> Glenn w takim razie maly test: czy pamietasz jaki film byl we wtorki przed
> konferencjami Urbana, albo o co chodzilo w sprawie kocy i spiworow?

Filmu nie pamiętam. Koce tak ;-) Urban organizował wysyłkę kocy dla
amerykańskich bezdomnych.

> Zaraz, zaraz gdzie my "som", co to za grupa? ;-)

Cuś o bankach zdaje się ;-)



--
Pozdrowienia,
Glenn

do góry

Artur Czeczko [po duzym ciachu]:

> Myślę, że Glenn jednak wie, o czym pisze.

zgadzam sie jak najbardziej.


do WD, ktory napisal:

>> 1. Pamiętam "konferencje" prasowe Urbana z lat 80
>> 2. Pamiętam co mówił o np. ks. Popiełuszce
oraz
>>Glenn - jeszcze lepszy rocznik 77
>-pozostają w "lekkiej" sprzeczności ;P

nie widze tu sprzecznosci. jako '72 takze pamietam rzeczy o ktorych piszemy.
chyba, ze jako o 5 lat starszy od Glenn mam juz prawo, jestem w tej kascie
co moga juz pamietac? ;)))
nie sadzmy kogos tak czy inaczej, bo ma 27 latek, bo my=sadzacy jestesmy
inni. jesli Ty nie pamietasz co dzialo sie wokol Ciebie, gdy miales lat
7-10, nie oznacza, ze ktos inny nie moze.

do Glenn, ktora napisala:

> Jeżeli Ty wiesz lepiej, co ja pamiętam i co mi mówiono w moim domu to
> rzeczywi?cie EOT.

piekna pointa.

pozdrawiam
zbyszko janke

do góry

PMZ <p...@b...pl> napisał(a):

>
> Mając 10 lat (w 1984 roku) rozumiałem, że w Polsce jest źle ponieważ rządzą
> u nas źli razem z Ruskimi. I pamiętam, że pytałem mamę czy Wałęsa może
> "wygrać" z Jaruzelskim. Myślę, że takie dziecinne rozumienie spraw było
> wystarczająco głębokie dla pojęcia najogólniejszych kwestii geopolitycznych
> w Polsce w tym okresie. ;-)

Rzeczywiscie trafnie to okresliles "dzieciece rozumienie", polegajace na tym
ze ONI - Jaruzelski, Urban i Ruscy to byla zla "Baba Jaga", a MY -
spoleczenstwo, Solidarnosc to byli dobrzy "Jas i Malgosia". Dobro walczace ze
zlem. Jak w kazdym filmie "akcji".
Zeby swiat byl tak prosty jak 10-letnie dzieci sadza...

Karolew

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Glenn <g...@b...pl> napisał(a):

> Filmu nie pamiętam. Koce tak ;-) Urban organizował wysyłkę kocy dla
> amerykańskich bezdomnych.

Gratulacje z tymi spiworami! Mam nadzieje ze wiesz po co ta wysylka. A filmow
oczywiscie bylo wiele przez tyle lat. Mnie utkwil "Kobieta za pultem" ;-).
Moja mama bardzo go lubila.

Karolew

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Gratulacje z tymi spiworami!

:-)


>Mam nadzieje ze wiesz po co ta wysylka.

No nie...

;-)))



>A filmow
> oczywiscie bylo wiele przez tyle lat. Mnie utkwil "Kobieta za pultem" ;-).
> Moja mama bardzo go lubila.

No aż tak dobrej pamięci to ja nie mam ;-))))


--
Pozdrowienia,
Glenn

do góry

Glenn <g...@b...pl> napisał(a):

> No aż tak dobrej pamięci to ja nie mam ;-))))

Ale jakie dobranocki byly to na pewno pamietasz ;-)

Karolew


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

jo44 <jo44@TO_PRECZ.go2.pl> wrote:
> Sorry, ale dobry to jest rocznik 80 ty.

A to sie zgodze. Dziewczyny z rocznika 80go sa dobre! Ale ostatnio gustuje w
82 :P

do góry

WD wrote:

> Użytkownik "Glenn" <g...@b...pl> napisał:
>
>>Mając lat 8-10 sporo się pamięta. Policz sobie dokładnie.
>
>
> Tia, napisz jeszcze że doskonale się orientowałaś w sytuacji politycznej w kraju
> ;))

Wiesz co. Pamiętam dokładnie, kto to był "Jaruzel", dlaczego się
wyśmiewano z kogoś o odstających uszach wołając na niego "Urban";
ba, pamietam nawet czołgi na ul. Lotniczej całkiem niedalego od miejsca,
gdzie wtedy mieszkałem. Niewiele starsi ode mnie koledzy (jakieś 2 lata)
potrafili rzucać w te czołgi cegłówkami.
Pamiętam komentarze rodziców do słów p.Urbana o ks.Popiełuszce. Pamiętam
nawet, że tata kryjąc się przed mamą (uznała by to za zbyt
niebezpieczne) nosił w torbie jakieś ulotki.

Owszem, wszystko to było traktowane przeze mnie i moich kolegów w jakimś
sensie zabawowo, tym niemniej fakty się utrwaliły w pamięci, a z
perspektywy lat potrafi się wagę pewnych rzeczy docenić.

pzdrw
PK
rocznik 75.

do góry

Karolew wrote:

>
> Glenn w takim razie maly test: czy pamietasz jaki film byl we wtorki przed
> konferencjami Urbana,

Nie pamiętam.

> albo o co chodzilo w sprawie kocy i spiworow?

Polska, jako Tygrys Europy, miała wspomagać bezdomnych w Stanach.
Nawet dla mnie było to śmieszne. Pomimo, że - jak twierdzisz - nic, a
nic nie znałem się na polityce.
Wtedy kwestie tzw. polityczne przeżywało się na codzień w zabawach, w
rozmowach, na spotkaniach - zresztą pewnie wiesz, skoro jesteś 66.

> Karolew
>

PK

do góry

devnull wrote:

>>No wreszcie napisałeś coś rozsądnego.
>
>
> Niemal caly czas tak pisze, tylko niektorzy nie maja dosc rozsadku i
> obiektywizmu by to zauwazyc. :P
>

A tu już przestałeś...
:(

do góry