eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyPorady finansowe › Fotografia kolekcjonerska: od czego zacząć przygodę z inwestowaniem?

Fotografia kolekcjonerska: od czego zacząć przygodę z inwestowaniem?

2024-04-24 08:54

Fotografia kolekcjonerska: od czego zacząć przygodę z inwestowaniem?

Marcin Tyszka_Golden Book Lizbona © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (5)

Fotografia kolekcjonerska, choć w Polsce stanowi jeszcze relatywnie niewielką część rynku sztuki, w krajach zachodnich staje się coraz bardziej popularną kategorią inwestycyjną. Według danych udostępnionych przez Artprice, wartość fotografii artystycznej wzrosła o ponad 300% w ciągu ostatnich dwóch dekad1. Ten imponujący wzrost sprawia, że stanowi ona atrakcyjną formę dywersyfikacji portfela inwestycyjnego, szczególnie ze względu na niższy finansowy "próg wejścia" niż w przypadku tradycyjnych gałęzi rynku sztuki (takich jak malarstwo czy rzeźba). To doskonała szansa, aby w przystępnych cenach rozpocząć swoją przygodę z kolekcjonowaniem.

Przeczytaj także: Inwestowanie w sztukę powojenną. Jacy artyści zyskają na wartości?

Z tego tekstu dowiesz się m.in.:


  • Jak rozpocząć inwestowanie w fotografie kolekcjonerskie?
  • Jakie są ceny fotografii kolekcjonerskich?
  • Jakie najdroższe zdjęcie sprzedano w Polsce?
  • Na co zwrócić uwagę wybierając fotografię kolekcjonerską?


Na świecie fotografia jako medium kolekcjonerskie zyskała na znaczeniu stosunkowo niedawno, głównie w latach 70. i 80. XX wieku. Wtedy to w krajach Europy Zachodniej oraz Stanach Zjednoczonych coraz częściej myślano o fotografii jako o niezależnej, atrakcyjnej kategorii kolekcjonerskiej. W miarę jak fotografia zyskiwała na popularności, a artyści eksperymentowali z różnymi technikami i stylami, aukcje fotografii organizowano coraz częściej. W 2022 roku, francuskie domy aukcyjne wygenerowały około 11% globalnego obrotu aukcyjnego w segmencie fotografii artystycznej, co stanowiło prawie dwukrotnie większy wynik niż w przypadku innych mediów artystycznych (5,9%)2.

Kadry warte setki tysięcy


Jak pokazują dane rynkowe, całkowita sprzedaż fotografii na aukcjach wzrosła o 25% w 2022 roku, przewyższając o 20% poziom sprzedaży sprzed pandemii3. Łączna wartość sprzedaży w czołowych domach aukcyjnych na świecie: Sotheby's, Christie's i Phillips, wyniosła 74,5 miliona dolarów, co stanowi wzrost o 25% w porównaniu z rokiem poprzednim. Szczególnie zauważalny był wzrost w segmencie najwyższej półki rynku (prace sprzedane powyżej 100 000 dolarów), gdzie średnie ceny wzrosły o 49%. Do ważnych licytacji należy zaliczyć sprzedaż ikonicznego zdjęcia "Le Violon d'Ingres" Man Raya z 1924 roku na aukcji w Christie’s, za rekordową sumę 12 412 500 dolarów.

fot. mat. prasowe

David LaChapelle_Potop

Najdrożej sprzedanym w Polsce zdjęciem jest "Potop" amerykańskiego twórcy Davida LaChapelle’a, które po zaciekłej licytacji w 2021 roku osiągnęło cenę 720 tys. zł.


Również na polskim rynku regularnie pojawiają się przykłady fotografii osiągających imponujące wartości. Największy dom aukcyjny DESA Unicum w 2023 roku w segmencie fotografii zanotował łączny obrót ok. 1,2 mln złotych. Z kolei najbardziej udanym rokiem dla fotografii w Polsce był 2022 rok, gdy pod młotek trafiły prace z kolekcji Grażyny Kulczyk – obrót z tej jednej aukcji wyniósł blisko 1,3 mln zł, a cały rok DESA Unicum zamknęła z wynikiem prawie 2,7 mln zł. Najdrożej sprzedanym w Polsce zdjęciem jest "Potop" amerykańskiego twórcy Davida LaChapelle’a, które po zaciekłej licytacji w 2021 roku osiągnęło cenę 720 tys. zł.

fot. mat. prasowe

Chris Niedenthal_Warszawa Pokaz Mody Podczas Cepeliady Pod PKiN

Zdjęcia Chrisa Niedenthala dokumentujące Warszawę w czasach komunizmu są dostępne na licytacji w DESA Unicum.


Dostępne dla każdego


Jednym z kluczowych czynników przyczyniających się do popularności fotografii kolekcjonerskiej, najpierw na Zachodzie, a obecnie też w Polsce, są m.in. atrakcyjne estymacje (a więc mniejszy próg finansowy). Przykładowo na nadchodzącej aukcji fotografii w DESA Unicum (25 kwietnia) pojawią się prace uznanych fotografów, takich jak: Mario Testino, Robert Mapplethorpe, Richard Avedon oraz Chris Niedenthal, w cenach wywoławczych na poziomie kilku tysięcy złotych. Z kolei w Stanach Zjednoczonych szacuje się, że średnia cena dzieła fotograficznego na aukcji wynosi około 6 tys. dolarów. To wciąż niewiele w porównaniu do znacznie wyższych cen obrazów czy rzeźb.

fot. mat. prasowe

Marcin Tyszka_Golden Book Lizbona

Fotografia artystyczna Marcina Tyszki dostępna w DESA Unicum.


