym adresem
    Od: "Gabi" <z...@p...fm>


    Użytkownik "Radosław Popławski" <r...@a...net.pl> napisał w wiadomości
    news:176me0p268fp5e6e3qof9hkgo03s8k0tk3@4ax.com...
    Tue, 6 Jul 2004 23:16:44 +0200, w <ccf511$nnj$1@nemesis.news.tpi.pl>, "Gabi"
    <z...@p...fm> napisał(-a):

    >Poza tym chyba wiesz kto wygrywa twoje aukcje na Allegro, więc co za
    problem
    >napisać do zwycięzców? Nie sprzedajesz chyba 1000 szt/dziennie

    Blad. Gdyby to byl uzytkownik allegro to bym mial jego dane. A to nie jest
    uzytkownik allegro.
    Po prostu ten przelew "z nieba przyszedl". Po prostu zaplacil za niego ktos
    kto nie licytowal na aukcji. No chyba nie bylo trudno sie tego domyslic?:)
    Ale moze juz EOT, bo sie ludziska moja sprawa zajmuja zamiast o pierwotnym
    watku dyskusji rozmawiac.
    A ja tylko przyklad podalem kiedy dane adresow klienta by byly KONIECZNE na
    przelewie.

    Pozdrawiam
    Gabriel



  • 75. Data: 2004-07-06 21:41:34
    Temat: Re: Przelew ze zlym adresem
    Od: "Gabi" <z...@p...fm>


    Użytkownik "Radosław Popławski" <r...@a...net.pl> napisał w wiadomości
    news:uv5me093b125o54666jos6au0ea57cpttm@4ax.com...
    Tue, 6 Jul 2004 23:16:44 +0200, w <ccf511$nnj$1@nemesis.news.tpi.pl>, "Gabi"
    <z...@p...fm> napisał(-a):

    >>Bez żartów, ten przelew chyba z nieba nie przyszedł, tylko z _konta_.
    Tez tak uwazam. Podalem tylko i wylacznie to co mi powiedziano na infolinii.


    >> 2. nie chciano mi udzielic najprostszej nformacji - czy taki czlowiek
    >> ktorego imie i nazwisko figurowalo na przelewie i nr konta ktory byl
    podany
    >> na przelewie to ich klient.
    >I słusznie.
    Wiem ze slusznie, wiec napisalem co zrobilem - poprosilem ze gdyby to byl
    ich klient to zeby mu zostawili info.
    Ale chyba nie jest bo od ponad dwoch tygdoni sie nikt nie odezwal.
    Wiec moze jednak z nieba przylazl ten przelew?:)

    >A sorka, to już twój problem jeśli masz konto w banku, który kasuje 3zł za
    >przelew (a istnieje w ogóle taki bank).
    Zgadza sie - moj probellm i nie widze sensu nad tym dyskutowac.

    > >tak czekam - jest szansa ze moze sie jeszce do mnie jakos odezwie.
    > >Najwyzej wplace te 10 zl za jakis czas na cele charytatywne. Bo mimo ze
    mala
    >> kwota, to nie chce zarabiac na czyjejs pomylce.
    >Kpiny sobie chyba robisz. Odeślij i już. Już wątek na newsach jest dłuższy
    niż ta sprawa warta.
    Chcialem tylko zauwazyc ze odpisujac na ten watek sam go wydluzasz:) A co do
    robienia kpin - jak napisalem po co mam odsylac jak nie mam pewnosci (a to
    nie moje slowa tlko pani z infolinii) ze te pieniadze nadawca dostanie.
    A juz w kilku postach napisalem ze ja podalem swoj przyklad tylko jako
    przyklad wlasnie takiej sytuacji w ktorej jednak weryfikacja danych by sie
    przydala.
    Natomiast czesc uzytkownikow zajela sie sprawa niezwroconego przeze mnie
    przelewu. uwazamze to ciekawa sprawa ale jednak na inny watek.
    Wiec moze EOT przynajmniej z moim niezwroconym przelewem.
    Mam nadzieje ze sie zgodzicie:)

    Pozdrawiam
    Gabriel



  • 76. Data: 2004-07-06 21:46:41
    Temat: Re: Przelew ze zlym adresem
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Tue, 6 Jul 2004 20:50:36 +0000 (UTC), Miernik <m...@c...pl>
    wrote:

    >> > W wielu transakcjach w ogóle nie ma sensu brać pod uwagę ewentualności
    >> > skorzystania z usług państwowych sądów.
    >>
    >> ROTFL. I wyłącznie Ty, jako sprzedawca chcesz o tym decydować?
    >
    >A czy ja zmuszam kogoś do kupowania u mnie?

    nie, IMHO odstręczasz.

