eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › koniec inteligo ???
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 73

  • 41. Data: 2002-07-13 15:12:45
    Temat: Re: ignorancja - czy co ?
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Dnia pewnego pięknego (Sat, 13 Jul 2002 15:48:22 +0200), "minik"
    <m...@m...net> był(a) napisał(a):


    >> A czemu nie?
    >> Przykładów takiego działania na rynku jest sporo, żeby choćby
    >> wspomnieć o Sikim i wykupieniu Handlowego.
    >Oni nie zniszczyli Handlowego, tylko doczepili swoje logo.

    No to jest Twoje zdanie...
    a) Pokaż mi w takim razie system obsługi przez internet handlobanku z
    logo Siki, ale funkcjonalnością poprzedniego
    b) Pokaż mi Mastercarda
    Zapewne wielu grupowiczów wskaże Ci również wiele innych
    ,,przyjemnych'' zmian na ,,lepsze''

    >> >Masz calkowita racje.
    >> Cieszę się, że się przyznałęś do błędu.
    >Ironia

    Cieszę się, że rozpoznałeś właściwie. :-)

    >> Albo też nie! Zauważ, że w obecnej chwili zamknięcie to straty i tylko
    >> starty. Natomiast np. wykupienie Inteligo przez BRE Bank i
    >> natychmiastowa likwidacja wcale nie są takim poronionym pomysłem.
    >To jest predzej przejecie pod swoja marke niz likwidacja.

    Niestotne. Ważne dla klientów, że tracą swoje ulubione elementy. Taki
    Popławski np. popełniłby samobójstwo, gdyby konta Inteligo włączyć do
    systemu mBanku. Z czego on, biedak, generowałby sobie pdfy?

    --
    Jego Szara Eminencja Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 42. Data: 2002-07-13 15:49:42
    Temat: Re: ignorancja - czy co ?
    Od: "AMRA" <a...@a...com>

    > Niestotne. Ważne dla klientów, że tracą swoje ulubione elementy. Taki
    > Popławski np. popełniłby samobójstwo, gdyby konta Inteligo włączyć do
    > systemu mBanku. Z czego on, biedak, generowałby sobie pdfy?

    Dobrze. ale tym razem odpowiedz :)
    ale odnies sie do pierwszego postu w tym watku.




  • 43. Data: 2002-07-13 16:00:16
    Temat: Re: koniec inteligo ???
    Od: k...@i...pl (Roman k.)

    From: "minik" <m...@m...net>


    > > > Roman K. ostatnio mowili o Tobie =)
    > >
    > > Gdzie?? Mam nadzieję, że nie na komendzie?! :-)
    >
    > Kto wie, kto wie, w kazdym badz razie kojarzysz sie mi z
    bialo-grantowa
    > firma =)

    Przepraszam, to wszystko przez ten upał. Dopiero gdy wysłałem list,
    pojawiło się u mnie coś w rodzaju myślenia. Oczywiście natychmiast
    rzuciłem się do szukania, gdzie ja właściwie wetknąłem te 8 mln? 8 mln
    nie znalazłem, tylko 2 dychy - ale dobre i to . :-)
    Żeby jednak było śmieszniej, chata, w której byłem uprzejmy przyjść na
    świat, leży w odległości rzutu beretem od wspomnianej firmy. Niestety,
    nie odczuwam żadnego wymiernego wpływu tej bliskości.

    Pozdrowienia
    Roman K.





    ----------------------------------------------------
    ------------------
    Aktualny horoskop dla Twojego znaku!
    >>> http://link.interia.pl/f161e


    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 44. Data: 2002-07-13 17:06:12
    Temat: Re: ignorancja - czy co ?
    Od: "minik" <m...@m...net>

    > Zapewne wielu grupowiczów wskaże Ci również wiele innych
    > ,,przyjemnych'' zmian na ,,lepsze''
    To wkoncu zmiana czy jednak likwidacja? Zdecyduj sie.

    > Cieszę się, że rozpoznałeś właściwie. :-)
    Trudno nie rozpoznac wlasnego textu. LOL =)

    > Niestotne. Ważne dla klientów, że tracą swoje ulubione elementy. Taki
    > Popławski np. popełniłby samobójstwo, gdyby konta Inteligo włączyć do
    > systemu mBanku. Z czego on, biedak, generowałby sobie pdfy?
    Nie bede tego komentowal.