Na ceny poszczególnych fotografii mają wpływ przede wszystkim rzadkość ich występowania oraz liczba zachowanych odbitek. Fotografie kolekcjonerskie powstają współcześnie w tzw. edycjach, które określają ilość wykonanych odbitek z jednego negatywu i są jednym z kluczowych standardów technicznych w tym segmencie sztuki. Po stronie fotografów leży przestrzeganie norm kolekcjonerskiego wykonywania odbitek, a więc trzymanie się ustalonych nakładów. Innym czynnikiem kształtującym cenę jest format zdjęcia. Ma on znaczenie ze względu na koszty wykonania odbitki, czyli im większy format tym cena obiektu jest wyższa. Jednak najważniejszym elementem każdej fotografii jest jej twórca. Niektórzy fotografowie cieszą się niezmiennym zainteresowaniem kolekcjonerów, jak np. Stanisław Ignacy Witkiewicz “Witkacy”, jego prace mają od lat stabilną pozycję na rynku. Podobnie jak fotografie Andreasa Gurskiego, który regularnie osiąga rekordy popularności, a także rekordy cenowe na aukcjach.

fot. mat. prasowe

Milton H. Greene_Marilyn Monroe

Kadry Miltona H. Greene’a przedstawiające Marilyn Monroe dostępne w DESA Unicum.


Dodatkowo na wzrost zainteresowania fotografią jako medium kolekcjonerskim w najbliższych latach będzie miała nostalgia. Po kilku ostatnich niespokojnych latach, ludzie szukają pocieszenia i ucieczki do prostszych czasów, beztroskiego dzieciństwa lub pasji z okresu dojrzewania. Szczególnie młode pokolenia milenialsów i generacji Z mają tendencję do odkrywania na nowo starych technologii, w tym aparatów analogowych. W dobie masowej fotografii cyfrowej młodzi doceniają unikalny charakter zdjęć na papierze, ich niedoskonałości, inne barwy a także swego rodzaju nostalgię.

fot. mat. prasowe

Natalia Lach-Lachowicz_Sztuka konsumpcyjna

Ikoniczna “Sztuka konsumpcyjna” Natalii LL dostępna w DESA Unicum


Od czego zacząć?


Chcąc zacząć przygodę z inwestowaniem w fotografię, warto śledzić działalność renomowanych domów aukcyjnych, gdzie można znaleźć prace zarówno klasyków fotografii współczesnej, jak i artystów reprezentujących różnorodne style i nurty. Przykładowo, organizowana przez DESA Unicum aukcja "Fotografia Kolekcjonerska" jest cyklicznym wydarzeniem dla entuzjastów fotografii w Polsce. Na kwietniowej licytacji pojawi się szeroki jej przegląd, m.in. kadry Miltona H. Greene’a przedstawiające Marilyn Monroe, ikoniczna “Sztuka konsumpcyjna” Natalii LL, heliografika Karola Hillera z lat 30., a także zdjęcia Chrisa Niedenthala dokumentujące Warszawę w czasach komunizmu oraz fotografia artystyczna Marcina Tyszki.

Przy zakupie fotografii kolekcjonerskiej należy zwracać uwagę przede wszystkim na stan jej zachowania. Zdjęcia są bardzo wrażliwym obiektem, dlatego wymagają stabilnej temperatury i wilgotności, braku bezpośredniego nasłonecznienia. Następnie warto przyjrzeć się opisowi obiektu – na uwagę zasługują fotografie z sygnaturą lub pieczęcią artysty i numerem edycji, dające gwarancję określonej liczby odbitek funkcjonujących na rynku. Szczególnie cenione są odbitki powstałe niedługo po wykonaniu zdjęcia, które osiągnęły rangę pełnowartościowego dzieła sztuki.

Decydując się na inwestowanie w fotografię kolekcjonerską, tak jak w każdą inną kategorię sztuki, należy pamiętać, że kluczowe do osiągnięcia sukcesu są cierpliwość, czas i świadomość ryzyka. Przysłowie mówi, że "nie od razu Rzym zbudowano", co odzwierciedla fakt, że budowanie własnej kolekcji wymaga czasu i zaangażowania. Wybierając prace fotograficzne warto przyjrzeć się im nie tylko pod kątem inwestycji finansowej, ale także źródła inspiracji i estetycznej przyjemności. Przez kilka lat zakupione zdjęcia będą zdobić nasze wnętrza, dlatego warto kierować się tym, co dla nas, jako kolekcjonerów, jest atrakcyjne. Jednakże przy każdej inwestycji, tak również przy transakcjach na rynku sztuki, istnieje ryzyko. Z tego powodu, aby ryzykować roztropnie, należy uwzględnić indywidualny poziom ryzyka, kapitał, jak i horyzont czasowy, co pomoże nam w dobraniu odpowiedniej strategii inwestycyjnej.
  1. https://arttactic.com/product/photography-auction-market-2022/
  2. https://www.newswire.ca/news-releases/artmarket-com-paris-photo-presents-the-best-works-of-a-medium-artprice-considers-essential-804479034.html
  3. https://arttactic.com/product/photography-auction-market-2022/

Małgorzata Nitner, Dyrektor Departamentu Sprzedaży

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: