eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankimBank i chargeback › Re: mBank i chargeback
  • Data: 2015-05-05 04:39:50
    Temat: Re: mBank i chargeback
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "J.F." a...@4...net

    >> Solanka jest dobra na co? Na kręgosłup, wzrok, astmę czy alergię?

    > na astme i alergie

    Jaką metodą pomaga?

    >>> Ale przede wszystkim izolowani w rodzinach, nie znaja jezyka,

    >> Swojego czy ,,narodowego''? Znam Roma z opowiaań,
    >> który zlecił skład czasopisma romskiego w Białymstoku.

    > urzedowego. Swoj znaja, rodzinny, ale w szkole mowia jakos inaczej.

    Po co im urzędowy? Ponadto pod wskazanym linkiem -- raczej po polsku.

    > Nawiasem mowiac to podobnie zaczyna sie w Niemczech.
    > W Berlinie Turkow juz cos ponad 30%, sa nie tylko rodziny ale i cale
    > podworka i osiedla, a potem ... rodowity Niemiec w drugim pokoleniu, a
    > w po niemiecku nie gada, ani nie rozumie ...

    Natomiast Polacy asymilują się.

    >>> Podali jakis powod ? Nie kwalifikujesz sie, niedawno byles itp ?
    >> Nie podali. Podali, że lekarz mnie badał -- ale ten lekarz mnie NIE BADAŁ.
    >> Podali natomiast powód odmowy mojemu ojcu. Stwierdzili, że w sanatorium
    >> umrze na zawał serca, gdy skorzysta z bieżni. Ale jednocześnie byli
    >> zdumieni, gdy zobaczyli PESEL mojego ojca, gdyż uznali, że mój ojciec
    >> wygląda na młodszego (niż jest naprawdę) co najmniej o 10 lat. Dwóch
    >> ,,wielkich'' lekarzy orzeczników rozmawiało o stanie zdrowia mojego
    >> ojca i zauważono, że nie można być jednocześnie w ciąży i nie być
    >> w ciąży -- nie można wygkądać na schorowanego i jednocześnie na
    >> młodszego o 10 lat...

    > To sie ciesz. Znajomy mial jakis atak, a potem lekarze - nie napisza
    > mu, ze sie nie nadaje do pracy, bo nie chca Zusowi podpasc, ale nie
    > napisza mu tez, ze jest zdolny do pracy, bo az tacy glupi nie sa.
    > No i renty nie ma i pracy nie ma ..

    Renty nie dostał, bo nie dał łapówki -- proste. :)
    A nie dał, bo łapówki są obecnie zbyt wysokie.
    Rozpasało się towarzystwo!

    >>>>> Ale to przeciez poprawnie, kazdy by tak chcial - byle usterka i juz na rente
    :-)

    >> Przykładowo -- osteoporozą?
    >> Czy raczej (wg Ciebie, nie wg mnie) osteoporoza
    >> to już poważna choroba, nie byle usterka.

    > W pracy biurowej np nie przeszkadza. Choc te akta
    > potrafia byc ciezsze niz np prowadzenie autobusu.

    Pisałem już, ale powtórzę:

    Piłeś, JF -- nie pisz!
    Nie piłeś? Hm... Nie ćpaj.

    () Akta może nosić ktoś inny.

    () Osteoporoza to nie uraz kręgosłupa.
    Nie następuje nagle.

    Dobowe wahania ciężaru człowieka
    (wliczając ubranie zewnętrzne) przekraczają 3 kilogramy.
    Ktoś może chodzić po ulicy, lecz nie może siedzieć w biurze? :)
    Bo tam są akta? Akta może nosić ktoś zdrowy. Ponadto
    akta nie muszą ważyć więcej niż 3 kG...

    Ja z trudem noszę samego siebie. I z trudem siedzę.
    Chodzę, rzadko siedzę (wliczając w to siedzenie na
    sedesie -- i nie o komputer tu chodzi) i dużo leżę,
    choć leżenie w bezruchu mi nie służy.