    >Poza tym nie napisałem tego wcale patrząc z pozycji sprzedawcy. Na to

    ale przyjmowanie przelewów to jednak przywilej sprzedawcy.

    >pytanie (czy brać pod uwagę ewentualność skorzystania z usług
    >państwowych sądów) muszą sobie odpowiedzieć obie strony, i jak obie
    >odpowiedzą że to im odpowiada, zawierają transakcję, a jak chociaż
    >jedna odpowie sobie przeciwnie to nie zawierają. Prosta sprawa.

    tyle, że nie możesz ot, tak sobie powiedzieć: mnie prawo nie
    obowiązuje.

    >Czy ja naprawdę muszę tłumaczyć tak elementarnie idęę wolności handlu?

    tak, próbuj. Wolność handlu to prawo umówienia się dwóch stron i
    pewność, że obie jej dotrzymają (albo zostaną do tego zmuszone).

    >Nie jesteś sobie tego w stanie bez wytłumaczenia wyobrazić?

    na razie nie. Musisz próbować dalej.

    >Transakcja kupna-sprzedaży - dwie strony, obie muszą wyrazić wolę jej
    >zawarcia - tak jak dwoje ludzi zawierając małżeństwo, kumasz?

    hmmm, pogadajmy konkretnie. Pokaż mi swoje ogłoszenia, oferty itp.
    Mógłbyś? Chciałbym zobaczyć w jaki sposób oznajmiasz drugiej stronie
    umowy warunki transakcji.
    --
    Jarek Andrzejewski


  • 77. Data: 2004-07-06 21:48:40
    Temat: Re: Przelew ze zlym adresem
    Od: "Hubert123" <h...@b...poczty.pl>

    >Czyli jednak jest możliwe po mojemu, tylko bank musi o tym napisać w
    >regulaminie tak jak to zrobił BePeHahaha i jest OK.

    AFAIK większość banków nie ma takich klauzul w sowich regulaminach.

    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl


  • 78. Data: 2004-07-06 21:51:32
    Temat: Re: Przelew ze zlym adresem
    Od: "Gabi" <z...@p...fm>

    Tak. O Volkswagen Bank chodzi.
    Przelew zrobil w Warszawie wiec nie wiem czy to ten jedyny oddzial.
    Ja nie mam konta w VWBA tylko gdzie indziej.
    Z tym przelewem za 1 grosz to chyba dobry pomysl. No coz - sprobuje jutro.
    A teraz poprosze o zakonczenie watku z moim przelewem:))))))
    Chcialbym zwrocic tylko uwage ze podany przeze mnie przyklad z zycia wziety
    chyba udwoadnia ze zycie by bylo prostsze gdyby ten obowiazek wypelniania
    pol adresowych istnial.
    Przynajmniej ja tak sadze, ale jak to szlo.. degustibus costam:)
    Oka.
    Lece spac. Wiecej juz sie na tym watku nie bede udzielal:) Za to z
    przyjemnoscia posledze dalsza dyskusje i wyslucham dalszych argumentow
    przemawaiajacych za istnieniem lub tez nie przelewow "do i od kaczora
    Donalda" :)

    pozdrawiam
    gabriel



  • 79. Data: 2004-07-06 22:02:25
    Temat: Re: Przelew ze zlym adresem
    Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl>

    Tue, 6 Jul 2004 23:34:48 +0200, w <ccf5u9$n56$1@atlantis.news.tpi.pl>, "Gabi"
    <z...@p...fm> napisał(-a):

    > Blad. Gdyby to byl uzytkownik allegro to bym mial jego dane. A to nie jest
    > uzytkownik allegro.
    > Po prostu ten przelew "z nieba przyszedl". Po prostu zaplacil za niego ktos

    No to może dostał program od kogoś, przeczytał readme.txt i wysłał przelew :)


  • 80. Data: 2004-07-06 22:20:38
    Temat: Re: Przelew ze zlym adresem
    Od: Miernik <m...@c...pl>

    Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl> wrote:
    >
    >>Poza tym nie napisałem tego wcale patrząc z pozycji sprzedawcy. Na to
    >
    > ale przyjmowanie przelewów to jednak przywilej sprzedawcy.

