> dzisiaj u mnie w województwie nie wiem jak indziej oszalały bankomaty
> (jakiś błąd ogólny czy awaria systemu) i zjadały od razy karty - niezła
> akcja przed świętami nie ma co.

Chyba nie tylko u Ciebie w województwie :-)

Wrocław ok. 11:30
Bankomaty - pad, proszę iść do kasy.
Kasa - trzeba dowód, a ja nanosiłem sie dowodu za Generał i już nie noszę.
No to se wszedłem na stanowisku internetowym do Sez@ma, żeby podejrzeć ile
przybyło z okazji Świąt - jednak ubyło, KK wyzerowana. No to się grzecznie
zapytałem, czy mnie okradli, czy Lider ma jakieś przejściowe problemy.Ogólny pad
kartowy - płacić też nie można. Zostało mi jeszcze pare groszy, to se rogala
kupiłem. Idę z tym rogalem, właściwie już z połówką i widzę bankomat PKO BP przy
którym nie ma ANI JEDNEJ OSOBY. Początkowo se pomyślałem: majaki z głodu. Ale co
mi szkodzi spróbować, bo jakieś 3 miesiące temu otworzyłem Inteligo i przelałem
parę złotych myśląc o płatnościach w internecie. Wypłacił. Tak się
rozochociłem, że za prezent (dla siebie) też zapłaciłem kartą.
I tak se teraz myślę: dywersyfikujcie się ludzie. Jeden Lider ma przejściowe
problemy, to se jak paniska idziecie z rogalem do drugiego Lidera i po kłopocie.

PS.
A ten Lider to według Business Week'a bodajże znowu został jakimś SuperLiderem.
Widziałem w kiosku, ale nie kupiłem. Ostatecznie Boże Narodzenie to czas
refleksji, a nie tarzania się po podłodze ze śmiechu.

Jacek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Jacek wrote:
>>dzisiaj u mnie w województwie nie wiem jak indziej oszalały bankomaty
>>(jakiś błąd ogólny czy awaria systemu) i zjadały od razy karty - niezła
>>akcja przed świętami nie ma co.
>
>
> Chyba nie tylko u Ciebie w województwie :-)
>
> Wrocław ok. 11:30
> Bankomaty - pad, proszę iść do kasy.

no właśnie doświadczyłeś działania tego banku :) a wyobraź sobie jakbyś
tylko tam miał konto i potrzebowałbyś na gwałt pieniędzy!!! toż to
normalnie horror.
ja np ostatnio miałem to samo w skrócie powiem:
mam kartę kredytową i zrobiłem duplikat swojej dziewczynie. ale jak ona
robiła zakupy to nie było tego widać u mnie??? na głównej karcie nie
widać tego co się dzieje na duplikacie!!! się dowiedziałem, że trzeba
bankowość elektroniczną uruchomić - no i urochomiliśmy (też się nie
obyło bez wpadek ze strony banku) i co? i nic!! znaczy dalej nie widać.
dzwonie do nich a oni na to - czas pokazania się 3 dni robocze!!! jako
że to był czwartek to czekałem do wtorku. w między czasie chciałem
przelać pieniądze z KK na konto wbijam się a tu nie widzę mojej KK!!! i
tak to wygląda ich super-extra-odlotowy elektroniczny najnowocześniejszy
i najlepszy w Polsce system - po prostu kpina i makabra :(
dlatego też zdecydowanie nie polecam !!!

bart
--
"Lecz będą biedakiem, jedyne co posiadam to marzenia. Rozsypałem me
marzenia u twych stóp. Stąpaj miękko, gdyż stąpasz po moich marzeniach."

do góry

Darek wrote:
>>Ale niech ktoś mi wytłumaczy: Niby ma być tych 2zł kary za brak płatności

> A tak uściślając to 2 zł to jest opłata za kartę a 2,5 ubezpieczenie
> (niektórzy się cieszą że wszystkie transakcje są ubezpieczone a niektórzy są
> źli ze jest 2,5 - wszystkim się nie dogodzi)

A niektórzy są wnerwieni sposobem wprowadzenia ubezpieczenia przez BPH

do góry

> w między czasie chciałem
> przelać pieniądze z KK na konto wbijam się a tu nie widzę mojej KK!!! i
> tak to wygląda ich super-extra-odlotowy elektroniczny najnowocześniejszy
> i najlepszy w Polsce system - po prostu kpina i makabra :(
> dlatego też zdecydowanie nie polecam !!!
>
> bart

To trzeba było iść do okienka i dokonać przelewu. Taki sam koszt jak przez
Sez@ma .


Ja tylko się tak zastanawiam jak ostatnio są opisywane na grupie nowości w
innych bankach i ludzie się cieszą z opcji,które od dawna mam w Sez@mie .
Mam porównanie tylko z mBankiem i ichny systemuważam za bardzo ubogi.

Darek

do góry

> Ja tylko się tak zastanawiam jak ostatnio są opisywane na grupie nowości w
> innych bankach i ludzie się cieszą z opcji,które od dawna mam w Sez@mie .
> Mam porównanie tylko z mBankiem i ichny systemuważam za bardzo ubogi.

Hmmm, to bardzo ciekawe. Mógłbyś rozwinąć tę myśl?
Ewentualnie jeszcze napomknąć coś o stosunku jakości do ceny i ogólnej
niezawodności?

Jacek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Hmmm, to bardzo ciekawe. Mógłbyś rozwinąć tę myśl?
> Ewentualnie jeszcze napomknąć coś o stosunku jakości do ceny i ogólnej
> niezawodności?
>
> Jacek

Rozwinę jak przetrzeźwieje i będę mógł się zalogować do obu systemów :)

Darek

do góry