    () Osteoporozę można (i trzeba) leczyć tabletkami.
    Wypuklin dysków kręgosłupa nie można leczyć w żaden sposób.



    Ale ciągnij dalej -- ukazując postępowanie (,,rozumowanie'') ZUSu. :)











    >> IMO mógłbyś iść za ciosem -- postulować inaczej:
    >> -- skoro tyle lat dawałeś się okradać, to nadal można cię okradać

    > A to masz jak w Zusie :-)

    Mnie wielu ludzi okradło -- źle na tym wyszli. Zwykle nie pienię się,
    nie pomstuję, nie wygrażam -- ale zazwyczaj źle kończą moi wrogowie. :)
    (wliczając w to poważne straty materialne, kalectwo i śmierć moich wrogów)







    >>> A renty sa dla tych, co nie moga :-)

    >> Czyli Ty nie możesz, mając jedną z moich chorób, a ja mogę, mając wszystkie naraz?

    > Ja nie moge, bo nagle przestalem dobrze widziec, a Ty mozesz, bo
    > dowiodles przez lata, ze mozesz, a pogorszenia nie stwierdzono :-)


    To jest wg Ciebie równość obywateli wobec prawa?
    Czy już ('już?' -- albo tylko 'na chwilę') zapomniałeś
    o tym, że prawo ma być jednakie dla każdego? Dziwna pamięć. :)








    >>>> Umiesz czytać to, co pisze ZUS, ale nie umiesz zrozumieć tego,
    >>>> co ja piszę? ZUS namawiał (i mnie, i moja matkę) do przyniesienia
    >>>> wniosku, ale wniosek ten odrzucił bezpodstawnie. Powołał się
    >>>> w uzasadnieniu odrzucenia na coś, co nie miało miejsca. :)
    >>>> Teraz jaśniej?

    >>> Jasniej, ale to znaczy ze podstawe ZUS widzial i nawet Cie o niej poinformowal.
    >> I co jest tą podstawą wg Ciebie?

    > To, co w uzasadnieniu napisali :-)

    Nic. Nie uzasadnili na piśmie.


    A ja ledwo tę (ostatnią) zimę przeżyłem -- i szybciej kogoś
    zabiję, niż pogodzę się z tym, co mnie spotkało tej zimy.
    (nie warto mnie namawiać na przebaczenie)








    >>>> () ZUS wysłał mnie jeden raz do sanatorium, które nazywa prewencja rentową
    >>>> () kolejny raz wysłał mnie NFZ; wnisoek do NFZ złożyułem przed
    >>>> złożeniem wnisku do ZUS

    >>> Czyli jednak Panstwo wyslalo Cie dwa razy :-)

    >> Państwo to nie ZUS. Ponadto do NFZowego sanatorium ja dopłacam.
    >> (ZUS daje 2 razy więcej zabiegów i więcej dni niz NFZ)

    > Ale namawiasz do likwidacji ZUS :-)

    Ale co? ;) ZUS zbiera składki -- w zamian daje nic, lub prawie nic.
    Im szybciej darmozjady zostaną ,,na bruku'' tym lepiej. Lepiej dla
    tych, którzy chcą pracować i żyć; natomiast gorzej dla darmozjadów.




    Co mi po ,,pomocy na kartki''? Co mi po takiej reglamentacji?
    Płacić składki muszę -- nic (lub prawie nic) w zamian nie mogę otrzymać.
    Lepsza byłą komuna -- bo brała i dawała. Obecny stan to zabieranie i niedawanie.


    Sanatoriów prywatnych jest cała masa.