    A wysyłanie przelewów to przywilej kupujących.

    >> Czy ja naprawdę muszę tłumaczyć tak elementarnie idęę wolności handlu?
    >
    > tak, próbuj. Wolność handlu to prawo umówienia się dwóch stron i
    > pewność, że obie jej dotrzymają (albo zostaną do tego zmuszone).

    Pewność ta nie musi być gwarantowana przymusem państwa.
    W przypadku wielu transakcji są zupełnie inne, dużo skuteczniejsze
    gwarancje.

    Jeśli ktoś coś oferuje od 5 lat i wielu klientów z tego korzysta i są
    same pochlebne opinie w Internecie, żadnych wiarygodnych raportów o
    nieuczciwości, oraz analiza tego co i w jaki sposób taki kontrahent
    pisze, chociażby na Usenecie, to jest to dla mnie dużo, dużo bardziej
    pewna gwarancja pomyślnego i uczciwego przeprowadzenia transakcji niż
    potencjalna możliwość skorzystania z usług sądów państwowych. Sądy są
    drogie, nieefektywne, powolne i nie dają też wcale całkowitej
    gwarancji.

    Sądy są przydatne w pewnych rodzajach transakcji, a w pewnych nie.
    Wszystko zależy od przedmiotu transakcji, kwoty itp.

    >> Transakcja kupna-sprzedaży - dwie strony, obie muszą wyrazić wolę jej
    >> zawarcia - tak jak dwoje ludzi zawierając małżeństwo, kumasz?
    >
    > hmmm, pogadajmy konkretnie. Pokaż mi swoje ogłoszenia, oferty itp.
    > Mógłbyś? Chciałbym zobaczyć w jaki sposób oznajmiasz drugiej stronie
    > umowy warunki transakcji.

    Może zobacz sobie najpierw dla przykładu stronę www jednego z banków:
    http://www.yodelbank.com/

    Może nie mówmy o mnie bo ja po pierwsze nie zajmuje się zwykle
    handlem, ale zupełnie czym innym (lobbyngiem), po drugie piszę to z
    pozycji kupującego!

    Ja jako kupujący, w przypadku niektórych transakcji ani nie wymagam od
    sprzedającego żadnych danych osobowych, ani ich sam nie chce podawać.

    Przykład: kupuję zdrapkę Heyah 50 PLN od sprzedającego na Allegro
    mającego 500 pozytywnych komentarzy. Zadaję pytanie mailem, sprzedawca
    odpowiada z sensem. Zupełnie mnie w takim wypadku nie interesują jego
    dane osobowe. Chociaż Allegro mi je wysyła a ja wcale ich do szczęścia
    nie potrzebuje, i nie dają mi one żadnego znaczącego zwiększenia
    poczucia bezpieczeństwa. Owszem, jest możliwe że gość nabił te 500
    komentarzy sprzedając zapałki po 1 złoty tylko po to by w ciągu paru
    dni sprzedać kilkadziesiąt zdrapek i ich nie wysłać.
    Tyle że te prawdopodobieństwo jest mniej wiecej takie jak to że
    przekupi sąd, że koszty mojego czasu na sprawę przewyższą znacznie 50
    PLN, a sąd mi ich nie zasądzi, że wreszcie nawet jak sąd wyda
    prawomowcny wyrok i tak nie odzyskam swoich 50 PLN bo nie będzie z
    czego ściągnąć.

    Kupowałbym na serwisie aukcyjnym typu Allegro, ale który nie wymagałby
    od handlujących podania danych osobowych. Nawet wolałbym na takim
    kupować. Owszem, kupuję na Allegro, gdzie Allegro wysyła (zupełnie
    niepotrzebnie) mój adres fizyczny sprzedającemu. Ale wolałbym kupować
    na takim co tego nie robi, a że takiego nie ma, to... jak się nie ma
    co się lubi, to się lubi co się ma.

    --
    Miernik ________________________ xmpp:m...@a...info
    ___________________/__ tel: +48888299997 __/ mailto:m...@c...pl
    http://www.miernik.ctnet.pl/ GPG:0xABC292D1
    ernik.ctnet.pl/ GPG:0xABC292D1

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1