eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankimBank i chargeback › Re: mBank i chargeback
  • Data: 2015-04-29 02:16:48
    Temat: Re: mBank i chargeback
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "J.F." 553fb503$0$2190$6...@n...neostrada.pl

    > Dobrze Cie wyslac na pozna jesien, a nie na lato.
    > Tyle solanki wisi w powietrzu :-)

    Solanka jest dobra na co? Na kręgosłup, wzrok, astmę czy alergię?

    > Na ile znam temat - sa troche niechetni.

    Akurat w pewnym sensie ja poznałem także od strony komputera.

    > Ale przede wszystkim izolowani w rodzinach, nie znaja jezyka,

    Swojego czy ,,narodowego''? Znam Roma z opowiaań,
    który zlecił skład czasopisma romskiego w Białymstoku.

    http://katalog.czasopism.pl/index.php/RROM_PO_DROM

    Zleceniobiorcą była firma Prima mieszcząca się w budynku Empiku.
    Później to miejsce zabrał SZasada -- Prima rozpadła się na
    drobne fragmenty. O co najmniej dwóch osobach z Primy kiedyś
    pisałem w kontekście ,,pracy'' komorniczej.

    Znam Cyganów z różnych okolic i geograficznych, i kulturowych...
    Od Cygana kupiłem Pannę Mercedes -- jeździłem nią od chyba jesieni
    1993 roku do 2009, kiedy to zacząłem jeździć Volvem, Sprzedałem,
    nie mogąc poradzić sobie ze zdrowiem -- z żalem.


    Kiedy słyszę Rom, myślę Cygan, a wtedy myślę -- porządny człowiek,
    bo poznałem Cyganów niemal tylko od dobrej strony. Raz Cyganka
    wcisnęła mi zegarek niezbyt korzystnie dla mnie. :) Miało to
    swe miejsce na Węgrzech ze 30 lat temu. Zegarek latami służył
    mojej matce.

    Inne Cyganki mi wróżyły (w Warszawie czy w Białymstoku -- zawsze
    to samo, czyli kocha się we mnie blondynka i czarna) czym umilały
    mi życie. :) Były wdzięczne, gdy dostały ode mnie ,,parę groszy''.

    Wdzięczność za datki to rzadkość u innych ludzi.

    > przez co kiepsko sobie radza w szkole, przez co sa potem niechetni nauce i pozniej
    pracy.

    Ale ja znam Romów także całkiem nieźle wykształconych.




    > No bo to jest to, co moze kobiete kwalifikowac do jakiegos sanatorium, a mezczyzny
    niekoniecznie.

    Moja matka ma poważniejsze problemy niż osteoporozę.



    >>> Ale co z ta Goldapia, jak sie udalo ?
    >>Po prostu mojej matce zaproponowali Gołdap na narząd ruchu.

    > I okazalo sie, ze wystarczy iz wpiszesz na podanie i tez dostaniesz ?

    Tak. Napisałem podanie i dostałem. Zanim wyszedłem, miałem decyzję.



    > A w Goldapi sie nie przeziebiasz ?

    Przeziębiam, ale basen miałem w tym budynku, w którym mieszkałem.






    >>> Wolisz w tym zasr* w Goldapi ?
    >>Znasz to zasr*? Ja tam byłem dwa razy.

    > Sam pisales, ze kuracjusze nie zawsze kontroluja ...

    Co pisałem i czego nie kontrolują?
    W tym wątku gubisz to, co piszę i zarzucasz mi pisanie tego, czego nie pisałem. :)





    > Ale nie musi badac - ma wszystko na wniosku i w zalacznikach i kwalifikuje lub nie
    :-)


    Widziałeś ten wniosek? Co tam ma? Mój PESEL, adres i numer choroby?
    W jakich załącznikach?


    > Podali jakis powod ? Nie kwalifikujesz sie, niedawno byles itp ?

    Nie podali. Podali, że lekarz mnie badał -- ale ten lekarz mnie NIE BADAŁ.

    Podali natomiast powód odmowy mojemu ojcu. Stwierdzili, że w sanatorium
    umrze na zawał serca, gdy skorzysta z bieżni. Ale jednocześnie byli
    zdumieni, gdy zobaczyli PESEL mojego ojca, gdyż uznali, że mój ojciec
    wygląda na młodszego (niż jest naprawdę) co najmniej o 10 lat. Dwóch
    ,,wielkich'' lekarzy orzeczników rozmawiało o stanie zdrowia mojego
    ojca i zauważono, że nie można być jednocześnie w ciąży i nie być
    w ciąży -- nie można wygkądać na schorowanego i jednocześnie na
    młodszego o 10 lat...