    >>>> Przy okazji -- mój ojciec płaci bardzo dużo ZUSowi -- a ten ZUS odmówił
    >>>> niedawno wysłania mojego ojca na prewencję, uzasadniając to mniej więcej
    >>>> tym, że mój ojciec jest (wg ZUSu) już trupem. :) ZUS lekką ręką (bardzo
    >>>> chętnie i gorliwie) kosi forsę od mojego ojca, ale uważa, że mój ojciec
    >>>> już praktycznie nie żyje. :)

    >>> Na prewencje rentowa ?

    >> Ojciec płaci ogólnie na ZUS -- różne składki.

    >>> Bardzo slusznie, skoro zadna renta mu sie nie bedzie nalezec, tylko od
    >>> razu emerytura :-)

    >> Mógłbyś pracować w ZUSie -- bredzisz bez sensu. :)
    >> Mój ojciec jest emerytem od niepamiętnych czasów.
    >> Matka podobnie -- na pewno 25 lat temu już była emerytką.

    > No to jak ma ZUS korzystac z prewencji rentowej ?

    Zapytaj w ZUSie.







    > Chyba ze o inna prewencje chodzi ... ale wybacz, w tym przypadku
    > jedyna uzasadniona dla ZUS prewencja, to bylaby przed dlugim zyciem
    > emeryta.


    Moja matka płaci ZUSowi składki. Rozumiem, że Ty żerujesz na ZISue, ale nie
    każdy tak ma. (Twoje żerowanie wypływa niemal z każdego Twego zdania -- IMO
    Ty jesteś rencistą, i tę rentę dostałeś na pseudochorobę)








    >> Ojcu odmówiono rzeko dlatego, że ojciec jest już (wg ZUS)
    >> niemal trupem. Ale trupem, który wygląda niezwykle młodo. ;)
    >> Wg ZUS ojciec nie wróciłby żywy z sanatorium.

    > No i tu ci zaczynam przyznawac racje - zlikwidowac ten ZUS, bo oni juz
    > sami nie wiedza czego chca - czy zeby klient szybko zszedl, czy zeby
    > mu dlugo wyplacac emeryture ...

    IMO -- żeby długo płacił składki i łapówki. :)






    >>>>Za forsę słaną przez mojego ojca do ZUSu tenże ojciec mój mógłby być
    >>>>obsługiwany w prywatnych sanatoriach niczym król. :) Ojciec jest po
    >>>>zawale, ma cukrzycę i drobniejsze choroby...
    >>>>Teraz możesz zastanowić się nad tym, czy cukrzyca jest
    >>>>poważną chorobą -- klasyfikującą do uzyskania renty. ;)

    >>> W niektorych zawodach powazna. W innych malo powazna.

    >> W jakich poważna, w jakich mało?
    >> [kardiolog inaczej dzielił niż Ty]

    > No np nie widze zbytniej uciazliwosci dla programisty aplikacji
    > bankowych. Ale juz administrator bankowego serwera ... spiaczka go
    > dopadnie, zaryje nosem w klawiature i kto wie co nos nacisnie i co
    > uruchomi - format, restart ...


    Format mózgu?


    cukrzyk -- renta
    chory na osteoporozę -- renta
    popsuta akomodacja (rozumiem, że to jest u Ciebie) -- renta

    ale

    uszkodzenie kręgosłupa (między innymi tendencja do tyłozmyku,
    i 7 wypuklin (może teraz jest gorzej) oraz wrodzone wady
    wzroku (w tym niedowidzenie lewego oka i astygmatyzm
    2 dioptrie) plus zwyczajna utrata akomodacji związana z wiekiem
    oraz astma na tle alergii (nie takiej alergii, przy której
    człowiek kicha, ale trochę mocniejszej)
    oraz uszkodzenia słuchu (prawe ucho latami było zupełnie głuche)

    to wszystko wg Ciebie nie nadaje się na rentę :)


    Znam ludzi którzy latami nie zdawali sobie sprawy z tego że chorowali na cukrzycę.
    Ja raczej nie mógłbym nie zauważyć istnienia mojej astmy czy innych moich
    dolegliwości. :)






    >>>>Wracając do górników... Rząd (na złość Niemcom? -- Niemcy nawołują
    >>>>do rezygnacji z elektrowni jądrowych) postawił na energetykę oparta
    >>>>o reaktory jądrowe, zamiast na elektrownie węglowe, choć w Polsce

    >>> To akurat ma pare podstaw i to dobrych.