  • 45. Data: 2002-07-13 17:09:46
    Temat: Re: koniec inteligo ???
    Od: "minik" <m...@m...net>

    > Przepraszam, to wszystko przez ten upał. Dopiero gdy wysłałem list,
    > pojawiło się u mnie coś w rodzaju myślenia. Oczywiście natychmiast
    > rzuciłem się do szukania, gdzie ja właściwie wetknąłem te 8 mln? 8 mln
    > nie znalazłem, tylko 2 dychy - ale dobre i to . :-)
    > Żeby jednak było śmieszniej, chata, w której byłem uprzejmy przyjść na
    > świat, leży w odległości rzutu beretem od wspomnianej firmy. Niestety,
    > nie odczuwam żadnego wymiernego wpływu tej bliskości.
    Ja urodzilem sie 1,5 rzuta beretem od Nawojowskiej 118 =) dokladnie na
    Mlynskiej =)
    Hm, a teraz gdzie mieszkasz?

    I cos do poczytania:
    ----- Original Message -----
    From: "Sądecka Izba Gospodarcza w Nowym Sączu" <i...@n...onet.pl>
    To: <i...@n...org>
    Sent: Friday, July 12, 2002 1:51 PM
    Subject: (no subject)


    > OŚWIADCZENIE SĄDECKIEJ IZBY GOSPODARCZEJ W NOWYM SĄCZU W SPRAWIE ROMANA
    > KLUSKI
    >
    > Sądecka Izba Gospodarcza, reprezentant samorządu gospodarczego
    > Sądecczyzny, zrzeszający ponad 120 przedsiębiorców, wyraża głęboką
    > dezaprobatę wobec spektakularnych działań podejmowanych w ostatnich
    > dniach wobec byłego Prezesa i właściciela firmy Optimus, Pana Romana
    > Kluski.
    > *
    > Nagannym i niedopuszczalnym jest sam sposób, jak i nagłośnienie w
    > mediach, aresztowania szanowanego i zasłużonego dla polskiej gospodarki
    > przedsiębiorcy z jednoznacznym rozpowszechnieniem opinii, że jest on
    > podejrzany o wielomilionowe oszustwa.
    > Wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec brutalnego potraktowania Romana
    > Kluski, który stworzył tysiące miejsc pracy i zbudował od podstaw firmę
    > o znanej na świecie marce, jak pospolitego przestępcę. Protestujemy
    > przeciwko publicznemu napiętnowaniu na podstawie nieudokumentowanych,
    > rzekomych win. To, co zrobiono z tym człowiekiem, obraża elementarne
    > poczucie przyzwoitości i sprawiedliwości, kreuje negatywny wizerunek
    > polskiego przedsiębiorcy.
    > *
    > Nie jest tak, jak twierdzi prokuratura, że na transakcjach z komputerami
    > skarb państwa stracił miliony złotych.
    > Wprost przeciwnie: budżet zyskał, a Optimus nie zarobił. Roman Kluska i
    > jego współpracownicy nie działali na szkodę społeczeństwa.
    > Jeżeli już szukać winowajcy, to są nimi twórcy prawa podatkowego, którzy
    > wprowadzili przepis o obłożeniu VAT-em komputerów wyprodukowanych w
    > kraju. Komputery sprowadzane z zagranicy były więc o 22 proc. tańsze.
    > Trudno o bardziej rażący przykład rażącej dyskryminacji polskich firm.
    > Autorzy prawa celnego w świadomy sposób - za pieniądze polskich
    > podatników! - rozwijali zagraniczne gospodarki, tworząc miejsca pracy
    > poza obszarem Polski, osłabiając tym samym rodzimy rynek.
    > Optimus i inne polskie firmy zdecydowały się zatem na rozwiązanie,
    > którego nie zabraniała ustawa: sprzedawali komputery za granicę, a
    > następnie odkupywało je MEN. Ten mechanizm, wymuszony przez prawo, był
    > powszechnie stosowany i znany na najwyższym szczeblu rządowym. Wszyscy
    > byli zadowoleni: zyskiwał resort edukacji, który mógł - wobec zwolnienia
    > podatkowego - zakupić większą ilość komputerów. Na miejscu, w kraju,
    > zapewniony był również wieloletni serwis, niezbędne szkolenia i montaż
    > sieci komputerowych w szkołach.
    > *
    > Przyjmując logikę oskarżycieli, należałoby teraz zażądać od MEN i szkół
    > wpłacenia VAT na konto Optimusa, a firma odprowadziłaby te kwoty do
    > budżetu państwa i nie byłoby teraz całego zamieszania.
    > To klient końcowy płaci VAT, w przypadku Optimusa byłyby to szkoły, a
    > więc sfera finansowana z budżetu, czyli z podatków. Wobec mechanizmu
