Tue, 14 Dec 2004 11:50:09 +0100, w <cpmggv$jj5$2@inews.gazeta.pl>, Kamil Jońca
<k...@g...pl> napisał(-a):

> Chcoć z drugiej strony lukas nie ma
> rachunków dla firm.

Ma (bo dostałem reklamę)

do góry

"Kamil Jońca" <k...@g...pl> wrote in message
news:cpmb3c$psl$1@inews.gazeta.pl...
> on 2004-12-13 21:30 Marek said the following:
>> mBank wymaga, aby na przesłanych do niego dokumentach (w moim przypadku
>> kserokopiach) wszystkie pieczątki były czytelne. Ale co zrobić, gdy
>> oryginał
> Ale _po_co_ pieczątki ?

Na zaświadczeniu z zus chyba musiom być?

A sprawa wyglądała tak:

- szefie! Pan podpisze papiery
- pani Kasiu, już muszę lecieć, jutro albo po urlopie
- ale ten pan już 2 tygodnie czeka...
- oj, marudzi pani, proszę pokazać... o, jakie niewyraźnie stempelki! Niech
przyśle jeszcze raz, do widzenia!
- ale szefie...
- do jutraaaa!!!

T.

do góry

on 2004-12-14 16:14 Tomasz Nowicki said the following:
> "Kamil Jońca" <k...@g...pl> wrote in message
> news:cpmb3c$psl$1@inews.gazeta.pl...
>
>>on 2004-12-13 21:30 Marek said the following:
>>
>>>mBank wymaga, aby na przesłanych do niego dokumentach (w moim przypadku
>>>kserokopiach) wszystkie pieczątki były czytelne. Ale co zrobić, gdy
>>>oryginał
>>
>>Ale _po_co_ pieczątki ?
>
>
> Na zaświadczeniu z zus chyba musiom być?

Znowu: podstawa prawna?

KJ
PS. Nie twierdzę że podstawy prawnej na posiadanie pieczątki nie ma;
tylko, ze ja jej nie znalazłem.



--
Rowery treningowe, siłownie, sprzęt sportowy http://www.fitness4you.pl
Kontakt JID: k...@j...aster.pl

do góry

"Kamil Jońca" <k...@g...pl> wrote in message
news:cpn0ti$64c$1@inews.gazeta.pl...

> Znowu: podstawa prawna?
>
> KJ
> PS. Nie twierdzę że podstawy prawnej na posiadanie pieczątki nie ma;
> tylko, ze ja jej nie znalazłem.

Wiesz, w takim wypadku to chyba zdowy rozsądek podpowiada - nie byłoby dla
mnie problemem wyprodukowanie zaświadczenia o niezaleganiu czy dochodach,
gdyby nie dwa drobne problemy - wrodzona uczciwość :) oraz oryginalna
pieczątka. Tę niby też można podrobić, ale raz, że nie tak łatwo, dwa -
"...do lat pięciu" :)))

T.

do góry

On Mon, 13 Dec 2004 20:20:41 +0000 (UTC), Kamil Jonca
<k...@g...pl> wrote:

>Głupie pytanie i nieco OT. jaka jest podstawa prawna pieczątki ? Szyld
>to wiem, że miał (ma dalej) być. Ale nic o pieczątkach nie znalazłem....

pewnie żadna. BTW: szyld już chyba nie jest obowiązkowy.

--
Jarek Andrzejewski

do góry

On Tue, 14 Dec 2004 11:44:49 +0100, Bartol Partol
<bartolpartol@gazeta.> wrote:

>Bo w Polsce panuje kult pieczatki. Podpis jest niewazny, najwazniejsza
>jest pieczatka. A imienna to niewyslowiona radosc dla oczu urzednika.

a najśmieszniejsze jest to, że rejestry przedsiębiorców są jawne i
urzędas bankowy (kogoś o takim podejściu do klienta trudno nie nazywać
urzędasem :-) może po prostu zadzwonić do gminy i zapytać czy Jan
Kowalski prowadzący działalność pod nazwą "Głaskanie konia pod włos"
ma nip 12-34-567-890.
--
Jarek Andrzejewski

do góry

On Thu, 16 Dec 2004 10:44:51 +0100, "Tomasz Nowicki"
<t...@s...com> wrote:

>Wiesz, w takim wypadku to chyba zdowy rozsądek podpowiada - nie byłoby dla
>mnie problemem wyprodukowanie zaświadczenia o niezaleganiu czy dochodach,
>gdyby nie dwa drobne problemy - wrodzona uczciwość :) oraz oryginalna
>pieczątka. Tę niby też można podrobić, ale raz, że nie tak łatwo, dwa -
>"...do lat pięciu" :)))

a gdybyś przedstawił "zaświadczenie US o niezaleganiu", które sam
wydrukujesz (ale nie opieczętujesz), to już nie "do lat pięciu"?
Dokładnie takie samo fałszerstwo, czyż nie?
A wrodzonej uczciwości nie lecz :-)
--
Jarek Andrzejewski

do góry