    Parę tygodni później ojciec pojechał do sanatorium bez nadłaski ;) ZUS.
    Pojechał -- i wrócił żywy, nie martwy. :)




    Także skorzystał z dobrodziejstw basenu.




    >>Teraz rozumiesz?
    >>Namiętnie namawiali, aby bezpodstawnie odrzucić.

    > Podstawa jakas byla. Np miejsc zostalo 20, a twoj wniosek byl 20-ty :-)

    (; Widzę, że znasz tę sprawę? ;)
    Twierdzili, że byłem badany przez orzecznika -- w rzeczywistości nie byłem badany,
    Ile razy mam to pisać?

    Nie było mowy o 20 czy 120 miejscach, lecz była mowa o badaniu, którego nie było!!!






    >>> Ale to przeciez poprawnie, kazdy by tak chcial - byle usterka i juz na rente :-)

    Przykładowo -- osteoporozą?
    Czy raczej (wg Ciebie, nie wg mnie) osteoporoza
    to już poważna choroba, nie byle usterka.






    >>Ślepota to też byle usterka wg Ciebie?
    >>Gdybym miał rentę od ,,zawsze'' z powodu niedowidzenia oka -- byłaby ona
    uzasadniona.
    >>(skoro nie występowałem o rentę do te pory -- można mi nie dawać renty nadal)

    > No ale to przeciez zasadne - skoro tyle lat pracowales, to nadal mozesz pracowac.

    Skoro pracowałem -- to mogę nadal.
    Zaś Ty nie chciłeś pracować, mając jedną
    z moich chorób, więc należna jest Tobie renta?


    Pamiętasz post o wekslach?
    Postulujesz tam równość wobec prawa.

    IMO mógłbyś iść za ciosem -- postulować inaczej:

    -- skoro tyle lat dawałeś się okradać, to nadal można cię okradać




    > A renty sa dla tych, co nie moga :-)

    Czyli Ty nie możesz, mając jedną z moich chorób, a ja mogę, mając wszystkie naraz?




    >>> Bylo mowic ze widzisz coraz gorzej i juz pracowac nie mozesz :-)
    >>Każdy widzi coraz gorzej -- taka natura ludzka.

    > To nie argument, emerytura dopiero od 65 lat :-)

    Co nie argument?
    Emerytura od 65 lat?
    Zaspałeś czy źle czujesz się?
    Od dawna wiek emerytalny jest podnoszony.






    > Piszesz na newsy i piszesz, coraz inne tablety i telefony uzywasz, wiec nie
    przeszkadza !

    Muszę poświęcić pisaniu (i czytaniu) znacznie więcej czasu niż
    człowiek zdrowy. Przeszkadza, i to mocno.


    Przeszkadza, ale nie rozklejam się.





    >>Być może przed rokiem nie było. Nie śledzę nowinek ZUSowskich.

    > A kto wiecznie po ZUS chodzi ? :-)

    Nie wiem. IMO Ty i Animka. ;)



    > W Bialymstoku moze nie bylo, ale ogolnie to juz sie pojawily.

    Ale ja niosłem swoje pismo przed rokiem -- i opisuję sytuację rzeczywistą, sprzed
    roku.






    >>Jeśli był -- dlaczego nie odesłano mnie tam? :)

    > Skoro chciales numerek do okienka, to dali ci numerek do okienka :-)

    Chciałem zdać pismo i otrzymać potwierdzenie.





    >> Umiesz czytać to, co pisze ZUS, ale nie umiesz zrozumieć tego,
    >> co ja piszę? ZUS namawiał (i mnie, i moja matkę) do przyniesienia
    >> wniosku, ale wniosek ten odrzucił bezpodstawnie. Powołał się
    >> w uzasadnieniu odrzucenia na coś, co nie miało miejsca. :)
    >>Teraz jaśniej?

    > Jasniej, ale to znaczy ze podstawe ZUS widzial i nawet Cie o niej poinformowal.

    I co jest tą podstawą wg Ciebie?