    >> Może wymień je...

    > NTG podwojne sie robi ... ale moze jeszcze bedziemy sie pytac w co inwestowac.

    Jasne -- nie zapomnij, że odkładasz na kupno śmigłowca. :)
    Odporność łopatek na działka 23 mm; start i opadanie z szybkością
    pionową 10 m/s... Ja już w myślach bawię się nim... ;)
    Helikopter ma sporą przeżywalność -- ciekawe, jak z nami. ;)
    [ze mną -- wywalę Cię na pierwszym obrocie; podniosę BH dzióbkiem
    do przodu -- zwyczajnie, spokojnie, ale po chwili gwałtownie
    pochylę dupkę w dół i przewrócę się wzdłuż... ciekawe, czy łatwo
    przesuwane otworzyć drzwi... ;)]





    > Ogolnie to stare elektrownie sie nam koncza, prad odnawialny nie jest

    Ja dookoła siebie mam wiatraki. :) Bardzo fajne. Nie maja łopat, ale
    pionowe blachy zakończone gruszkami. Niemal nie ma wiatru, a to kręci
    się zawzięcie. :) Obok siebie są blachy i zwykłe śmigło -- śmigło
    jeszcze stoi, a blachy kręcą się jak opętane. :) Zawsze w jedną
    stronę bez względu na kierunek wiatru.


    Aby nie było, że NTG -- budynek Aliora ma takie dwie turbinki. ;)



    http://mtecology.com/wp-content/uploads/2011/11/vawt
    -5KW.jpg
    podobne do tego, ale mniej skomplikowane; po prostu pionowe
    proste blachy zakończone gruszkami/rozszerzające_się


    http://www.bialystokonline.pl/zamontowano-pierwsze-m
    ale-elektrownie-wiatrowe-sukces-firmy-z-bielska,arty
    kul,75287,4,1.html
    mocy nominalnej 10kW każda

    może takie własnie

    10 kW starczy na ogrzanie domu jednorodzinnego :)

    starczy też na ,,oświetlenie'' (pralka, odkurzacz, telewizJER,
    laptop. ;) tablet, ;) i czajnik elektryczny oraz światło dla kota;
    dziś kupiłem za 2 plny ładowarkę do tabletu z wtyczką koncentryczną;
    mogłem też kupić HDD 2.5" na USB3 -- 1 TB za 187 plny, z czego 5% na skarbonkę)

    stawiasz dwie -- i masz spokój z ,,oświetleniem'' domu
    stawiasz cztery -- masz komplet, łącznie z wodą do mycia

    stawiasz czterdzieści dwie -- masz także na podatki ;)








    > pewny i ma duze wahania, wymaga konwencjonalnej elektrowni dla zabezpieczenia,

    Nie wymaga. Wymaga akumulacji, nie elektrowni. Zbiornik wody jako akumulator. ;)
    W czasie wiatru pompujesz wodę do góry, a gdy masz zapotrzebowanie zbyt
    duże -- spuszczasz tę wodę w doliny...





    > na polnocy kraju mamy niedobor elektrowni, transport
    > wegla kosztuje, emisja CO2 jest niemile widziana ... to lepsza jadrowa
    > czy na ruski gaz ?


    Ruski gaz nie spali się do CO2? ;)

    można transportować energię elektryczną
    można filtrować wyziewy z komina











    >>>>Ten rząd zakupi śmigłowce produkowane poza Polską, choć ma w Polsce
    >>>>producentów... Kto w takim razie zakupi polskie śmigłowce?

