eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Realizacja czeku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2005-06-10 12:50:30
    Temat: Realizacja czeku
    Od: Catbert <virtual_banana_spam@spam_wp.pl>

    Próbowałem dzisiaj dociec skąd biorą się astronomiczne trzymisięczne
    terminy realizacji czeków zagranicznych - jedyne, czego się dogrzebałem,
    to prawo czekowe - gdzie jest mowa o 20 dniach dla Jewropy - i 70
    "globalnie". Tyle, że ustawa jest z 1936 - inne realia (jedyna nowela
    1997). Gratulacje dla ustawodawcy.

    BTW - ciekawe, jak instruowani są pracownicy banków w sprawie odpowiedzi
    na żale klientów oscylujące wokół k... i h... ???

    Pzdr: Catbert


  • 2. Data: 2005-06-10 12:59:30
    Temat: Re: Realizacja czeku
    Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>

    Catbert wrote:
    > Próbowałem dzisiaj dociec skąd biorą się astronomiczne trzymisięczne
    > terminy realizacji czeków zagranicznych - jedyne, czego się dogrzebałem,
    > to prawo czekowe - gdzie jest mowa o 20 dniach dla Jewropy - i 70
    > "globalnie". Tyle, że ustawa jest z 1936 - inne realia (jedyna nowela
    > 1997). Gratulacje dla ustawodawcy.
    >

    Wolisz, żeby schrzanili jak większość innych rzeczy ? :-)

    KJ


  • 3. Data: 2005-06-10 13:23:50
    Temat: Re: Realizacja czeku
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Catbert wrote:
    > Próbowałem dzisiaj dociec skąd biorą się astronomiczne trzymisięczne
    > terminy realizacji czeków zagranicznych - jedyne, czego się dogrzebałem,
    > to prawo czekowe - gdzie jest mowa o 20 dniach dla Jewropy - i 70
    > "globalnie". Tyle, że ustawa jest z 1936 - inne realia (jedyna nowela
    > 1997). Gratulacje dla ustawodawcy.
    >
    zwykle miesiac bez upominania sie
    czek wraca zwykle w tydzien
    bank w usa, obciaza konta zwykle w kilka dni
    idzie z powrotem tez 2 - 3 dni
    A reszte trzyma juz nasz bank.
    Czyli fizycznie trwa to dwa , góra trzy tygodnie.
    jak by sie po 3 tygodniah zacząć upominać, to pewnie by się i po 3
    tygodniach dostalo.



  • 4. Data: 2005-06-10 16:02:52
    Temat: Re: Realizacja czeku
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Kamil Jońca wrote:
    >>
    >
    > Wolisz, żeby schrzanili jak większość innych rzeczy ? :-)
    >
    Zgadza sie
    Lepiej niech nie ruszaja, bo zaraz dowalą 20% podatku na poczet zaliczki
    na podatek dochodowy, ktore banki beda misialy pobierac przy realizacji
    czeku.


  • 5. Data: 2005-06-10 21:07:22
    Temat: Re: Realizacja czeku
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Catbert" <virtual_banana_spam@spam_wp.pl> napisał w
    wiadomości news:d8c2am$g9c$1@korweta.task.gda.pl...
    > Próbowałem dzisiaj dociec skąd biorą się astronomiczne trzymisięczne
    > terminy realizacji czeków zagranicznych - jedyne, czego się
    dogrzebałem,
    > to prawo czekowe - gdzie jest mowa o 20 dniach dla Jewropy - i 70
    > "globalnie". Tyle, że ustawa jest z 1936 - inne realia (jedyna nowela
    > 1997). Gratulacje dla ustawodawcy.

    Gratulacje kierujesz pod niewłaściwym adresem. Ustawa Prawo Czekowe
    podobnie jak Prawo Wekslowe jest wynikiem międzynarodowych ustaleń w tym
    zakresie. Dzięki temu te dwa dokumenty są mniej więcej podobnie
    unormowane we wszystkich krajach świata. Nowela w 1997 roku wynikała z
    noweli prawa karnego i konieczności kosmetycznej poprawki jedynego w tej
    ustawie artykułu karnego. I zasadniczo nic w tej ustawie zmienić nie
    można, bo jest ona tłumaczeniem międzynarodowej konwencji.