    > Teraz wystarczy sie odwolac od decyzji, na podstawie bezpodstawnosci podstawy :-)

    Już ,,odwołałem się'' -- przeszedłem na 1/16 etatu.
    Kolejne moje odwołania to nawoływania do likwidacji ZUS. :)
    I moje pisanie na grupach.
    [oraz niechętny stosunek do ZUSofilii]





    >> () ZUS wysłał mnie jeden raz do sanatorium, które nazywa prewencja rentową
    >>() kolejny raz wysłał mnie NFZ; wnisoek do NFZ złożyułem przed
    >> złożeniem wnisku do ZUS

    > Czyli jednak Panstwo wyslalo Cie dwa razy :-)

    Państwo to nie ZUS. Ponadto do NFZowego sanatorium ja dopłacam.
    (ZUS daje 2 razy więcej zabiegów i więcej dni niz NFZ)



    >>() ZUS zapewnia mnie wiosną 2013 roku o tym, że nie ma możliwości mego
    >> wyjazdu do sanatorium poza Białystok i na pewno w ciągu roku taka
    >> możliwość nie pojawi się, lecz parę tygodni później taka możliwość
    >> znajduje się

    > W ZUS czy w NFZ ?

    W ZUS.








    >> Przy okazji -- mój ojciec płaci bardzo dużo ZUSowi -- a ten ZUS odmówił niedawno
    wysłania mojego ojca na prewencję, uzasadniając
    >> to mniej więcej tym, że mój ojciec jest (wg ZUSu) już trupem. :) ZUS lekką ręką
    (bardzo chętnie i gorliwie) kosi forsę od mojego
    >> ojca, ale uważa, że mój ojciec już praktycznie nie żyje. :)

    > Na prewencje rentowa ?

    Ojciec płaci ogólnie na ZUS -- różne składki.

    > Bardzo slusznie, skoro zadna renta mu sie nie bedzie nalezec, tylko od razu
    emerytura :-)

    Mógłbyś pracować w ZUSie -- bredzisz bez sensu. :)

    Mój ojciec jest emerytem od niepamiętnych czasów.
    Matka podobnie -- na pewno 25 lat temu już była emerytką.

    Ojcu odmówiono rzeko dlatego, że ojciec jest już (wg ZUS)
    niemal trupem. Ale trupem, który wygląda niezwykle młodo. ;)
    Wg ZUS ojciec nie wróciłby żywy z sanatorium.





    >>Za forsę słaną przez mojego ojca do ZUSu tenże ojciec mój mógłby być
    >>obsługiwany w prywatnych sanatoriach niczym król. :) Ojciec jest po
    >>zawale, ma cukrzycę i drobniejsze choroby...
    >>Teraz możesz zastanowić się nad tym, czy cukrzyca jest
    >>poważną chorobą -- klasyfikującą do uzyskania renty. ;)

    > W niektorych zawodach powazna. W innych malo powazna.

    W jakich poważna, w jakich mało?
    [kardiolog inaczej dzielił niż Ty]




    >>Wracając do górników... Rząd (na złość Niemcom? -- Niemcy nawołują
    >>do rezygnacji z elektrowni jądrowych) postawił na energetykę oparta
    >>o reaktory jądrowe, zamiast na elektrownie węglowe, choć w Polsce

    > To akurat ma pare podstaw i to dobrych.

    Może wymień je...




    >>funkcjonują elektrownie na węgiel brunatny... Tenże sam rząd uznał,
    >>że musi dotować górników. :)

    > Oj tam, powiedzial zeby ich uspokoic i zwolnic :-)






    >>Ten rząd zakupi śmigłowce produkowane poza Polską, choć ma w Polsce
    >>producentów... Kto w takim razie zakupi polskie śmigłowce?

    > No wiesz ... jesli te smiglowce sa kiepskie ...


    Zelona wyspa, rozkwit, zagraniczny kapitał wraz
    z zagraniczna myślą techniczną, nowoczesność,
    Sikorsky -- i kieskość?

    http://www.pzlmielec.pl/

    Wiesz, kto to Sikorsky w śmigłowcach? :)
    [Google ma, więc będzie wiedział za chwilę, a może już wie]





    >>Kupisz śmigłowiec produkcji polskiej?

    > Dla mnie moze wystarczy.

    To fajnie. Pamiętaj, że zawsze byliśmy przyjaciółmi!!
    Zawsze Cię ceniłem najwyżej ze wszystkich.
    Inni to hołota!!!

    Daj polatać!!!

    Na pewno dasz!!!!
    [przy okazji mogę Cię uczyć latania za freeko; paliwo jakoś ukradniemy
    dzieciom, którym wyruszymy na ratunek; ;) na pewno znajda się w okolicy
    jakieś głodne i osamotnione dzieci; helikoptery są paliwożerne!!!]








    >>Dasz polatać? Po starej znajomości? ;)
    >>Obiecuję, że będę starała się tak latać, aby nie podrapać... ;)

    > Ale musialbys miec zdrowy kregoslup :-)

    Niekoniecznie. Nie będę latał godzinami.
    W śmigłowcu niekoniecznie trzęsie mocniej niż w samochodzie. :)
    Będę bardzo delikatny.
    [zanurkuję z kopa -- tak, że aż JF spadnie
    na podłogę, albo nawet wyleci na zewnątrz;
    LMiller zrozumie, że miał lotnika delikatnego]





    >>Z ponad trzech milionów rencistów polskich został niecały jeden
    >>milion. Ponad 2/3 rent skasowano -- choć naród wcale nie wyzdrowiał.

    > Ale oze mozliwosci lekkiej pracy przybylo ?

    Czyli jakiej?






    > A to emigruja rencisci, czy mlodzi, zdrowi ?

    Młodzi, aby nie płacić ZUSowi, który zabija chorych ludzi.





    >> Jestem zwolennikiem zupełnej likwidacji ZUS, ale mądrej -- aby w miejsce ZUS nie
    powstały (przykładowo) MUS, czyli Miłosierne
    >> Ubezpieczenia Społeczne.

    > A co - myslisz ze kto bedzie placil ?

    Komu i za co?

    > Jakis Zaklad do obslugi powstanie ...

    Chcę, aby nie powstał. Życie bez zbrodniarzy jest możliwe. :)





    > chyba zeby tak na banki/ubezpieczycieli scedowac ..


    Co scedować? Pobór składek? Niech Polacy zachowają je sobie. :)
    I niech odprawią ,,z kwitkiem'' miauczących urzędników,
    powołując się na ,,przepisy''. :)







    >>Uważam, że urzędników ZUS, którzy doprowadzili do marnowania składek i podatków
    należy osadzić, ale wcześniej należy zbudować
    >>sądy -- Alota już sądzono, ale ze skutkiem ciekawym.

    Kaleczysz moje wypowiedzi celowo? -- łamiesz linijki.


    > Ale ZUS niewiele skladek zmarnowal.

    Jasne. :) Wg Ciebie ZUS nawet nie jest zadłużony. )




    > On nie mial ich nigdy gromadzic, tylko przelewac.

    Alotowi na kontro? ;)
    Nie ośmieszaj się -- nawet NIK widzi poważne nieprawidłowości.
    A NIK to nie jest instytucja nieprzychylna ZUSowi.





    >>Do strajkujących górników nie strzelałbym, ale po ojcowsku ;) bym
    >>im wyjaśnił, że nie ma popytu na ich węgiel -- owoc ich pracy.
    >>Zaproponowałbym im przekwalifikowanie -- na ziemniaki jest popyt. ;)

    > No widzisz ... "a w pierdol chcesz" bedzie w odpowiedzi.

    Może i będzie -- nie wiem, jaka będzie. Wiem, jakie są odpowiedzi ZUSu. :)




    > I co - strzelac, zomo restytuowac, dogadac sie z mafia lub kibolami, czy wynajac
    agencje ochrony do pokojowego rozpedzenia
    > demonstrantow ? :-)

    Już napisałem -- rozmawiać i wyjaśniać im, że flisaków
    też już nie ma, a życie nadal jest...





    >>Życie zmienia się -- masa zawodów zaniknęła...
    >>Być może bym postawił na energetykę opartą o węgiel kamienny. :)



    > Temat na dluzsza dyskusje. Na razie nikt jej nie zamierza likwidowac, tzn Niemcy
    zamierzaja :-)

    Polska energetyka jest oparta o węgiel kamienny?
    Polska nie zamierza rozstawać się w węglem kamiennym?
    Polska nie zamierza budować reaktorów jądrowych?

    http://www.mwyniki.pl/siatkowka/polska/druzyny/pge_s
    kra_belchatow/

    Bełchatów to węgiel kamienny, nie brunatny?
    Czerpany z głębin Ziemi, nie powierzchniowo?...

    Kłamali, ucząc mnie latami tego, że polskie elektrownie opalane
    są węglem brunatnym, czerpanym zwykle powierzchniowo? -- wleczonym
    taśmociągami niejako wprost z powierzchni ziemi do kotłów? ;)


    Nawet Putin ostrzega przywódców z Donbasu o tym, że ich
    ,,czarne złoto'' wchodzi na indeks zakazanych dóbr. ;)
    Tym samym namawia buntowników do opuszczenia ziemi,
    która niekoniecznie wyżywi a którą zamierza odbić za
    pomocną ,,broni chemicznej'', czyli gazu ziemnego.



    IMO do górników nie tylko nie trzeba strzelać, ale trzeba zrozumieć,
    że górnikom chodzi o coś innego. O polską rozbieżną politykę energetyczną.

    -=-

    To na co ta solanka jest dobra?
    IMO morsie powietrze jest dobre na astmę, bo na morzu nie rosną pylące drzewa. ;)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1