eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyPorady finansowe › Zdolność kredytowa: jak jest określana?

Zdolność kredytowa: jak jest określana?

2010-04-02 00:15

Czy same piątki w podstawówce i stypendium na studiach wystarczą, aby dostać kredyt? Niestety nie dla banku. Tutaj najważniejszy jest fakt, czy dana osoba ma wystarczającą ilość środków na spłatę zaciągniętego zobowiązania. Określa to, wyliczając tzw. zdolność kredytową - podają eksperci z Domu Kredytowego Notus.

Przeczytaj także: Jak zwiększyć zdolność kredytową?

Starając się o kredyt musimy wyspowiadać się w banku z osiąganych dochodów oraz zaciągniętych zobowiązań finansowych. Na tej podstawie bank wylicza, czy pieniądze które miesięcznie zostają w naszym portfelu warto jest zagospodarować. Jeśli pozna już kwotę wolnych środków, to ta informacja posłuży mu do określenia, ile właściwie może nam pożyczyć, np. na zakup mieszkania czy budowę domu. - Zdolność kredytowa to nic innego jak okresowa możliwość płatnicza klienta, określana najczęściej jako miesięczna zdolność do płacenia raty kredytu po odliczeniu wszystkich stałych i dających się przewidzieć comiesięcznych kosztów – tłumaczy Robert Pawlik, doradca finansowy Domu Kredytowego Notus.

Potencjał na kredyt

DK Notus zauważam, iż badanie zdolności kredytowej nie jest takie łatwe. Każda instytucja finansowa bierze pod uwagę wszystkie aspekty finansowe danego gospodarstwa domowego i interpretuje je według własnych procedur i szacunków. Dlatego można pokusić się o stwierdzenie, że co bank, to obyczaj. Zdarza się, że przy danych parametrach finansowych rodziny jeden bank udziela kredytu, który w innym został odmówiony. Wszystko zależy od metody liczenia przyjętej przez dany podmiot. Na szczęście można wyróżnić i przyjąć kilka stałych czynników branych pod uwagę przy szacowaniu możliwości klienta do spłacenia ewentualnego kredytu.

Obliczając zdolność kredytową bank kalkuluje średnie koszty utrzymania potencjalnego kredytobiorcy oraz członków jego rodziny. Interesują go wszystkie zobowiązania w momencie negocjacji kredytowych, czyli wysokość czynszu, rachunków, alimentów, koszty utrzymania samochodu, obciążenia wynikające z innych pożyczek. - Należy przy tym pamiętać, że takim obciążeniem będzie też posiadany limit w rachunku lub w karcie kredytowej. Tak więc często spotykane pożyczki zakładowe są traktowane przez każdy bank jako obciążenie, które ma wpływ na końcową zdolność kredytową – dodaje Robert Pawlik.

Eksperci podają, iż od sierpnia 2010 roku banki będą jeszcze dokładniej sprawdzały jedną rzecz w naszej zdolności kredytowej. Zgodnie z przyjętą przez Komisję Nadzoru Finansowego tzw. Rekomendacją T, której jeden z zapisów został poświęcony również zdolności kredytowej, stanowi, że suma rat wszystkich kredytów spłacanych przez klienta nie powinna wynosić więcej niż 50% jego dochodu netto. W przypadku osób osiągających dochody wyższe od średniej krajowej stosunek ten wynosi do 65%. W związku z nowymi wytycznymi dla banków, które wejdą w życie w sierpniu tego roku, większość instytucji już dostosowuje swoje wymogi do zapisów tej regulacji. Mimo tego, jak tłumaczy Michał Krajkowski, analityk Domu Kredytowego Notus - Rekomendacja T na pewno nie uderzy znacząco w klientów, którzy planują zaciągnąć kredyt hipoteczny. W wielu bankach zdolność się nie zmieni z racji tego, że o tych regulacjach mówiło się już od kilkunastu miesięcy i większość banków te zasady (lub w bardzo podobnej formie) już do swoich regulacji wprowadziło.

 

1 2

następna

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: