Rynek akcji, walut i surowców 16-20.02.15

Przeczytaj także: Rynek akcji, walut i surowców 09-13.02.15

Co dalej z frankiem (CHF/PLN)?

W ubiegłym tygodniu kurs franka spadł. W czwartek osiągnięte zostało dno na poziomie 3.8546 PLN, w piątek doszło do odbicia do 3.9183 PLN, zamknięcie po 3.8929 PLN (wykres 7).

Dla notowań franka do złotego (CHF/PLN) kluczowe jest zachowanie się euro do franka (EUR/CHF) i euro do złotego (EUR/PLN). Odbicie na EUR/CHF ma już niewielki potencjał, zaś po silnych spadkach kursu euro względem złotego niedługo może dojść do odbicia.

Ze szczytu na poziomie 4.43 PLN do dna na poziomie 3.85 PLN kurs franka spadł o 58 groszy. Potencjał dalszych spadków jest już niewielki. Długoterminowe wsparcie znajduje się w rejonie 3.84 PLN. W perspektywie kilku tygodni (spadki eurodolara do nowego długoterminowego dna) możliwe jest mocniejsze kilkutygodniowe odbicie. Kurs franka może powrócić do oporu w rejonie 4.35-4.40 PLN.

W dłuższej perspektywie gdy dojdzie do trwalszego odreagowania na wykresie EUR/USD i EUR/CHF, można liczyć na kolejną falę spadków franka względem złotego.
Wtedy można oczekiwać na osiągnięcie długoterminowego wsparcia w okolicy 3.70 PLN. Na więcej bym już nie liczył. Trudno sobie wyobrazić aby w dłuższej wielomiesięcznej perspektywie w jakiś cudowny sposób kurs euro wrócił do pułapu 1.20 CHF. Tak samo mało realne jest aby złoty znacznie umocnił się w relacji do euro.

Ropa

We wtorek kurs ropy osiągnął kilkutygodniowy szczyt na poziomie 54.85 USD. Próba przebicia oporu w rejonie 53.60-54.15 USD nie udała się i doszło do spadków do poziomu 49.83 USD. W czwartek nastąpiło silne odbicie do pułapu 52.68 USD. W piątek kurs ropy cofnął się do poziomu 50.72 USD, zamknięcie blisko dna po 50.78 USD (wykres 8).

Wzrosty z czwartkowego dna zostało zniesione o ponad 62%. Na początku tygodnia możliwy jest test wsparcia wyznaczonego przez linię poprowadzoną przed minima z 5, 11 i 19 lutego. Po obronie wsparcia oczekuję wzrostów. W perspektywie kilku sesji możliwy jest jeszcze atak na opór w rejonie 53.60-54.15 USD. Nowe maksimum może wypaść nieznacznie wyżej. problemy mogą być juz w okolicy 55-56 USD.

W dalszej perspektywie oczekuję na zakończenie kilkutygodniowego korekcyjnego odbicia. Sygnał pojawi się po przebiciu od góry wsparcia w rejonie 53.60 USD. W ciągu kilku tygodni ceny ropy mogą zejść na nowe tegoroczne dno. Target szacuję na 40 USD. Wtedy ze szczytu z 2014 roku zobaczymy dużą 5-falową strukturę (wykres 8, oznaczenia w kółkach).

Zakończenie silnej przeceny ze szczytu z 2014 roku powinno zostać poprzedzone uspokojeniem nastrojów. Z technicznego punktu widzenia może to być wielotygodniowa faza konsolidacji (tak jak to było na przełomie 2008-2009) czy też np. formacja podwójnego dna. Następnie można oczekiwać na wielomiesięczne odreagowanie w postaci dużej fali czwartej.
W dłuższej kilkunastomiesięcznej perspektywie można oczekiwać na jeszcze jedną fale spadków i powrót w okolice 40 USD. Po zakończeniu wielkiej 5-falowej struktury ze szczytu z 2013 roku można oczekiwać na kolejne kilkunastomiesięczne odbicie.

Złoto

W ubiegłym tygodniu kurs złota spadł do kolejnego kilkutygodniowego dna na poziomie 1197.38 USD. W środę rozpoczęło się odbicie. W czwartek osiągnięty został szczyt 1222.70 USD, po czym kurs złota ponownie zaczął spadać. Piątkowe zamknięcie wypadło blisko dna na poziomie 1201.11 USD (wykres 9).

Na wykresie dziennym przebite zostało wsparcie w postaci chmury Ichimoku. Pojawił się sygnał sprzedaży. Odbicie z listopadowego dna przyjęło postać tylko wzrostowej trójki (A-B-C). Wsparcie znajduje się w rejonie 1185-1200 USD. W tej okolicy może dojść do korekcyjnego odbicia.

W dalszej kilkutygodniowej perspektywie oczekuję kontynuacji spadków. Może dojść do powrotu na listopadowe dno. Być może nastąpi też jego pogłębienie. W dalszej wielotygodniowej perspektywie, gdy zakończy się silne ponad półroczne umocnienie dolara, możliwe byłoby trwalsze odbicie na wykresie cen złota.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.