> >Przy niektórych płatnościach kartą trzeba wpisać swój PIN.
> > Takie rozwiazanie jest chyba bezpieczniejsze.
> Wlasnie nie dokonca :)

Wg. mnie jest bezpieczniejsze, pod warunkiem że wpisujemy PIN
bardzo dyskretnie, pomagając sobie drugą ręką ;-)
Ale ze względu na zapisy w regulaminach - uważam generalnie że
wszelkie wprowadzanie gdziekolwiek pinu (POSy, bankomaty)
powinniśmy robić bardzo ostrożnie, przykrywając dłoń - drugą.
Można się tego szybko nauczyć i jest to IMO duże zabezpieczenie.

Większym problemem wydaje mi się są "nakładki" na pin-pady,
obojętne czy soft- czy hard- ware'owe. Ale to juz inna para kaloszy.
Jak ktoś ma jakies doświadczenia w tej dziedzinie to proszę o głos ;-)

Karol Żwiruk


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/