  • 6. Data: 2005-06-11 08:56:01
    Temat: Re: Realizacja czeku
    Od: Catbert <virtual_banana_spam@spam_wp.pl>

    On 6/10/2005 2:59 PM, Kamil Jońca wrote:
    > Catbert wrote:
    >
    >> Próbowałem dzisiaj dociec skąd biorą się astronomiczne trzymisięczne
    >> terminy realizacji czeków zagranicznych - jedyne, czego się
    >> dogrzebałem, to prawo czekowe - gdzie jest mowa o 20 dniach dla
    >> Jewropy - i 70 "globalnie". Tyle, że ustawa jest z 1936 - inne realia
    >> (jedyna nowela 1997). Gratulacje dla ustawodawcy.
    >>
    >
    > Wolisz, żeby schrzanili jak większość innych rzeczy ? :-)

    Gratulować ustawodawcy mogę in blanco - co nie znaczy, żebym był za
    grzebaniem w ustawie - gratuluję mu tego, że albo tego nie zauważył -
    albo nie chciał zmienić - albo też, jak napisał w innym miejscu Robert
    T. - nie mógł. Żadna z tych okoliczności nie dodaje mu estymy.

    Pzdr: Catbert


  • 7. Data: 2005-06-11 09:02:23
    Temat: Re: Realizacja czeku
    Od: Catbert <virtual_banana_spam@spam_wp.pl>

    On 6/10/2005 11:07 PM, Robert Tomasik wrote:
    > Użytkownik "Catbert" <virtual_banana_spam@spam_wp.pl> napisał w
    > wiadomości news:d8c2am$g9c$1@korweta.task.gda.pl...
    >
    >>Próbowałem dzisiaj dociec skąd biorą się astronomiczne trzymisięczne
    >>terminy realizacji czeków zagranicznych - jedyne, czego się
    >
    > dogrzebałem,
    >
    >>to prawo czekowe - gdzie jest mowa o 20 dniach dla Jewropy - i 70
    >>"globalnie". Tyle, że ustawa jest z 1936 - inne realia (jedyna nowela
    >>1997). Gratulacje dla ustawodawcy.
    >
    >
    > Gratulacje kierujesz pod niewłaściwym adresem. Ustawa Prawo Czekowe
    > podobnie jak Prawo Wekslowe jest wynikiem międzynarodowych ustaleń w tym
    > zakresie.

    Co do "międzynarodowych" - to ostatnio w orzecznictwie pojawia się
    wycieranie sobie gęby Europą - wejściem do unii uzasadnia się
    najbardziej absurdalne orzeczenia - w razie konieczności, po
    uprawomcnieniu służę sygnaturami - tyle, że to potrwa.

    Np. pacjent nie zapłacił VAT w imporcie w 2003 - sąd: "teraz, po akcesji
    do Unii (2005) te kwestie reguluje kodeks cywilny"; albo: kontrahent nie
    zapłacił dotawcy za importowany towar (2003) - prokurator: "teraz po
    wejściu do Unii będzie mógł wynegocjować cenę bezpośrednio z
    producentem, bo po wejściu do Unii jest to już możliwe".

    Być może adres moich pretensji niewłaściwy - faktem jest, że w banku
    tego "adresu" nie podają - pracownicy zasłaniają się "procedurą" - a na
    infolinii twierdzą, że "musiałbym dokładnie sprecyzować".

    Jak mniemam banki korzystają z archaicznej regulacji, która odnosiła się
    do innych realiów "transportowych" - i nie czują się w obowiązku nawet
    poinformować o podstawie prawnej.

    Słusznie zatem uznałem, by po raucie, na którym było obecne kierownictwo
    jakiegoś banku służba liczyła łyżeczki - bo ich ewentualne zaginięcie
    stanowi czyn o znikomej szkodliwości społecznej i jako taki nie może
    zostać spenalizowany - podobnie jak opieszałość (oby tylko) w
    realizowaniu czeków.

    Pzdr; Catbert

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1