    >>> No wiesz ... jesli te smiglowce sa kiepskie ...

    >> Zelona wyspa, rozkwit, zagraniczny kapitał wraz
    >> z zagraniczna myślą techniczną, nowoczesność,
    >> Sikorsky -- i kieskość?
    >> http://www.pzlmielec.pl/
    >> Wiesz, kto to Sikorsky w śmigłowcach? :)

    > No to moze za drogie sa ? :-)

    Ciebie stać a armii nie stać? ;)
    Ja już w myślach -- latam nim!
    [i, jako niedoświadczony pilot, stawiam dęba
    kołami do przodu, po czym wywracam się na bok...
    nikt nie będzie płakał po renciście; z konieczności,
    nie ze złości, wywalę się będąc dopiero na czterdziestu
    kilu metrach -- muszę dbać o to, by nie zarysować łopatek
    wirnika... średnica wirnika to ponad 16 metrów... cały
    helikopter ma niemal 20 metrów długości... po mocnym
    pochyleniu stracę ciąg -- 40 metrów to tyle, co nic,
    jeśli chcę zdążyć ;) z opłakiwaniem przyjaciela; ;)
    70 kilogramów to niewiele...]











    >>>>Dasz polatać? Po starej znajomości? ;)
    >>>>Obiecuję, że będę starała się tak latać, aby nie podrapać... ;)

    >>> Ale musialbys miec zdrowy kregoslup :-)

    >> Niekoniecznie. Nie będę latał godzinami.
    >> W śmigłowcu niekoniecznie trzęsie mocniej niż w samochodzie. :)

    > Millerowi minuta wystarczyla, aby kregoslup uszkodzic :-)



    Owszem -- w czasie lądowania. :) [Tobie to ze mną nie grozi]
    Przecież my będziemy lecieli spokojnie, bez niespodziewanek... [;)]
    Miękko wyląduję... Obiecuję... [uwierz, bo być może nie zobaczysz...]









    >>>>Z ponad trzech milionów rencistów polskich został niecały jeden
    >>>>milion. Ponad 2/3 rent skasowano -- choć naród wcale nie wyzdrowiał.

    >>> Ale oze mozliwosci lekkiej pracy przybylo ?

    >> Czyli jakiej?

    > Czyli takiej, ktora mozna wykonywac mimo schorzenia ktore dawniej uprawnialo do
    renty.

    Ponowię pytanie -- jakiej pracy przybyło w tym ćwierćwieczu?










    >>>> Jestem zwolennikiem zupełnej likwidacji ZUS, ale mądrej -- aby
    >>>> w miejsce ZUS nie powstały (przykładowo) MUS, czyli Miłosierne
    >>>> Ubezpieczenia Społeczne.

    >>> A co - myslisz ze kto bedzie placil ?

    >> Komu i za co?

    > Tobie, za caloksztalt. Przeciez minister wszystkim emerytom
    > i rencistom osobiscie wyplacal nie bedzie :-)

    Nie zdoła nawet osobiście -- jak proponuje niejaki Kowalski.
    IMO Kowalski dobrze kombinuje, ale nie oddam na niego głosu,
    bo on wietrzy mieszkanie przez okno.



    A Ciebie [jeśli przeżyłbyś lot ze mną] pocieszę tym, że raczej
    nie dostaniesz emerytury zbyt wysokiej. ,,Dzisiejsze'' renty są
    spore w zestawieniu z ,,jutrzejszymi'' emeryturami. :) Powaga. :)



    Pełne emerytury będą niskie (właśnie wchodzą ,,nowe'') a na pełną
    nie każdego będzie stać z uwagi na podnoszony wiek emerytalny. :)








    >>> Jakis Zaklad do obslugi powstanie ...

    >> Chcę, aby nie powstał. Życie bez zbrodniarzy jest możliwe. :)

    >>> chyba zeby tak na banki/ubezpieczycieli scedowac ..

