Emeryci stracili miliardy?
2006-12-19 09:39
Przeczytaj także: Wybór pierwszego OFE: o czym pamiętać?
W oparciu o powyższe dane łatwo policzyć, że do czerwca 2006 r. rozważane inwestycje dałyby zysk w wysokości 56 proc., czyli 1,4 mld zł, natomiast do listopada byłoby to około 73 proc., czyli ponad 1,8 mld zł. Jest to wynik cząstkowy, gdyż nikt nie spodziewa się nagłego spadku cen mieszkań przynajmniej w najbliższych dwóch latach. Ponadto poziom zaangażowania w wysokości 5 procent przyjęty był konserwatywnie. Mimo to, zakładając, że zamiast inwestycji tych 2,5 mld zł aktywów w papiery dłużne (co przez ponad 2 lata dało ledwie 250 mln zysku) skierować je do sektora polskich nieruchomości, przyszłym emerytom uciekło ponad półtora miliarda złotych, które można by reinwestować po upłynnieniu mieszkań w ciągu kilku następnych lat.
Emerytom ucieknie jeszcze kolejnych kilka miliardów z co najmniej czterech powodów:
- ceny w aglomeracjach jeszcze wzrosną (choć już mniej dynamicznie)
- niewiele wzrosły ceny w miastach średniej wielkości i tam się kryje znaczny potencjał
- można było dokonywać kolejnych zakupów mieszkań w 2005 r. w miarę dalszego wzrostu aktywów netto
- w oczach uciekają potężne zwroty z inwestycji w nieruchomości bułgarskie i rumuńskie.
Na niezarabianiu OFE na polskich nieruchomościach (wskutek braku elastyczności zapisów ustawowych) tracą rodzimi emeryci, a zyskują emeryci zagraniczni, którzy przez odpowiednie fundusze pośrednio partycypują we wzroście cen naszych mieszkań. Przy czym zyski z tego rodzaju inwestycji byłyby pewniejsze niż choćby z akcji, nie negując silnej hossy na giełdzie. Ale hossa giełdowa na obecnym poziomie nosi wszelkie znamiona irracjonalności, tymczasem zaangażowanie OFE w polskie akcje jest obecnie rekordowe (powtórzmy: około 35 procent aktywów!).
W razie nadejścia dłuższego załamania giełd światowych, całkiem możliwego już w pierwszej połowie 2007 r. papierowe zyski pokazane na koniec grudnia br. (kreatywny face-lifting kursów na koniec roku to głównie pogoń za premiami) w dużej mierze się ulotnią, narażając kapitały przyszłych emerytów. A odlatującym od dwóch lat cenom mieszkań emeryci rocznik 1949 i młodsi mogą tylko z żalem pomachać...
Przeczytaj także:
Wybór OFE możliwy do 10 stycznia
![Wybór OFE możliwy do 10 stycznia [© Syda Productions - Fotolia.com] Wybór OFE możliwy do 10 stycznia](https://s3.egospodarka.pl/grafika/OFE/Wybor-OFE-mozliwy-do-10-stycznia-d8i3B3.jpg)
oprac. : expander