Niewielkie osłabienie na amerykańskim rynku nieruchomości

Przeczytaj także: Słabsze od oczekiwań dane z amerykańskiego rynku nieruchomości

Rynki finansowe

Kończąca miesiąc i kwartał dzisiejsza sesja na GPW nie zmieni już zapewne istotnie bilansu tych okresów. W obu przypadkach wypadną niekorzystnie. Dla większości obserwatorów rynku to duże zaskoczenie, bo w ten rok wchodziliśmy ze zdecydowanymi oczekiwaniami na kontynuowanie pomyślnej passy z II połowy minionego roku.

Tymczasem indeks WIG w marcu obniża się o około 3%, a w całym I kwartale traci przeszło 5%. Podobnie, jak w marcu w całym I kwartale, słabiej od mniejszych firm wypadały blue chips. WIG20 w marcu zniżkuje o ponad 3% podczas gdy mWIG40 prawie się nie zmienia, a sWIG80 traci połowę tego co WIG20. Patrząc sektorowo najgorzej w marcu prezentuje się budownictwo, któremu zaszkodziły publikacje raportów rocznych potwierdzających duże problemy wielu spółek. Najlepiej ma się branża chemiczna. W skali pierwszych 3 miesięcy tego roku bezkonkurencyjne są najmniejsze firmy wchodzące w skład WIG-Plus (zyskują około 9%), a najsłabiej zaprezentowały się spółki z WIG20 (regres o około 8%). Fatalnie wypadły w tym okresie firmy telekomunikacyjne, a wyróżniły się na plus chemiczne.

Po sporej zniżce podczas środowych notowań europejskie rynki nie są w stanie dziś się wyraźniej podnieść. Ciążą im informacje z Niemiec, gdzie w marcu bezrobocie zwiększyło się o 13 tys. osób, choć liczono na symboliczny spadek. Jednocześnie pojawiły się dane mówiące o spadku sprzedaży detalicznej w lutym o 2,2% w skali roku. To kolejny dowód na trudności, jakie przeżywają gospodarki w strefie euro.

Rynki nieruchomości

Niewielki spadek odnotował w lutym indeks podpisanych umów kupna domów w USA. W porównaniu ze styczniem zniżkował o 0,4% po wzroście o 3,8% miesiąc wcześniej. W skali roku tempo zwyżki liczby podpisanych umów obniżyło się ze styczniowych 9,6% do 5%. te dane obrazują tendencje w zakresie sprzedaży domów w perspektywie 1-2 miesięcy, kiedy to lutowe transakcje będą ostatecznie finalizowane i znajdą odzwierciedlenie w danych o sprzedaży. Lutowe osłabienie liczby podpisanych umów kupna wiąże się z niedostateczną podażą domów oraz mniejszą dostępnością kredytów w efekcie obserwowanego ostatnio wzrostu oprocentowania.

Indeks zaufania nabywców domów w Australii spadł do najniższego poziomu od 2008 r. mimo niskich stóp procentowych i większej dostępności kredytów w tym kraju. Do 27% z 19% w poprzednim badaniu z września 2012 r. zwiększył się odsetek tych, którzy oczekują trudności z obsługą kredytów hipotecznych w najbliższych 12 miesiącach.

HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:

• Niekorzystny bilans pierwszych miesięcy tego roku stanowi duże rozczarowanie dla większości inwestorów, którzy liczyli raczej na kontynuowanie ruchu w górę z poprzednich miesięcy
• Obniżki stóp procentowych w Australii nie przekładają się na poprawę nastrojów wśród kupujących mieszkania

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.