Witam,

mam takie dosc glupie pytanie
co klient moze zrobic, jesli bank nie przestrzega postanowien regulaminu
prowadzenia konta?

pozdrawiam
seba

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Witam,
>
> mam takie dosc glupie pytanie
> co klient moze zrobic, jesli bank nie przestrzega postanowien regulaminu
> prowadzenia konta?
>
> pozdrawiam
> seba

Napisać do GINB-u?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

s...@p...onet.pl wrote:
> Witam,

> mam takie dosc glupie pytanie
> co klient moze zrobic, jesli bank nie przestrzega postanowien regulaminu
> prowadzenia konta?

Zgłosić się do Arbitra przy ZBP.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://mike.oldfield.org.pl/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356

do góry

Użytkownik "Adam Płaszczyca" <_...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b6k0kn$qrd$5@atlantis.news.tpi.pl...
> s...@p...onet.pl wrote:
> > Witam,
>
> > mam takie dosc glupie pytanie
> > co klient moze zrobic, jesli bank nie przestrzega postanowien regulaminu
> > prowadzenia konta?
>
> Zgłosić się do Arbitra przy ZBP.

Teoretycznie tak.
Praktycznie sprawa wygląda następująco.
1. Zglaszłasza się Arbitrowi.
2. Wnosi opłatę np. 50 zł
3. Czeka się.
4. Dostaje się pismo od Arbitra, żeby sformalizować wniosek (dokumenty)
5. Wniosek formalny idzie przez Arbitra do Banku.
6. Bank odpowiada, że owszem tak ale nie poczuwa się do winy bo klient nie
poniósł np. wymiernych strat materialnych.
7. Arbiter przesyła te wszystkie papiery i prosi o ustosunkowanie.
8. Jeśli kleint upiera się przy swoim odsyła ustosunkowanie do Arbitra.
9. Ten po długim, długim namyśle oddala wniosek gdyż klient nie poniósł
wymiernych szkód materialnych, a tylko takie rozpatruje Arbiter.
10. Zostajesz obciążony tymi 50 złotymi. Gdyż to Ty przegrałeś sprawe u
Arbitra. Bank chciał po lubownie 25 / 25 ale upierałeś się.

11. Następny naiwny wnosi wniosek.
....

Piotrek

do góry

<s...@o...pl> wrote in message
news:1690.0000062c.3e8d7603@newsgate.onet.pl...
>
> Napisać do GINB-u?
>

Chyba chciales napisac, ze do sadu... GINB nie ma zadnych uprawnien zeby
wtracac sie w sposy nak<>konsument.

Maciej

do góry

<s...@o...pl> wrote in message
news:1690.0000062c.3e8d7603@newsgate.onet.pl...
>
> Napisać do GINB-u?
>

Chyba chciales napisac, ze do sadu... GINB nie ma zadnych uprawnien zeby
wtracac sie w spory bank<>konsument.

Maciej

do góry

Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:PMija.173664$Xa3.1521401@news.chello.at...
> <s...@o...pl> wrote in message
> news:1690.0000062c.3e8d7603@newsgate.onet.pl...
> >
> > Napisać do GINB-u?
> >
>
> Chyba chciales napisac, ze do sadu... GINB nie ma zadnych uprawnien
zeby
> wtracac sie w spory bank<>konsument.

kompetencji nie ma ale zwyczajowo, w przypadku skargi klienta
robi następująco: wysyła do banku, na ręce prezesa, kopie skargi
i prosi o zbadanie sprawy przez komórkę kontroli wewnętrznej a
następnie poinformowanie GINBu o wynikach.

pzdr.
Tomek D
--
Moja strona domowa http://tdygala.republika.pl GG 1538661

do góry

"Tomek Dygała" <tdygala@anty##fasolka.post.pl> wrote in message
news:b6kec0$9si$1@news.onet.pl...
>
> kompetencji nie ma ale zwyczajowo, w przypadku skargi klienta
> robi następująco: wysyła do banku, na ręce prezesa, kopie skargi
> i prosi o zbadanie sprawy przez komórkę kontroli wewnętrznej a
> następnie poinformowanie GINBu o wynikach.
>

A bank grzecznie odpisuje, ze reklamacje klienta zostala rozstrzygnieta
przez odpowiednie komorke w banki i klient o o decyzji zostal poinformowany.

Maciej

do góry

Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:0ijja.174067$Xa3.1530699@news.chello.at...
> "Tomek Dygała" <tdygala@anty##fasolka.post.pl> wrote in message
> news:b6kec0$9si$1@news.onet.pl...
> >
> > kompetencji nie ma ale zwyczajowo, w przypadku skargi klienta
> > robi następująco: wysyła do banku, na ręce prezesa, kopie skargi
> > i prosi o zbadanie sprawy przez komórkę kontroli wewnętrznej a
> > następnie poinformowanie GINBu o wynikach.
> >
>
> A bank grzecznie odpisuje, ze reklamacje klienta zostala
rozstrzygnieta
> przez odpowiednie komorke w banki i klient o o decyzji zostal
poinformowany.

wiesz co piszesz czy piszesz co wiesz? ;-)
może konkretnie?

tak się składa że ja znam takie sytuacje z autopsji
z racji pracy w audycie wewnętrznym i w znanych mi przypadkach
sprawa była rzetelnie badana a GINB był informowany
o szczegółach a nie tylko że sprawa została załatwiona.
Zupełnie inna kwestia to jest fakt że zdecydowana
większość skarg jest bezzasadna bo klient czegoś
gdzieś nie doczytał.
wot taka perfidia banków... ;-)

pzdr.
Tomek D
--
Moja strona domowa http://tdygala.republika.pl GG 1538661

do góry

Użytkownik "Tomek Dygała" <tdygala@anty##fasolka.post.pl> napisał w
wiadomości news:b6kk0p$ko4$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:0ijja.174067$Xa3.1530699@news.chello.at...
> > "Tomek Dygała" <tdygala@anty##fasolka.post.pl> wrote in message
> > news:b6kec0$9si$1@news.onet.pl...
> > >
> > > kompetencji nie ma ale zwyczajowo, w przypadku skargi klienta
> > > robi następująco: wysyła do banku, na ręce prezesa, kopie skargi
> > > i prosi o zbadanie sprawy przez komórkę kontroli wewnętrznej a
> > > następnie poinformowanie GINBu o wynikach.
> > >
> >
> > A bank grzecznie odpisuje, ze reklamacje klienta zostala
> rozstrzygnieta

aha, masz jeszcze jedną gwarancję - skarga za posrednictwem GINBu
trafia
bezpośrednio do prezesa banku.

pzdr.
Tomek D

do góry