eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Oferty kredytów hipotecznych X 2010

Oferty kredytów hipotecznych X 2010

2010-11-05 13:54

Przeczytaj także: Ranking kredytów hipotecznych IX 2010


Tak wielu obniżek nawet NBP nie widział

Trend na rynku kredytów mieszkaniowych, szczególnie złotowych, potwierdzają wyniki najnowszej ankiety NBP wśród przewodniczących komitetów kredytowych banków. Według ostatniego raportu na temat „Sytuacji na rynku kredytowym” blisko trzy czwarte banków w III kwartale obniżyło marże kredytów mieszkaniowych. Była to najwyższa skala obniżek od kilku lat. Banki w tym samym badaniu poinformowały również bank centralny, że niemal połowa z nich zaostrzyła kryteria przyznawania kredytów. Praktyka jednak tego nie potwierdza. Relacja wartości kredytu do ceny nieruchomości, czyli LtV od lipca nigdzie nie spadło, a w BPH i Polbanku poszło nawet w górę. BPH pożyczy już w złotych niemal na całość nieruchomości, bo na 96 proc. zamiast na 80 proc., z kolei Polbank EFG zwiększył LtV dla kredytów w euro z 80 na 90 proc. Poprawiła się też średnia zdolność kredytowa naszej modelowej rodziny dla kredytów złotowych, choć spadła nieco w euro.

A czego banki się spodziewają w ostatnich miesiącach roku? W ankiecie NBP zapowiedziały, że nadal zamierzają zaostrzać politykę kredytową, jednocześnie spodziewając się nieco wyższego popytu. Jak na razie, z naszych obserwacji potwierdza się tylko druga część prognozy. Bardzo często wizja zaostrzania polityki kredytowej pozostaje w sferze życzeniowej, bo jak zauważają w raporcie NBP sami przedstawiciele banków, presja konkurencji rynkowej jest tak silna, że skłania do ustępstw na rzecz klientów.

26 banków pożyczy złotego i osiem euro

Kredyt w złotych nasi klienci mogą dostać w 26 bankach, jeśli zdecydują się na zadłużenie w złotych i tylko w ośmiu, gdyby chcieli pożyczyć w euro. Przy 6 tys. zł dochodów zbyt niska zdolność kredytowa naszej rodziny nie daje szansy nawet na złotowy kredyt w BPH. Jeszcze większą przeszkodą zbyt niskie dochody są w momencie poszukiwania kredytu w euro. Przed naszymi klientami drzwi zamknie np. Nordea, gdzie oczekuje się od trzyosobowej rodziny co najmniej 10 tys. zł dochodu netto. Że 6 tys. zł to za mało na 270 tys. zł kredytu w euro usłyszą też klienci w MultiBanku i mBanku. Sporym ograniczeniem w poszukiwaniach kredytu euro jest też jest relacja wartości kredytu do ceny mieszkania. Gdyby zainteresowani mieli większy wkład własny, np. 15 proc., mogliby też zadłużyć się w Kredyt Banku, gdyby mieli 20 proc. to doszedłby jeszcze do wyboru BPH i Lukas Bank, ale w Lukas Banku konieczne byłyby też wyższe o tysiąc złotych wpływy.

Za co te punkty

A co punktowaliśmy w ofertach banków? Oczywiście wysokość marży i prowizji, ale również kosztów dodatkowych ubezpieczeń i atrakcyjność sprzedaży wiązanej. Bank mógł stracić lub zyskać też na kosztach ubezpieczenia brakującego wkładu, a zazwyczaj gdy kredyt przekracza 80 proc. wartości nieruchomości, trzeba już liczyć się z takim wydatkiem. Choć jest grupa banków, które nie zażądają takiej opłaty, jeśli będą pożyczały w złotych. Są to m.in. BNP Paribas Fortis, BZ WBK, Citi Handlowy, DB PBC, Getin Noble Bank, HSBC, Kredyt Bank czy ING BSK. Warto to docenić, bo może to być koszt kilku tysięcy złotych. W przypadku kredytów w euro klient jednak nie ma szansy uniknąć kosztów ubezpieczenia brakującego wkładu. Ocenialiśmy również maksymalne LtV, maksymalny okres kredytowania, bardzo istotna była atrakcyjność sprzedaży wiązanej, ewentualny koszty przewalutowania, koszty wcześniejszej spłaty, a w przypadku kredytów walutowych, również wysokość spreadu. Nie bez znaczenie jest też informacja czy bank udziela kredytu walutowego denominowanego czy indeksowanego. W obecnej sytuacji dużej zmienności kursów walut, bardziej przewidywalny jest kredyt indeksowany. Gwarantuje on klientowi wypłatę kredytu w złotych w takiej wysokości, w jakiej wnioskował. W przypadku kredytu denominowanego wartości te mogą się różnić, a jeśli jest wypłacany w transzach to niemal pewne, że uzyskana kwota okaże się niespodzianką.

Spory pakiet punktów przyznaliśmy również za wielkość sprzedaży za drugi kwartał oraz lipiec i sierpień. Pomaga to ocenić czy oferta jest faktycznie do zdobycia przez klienta.

Do pobrania:

poprzednia  

1 2

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: