Witam
No więc stało się. Zostałem (i kilkanaście innych osób) nabity w butelkę
przez allegrowego oszusta. Kupiłem tak jak zwykle doładowanie POP 50
(robiłem to już wielokrotnie przez allegro bo taniej). Kontakt mailowy ze
sprzedawcą i przelew do m-banku.
Kodu tym raze nie wysłał (a ma same pozytywy wszystko za handel
doładowaniami)
Na drugi dzień komórka nie odpowiada. Gość już nie odpowiada na maile. Za to
odzywają się inni oszukani.
Przelałem kasę z m-bank do m-bank z podaniem pełnego adresu odbiorcy.
Adres był oczywiście fałszywy ale m-bank to guzik obchodzi. Przelew (jak i
wiele innych) został przyjęty. Czy tak powinno być?????
Rozmawiałem dziś z m-linią. Laska z m-banku powiedziała, że tak. Że jeśli
konto jest poprawne przelew jest realizowany, nie patrzą w ogóle na dane
odbiorcy.
ALE JAJA.
Pzelewy m-bank>m-bank realizuje automat online w ciągu sekundy i rozumiem,
że nie ma czasu na sprawdzanie dodatkowych pól.
Co za czasy :(((

Pzdr
Tomek

ps
może ktoś wie jak szybko "zmusić" mbank do ujawnienia prawdziwych danych
właściciela konta

do góry

Użytkownik "Ptasiek" <p...@o...pl> napisał w
wiadomości news:djm1n0$eum$1@ultra60.mat.uni.torun.pl...

> ps
> może ktoś wie jak szybko "zmusić" mbank do ujawnienia
> prawdziwych danych
> właściciela konta

Zgłoś sprawę na policję. Tobie bank nie ma prawa udzielać
żadnych informacji o innych klientach.

Amnesiak

do góry

Ptasiek napisał(a):
> Pzelewy m-bank>m-bank realizuje automat online w ciągu sekundy i rozumiem,
> że nie ma czasu na sprawdzanie dodatkowych pól.
> Co za czasy :(((

Przelewy mBank -> inny bank, i inny bank -> mBank też są sprawdzane
wyrywkowo. Od kiedy mamy standard NRB kontrolowanie, czy ktoś aby nie
pomylił się w numerze konta jest sprawdzane od razu w okienku - tak więc
ewentualna pomyłka jest wykluczana.

--
k.

do góry

"Ptasiek" <p...@o...pl> napisal(a):

Witam!

>Przelałem kasę z m-bank do m-bank z podaniem pełnego adresu odbiorcy.
>Adres był oczywiście fałszywy ale m-bank to guzik obchodzi. Przelew (jak i
>wiele innych) został przyjęty. Czy tak powinno być?????

Nie wiem czy tak powinno byc ale tak jest. Nie ma obowiazku
wypelniania pol adresu. Wystarczy nr konta. Dopiero w razie reklamacji
(przelew nie doszedl) pola adresu moga byc pomocne w umieszczeniu
pieniedzy na odpowiednim koncie.

>Rozmawiałem dziś z m-linią. Laska z m-banku powiedziała, że tak. Że jeśli
>konto jest poprawne przelew jest realizowany, nie patrzą w ogóle na dane
>odbiorcy.
>ALE JAJA.

No wlasnie. Tak jest w kazdym banku.

>może ktoś wie jak szybko "zmusić" mbank do ujawnienia prawdziwych danych
>właściciela konta

Ty nie zmusisz. Ale prokurator (sąd?) juz moze. Zgos sprawe na
policje. Zglos sprawe do obslugi Allegro, moze gnojkowi zablokuja
konto i nie bedzie wiecej oszukanych.

--
BW,
http://www.bwportal.pl
Twoje finanse...

do góry

Dnia Tue, 25 Oct 2005 21:41:27 +0200, "Ptasiek" <p...@o...pl>
napisał(a):

>Witam
>No więc stało się.

Fakt, stalo sie. Wszystko sie zdarza, jednak odnosze wrazenie, ze
Twoja ocena zawarta w tytule wiadomosci jest mocno niesprawiedliwa.
Powiem wiecej: wedlug mnie calkiem do dupy.