    > zastosowanego przez polskie firmy komputerowe koło się zamknęło i nikt
    > nie poniósł straty. W tej sytuacji posądzenie Romana Kluskę o wyłudzenie
    > jest nieporozumieniem, a jego zatrzymanie przez Centralne Biuro Śledcze
    > i prokuraturę pachnie najczarniejszymi praktykami PRL. Jest działaniem
    > społecznie demoralizującym, publicznym spektaklem służącym jedynie jego
    > inicjatorom, którzy podniecają ludzi "polowaniem na oszustów" i
    > sugerowaną opinią, że każda działalność gospodarcza w kraju ma charakter
    > aferalny. Wszczynane kosztowne śledztwa w większości skończą się niczym,
    > ale zanim to się stanie, upłynie wiele lat, wyrządzone szkody będą
    > nieodwracalne.
    > *
    > Z najwyższym niepokojem obserwujemy, że każdy z przedsiębiorców, tak jak
    > Roman Kluska, może stać się ofiarą złego prawa, niespójnego, niejasnego,
    > pełnego pułapek i barier uniemożliwiających rozwój firm. Szef Optimusa
    > został zmuszony do przyjęcia reguł złego prawa, które preferowało
    > zagraniczne podmioty gospodarcze, a dyskryminowało krajowe. Czynił to w
    > trosce o utrzymanie produkcji i miejsc pracy w kraju, udowadniając, że
    > wysokiej klasy produkt elektroniczny może powstawać w polskiej firmie.
    > Zachowywał się jak gospodarczy patriota.
    > *
    > Zakrojona na szeroką skalę nagonka przeciwko wybitnym przedsiębiorcom
    > paraliżuje i zniechęca pozostałych, odbiera ochotę ludziom aktywnym do
    > inwestowania w rozwój swoich firm, czyli łagodzenie coraz bardziej
    > bolesnego bezrobocia. Hasła o tworzeniu warunków dla przedsiębiorczości,
    > popieraniu jej rozwoju, są wobec powyższych faktów pustym frazesem.
    > Wielu z przedsiębiorców, zamiast decydować się na inwestowanie w nowe
    > miejsca pracy, nie będzie podejmowało ryzyka biznesowego, zadowoli się
    > dotychczasowymi zyskami, które przeznaczy wyłącznie na własną
    > konsumpcję, pojedzie np. na urlop zagraniczny, powstrzymując się od
    > dalszego rozwoju własnych firm. Rachunek za to wszystko zapłaci armia
    > bezrobotnych poszukująca pracy, która zostanie odprawiona z kwitkiem od
    > bram naszych firm - niszczonych przez system fiskalny.
    > *
    > Polski system prawno-fiskalny pozwala jedną arbitralną urzędniczą
    > decyzją zniszczyć firmę prowadzoną rzetelnie i uczciwie, a właściciela
    > doprowadzić do zrujnowania zdrowia i życia. Tworzy patologię korupcyjną
    > i zagrożenie dla wszystkich. Dowolność interpretacji przepisów jest u
    > nas zastraszająca. Oto jedna z głównych przyczyn recesji i rosnącej
    > spirali bezrobocia.
    >
    > ZA SĄDECKĄ IZBĘ GOSPODARCZĄ W NOWYM SĄCZU PODPISALI:
    >
    > Kazimierz Pazgan
    > Przewodniczący Rady SIG
    > KONSPOL HOLDING
    > Nowy Sącz
    >
    > Krzysztof Pawłowski
    > Przewodniczący Komisji Rewizyjnej SIG
    > Wyższa Szkoła Biznesu - NLU
    > Nowy Sącz
    >
    > Paweł Kukla
    > Prezes SIG
    > DOM i WNĘTRZA
    > Krynica
    >
    > Ryszard Florek
    > Wiceprezes SIG
    > FAKRO
    > Nowy Sącz
    >
    > Stanisław Gągała
    > Wiceprezes SIG
    > GOLD DROP
    > Limanowa
    >
    > Jerzy Leszczyński
    > Wiceprezes SIG
    > LEMAX
    > Nowy Sącz
    >
    > Nowy Sącz, 09.07.2002



  • 46. Data: 2002-07-13 17:22:15
    Temat: Re: ignorancja - czy co ?
    Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl>

    Sat, 13 Jul 2002 19:06:12 +0200, w <agpmp3$782$1@news.onet.pl>,
    "minik" <m...@m...net> napisał(-a):

    > > Niestotne. Ważne dla klientów, że trac? swoje ulubione elementy. Taki
    > > Popławski np. popełniłby samobójstwo, gdyby konta Inteligo wł?czyć do
    > > systemu mBanku. Z czego on, biedak, generowałby sobie pdfy?
    > Nie bede tego komentowal.

    ...bo (z reguły) idiotycznych wypowiedzi Tristana z reguły nie warto
    komentować.