    >> Co scedować? Pobór składek? Niech Polacy zachowają je sobie. :)







    > Jest to jakis pomysl, ale
    > a) musi powstac instytucja, ktora przyjmie twoje oszczednosci,

    Są całe plejady -- banki.



    > pomnozy, a potem bedzie wyplacac ... bank, fundusz inwestycyjny, OFE ?



    Myślisz o masowej ,,pracy '' darmozjadów zwanych menadżerami?...
    Zajmą się hodowlą chryzantem. :)








    > b) panstwo absolutnie nie ma pieniedzy na realizacje takich pomyslow.
    > a kto utrzyma emerytow starego portfela, do ich wyginiecia?


    Państwo nie ma pieniędzy na utrzymywanie mas pierdzących w krzesła i marudzących:

    -- nie chcę kserokopii, bo nie będę sprawdzała, czy jest wierną kopią oryginału
    (gdy przyniosę kserokopie)
    -- nie dam kserokopii bo kserokopiarka nie jest dla klientów, ale dla mnie!







    > to taki system - dziadka utrzymywal ojciec, ojca utrzymywales ty,
    > ciebie beda utrzymywaly dzieci, wszysko oczywiscie za posrednictwem ZUS :-)



    Bardzo ciekawe, ale:

    () z wyroku Ozorowskiego nie wolno mi pracować zarobkowo
    (banki wyłamały się -- dały mi wisienki i orzeszki,
    omijając zakaz płacenia mi nieżywnością)
    () nie mam dzieci
    (bo nie mam pieniędzy na dzieci)
    () mój ojciec zarabiał bardzo dużo; teraz chyba też wkrótce
    zarobi, bo bliźni już mnie zagryzają, a to nieomylny znak
    od dawna
    () sam zasilałem ZUS całkiem nieźle






    >>>>Uważam, że urzędników ZUS, którzy doprowadzili do marnowania
    >>>>składek i podatków należy osadzić, ale wcześniej należy zbudować
    >>>>sądy -- Alota już sądzono, ale ze skutkiem ciekawym.

    >> Kaleczysz moje wypowiedzi celowo? -- łamiesz linijki.

    > sam powinienes lamac.

    Ale nie po 20 znakach...







    >>> Ale ZUS niewiele skladek zmarnowal.

    >> Jasne. :) Wg Ciebie ZUS nawet nie jest zadłużony. )

    > ZUS jako ZUS jest niewiele zadluzony, a moze juz wcale.
    > System emerytalny jest zadluzony, a ZUS go tylko obsluguje.

    Bardzo ciekawe podejście. Wkrótce zauważysz, że ZUS zarabia,
    płaci podatki i ratuje Fiskusa?... ;)







    >>> On nie mial ich nigdy gromadzic, tylko przelewac.

    >> Alotowi na kontro? ;)
    >> Nie ośmieszaj się -- nawet NIK widzi poważne nieprawidłowości.
    >> A NIK to nie jest instytucja nieprzychylna ZUSowi.

    > ZUS za obslugiwanie bierze tylko drobny procent.
    > No, nie taki drobny, ale nawet jakby bral dwa razy mniej, to nie mysl,
    > ze mialbys istotnie wiecej pieniedzy ...


    Problem na osobny wątek. :) Na dodatek -- nie będzie to wątek NTG. :)









    >>>>Do strajkujących górników nie strzelałbym, ale po ojcowsku ;) bym
    >>>>im wyjaśnił, że nie ma popytu na ich węgiel -- owoc ich pracy.
    >>>>Zaproponowałbym im przekwalifikowanie -- na ziemniaki jest popyt. ;)

    >>> No widzisz ... "a w pierdol chcesz" bedzie w odpowiedzi.