--
Adek

do góry

Ptasiek napisał(a):

> ps
> może ktoś wie jak szybko "zmusić" mbank do ujawnienia prawdziwych danych
> właściciela konta

Skoro prokurator i policja tego nie moga to i Ty takze nic nie dzialasz.
Bank ujawnia dane wlasciciela rachunku tylko wtedy, kiedy postepowanie
toczy sie przeciwko osobie, ktorej jednak nie znamy bo nie mam jej
danych, a jednoczesnie postepowanie przeciwko konkretnej osobie nie moze
byc wszczete bo nie wiemy kim ta osoba jest. Kolo sie zamyka. Pozostaje
pozegnac sie z pieniedzmi.

Tak samo nie jestes w stanie skutecznie pozwac takiej osoby na drodze
cywilnej.

A i przy takiej kwocie nie obejmuje Cie ubezpieczenie z Allegro.

Pozostaje jeszcze proba namierzenia sprawcy przez numery IP oraz
weryfikacje danych na jakie zostal wyslany kod aktywacyjny przez Allegro
ale to juz wymaga duzo roboty i zajmie troche czasu, a nie zawsze moze
okazac sie skuteczne.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Tue, 25 Oct 2005 22:37:27 +0200, na pl.biznes.banki, Mithos w wiadomości
<news:djm526$mon$1@news.onet.pl> napisał(a):

> Bank ujawnia dane wlasciciela rachunku tylko wtedy, kiedy postepowanie
> toczy sie przeciwko osobie, ktorej jednak nie znamy bo nie mam jej
> danych, a jednoczesnie postepowanie przeciwko konkretnej osobie nie moze
> byc wszczete bo nie wiemy kim ta osoba jest. Kolo sie zamyka.

Nieprawda! Zobacz choćby tutaj: http://tiny.pl/q3qq
Identyczna sytuacja, a bank przekazał Prokuraturze dane posiadacza
rachunku, którego użyto w celu dokonania oszustwa.
Gdyby faktycznie było tak jak piszesz, to naszej niezbyt sprawnej
(używając eufemizmu) Policji nie udało by sie złapać ani jednego oszusta
z Allegro, podczas gdy lektura grupy alt.pl.allegro wskazuje, że Policja
radzi sobie z tymi oszustami coraz lepiej.

--
Pozdrowienia
Krzysztof K. Maj
(Uwaga na pułapkę w adresie!)

do góry

Mithos napisał:
> Skoro prokurator i policja tego nie moga to i Ty takze nic nie dzialasz.
> Bank ujawnia dane wlasciciela rachunku tylko wtedy, kiedy postepowanie
> toczy sie przeciwko osobie, ktorej jednak nie znamy bo nie mam jej
> danych, a jednoczesnie postepowanie przeciwko konkretnej osobie nie moze
> byc wszczete bo nie wiemy kim ta osoba jest. Kolo sie zamyka. Pozostaje
> pozegnac sie z pieniedzmi.

Jak nie mogą jak mogą. Gdy na Policję zgłasza się więcej poszkodowanych,
to zaczyna się dochodzenie (prawdopodobieństwo popełnienia
przestępstwa). Policja przekazuje bankowi wszelkie informacje od
poszkodowanych na temat wykonanych przelewów i bank wtedy ustala co, kto
i jak. Ba, mało tego. Może takiemu oszustowi (i najczęściej to robi)
zablokować konto i zamrozić pieniądze do czasu wyjaśnienia sprawy.

K.

do góry

Może i bank ujawni za jakiś czas dane właściciela konta ale myślę że oszukany
srodze się wtedy rozczaruje. Bo jak na razie to jest ciche założenie że to
będą JEGO (oszusta) dane.

A co to w końcu za problem zdobyć ksero dowodu jakiejś osoby i założyć na jej
dane konto w mBanku? Wpisując oczywiście do korespondencji adres inny niż w
dowodzie ("tam jestem tylko zameldowany ale nie mieszkam"). Mogę zapewnić na
100% że da się tak zrobić.

No chyba że jego konto istnieje wiele lat, a oszust nagle wczoraj wpadł na to
że nie będzie dłużej uczciwy - ale to byłaby z jego strony głupota.

C.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia 2005-10-25 22:18, osobnik podający się za Bronislaw Wolyniec, śmiał
stwierdzić, iż:

> Ty nie zmusisz. Ale prokurator (sąd?) juz moze.

ZTCW tylko prokurator może zwolnić bank z zachowania tajemnicy bankowej.
Ale w tej sprawie na pewno Tomek Waszczyński będzie wiedział więcej :)

--
Marcin Nowakowski
MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 504 583105,
mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl
GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+

do góry