  • 47. Data: 2002-07-13 17:24:51
    Temat: Re: ignorancja - czy co ?
    Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl>

    Sat, 13 Jul 2002 17:12:45 +0200, w
    <a...@4...com>, Tristan Alder
    <s...@p...onet.pl> napisał(-a):

    > >To jest predzej przejecie pod swoja marke niz likwidacja.
    >
    > Niestotne. Ważne dla klientów, że tracą swoje ulubione elementy.

    To jakie elementy straci Inteligo po sprzedaniu? Wiesz więcej niż inni
    czy znowu usiłujesz głupio zgadywać?

    > Taki
    > Popławski np. popełniłby samobójstwo, gdyby konta Inteligo włączyć do
    > systemu mBanku. Z czego on, biedak, generowałby sobie pdfy?

    Popławski by sobie poradził, Popławki zamawiałby sobie wyciągi
    emailem.
    Bo Popławski to nie Tristan, który nawet nie radzi sobie z podpisaniem
    umowy z bankiem.


  • 48. Data: 2002-07-13 17:55:25
    Temat: Re: ignorancja - czy co ?
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Dnia pewnego pięknego (Sat, 13 Jul 2002 19:06:12 +0200), "minik"
    <m...@m...net> był(a) napisał(a):


    >> Zapewne wielu grupowiczów wskaże Ci również wiele innych
    >> ,,przyjemnych'' zmian na ,,lepsze''
    >To wkoncu zmiana czy jednak likwidacja? Zdecyduj sie.

    No w przypadku sikiego była likwidacja banku, wchłonięcie byłych
    klientów i zaproponowanie im dużo gorszej oferty. Słowem -- likwidacja
    i zmiana...

    >> Cieszę się, że rozpoznałeś właściwie. :-)
    >Trudno nie rozpoznac wlasnego textu. LOL =)

    A jednak nie rozpoznałeś :-)

    >> Niestotne. Ważne dla klientów, że tracą swoje ulubione elementy. Taki
    >> Popławski np. popełniłby samobójstwo, gdyby konta Inteligo włączyć do
    >> systemu mBanku. Z czego on, biedak, generowałby sobie pdfy?
    >Nie bede tego komentowal.

    Dlaczego? Ten przykład obrazuje właśnie że takie zmiany mogą być w
    zasadzie równoznaczne likwidacji.


    --
    Jego Szara Eminencja Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 49. Data: 2002-07-13 17:58:27
    Temat: Re: ignorancja - czy co ?
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Dnia pewnego pięknego (Sat, 13 Jul 2002 19:24:51 +0200), Radosław
    Popławski <r...@a...net.pl> był(a) napisał(a):

    >> >To jest predzej przejecie pod swoja marke niz likwidacja.
    >> Niestotne. Ważne dla klientów, że tracą swoje ulubione elementy.
    >To jakie elementy straci Inteligo po sprzedaniu?

    Nie wiem, bo i nie wiadomo kto go kupi. Cały ten wątek rozpocząłem nie
    ja! i przebiega on w atmosferze przewidywań.

    >Wiesz więcej niż inni
    >czy znowu usiłujesz głupio zgadywać?

    Oczywiście, jak zwykle JA głupio zagaduje. Nie ten, co zaczął wątek,
    ale ja, który chciałem pokazać, że MOŻE się to wiązać z pogorszeniem.

    >> Taki
    >> Popławski np. popełniłby samobójstwo, gdyby konta Inteligo włączyć do
    >> systemu mBanku. Z czego on, biedak, generowałby sobie pdfy?
    >Popławski by sobie poradził, Popławki zamawiałby sobie wyciągi
    >emailem.

    Z mBanku? O Kurde, Popławski jakaś szycha jest...

    >Bo Popławski to nie Tristan, który nawet nie radzi sobie z podpisaniem
    >umowy z bankiem.

    Dziwne, bo z kilkoma udało mi się podpisać. Nawet z wyjątkowo topornym
    i opornym inteligo też...

    --
    Jego Szara Eminencja Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 50. Data: 2002-07-13 18:00:14
    Temat: Re: ignorancja - czy co ?
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Dnia pewnego pięknego (Sat, 13 Jul 2002 17:49:42 +0200), "AMRA"
    <a...@a...com> był(a) napisał(a):


    >> Niestotne. Ważne dla klientów, że tracą swoje ulubione elementy. Taki
    >> Popławski np. popełniłby samobójstwo, gdyby konta Inteligo włączyć do
    >> systemu mBanku. Z czego on, biedak, generowałby sobie pdfy?
    >
    >Dobrze. ale tym razem odpowiedz :)

    ????

    >ale odnies sie do pierwszego postu w tym watku.

    ????

    --
    Jego Szara Eminencja Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1