    >> Może i będzie -- nie wiem, jaka będzie. Wiem, jakie są odpowiedzi ZUSu. :)

    > Wiesz tez co gornicy robia w stolicy :-)

    Nie wiem. Rozmawiają?

    Ja od kilkunastu lat rozmawiam bez przemocy -- zero efektu.
    Polskie państwo jest mordercą. Nic więc dziwnego, że musi
    ,,rozmawiać'' z górnikami i rolnikami. Gdy te ,,rozmowy''
    nie poskutkują -- będą ,,rozmowy'' z separatystami. :)










    >>> I co - strzelac, zomo restytuowac, dogadac sie z mafia
    >>> lub kibolami, czy wynajac agencje ochrony do pokojowego
    >>> rozpedzenia demonstrantow ? :-)

    >> Już napisałem -- rozmawiać i wyjaśniać im, że flisaków
    >> też już nie ma, a życie nadal jest...

    > A oni kamieniami w rozmowce zaczna rzucac :-)

    Słusznie. :) Ze mną polskie państwo rozmawiać nie chciało. :)

    () posłowie biorą masę forsy za uchwalane praw, ale moje kominy
    MUSZĄ pracować niepoprawnie a kominiarze MUSZĄ drwić z prawa
    (aby było jasne -- od 20 lat płacę za utrzymywanie wentylacji;
    kominiarzom proponowałem dodatkowe pieniądze za naprawę wentylacji)

    () sędziowie podcierają tyłki dowodami sądowymi i koszą forsę za nic

    () państwo obiecuje, ale w dupie ma swe obietnice

    Chyba tylko Kwaśniewski publicznie wyznawał zasadę:

    -- obietnice składamy w celu spełniania tychże obietnic.

    Reszta to raczej hołota, dlatego fajnie jest, gdy styka
    się z demonstrantami uzbrojonymi nie tylko w słowa. :)
    W Polsce polityk drwi z prawa i z obietnic. :) Tusk obiecał
    obniżanie podatków -- podwyższył masę podatków...










    >>>>Życie zmienia się -- masa zawodów zaniknęła...
    >>>>Być może bym postawił na energetykę opartą o węgiel kamienny. :)

    >>> Temat na dluzsza dyskusje. Na razie nikt jej nie zamierza likwidowac, tzn Niemcy
    zamierzaja :-)

    >> Polska energetyka jest oparta o węgiel kamienny?

    > I brunatny.

    Pół na pół? ;) Znasz cenę kilowatogodziny
    z węgla brunatnego i węgla kamiennego?









    >> Polska nie zamierza rozstawać się w węglem kamiennym?

    > Tak szybko sie nie rozstaniemy, trzeba by najpierw kilka/nascie
    > nowych elektrowni zbudowac.

    >> Polska nie zamierza budować reaktorów jądrowych?

    > Jeden wegla nie zlikwiduje.


    Ciekawe. :)


    Wiesz w ogóle, co dzieje się z wk na zachodzie Europy?
    Wiesz, ile polskiego węgla kamiennego czeka na odbiorców? :)








    >> http://www.mwyniki.pl/siatkowka/polska/druzyny/pge_s
    kra_belchatow/
    >> Bełchatów to węgiel kamienny, nie brunatny?

    > A Opole, Laziska, Stalowa Wola, Jaworzno ...

    http://forsal.pl/galerie/777419,duze-zdjecie,11,oto-
    10-najwiekszych-elektrowni-w-polsce.html

    Bełchatów to więcej niż wymienione przez Ciebie na WK razem wzięte ;)
    Turów (WB) to więcej niż każda z opalanych WK osobno






    >> Czerpany z głębin Ziemi, nie powierzchniowo?...

    > No, z jednej strony niby powierzchniowo, z drugiej - 190m, to juz chyba "glebiny" ?

    Może i głębiny.

    Odkrywka ma być głęboka na 50 pięter i ciągnąć się od przedmieść Legnicy do
    pierwszych zabudowań Lubina
    http://biznes.newsweek.pl/czy-w-legnicy-powstanie-gi
    gantyczna-kopalnia-wegla-brunatnego,49057,1,1.html

    Czyli jednak odkrywka... 50 pięter to jakieś 150 metrów... Chyba, że stare
    budownictwo. ;)







    >> Kłamali, ucząc mnie latami tego, że polskie elektrownie opalane
    >> są węglem brunatnym, czerpanym zwykle powierzchniowo? -- wleczonym
    >> taśmociągami niejako wprost z powierzchni ziemi do kotłów? ;)

    > A np Dolna Odra przypominasz sobie ze szkoly ?

    Niespełna ćwierć Bełchatowa. :)

    http://forsal.pl/galerie/777419,duze-zdjecie,11,oto-
    10-najwiekszych-elektrowni-w-polsce.html

    No dobra... Na WK też są. :) Więc dlaczego by nie spalić wszystkiego węgla
    kamiennego?
    I polskiego i z Donbasu zarazem?... Po co te elektrownie jądrowe?...

    Zasłyszane kiedyś na ulicy...

    -- Ruskich to trzeba by bronią biologiczną!
    -- ????
    -- Krowy polskie wysłać, aby tratowały ruską trawę!
    -- Odrośnie...
    -- I żarły!
    -- A co z mlekiem?
    -- Zostawić Ruskim! Niech piją!!!
    -- ???
    -- Nich spiją się!!!
    -- Aha... A Chińczyków?
    -- Jądrówką!!!
    -- Może być... [koniec świata]
    -- Jasne, że może być! Jądrami!!! Znaczy się -- rozmnożyć Polaków!
    -- A... [ciekawe, czy kogoś bronią chemiczną?...]
    -- A Faszystów...
    -- Ukraińców?
    -- No, toż mówię. Faszystów -- chemiczną!
    -- Gazem?!
    -- No! Gazem! Jak im gaz podrożeje i hrywna straci na wartości...

    >> To na co ta solanka jest dobra?
    >> IMO morsie powietrze jest dobre na astmę, bo na morzu nie rosną pylące drzewa. ;)

    > W kopalni wegla tez nie rosna, a sanatoria sa jednak w kopalniach soli.

    Pod ziemią? ;) W Wieliczce? ;)

    -=-

    IMO Merkel nie dlatego zniechęca do elektrowni jądrowych RP, że
    te elektrownie są drogie, ale dlatego, że tereny RP są jednak ;)
    niepewne z punktu widzenia Niemców... Mogą te tereny wpaść w ręce
    ,,obce''... ;) A Merkel może zająć miejsce (na razie przeznaczone
    ogólnie jej ziomkom) w Rocie. ;)

    http://teksty.org/patriotyczne,rota,tekst-piosenki

    Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz
    Ni dzieci nam germanił,

    Niby na razie droga do tego daleka...

    --
    środnaw czw pią sob nie pon wto śro czwarteknawoz pią sob nie pon wto śro czw pinawóz
    sob nie pon wto śro czw pią sob nienawo pon
    [PL]345 326 316 306 300 292 286 279 277ścięcie356 332 320 311 297 296 290 285 280 356
    329 318 310 303 296 289 284 279 274 344 312
    281 +64 -19 -10 -10 -6 -8 -6 -7 -2chorego+79 -24 -12 -9 -14??-1 -6 -5 -5 +76
    -27 -11 -8 -7 -7 -7 -5 -5 -5 +70 -32
    [NL]392 375 360 345 336 325 316 308 305 290liś401 378 360 345 334 324 315 307 301 388
    372 357 347 336 326 314 308 302 294 394 355
    307 +85 -17 -15 -15 -9 -11 -9 -8 -3 -15cia111 -23 -18 -15 -11 -10 -9 -8 -6 +87
    -16 -15 -10 -11 -10 -12 -6 -6 -8+100 -39

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1